To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Powitalnia - Cześć wszystkim

Volli - 2017-06-16, 22:03
Temat postu: Cześć wszystkim
Na początek chciałam się z wszystkimi przywitać i serdecznie pozdrowić.

Jestem szczęśliwą posiadaczką kociego dwupaka, z którego przestawieniem na BARF noszę się od jakiegoś czasu. Myślę, że problemów nie będzie, bo Pulpet i Pomruk wcinają surowiznę aż im się uszy trzęsą.



Jak to jednak z planami bywa, póki nie zaistnieje konieczna konieczność, plany można przesunąć/modyfikować i takie tam. Wspomniana przeze mnie konieczna konieczność jednak niedługo zaistnieje, bo za miesiąc mój dwupak stanie się trzy-pakiem. Cena puszek, chociaż przy rozsądnych zakupach rozsądnych marek (mam na myśli głównie MAC's dla urozmaicenia przetykany Animondą i Smillą) nie jest wygórowana, wydaje mi się mimo wszystko wyższa od samodzielnie przygotowywanego BARFA.

Nie zrozumcie mnie źle, nie chodzi o to, że tylko względy ekonomiczne skłaniają mnie ku surowiźnie, jednak niewątpliwie jest to czynnik, który ostatecznie mnie mobilizuje.

Na stanie mam już:
wagę kuchenną
maszynkę do mięsa
fellini complete i taurynę.

To na początek, bo sądzę, ze w miarę nabierania doświadczenia będę coraz więcej suplementów dobierać sama.

Bardzo byłabym wdzięczna za wskazanie miejsc na forum, gdzie mogę znaleźć przepisy i rady dla początkujących, bo przyznam, że trochę się tu jeszcze gubię.

Z góry dziękuję, i jeszcze raz mówię "dzień dobry" Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie z moimi kleksami (to Pulpet i Pomruk zbiorczo) :macha:

shana55 - 2017-06-16, 22:21

Volli :kwiatek:
Witamy Was bardzo serdecznie na Forum. :mrgreen:
W sumie każdy powód do przejścia na Barf jest dobry i oczywiście kwestia finansowa jest istotna. Sama przechodziłam na Barfa właśnie z powodów finansowych i bardziej przykrego bo z powodu choroby kota. Tak że trzymam kciuki z powodu trzypaku :mrgreen: i gratuluje już samej chęci. Przy tak mądrym podejściu do sprawy na pewno szybciutko ogarniesz wszystkie tajniki a ja posłużę linkami.
Najpierw prosimy o zdjątka koteczków oswajacz zdjęć tu
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=387
Jak sie robi Barf
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=134
Barf dla początkujących
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=269
Gotowe Przepisy
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=16
Sprawa kalkulatora
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=896

Mam nadzieję, że teraz bedzie Ci łatwiej sie rozglądać :twisted:
Jakby co pytaj :kciuk:

Volli - 2017-06-16, 22:45

Hi hi!

Dziękuję za miłe przywitanie. Koty to moje wszechświaty, a do wysyłania zdjęć zachęcać mnie nie trzeba... Tylko że boję się, że zarzucę Was nimi bez umiaru.

Ja o żywieniu kotów nie miałam do niedawna - tzn, do zeszłego roku pojęcia, mimo że wychowywałam się w kotolubnym domu. Chociaż jak o tym myślę, to sądzę, że i tak moja mama miała większe o tym pojęcie niż ktokolwiek w naszym miasteczku. Cóż, przynajmniej słyszała o taurynie...

Mój poprzedni kot więc, ukochany i nieodżałowany jadł suchą Purinę i puszki Gourmet... A potem zachorował. Nie wiem, czy przyczyną była dieta, ale jest to całkiem możliwe... Nawet jeśli nie to, to z pewnością walnie się do tego przyczyniła - okazało się, że padła mu trzustka, do tego wplątała się cukrzyca z kwasicą ketonową... W dwa tygodnie było po kocie... Więc moje bliźniaki jedzą już tylko mokre, możliwie wysokomięsne.

Co do BARFa - może to zabrzmi głupio, ale boję się przygotować pierwszą mieszankę. Nie wiem czemu, mam wrażenie że jest to niezwykle skomplikowane... No ale raz kozie śmierć.

To tyle o mojej "barfnej drodze" :D

A poniżej daję Kleksy :D

Najpierw Pulpet, który jest wyjątkowo korpulentnym kotem, czasami mam wrażenie że to taka baryłeczka na krótkich łapkach - tego na zdjęciach nie widać, bo jest wyjątkowo fotogeniczny, ale proszę mi wierzyć, imię Pulpet jest w pełni zasłużone:









A to Pomruk, nie kojarzyć z mrukiem. Pomruk bowiem nie wydaje innych głosów jak mruczenie, lub warczenie... Warczy głównie gdy dostanie surowe mięso, tak że nawet packer Pulpet trzyma się wtedy z daleka. Pomruk to generalnie pół pulpeta, chudy jak przecinek, maleńki, waży niepełne 3 kilo. Rusza się z prędkością światła i bardzo trudno zrobić mu zdjęcie.







A tu łobuzy razem:



Naprawdę mocno się ograniczyłam ze zdjęciami :D :D :D :D

Arora - 2017-06-19, 14:27

Witaj Volli,
witaj na forum :kwiatek: Twoje kociaki są bardzo podobne do mojej Lisy i nawet trudno mi powiedzieć, który bardziej - raz wydaje mi się, że Pulpet a raz że bardziej Pomruk :-P Obydoje są bardzo do siebie podobni ;-) - cudowne. Moja Lisa też wyglada trochę jak pulpecik: ma krótkie girki, króptką szyję i cała jest taka korpuletna; takie małe kulotko....
życzę Wam bezproblemowego barfowania; nie bój się, wszystko Ci się poukłada



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group