BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Żywienie w chorobach nerek
Autor Wiadomość
Lunszpik 

Wiek: 29
Dołączyła: 11 Maj 2015
Posty: 35
Skąd: Wrocław/Kraków
Wysłany: 2015-09-01, 12:40   

No to się chwalimy :D
Milena, 4,5 roku, od dwóch lat leczona w kierunku nerek, od trzech miesięcy barfujemy. Po początkowym skoku parametrów nerkowych nastąpiło plateau, po czym poziom kreatyniny i mocznika zaczął spadać, obecnie wynosi 2,1 dla kreatyniny (norma 1-1,8mg/dl) i 44 dla mocznika (25-70g/dl). Fosfor i sód w normie. Na początku dopajaliśmy kotę dopyszcznie, ale bardzo się na nas obrażała i był to dla niej tylko stres, dlatego przerzuciliśmy się na kroplówki podskórne - ok.50ml dziennie płynu Ringera lub NaCl gdy akurat nie mam tego pierwszego, plus dolewam wodę do posiłków, po 20ml 2 razy dziennie. Dodatkowo codziennie dostaje miarkę Ipakitine.
Milena żyje, ma apetyt, przytyła, bawi się z innymi kotami :D. Wreszcie wygląda jak kot ;).
 
 
Silvena 
Ekspert


Barfuje od: 28.04.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 18 Kwi 2013
Posty: 1216
Skąd: UK
Wysłany: 2015-09-01, 12:52   

Ola G.,
Dodaj jakiś tłuszcz zwierzęcy, z 50g... ale lepiej zmniejszyć o kilka gram dzienne porcje. W 1kg udek bez skóry będzie więcej białka niż w 1kg udek ze skórą.

Tydzień na puszkach nie powinien zaszkodzić. Terra Fealis ma dużo sodu (wersja z indykiem, ma go trochę mniej), ale mieszanki z EB nie mają obniżonego sodu jak dla kotów nerkowych, więc nie powinnaś się tym sodem mocno przejmować.

Nie ma idealnej puszkowej karmy nerkowej niestety...
 
 
 
Ola G. 

Barfuje od: 09.2015
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 41
Dołączyła: 15 Sie 2015
Posty: 56
Skąd: Polska
Wysłany: 2015-09-01, 16:48   

50 gr na porcję? Może być masło, smalec?
Czy mogę tą mieszankę dawać zdrowej kotce 1,5 rocznej waży ok 4 kg? Gdzieś na forum wyczytalam, ze zdrowe koty mogą jesc :-/ to by mi baaardzo ułatwiło.
 
 
Silvena 
Ekspert


Barfuje od: 28.04.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 18 Kwi 2013
Posty: 1216
Skąd: UK
Wysłany: 2015-09-01, 18:30   

50g do tego kilograma mięsa z indyka. Surowy tłuszcz byłby najlepszy, ale jeśli nie masz, to daj cokolwiek. Smalec gęsi byłby też dobry. Masło w ostateczności.

Zdrowe koty też mogą jeść barfa dla nerkowców.
 
 
 
Ola G. 

Barfuje od: 09.2015
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 41
Dołączyła: 15 Sie 2015
Posty: 56
Skąd: Polska
Wysłany: 2015-09-01, 18:53   

Akurat mam smalec z gęsi lub kaczki :lol:
A porcja dla 4 kg to by ile było.?
Dziękuję za odpowiedzi :kwiatek: !!!
 
 
Silvena 
Ekspert


Barfuje od: 28.04.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 18 Kwi 2013
Posty: 1216
Skąd: UK
Wysłany: 2015-09-01, 18:55   

Około 130g tak na oko licząc.
 
 
 
apple 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 24 Lip 2013
Posty: 433
Skąd: warszawa
Wysłany: 2015-09-02, 08:14   

Emilia napisał/a:

Czy biorąc pod uwagę powyższe parametry moglibyście nam zaproponować łagodne przejście na barfa? ...
Jeżeli moglibyście spojrzeć na wyniki mojego Baszy i coś nam doradzić co do diety bylibyśmy wdzięczni....

Emilia,
Masz easy barf więc możesz skomponować mieszankę dla nerkowego kota.
Tutaj są gotowe przepisy z easy barfem http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=20
Musisz mieć do tego mączkę ze skorupek jajek - jako źródło wapnia, którego brakuje w easy barf i jednocześnie jako naturalny wyłapywacz fosforu. Z tym że nie jestem specjalistą i nie wiem, jak połączyć stosowane przez Ciebie wyłapywacze fosforu z mączką.
Poproś o kalkulator (napisz pw do Hebe), dzięki któremu będziesz mogła obliczać zawartość składników, w tym fosforu w diecie swojego kota (a to bardzo ważne, szczególnie w przypadku kota z PNN). Kalkulator uwzględnia także easy barf.
I czytaj cały wątek uważnie, najlepiej kilka razy - jest tu b. dużo informacji niezbędnych do prowadzenia kota nerkowego.
 
