doradora - 2015-05-18, 15:12 hysteria, i tak jej nie było, bo wyszła kupić tą nieszczęsną sałatkę 
tak na marginesie, to właśnie sałatką przykryłam rozważania o tym, które sprawy są ważne 
Snedronningen - 2015-05-18, 15:19 Lena06, Ci posłowie to "wybrańcy narodu", którzy reprezentują swych wyborców najlepiej jak potrafią, czyli jacy obywatele tacy parlamentarzyści. Lena06 - 2015-05-18, 15:21 Wiem. Niestety zdaję sobie z tego sprawę... Anonymous - 2015-05-19, 23:44 dagnes uparłaś się wpierać mi dziecko w brzuch, ale OK masz swoją "wizję" i "misję" realizuj ją. Mieszkasz za Odrą więc sorry, ale to już Cię definiuje bardzo jasno jakie były Twoje priorytety... Oczywiście w Niemczech jesteś w samej szpicy nie-mainstreamu... buahahahaha Twoje połajanki w tym temacie są akurat mocno nie na miejscu. Ja za takimi jak Ty "niepokornymi" zgaszę tutaj światło
Naprawdę nie trzeba być profesorem, ani mieć dostępu do supertajnych źródeł żeby wiedzieć, że ludzie en mass wolą oglądać "jak oni tańczą na słupie" niż ekspertów gaworzących o kondycji demokracji, bezpieczeństwie państwa czy czego tam jeszcze. Walka z tym jest po prostu idiotyczna, bo tzw. "mainstream" jest pierwszą strategią przetrwania człowieka. Autentycznie mnie to rozbawia kiedy oczekujecie, że każdy przysłowiowy Kowalski ma mieć własnomóżdżnie wyrobione zdanie o dajmy na to polityce zagranicznej. To jest utopia + ułuda większa niż komunizm i rewolucja francuska razem wzięte. Jak świat światem, rządzą i rządziły elity. I to nie w tym przaśnym znaczeniu "profesorów"nczy "żydów", a ludzi którzy potrafili się odnaleźć i mieli na tyle charyzmy, rozeznania czy wreszcie zwykłego cwaniactwa, że to "masy" za nimi szły i to masy za ich idee ginęły. To jest proste jak jazda na rowerze. Nie umiesz = spadasz. Nie masz zacięcia żeby wsiąść ponownie = daj sobie spokój i jedź na przyczepkę. Niestety, każdemu byle durniowi z 72-giej przyczepki wydaje się teraz, że on sam umiałby lepiej kierować tym całym "kuligiem". W dzisiejszych warunkach jedyna możliwość aby dać mu przekonać się, że tak nie jest, to dać mu poprowadzić... A teraz pytanie: w imię czego ja mam pozwolić temu "niedoszłemu fornalowi" się uczyć na własnym grzbiecie, skoro wiem jakie tego będą skutki? Mało tego, skoro już raz się wykoleił, dlaczego mam mu dać "drugą szansę"? A może to "mainstream" wmawia mi co innego? 
Nie ważne o jak szczytnych ideach pierniczą media i rządzący, ważne jest czy ja i moje dzieci możemy żyć w zgodzie z własnymi przekonaniami i z poszanowaniem elementarnych wolności osobistych, a to się równa mainstream, absolutny mainstream. [ Komentarz dodany przez: dagnes: 2015-05-20, 11:28 ] Verano, to twój kolejny atak ad personam łamiący Regulamin. Pierwsze oficjalne upomnienie dostałaś tutaj: http://www.barfnyswiat.or...p?p=81175#81175 To jest ostatnie upomnienie przed zastosowaniem dalszych sankcji regulaminowych. Jeśli nie potrafisz dyskutować ad rem, powstrzymaj się od wypowiedzi. Sandra - 2015-05-20, 11:16 Dobrze jest jeśli jest tak jak napisała Verano;
Demokracja pozwala na odrębność poglądów i zdań. Pozwala na wiarę w to, ze zmiany moga ...tak MOGĄ skierować rozwój naszego Kraju na lepsze tory. Tak wielu młodych ludzi dopiero wchodzących w zycie zanegowało aktualny układ. Jednak pokazali fucka, nie chcą PBK, AD i kogś tam jeszcze.. CHCĄ ZMIANY.... i nie boją sie ryzyka tej zmiany..Oni sie nie boją. Tkwienie w dusznej atmosferze i w przkonaniu, ze wystarczy nam w życiu złudne poczucie wolności osobistej ??? Czy to wystarczy aby zyć ? Młodzi nie mają wyrobionych poglądów przez mainstream, bo ich media to internet i TV niezależne. Nie są odmóżdżeni i mają własnomóżdżenie wprost przeciwnie do sytych i leniwych nie chcacych zmiany obywateli.
Nie podoba im sie ten tzw. "złoty" okres dla Polski jak mawia o nim PBK. Czemuś im sie nie podoba....Nie wiesz czemu Verano ??? To pokolenie głosujące na Kukiza jest przyszłością narodu, a bezpieczeństwo i zgoda, o której w hasłach aktualnie urzędującego prezydenta wypowiedział sie...