 
Ewik72 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 26 Lis 2013
Posty: 388
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-09-02, 08:56   

Emilia,
A tutaj masz wątek o tym jak przestawić kota na barf :
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=268
 
 
lupita 

Dołączyła: 02 Wrz 2015
Posty: 6
Wysłany: 2015-09-07, 14:18   

Błagam o pomoc, adoptowałam kotkę ponad 10letnią. Wet stwierdził u niej niewydolność nerek...
Po dwóch miesiącach bezskutecznego leczenia, leków obniżających fosfor (renal vet), białko w moczu (semintra), mocznik we krwi (biopron 9), codziennych kroplówkach początkowo podskórnych, teraz 3 razy dziennie (1 raz dożylnie, 2razy podskórnie, razem 120ml) kotka zaczyna mieć początki anemii, podczas gdy mocznik i kreatynina ciągle wzrastają.
Leczenie zaczęło się od (początek lipca 2015):
mocznik: 180
kreatynina: 4,75

obecnie (7.09.2015):
mocznik> 300 (maszyna już nie pokazuje wyniku powyżej tej wartości)
kreatynina: 7.39

Kot odmawia diety nerkowej weterynaryjnej. Próbowałam 7 karm, suchych mokrych, kotka odmawia jedzenia prze kilka dni. Wróciłam do 'normalnego' karmienia do którego była przyzwyczajona z poprzedniego domu, żeby kota nie zagłodzić. Je, dużo pije i dużo sika.

Dopiero po dwóch miesiącach po braku skuteczności leczenia na moją prośbę został wykonany jonogram z krwi, który wskazuje wysoki poziom fosforu ponad normę (reszta w normie) oraz badanie moczu, które wskazuje:
nieznaczny białkomocz 0,180 g/l
kreatynina w moczu: 1848,5 µmol/l
Ciężar właściwy 1,009
Osad (makroskopowo): śladowy, biały, zbity

Czytałam wątki o diecie bafrowej dla nerkowców, jednak nie jestem w stanie przeczytać wszystkiego, a czas tu zaczyna mieć wielkie znaczenie.

Nie wiem od czego zacząć, jak skomponować dietę pod potrzeby mojej kotki. Czy ktoś mi pomoże? :cry:
_________________
Marta
 
 
rufina 

Dołączyła: 08 Sie 2015
Posty: 46
Wysłany: 2015-09-07, 23:13   

Mój pies miał wyniki tragiczne, poza tym uznano że z racji wieku sie nie wyliże. Do uspienia. W tej chwili czuje sie dobrze, parametry spadły. Czy to na dłuzej - nie wiadomo.
Teraz co je:
duże ilości żołądków wołowych - radykalnie niski fosfor. Krew swieżą srednio co drugi dzień, serca kurze, mieso kaczki, wołowe, wieprzowe - ok. 1/3 porcji, dużo skórek, w każdym razie to wszystko ma byc tłuste. Zołądki kurze tez dobre. Dopiero dopracowuję ewentualne suplementy, wiec do tej pory można powiedzieć że ich nie było. Ciur watróbki indyka, ciut oleju z watroby (do zastąpienia olejem z łososia). Raz na 2 tygodnie podaję kość np. korpus kaczki albo udko kurczaka. Będę badac jak to wpływa. Do tego trochę skorupek z jajek. To najtrudniejsza sprawa - wyważyć fosfor i wapń.
Licze na to, ze krew pomoże w walce z anemią. Niski fosfor jako zasada - rzy czym są watpliwości jak traktować kośc. Kośc zawiera dużo wapnia i nieco mniej fosforu, czyli jest teoretycznie dobrze zbilansowana (wapń neutralizuje fosfor.) Jednak barfowcy nie zalecają podawac kosci przy nerkach.
i jeszcze: nie estosuję żadnych leków. Był enarenal i kroplówki, ale od 2 tygodni nic nie daję - stan sie nie pogorszył.
Powodzenia i dawaj znac jak leci.
 