Tu nie bój się toczy o PBK czy AD lecz o zmianę układu w przyszłych wyborach... doradora - 2015-05-20, 11:39
Sandra, jaja sobie robisz? czym człowiek młodszy, tym bardziej podatny na wpływy, znajomy (18 lat) razem z kolegami ze szkoły "umówili się, że będą głosować na Kukiza" myślisz, że ktoś zna jego poglądy? kpina! duża część zagłosowała na Kukiza, żeby dać prztyczka w nos obecnej władzy, a nie dlatego, że zgadzają się z tym prawicowym (nie ma co ukrywać) politykiem (tak, o Kukizie piszę) dagnes - 2015-05-20, 11:42
Verano, jako user Forum i uczestnik dyskusji, nie odniosę się do twojego powyższego wystąpienia, bo twoje słowa świadczą wyłącznie o Tobie, a nie o tych, których atakujesz. Podobnie jak w poprzednich sytuacjach, masz jedynie notkę moderatorską w poście. Sandra - 2015-05-20, 11:49
Ale wydzwięk mej wypowiedzi miał być właśnie taki. Przeczytaj raz jeszcze. Napisałam przeciez; Fuck dla układu... Chęć zmiany.... A co do poglądów ? Właśnie je sobie kształtują. A jaj nie ośmieliłabym sobie robić 
hysteria - 2015-05-20, 11:50 tak, ale z drugiej strony np u mnie w pracy część osób głosuje na AD lub PBK bo rodzina głosuje. szczególnie na AD - bo "u mnie w domu zawsze się głosowało na PiS". więc to nie tylko wyborcy Kukiza i tak zawsze będzie, a gadanie o tym nie ma sensu - u każdego kandydata znajdziemy wyborców którzy nie znają lub nie zgadzają się z poglądami. ja głosowałam na Kukiza i wielu moich znajomych bo poczuliśmy "coś innego". bo wybieranie między AD a PBK to ciągle "wybieranie mniejszego zła" albo wybieranie ciągle tego samego. nie wiem czy Kukiz faktycznie oś zrobi, ale w moim przekonaniu jest takim powiewem świeżości. i na zasadzie, że tamci wszyscy swoje szanse mieli. dużo nie zrobili wiec niech ktoś inny ma szansę. Sandra - 2015-05-20, 12:03 Nie może tak byc w demokratycznej Polsce guru dziennikarstwa ;
To tylko jeden z licznych głosów oburzenia, że ktoś się osmielił rozszczelnic układ... Wystarczy odrobina światła, by ciemność ustąpiła jej miejsca. Snedronningen - 2015-05-20, 12:17
A wiele osób zagłosowało na Kukiza nie dlatego, że głosowało na jego poglądy, nie dlatego, że dawało komuś prztyczka, ale dlatego, że to Kukiz. Nie głosowałam na nikogo, bo żaden kandydat nie spełniał moich oczekiwań a z zasady nie głosuję przeciwko. Anonymous - 2015-05-20, 19:25 O tym jak "poważnym" człowiekiem jest Kukiz i jak szanuje swoich wyborców najlepiej świadczy fakt, że najpierw nawołuje do debaty, sadza się w roli organizatora i moderatora aby następnie stwierdzić, że on to w piątek ma koncert na gdańskich juwenaliach i to jest jego priorytet...  Jeszcze dobrze nie wszedł do polityki, ale kupczy swoimi głosami jak stary wyjadacz 
Poniekąd rozumiem osoby, które na niego głosowały, ale wydaje mi się, że nie tędy droga. dagnes, przyjęłam do wiadomości. Będę wdzięczna za wzajemność. Nie przeinaczaj moich słów i nie buduj na tej podstawie piramidalnych teorii na mój temat, to nie będę reagować. A o tym co o kim świadczy i jaką ma wiarygodność niech zdecydują sobie sami czytający
Sandra - 2015-05-20, 21:10
Mam inne informacje ale nawet gdyby tak było jak napisałaś to i tak dobrze. Rozszczelnił chłopak system i to mnie cieszy.