 
Silvena 
Ekspert


Barfuje od: 28.04.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 18 Kwi 2013
Posty: 1216
Skąd: UK
Wysłany: 2015-09-07, 23:36   

lupita,
Renalvet jest na bazie weglanu wapnia, nie wpisałaś całego jonogramu.
Na Twoim miejscu zakupilabym lepszy wylapywacz fosforu Renagel - podobno jest najlepszy, ale ja jeszcze nie muszę podawac wylapywaczy. Zeby wylapywacz dobrze działał musi byc podawany z jedzeniem. O Renagel najlepiej pytać na Miau w kotach nerkowych i cukrzycowych. Ewentualnie jest jeszcze Polska Renvela.
Czy było robione USG? Czy to PNN czy moze raczej ONN? Co do diety to najważniejsze, zeby kotka jadła, najlepsza byłaby karma niskofosforowa. Najlepiej czesto i małymi porcjami, nerki bedą miały mniej pracy na raz. Na początek mogę zaproponować łatę wołowa, bo jest tłusta i ma mało fosforu. Przepis na bazie łaty wołowej był tutaj juz wspominany, kilka stron wcześniej. Po prostu trzeba dawkowanie do wagi kota dostosować.
 
 
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4838
Wysłany: 2015-09-08, 09:13   

lupita, nie ominie Cię niestety przeczytanie niniejszego wątku. Nikt nie jest w stanie dać Ci recepty na postępowanie z twoją kotką w jednym poście, a w całym wątku znajdziesz wszystkie albo prawie wszystkie informacje i wiedzę, którą musisz przyswoić aby opiekować się zwierzakiem. Na podstawie tych szczątkowych danych, które zamieściłaś można jedynie podejrzewać, iż twoja kotka jest w dość zaawansowanej fazie PNN (nawet jeśli początkowo było to ONN, to po dwóch miesiącach braku kompleksowej diagnozy i niekoniecznie właściwego leczenia, skoro wyniki wciąz się pogarszają, należy sądzić, że nerki są poważnie niewydolne; przy ONN najważniejsza jest szybka i właściwa terapia od razu po diagnozie i w czasie pierwszych kilku dni do tygodni).
Jak wysoki jest fosfor we krwi? To jest ogromnie istotny parametr, który trzeba kontrolować, bo on decyduje o rokowaniach dla kota. Oprócz tych wyłapywaczy fosforu, które wymieniła Silvena, jest jeszcze Renalzin. Absolutnie nie używaj wyłapywacza na bazie węglanu wapnia jeśli nie znasz jego poziomu we krwi, a jeśli fosfor jest bardzo wysoki to także nie (bo iloczyn wapń x fosfor zawsze będzie za wysoki).
Co do diety, to jeśli chcesz sama zadbać o jej skład, by dać większe szanse swojej kotce, to jak już pisałam, przeczytaj ten wątek, a dopiero potem rozwiewaj wątpliwości pytaniami. Dodatkowo, musisz zapoznać się z podstawami BARFa, by wiedzieć co, jak i dlaczego modyfikować dla chorego kota. W tej chwili kotka musi jeść cokolwiek i dzień, czy kilka dni, potrzebne na "zorganizowanie" jej właściwego domowego jedzenia nie narobią szkody. Dawaj jej jakiekolwiek karmy bardzo niskofosforowe, które chce jeść, a w międzyczasie czytaj. Pociągnij też pełną diagnostykę wg. tego, co wyczytasz w tym wątku. Jak już ogarniesz choć podstawy, to z resztą Ci pomożemy. Czas faktycznie goni, więc usiądź, czytaj i rób notatki.

rufina napisał/a:
Raz na 2 tygodnie podaję kość np. korpus kaczki albo udko kurczaka. Będę badac jak to wpływa.

rufina napisał/a:
są watpliwości jak traktować kośc. Kośc zawiera dużo wapnia i nieco mniej fosforu, czyli jest teoretycznie dobrze zbilansowana (wapń neutralizuje fosfor.)

Absolutnie odradzam wszystkim eksperymentowanie z kośćmi u nerkowych zwierząt oraz proszę o nie rozpowszechnianie "porad" bazujących na tego typu wprowadzających w błąd stwierdzeniach. Z medycznego punktu widzenia nie ma najmniejszych wątpliwości, że u zwierząt z niewydolnością nerek od momentu diagnozy, nawet w najbardziej początkowej fazie choroby, kości są całkowicie zakazane. Szczegółowe wyjaśnienie powodów tegoż znajduje się w pierwszym poście niniejszego wątku. Również w wątku dla nerkowych psów są informacje na ten temat. Kości zawsze wprowadzają do diety dodatkowy fosfor i nie ma znaczenia, czy i ile wapnia zawierają. Kości (bez względu na ich ilość) w diecie zwierząt z PNN na pewno zaszkodzą!
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
lupita 

Dołączyła: 02 Wrz 2015
Posty: 6
Wysłany: 2015-09-08, 10:18   

cześć, dziękuję za odp

Z pośpiechu nie podałam danych, które były w normie i które nie były omawiane w wątkach szeroko, poniżej nadrobię zaległości.