Informacje medialne są. Warto trzymać się chronologii zdarzeń, które przedstawiają sprawy zgoła inaczej. A tak wogóle.. Poczekajmy do jesiennych wyborów. Nasz rząd się wypalił tak jak pracownik niższego szczebla po kilkunastu latach pracy. Potrzeba nam osoby, która będzie w końcu sprawowała kontrolę nad władzą. Niech rządzą, ale niech w końcu ktoś zacznie ich kontrolować. Niech czuja że mają kogoś nad sobą, niech więdzą, że będą rozliczani z obietnic i planów. Każdy pracownik jest rozliczany ze swojej pracy, dostaje awans lub jest zwalniany za niedopełnienie obowiązków. Dlaczego nie jest tak z włądzą??? To my jesteśmy pracodawcą, oceńmy naszych rządzących bez manipulacji i oczerniania innych, ale merytorycznie ich dokonania. Media powinny nam w tym pomóc, ale niestety nie spełniają swojej roli, nie pokazują istotnych spraw, wszędzie tylko manipulacja, afery, podstępny i oczernianie innych. Tak mi sie marzy rząd złozony z ekspertów na kontrakcie.... Anonymous - 2015-05-20, 23:25
Czyli mamy już jakiś konkret. Bo w bardzo wielu przypadkach odnoszę wrażenie, że ten bunt jest tylko dla buntu i ludzie sami nie wiedzą czego oczekują. Czy Kukiz i jego JOWy są w stanie to zmienić? Raczej nie, bo JOWy zabetonują scenę znacznie skuteczniej niż cały dotychczasowy system. W mojej opinii źródłem tego bałaganu i kompletnej bezkarności jest jakość tworzonego w Polsce prawa. Po każdej aferze, wpadce czy spektakularnym zdarzeniu (jak np. z dopalaczami) naprędce i na kolanie tworzy się doraźne regulacja, a że w Polsce prowizorka jest trwalsza niż cokolwiek innego to do niej potem przyklei się kolejny artykulik, paragrafik etc. Druga sprawa, o której już napomknęłam to wolność i odpowiedzialność jednostki. Nie wiem dlaczego uznajesz, że wolności osobiste muszą być iluzoryczne? Dla mnie akurat jest to kwestia fundamentalna stanowiąca o jakości życia. Niestety obecnie tendencja jest taka, że ludzie nie chcą brać odpowiedzialności za własne czyny. Żądają aby wyręczało je państwo dosłownie na każdym kroku, a potem mają pretensje, że Państwo się wtrąca w ich życie... Tak się po prostu nie da! Spójrz na 2 przykłady. Nastolatka zmarła po odchudzaniu się jakimiś "cudami" z Internetu. Kto jest winien? Oczywiście- sprzedawca specyfiku! A gdzie byli rodzice, odpowiedzialni przecież za opiekę i dobrostan swojego dziecka? A gdzie odpowiedzialność osobista? No to dobra, zakażmy sprzedaży leków przez Internet. JuuuPI!!! Nareszcie mogę kupować obrożę przeciwpchelną u weta i płacić za nią prawie 2x tyle co dotychczas w necie. A co mają powiedzieć osoby, które kupowały w ten sposób leki ratujące życie?! Przykład 2.: Kobieta zagłodziła niemowlę. Chodziła do jakiegoś lokalnego szamana i stosowała się do jego rad. Kto jest winien śmierci dziecka? Oczywiście - szaman... Oczywiście żeby wiedzieć, że dziecko trzeba karmić to jest wiedza tajemna, no ale Pani miała umysł otwarty i nie będzie słuchać lekarskiego lobby... I teraz polowanie na czarownice... Bo jak Państwo śmiało dopuścić do tego, że człowiek bez wykształcenia udzielał porad... To jest postawienie sprawy na głowie! Dla spokojności nie oglądam już żadnych programów interwencyjnych ( w ogóle rzadko tv włączam), bo zdecydowanej większość ich pokrzywdzonych bohaterów najchętniej przegoniłabym w krótkich majtadałach przez pokrzywy. Bez zmiany podejścia do tych dwóch rzeczy, każda zmiana będzie li tylko kosmetyką... PS. Byłabym bardzo ostrożna co do "niezależnych i obiektywnych źródeł", bo podane przeze mnie przykłady są ściśle związane z takim typem myślenia. W jak je określasz "mainstreamowych" mediach ja wiem, w którą stronę ciągną. Z dużą dozą prawdopodobieństwa jestem w stanie przewidzieć jak konkretny news zostanie przedstawiony w TVN, TVP, GW czy Rzeczpospolitej czy niezależnej. Mam szansę przepuścić taki nius przez jakiś filtr, w Internecie tego nie masz. Albo wierzysz albo nie. Jest to tym bardziej ryzykowne, że najczęściej nie masz żadnej wiedzy o autorze i nie jesteś w stanie w żaden sposób zweryfikować prawdziwości podawanych faktów. Snedronningen - 2015-05-21, 07:47
Sandra, ale co jest dobrego w bezmyślnym wybieraniu osoby tylko dlatego, że jest sławna i lubimy jego muzykę? Natomiast zgadzam się z Verano odnośnie nadawaniu "mainstreamowi" pejoratywnego znaczenia. Ów mainstream jest tak długo zły jak długo nie pokrywa się z naszymi poglądami. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. To nie jest tak, że każdy, kto podąża głównym nurtem robi to bezmyślnie. Tak samo jak nie każdy, kto jest mu przeciwny robi to po przemyśleniu rzeczywistości. Jesteśmy jak każde inne zwierze na ziemi i robimy to, co jest dla nas opłacalne a sprzeciwiamy się dopiero jak przynosi nam straty. |
||||||||||||||||||||||||||||