Czytałam watki, ale nie od dechy do dechy, bo po prostu trafiłam na forum nie dawno i starałam się wyszukać kluczowe info w moim przypadku. Między innymi stąd wziął się pomysł na jonogram z krwi i badanie moczu, niestety nie ze strony weterynarza.

Wczoraj wymyśliła problemy z sercem, bo była na szkoleniu i leki na obniżenie ciśnienia. Ciśnienie 151/120 (choć pewnie ja przy tych wizytach tez bym miała podobnie, choć problemów z ciśnieniem nie mam). Nie wiem co myśleć, bo mam wrażenie że wet przestaje wiedzieć co robi...

USG miała robione po badaniu moczu i jonogramie z krwi. 3.09.2015 ponieważ obfity białkomocz występujący w moczu charakterystyczny dla PMM nie wystąpił u niej w wynikach. Nieznaczne białko jest ale podobno powinno być masowe. Kazała odstawić semintrę, która ma za zadanie obniżyć białko w moczu (ale nie wierzę, że tak masywny białkomocz by była w stanie zredukować - gdyby był). Teraz można sobie wróżyć z kart co by było gdyby, ponieważ te badania powinny być zrobione na samym początku przed podaniem jakichkolwiek leków. W każdym razie USG nie wykryło istotnych zmian w nerkach wskazujących na ONN lub PNN ale tego już nie powiedziała głośno. Usłyszałam lewa nerka całkowicie zdrowa, prawa nerka 'obraz lekko zamazany... dobry stan'.

Podaję wyniki:

Jonogram poszerzony: (wartości na końcu norma)
Chlorki 123,0 mmol/l 110,0-130,0
Fosfor nieorganiczny 3,75 mmol/l 0,800-1,90
Magnez 0,940 mmol/l 0,600-1,30
Potas 3,64 mmol/l 3,00-4,80
Sód 153,0 mmol/l 145,0-158,0
Wapń 2,50 mmol/l 2,30-3,00

Badanie moczu pełne: (wartości na końcu norma "-" oznacza brak)
Badanie podstawowe moczu
Barwa moczu wodojasna
Przejrzystość klarowny
Woń delikatna
Leukocyty 15 kom. /μl
Azotyny -
Urobilinogen - μmol/l
Białko 0,180 g/l
pH 5,86
Erytrocyty - /μl
Ciężar właściwy 1,009
Ketony - mmol/l
Bilirubina - μmol/l
Glukoza - mmol/l
Badanie osadu moczu
Osad (makroskopowo) śladowy, biały, zbity
Supernatant (makroskopowo) wodojasny, klarowny
Leukocyty 0-6 wpw
Erytrocyty 0-4 wpw
Bakterie -
Kryształy -
Nabłonki płaskie i przejściowe -
pojedyncze w
preparacie
Wałeczki szkliste - pojedyncze
w preparacie
Stosunek: białko/kreatynina
Białko w moczu 0,180 g/l
Kreatynina w moczu 1848,5 μmol/l
Wynik 0,861 0,010-1,00

W takim razie co z tym wyłapywaczem fosforu? Zmienić skoro wapnia ma w 'niskiej' normie?
BTW. Próbowałam podać Alusal ale nie potrafię, ponieważ od razu go wyczuwa w jedzeniu i nie zje. Co do diety - je głownie swoje śmieciowe jedzenie. Nie mam wyjścia w tej kwestii, bo tak jak pisałam albo kota zagłodzę na śmierć albo podam jej to co zjeść chce.
Problemem wszystkich karm jest brak podawanych składników analitycznych. Nie podają poziomu fosforu. Karmy typowo nerkowej nie zje, woli być głodna a teraz tym bardziej nie mogę jej 'głodzić' skoro ma początki anemii.
Dostaje na zmianę felix fantastic na zmianę z wysokogatunkowymi saszetkami/puszkami z czystym mięsem z warzywami... nie mam wpływu na to co zje, połowę i tak wyrzucam, bo jej ochota na dany typ karmy się zmienia co chwilę. Raz zje, raz nie więc tabletki Biopron 9, które dodaję jej z karmą tez idą do kosza, wtedy pakuje jej inny zestaw aż trafię na taki na jaki ma ochotę. Naprawdę mam dylemat czy kota głodzić powodując niedożywienie, czy dawać jej coś co zje i podnosi wyniki. Wet kategorycznie zabroniła podawania karmy wysokobiałkowej... U mnie to oznacza zagłodzenie kota. Stąd pomysł z barfem. Przepisy czytałam, ale nie doczytałam się czy one będę odpowiednie dla mojej kotki.

Dlatego proszę o podpowiedź, który zestaw mam jej zrobić, bo zanim to wszystko przeczytam i przeanalizuje (co robię na bieżąco) minie kilka dni a ja, właściwie ona, tych kilku dni może nie mieć...

Z góry dziękuję
_________________
Marta
 
 
Silvena 
Ekspert


Barfuje od: 28.04.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 18 Kwi 2013
Posty: 1216
Skąd: UK
Wysłany: 2015-09-08, 10:57   

lupita,
Skąd jestes?
Może musisz zmienić weta na bardziej kompetentnego, który ma jakieś doświadczenie i rezultaty w leczeniu kotów z zaawansowaną chorobą nerek. Koty z PNN często mają nadciśnienie, ale nie wiem czy jednorazowe badanie będzie tutaj wystarczające.
USG najlepiej wykonywać u specjalisty. Wielu wetów ma sprzęt w gabinecie, ale nie bardzo się na nim zna.

Przede wszystkim musisz obniżyć fosfor z krwi. Renalvet to może być też za mało. Spróbuj dostać Renagel, wiele osób sobie go chwali. Dawkę powinien dobrać weterynarz. Renagel podobno jest dosyć neutralny i koty raczej nie mają problemów z jego jedzeniem. Ale to tylko teoria, a każdy kot jest inny. Renagel jest też niestety drogi, jedna tabletka to koszt ok. 5-6zł...
Jeśli kot nie chce jeść wyłapywacza z jedzeniem, to podaj dopyszcznie przed albo zaraz po jedzeniu. Lepsze to niż nie podawanie wcale, bo kot nie je. Przy wysokim moczniku niejedzenie jest całkiem zrozumiałe, ale kot musi coś jeść.

http://www.felinecrf.org/canned_food_uk.htm - tutaj masz poglądowe tabelki z zawartością fosforu w suchej masie. Wszelkie Whiskasy i Felixy mają bardzo dużo fosforu.

Pamiętaj, że nawet najlepsza dieta nic tutaj nie zmieni, jeśli kot nie będzie jej jadł. Spróbuj z łatą wołową (Link do przepisu od Margot z łatą wołową ), zobacz czy kot w ogóle będzie chciał to jeść, bo jeśli nie, to pełny barf pewnie też nie przejdzie. Możesz sprawdzić mięso i skorupki, czy to będzie jadalne, zanim się rzucisz na głęboką wodę ze wszystkimi suplementami. Dawkowanie dobiera się do wagi kota. Na anemię najlepsza by była hemoglobina (Fortain albo krew wieprzowa z allegro bez dodatków), ale nie wszystkie koty ją chętnie jedzą. Łata wołowa będzie miała mniej fosforu niż felixy itp...
 
 
 
lupita 

Dołączyła: 02 Wrz 2015
Posty: 6
Wysłany: 2015-09-08, 12:49   

Z Opola. Nie wyczytałam w necie nic w temacie polecanego weta w Opolu pod kątem leczenia nerek. Od dzieciństwa były w domu zwierzęta i problem z weterynarzami był zawsze. Obecnie chodzę do weta, który ma dobre opinie, ludzie sobie chwalą i tłumami tam chodzą, ale...
Nie wiem co mam robić w tym temacie, bo wet jak widać nic nowego nie wymyśli. Kroplówki i tak podaję jej w domu...

Pytając o łatę w mięsnych robią duże oczy, zatem czy może być szponder (cześć obok...)? Sama krowy nie zabiję, żeby jej wyciąć co mi potrzebne...

Tak jak mówię, ona dziś wcina a za parę godzin już nie chce i muszę jej zmieniać karmę codziennie. Otwieram, zje troszkę lub nie zje wcale i więcej nie chce lub dopiero za kilka dni do niej wróci. Dramat jednym słowem, bo ona do tych pefrumowanych świństw jest przyzwyczajona z poprzedniego domu i albo zje to albo wcale. Koło zamknięte.

Teraz zaczęły się wymioty. Pije wodę i wymiotuje. Teraz chce jeść, jedna próba, druga próba, już od rana 3 próby różnego jedzenia. Nic nie pasuje. Kolejna próba Felix, zjadła...
_________________
Marta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne