BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Olej z łososia
Autor Wiadomość
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4838
Wysłany: 2016-11-05, 22:28   

Przyznaję się bez bicia, że nie wpisałam tego oleju do Kalka, bo jakoś mi się z lenistwa nie chciało ;-) . Podaję kotu 1-2 kapsułki dziennie "poza bilansem" (daję mniej gdy miewam mięso grass-fed), z tym że moje mieszanki nie są jakoś przesadnie tłuste więc oceniam, że "na oko" wszystko gra.
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
ramon1410 


Barfuje od: 01.11.2015.
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 38
Dołączył: 11 Cze 2015
Posty: 33
Skąd: Bolesławiec
Wysłany: 2016-11-19, 15:39   

Znalezione przypadkiem:
http://forum.gp24.pl/uwag...lososia-t14652/
Ciekawe czy to prawda?
 
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4838
Wysłany: 2016-12-06, 19:24   

Rozumiem, że pytanie dotyczy tego?

Cytat:
Jak można przy cenie 24,00 zł/kg łososia uzyskać olej o wartości 30,00zł/litr cena producenta, gdy na wyprodukowanie potrzeba minimum 10 kg./1 litr. Dodaj koszty produkcji, rozbiórka plus wytop, badania czystości, opakowania. Muszę was rozczarować są jeszcze tańsze oferty za litr, bo poniżej 20,00 zł/litr.
Żaden z krajów Unii nie daje dotacji do produkcji oleju. Oznacza to że producent wspomaga ludzkość i jest filantropem dbającym o zdrowie ziemian. Już myślałem że to zasługa Ufoludków ale okazało się szybko że to śmierdzące zakłady przetwarzające odpady rybne. Wierzcie mi ta rybka o białym i lekko różowym mięsie naprawdę brzydko pachnie i zmieszana jest z bardzo wielu szczątkami i inną zawartością. Tak ładowana jest do urządzenia gdzie następuje jej rozdrobnienie, warnik, bulion, przecedzanie i zbieranie oleju, wirówka. Tłuszcz poddawany jest bardzo wysokiej temperaturze bo powyżej 1350C. - Czy na taki suplement czekacie?

Wiadomym jest, że olej nie jest tłoczony z filetów, które można drogo sprzedać w sklepie. Zresztą w takich filecikach wcale nie ma dużo tłuszczu. Najwięcej jest go pod skórą i wokół organów, a te są traktowane jako odpady (bo ludzie ich nie jedzą) i nie kosztują 24 zł za 1 kg tylko grosze. I tłuszcz pozyskany z tych części nie jest wcale gorszy od tłuszczu znajdującego się w mięsie tylko dlatego, że pochodzi np. spod skóry. Zresztą w tym wątku jakiś czas temu sami Forumowicze opisywali, że kupują za niewielkie pieniądze, albo nawet dostają za darmo, skóry z łososia, z których aż kapie olej i używali go dla swoich psów. Nie widzę w tym niczego złego, wręcz przeciwnie, bo przynajmniej mieli ten olej świeżuteńki (oczywiście ważne jest, z jakich łososi pochodzą te odpady).
Jedyną problematyczną kwestią jest temperatura tłoczenia tego oleju, ale tutaj dobrzy producenci wyraźnie zaznaczają w specyfikacji produktu, jak dany olej był tłoczony. Tylko od nas zależy, czy kupimy "niewiadomoco", bez specyfikacji, analiz i gwarantowanych składów, czy będziemy zwracać uwagę na to, jak dany producent tłoczy olej i jakiej jest on jakości.
Na marginesie, ta podana temperatura to chyba błąd w kopiowaniu przez autora wpisu (albo temperature dotyczy zupełnie innego procesu niż tłoczenie oleju z łososia) i zamiast zera na końcu powinien być symbol stopnia. Zresztą i tak nie przypuszczam by ktokolwiek tłoczył olej z ryb w temperaturze 135°C i wyższej, choć może się mylę.
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
Słomka 

Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 37
Dołączyła: 03 Sie 2016
Posty: 8
Wysłany: 2017-01-10, 13:13   

Kochani potrzebuję szybkiej odpowiedzi bo potrzebuję szybko zamówić, czy olej Grizzly dla kota i psa bardzo różnią się składem, czy to raczej wszystko jedno..? Pytam, ponieważ Cat Food Supplement znalazłam tylko 125 ml, a dla psów są dużo większe pojemności, dużo tańsze. Jeśli to głupie pytanie to wybaczcie;) uczę się
 
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4838
Wysłany: 2017-01-10, 15:48   

Olej Grizzly jest sprzedawany w opakowaniach różnej pojemności, ale to ten sam olej:
http://www.grizzlypetprod...zly-salmon-oil/
Na najmniejszym opakowaniu pisze, że dla kotów i małych psów tylko dlatego, że małe zwierzaki nie są w stanie zjeść całego dużego opakowania w czasie, w którym olej się nie zdąży zepsuć.
Tylko nie wiem o czym piszesz odnośnie "Cat Food Supplement".
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
throey 

Barfuje od: wakacje2016
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 29
Dołączyła: 01 Sty 2016
Posty: 18
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2017-01-21, 10:44   

nie mogę tego nigdzie znaleźć - mianowicie - jestem w trakcie kupowania olejów, Lunderlanda z łososia dzikiego i z dorsza (wcześniej grizzly, ale za szybko nam schodził... :-/ ). Ile mogą one być w stanie zamrożenia? Patrząc na sucho w kalkulatorze, takiego tranu zużyję ok. 20g na miesiąc na 3 koty, to jeszcze jak poleży te 3 miesiące w zamrażalniku buteleczka 90ml to ok. Ale jakbym wzięła większą 250ml (no siłą rzeczy nie opłaca się tej mniejszej) to musiałby poleżeć zamrożony z 10 miesięcy... Czy nic mu nie będzie? Czy lepiej nie kombinować i kupić mniejszą buteleczkę? To samo z olejem z łososia - czy mogą być tyle zamrożone?

Czy może pozostać przy grizzly? W sumie on jest najwygodniejszy, wszystko w jednym...
 
 
Saga 

Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 03 Sie 2016
Posty: 1489
Wysłany: 2017-01-21, 12:10   

throey napisał/a:
Czy może pozostać przy grizzly? W sumie on jest najwygodniejszy, wszystko w jednym...

No właśnie niekoniecznie, nie ma pewności co do ilości wit. D w tym oleju, więc suplementacja tej witaminy olejem Grizzly jest nieco... hm... na wyrost. Była tu dyskusja na ten temat, producent na stronie nie podaje w składzie ile jest wit. D.
Też mam te oleje zamrożone, ale nie wiem jak długo można :-(
 
 
kryska 


Barfuje od: 03.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2013
Posty: 250
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-01-29, 00:39   

Odnośnie oleju lunderlandu z dzikiego łososia to na stronie przedstawiciela jest zawartość A i D. Tyle, że pomylono jednostki i faktycznie jest ich 1000 razy więcej.
Zamieszczam moja korespondencję z nimi bo jest interesująca:

"Zakupiłam u Państwa olej z dzikiego łososia z Alaski firmy Lunderland. W opisie składu oleju, w wynikach analizy laboratoryjnej podana jest zawartość witaminy A 5280 ng/100g i witaminy D 231 ng/100g. Są to zawartości około 1000 razy mniejsze niż w innym oleju z dzikiego łososia z alaski, duńskiej firmy Grizzly pet products. Na nalepce duńskiego oleju podano : A 10-30 mg/1kg, D3 0.5-3 mg/1kg ( tj.w przeliczeniu na te same jednostki A 1000-3000 x1000 ng/100g i D 50-300x1000 ng/100g). Przedział zawartości wynika z tego, że od partii do partii zawartości obu witamin mogą się zmieniać a producent nie analizuje poszczególnych partii oleju. Moje pytanie : skąd takie różnice ilości A i D w olejach tego samego pochodzenia? Czy w informacji na waszej stronie nie ma błędu w jednostkach np. zamiast nanogramów ( ng) powinny być mikrogramy ( ug)? Gdyby się okazało, że jednak zawartości są 1000 razy wieksze to dla mnie staje się wtedy istotne, jakie one są dla zakupionego przeze mnie oleju czyli danej jego partii. Taką ilość witamin musiałabym już uwzględniać przy suplementowaniu posiłków barfa. Czy Luderland dostarczy takiej informacji? I jeszcze jedno, na stronie producenta brak informacji na temat zawartości obu witamin, czyli rozumiem, że na Państwa prośbę ją podał?"
Odpowiedź od przedstawiciela:
..."przesyłamy uzupełnioną odp. od Lunderland:

"Ma Pani rację, pomyliliśmy się w danych poprawna jednostka to nie nano gram, lecz MICROgram. Odpowiedź się przedłużała, ponieważ zapytaliśmy Grizzly o skład ich oleju (chcieliśmy wiedzieć, czy ich wartości są dodane/czy są to aktualne wartości dotyczące wsadu/czy dotyczą konkretnej partii, czy są uogólnione). Nie dostaliśmy jeszcze odpowiedzi.”
odp. od Grizzly:
"Istnieje duża naturalna zmienność zawartości witamin i kwasów tłuszczowych.
Olej z Alaski prodprodukowany jest z 5 różnych rodzajów łososia i w sezonie na niego łosoś jest lepszej jakości.
Zawartość witaminy E w dzikim łososiu jest wysoki (co najmniej 70-100 mg / kg) i zawiera również trochę ekstraktu pochodzenia naturalnego bogatego w tokoferol.
Używamy również ekstrakt z rozmarynu jako przeciwutleniacz.
Wartości witaminy A i D dotyczą tylko "wkładu" z łososia.
Podane dane dotyczą partii 05.08.1503H.
Analizy dioksyn i metali ciężkich dokonujemy co roku, ponieważ substancje te są niebezpieczne dla zdrowia, zawartości kwasów tłuszczowych i witamin nie badamy zbyt często.”
I moja odpowiedź :
..."Jeśli dobrze zrozumiałam to Lunderland potwierdza, że jednostki przy obu witaminach to mikrogramy. Upewniam się, bo na waszej stronie dalej widnieją nanogramy. Zastanawiam się dlaczego firma powołuje się na informacje od innego producenta? Czy oni sprzedają ten sam olej np. maja tego samego dostawcę? Jeśli Lunderland analizowal jakąś partię oleju na zawartość witaminy A i D, to tym bardziej powinien wiedzieć jakie jest ich źródło tj. czy to jest naturalny składnik „wkład”, czy sami olej wzbogacają?
Dalej aktualne są moje pytania z poprzedniej korespondencji : jak często Lunderland bada zawartość witaminy A i D ? Czy dysponuje tym jednym wynikiem, zamieszczonym na waszej stronie i jakiej partii oleju on dotyczy ? Jeśli nie badają dla każdej partii ,może mogą podać przedział w jakim mieści się zawartość obu witamin.
I ostatnie pytanie, czy dodawana jest witamina E do oleju jako antyoksydant? Dotychczas sama ją dodawałam do olejów tej firmy ale to były z łososia hodowlanego, przynajmniej tak mi się wydaje i producent nie podawał, że dodaje E."
No i czekam na odpowiedź ale nie obiecuję sobie wiele.
Podobnie jak Saga uważam, że wobec tak dużego rozrzutu szczególnie witaminy D w olejach z dzikiego łososia alaskańskiego, trudno coś w ciemno zakładać i wpisywać do kalkulatora.
 
 
Saga 

Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 03 Sie 2016
Posty: 1489
Wysłany: 2017-01-29, 00:53   

Precyzując - chodziło mi o to, że taki olej nie powinien być stosowany jako suplement witaminy D. Z tego co widzę często Grizzly jest używany w "formie dwa w jednym" - w kalku wpisywany jako suplement wit. D i jednocześnie ma być suplementem omega-3.

Jeśli faktycznie Lunderland pomylił jednostki no to nie wygląda to dobrze :-( . Chyba, że coś źle policzyłam :hmm:
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2017-01-29, 04:30   

A żeby było jeszcze śmieszniej, to na oryginalnej etykiecie oleju Grizzly nie ma ani słowa na temat obecności wit.A I D w tym oleju...Takie dane pojawiają się dopiero na etykiecie polskojezycznej, polskiego dystrybutora...Producent nie napisał bo ich tam niema, Polski dystrybutor napisał bo...bo są tam czy ich nie ma??? :confused:
 
 
throey 

Barfuje od: wakacje2016
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 29
Dołączyła: 01 Sty 2016
Posty: 18
Skąd: Słupsk
Wysłany: 2017-01-29, 09:22   

Pozostaje chyba tylko zapytanie, ale do producenta, głównodowodzącego jak to jest z tymi witaminami :-P trochę to dziwne... Nie myśleli o tym, że ktoś do tego dojdzie? A to już prosta droga do zmniejszenia ilości klientów...
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2017-01-29, 09:28   

Nie każdy klient jest dociekliwy i czyta, co na etykiecie napisane :twisted:
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Margot 
Ekspert

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 01 Paź 2011
Posty: 1532
Wysłany: 2017-01-29, 10:39   

Nawiązując do wpisu Kryski http://www.barfnyswiat.or...p=116710#116710 ewidentnie wychodzi na to, że zarówno olej Grizzly (jeśli podane na etykiecie a zacytowane przez Kryskę dane są prawdziwe), jak i olej z dzikiego łososia Lunderlandu (wg tych skorygowanych niby przez nich jednostek z nanogramów na mikrogramy) zaspakajają, a nawet przekraczają w większości przypadków dopuszczalne normy wit. D3. dla naszych kotów, w ilościach sugerowanych dla serowania oleju z łososia, czyli ok. 1-1,5 grama/na sztukę kota/dzień (o zaleceniach producenta, tj. ilości pół łyżeczki/dzień dla kota czy mniejszego psa, nie wspominając).
Wit. A nie mam czasu już przeliczać, ew. zrobię to później.

kryska napisał/a:
w innym oleju z dzikiego łososia z alaski, duńskiej firmy Grizzly pet products. Na nalepce duńskiego oleju podano : A 10-30 mg/1kg, D3 0.5-3 mg/1kg ( tj.w przeliczeniu na te same jednostki A 1000-3000 x1000 ng/100g i D 50-300x1000 ng/100g). Przedział zawartości wynika z tego, że od partii do partii zawartości obu witamin mogą się zmieniać a producent nie analizuje poszczególnych partii oleju.


Olej Grizzly

0,5mg-3mg(miligramów) wit. D3/1kg = 50µg (mikrogramów)-300µg wit. D3/100gram oleju = 0,5µg-3µg wit. D3/1 gram oleju
1µg (mikrogram) wit.D3 = 40IE wit. D3
1 gram oleju Grizzly zawiera więc od 20IE-120IE wit. D3 w zależności od partii.
(bo 0,5µgx40=20I.E., a 3µgx40=120I.E.)
Zapotrzebowanie kota na wit. D3 wg naszego kalka to 7,5IE/1 kg masy ciała kota (spotkane przez mnie normy zakładają od 5IE-10IE, a zatem w naszym kalku są wypośrodkowane).

kryska napisał/a:
"Zakupiłam u Państwa olej z dzikiego łososia z Alaski firmy Lunderland. W opisie składu oleju, w wynikach analizy laboratoryjnej podana jest zawartość witaminy A 5280 ng/100g i witaminy D 231 ng/100g. Są to zawartości około 1000 razy mniejsze niż w innym oleju z dzikiego łososia z alaski, duńskiej firmy Grizzly pet products.

kryska napisał/a:
"Ma Pani rację, pomyliliśmy się w danych poprawna jednostka to nie nano gram, lecz MICROgram.


Olej z dzikiego łososia Lunderland (przy założeniu, że na ich stronie jest błąd i zamiast nanogramów powinny być mikrogramy)

231µg wit. D3 w 100gramach oleju
1 gram oleju=2,31µg wit. D3
1µg wit. D3=40I.E. wit. D3, a zatem
1gram oleju z dzikiego łososia Lunderland zawiera 2,31x40I.E. = 92,40I.E. wit. D3


Wniosek na podstawie powyższych obliczeń:
Podając 1 gram oleju z dzikiego łososia (czy to Grizzly, czy z Lunderlandu)/dzień na np. 4 kg kota możemy przedawkowywać jednocześnie wit. D3 nawet trzy/czterokrotnie. W takim przypadku każde inne żródła wit. D3 w mieszance, jak tran, czy witamina w kropelkach dla dzieci, są zbędne.
Oczywiście to wszystko, jak zostało już zauważone i podreślone nie jest takie proste i oczywiste, bo producenci nie badają każdej partii na zawartość witamin A i D, a rozrzut pomiędzy poszczególnymi partiami może być ogromny (patrz wspomniana etykieta Grizzly).

Bardzo proszę, aby ktoś sprawdził moje obliczenia czy się gdzieś nie pomyliłam (nie wykluczam, bo się spieszyłam).
 
 
Saga 

Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 03 Sie 2016
Posty: 1489
Wysłany: 2017-01-29, 12:09   

Margot napisał/a:
Podając 1 gram oleju z dzikiego łososia (czy to Grizzly, czy z Lunderlandu)/dzień na np. 4 kg kota możemy przedawkowywać jednocześnie wit. D3 nawet trzy/czterokrotnie. W takim przypadku każde inne żródła wit. D3 w mieszance, jak tran, czy witamina w kropelkach dla dzieci, są zbędne.

No właśnie wczoraj przeliczałam i mnie też tak wyszło, przeraziłam się nieco :confused: . Zastanawiam się, czy te ilości co są podane na polskiej stronie Lunderland nie odnoszą się do kg oleju, trzeba to koniecznie wyjaśnić. Inaczej to wychodzi na to, że taki olej to nic innego jak tran. Ta ilość wit. D jest porównywalna z ilością w tranie z wątroby dorsza Lilly's Bar.
Witaminę A też można mocno przekroczyć.
No i nie ma czym w takim razie prawidłowo suplementować omega-3, pozostają apteczne kapsułki i olej z kryla.

Dodam jeszcze coś - Lunderland zaleca stosowanie tego oleju w ilości pół łyżeczki na kota, czyli mniej więcej 2,25 g. Jeśli 1 g daje wynik trzykrotnego przekroczenia normy wit. D no to porcją pół łyżeczki dziennie przekroczymy dawkę prawie siedem razy :shock:
 
 
Margot 
Ekspert

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 01 Paź 2011
Posty: 1532
Wysłany: 2017-01-29, 13:46   

Saga napisał/a:
Witaminę A też można mocno przekroczyć.

Tu nie jest jeszcze tak źle, bo dla wit. A jest znacznie większy margines tolerancji. A biorąc pod uwagę fakt, że, jak widziałam po wpisach w Receptariuszu, większość forumowiczów wylicza ilości wątróbki wręcz po aptekarsku, to tym bardziej tragedii nie ma (zwłaszcza jeśli tę wątrobę mielą, z czego pokaźna jej część osiądzie na ścianach maszynki zamiast trafic do mieszanki). Ale konkretnie, jak to wygląda po przeliczeniach:

1µg (mikrogram) witaminy A= 3,33 I.E. wit. A

Niby w oleju z dzikiego łososia z Lunderlandu jest 5280 mikrogramów wit. A/100gram produktu.

to w 1gramie tego oleju będzie zatem 176 I.E. wit. A (bo 5280 x 3,33 = 17582 I.E wit. A/100gramów, to : 100 = ok. 176 I.E. wit. A/1 gram)
Norma kalkowa to 125I.E. witaminy A/1 kg. m.c. kota/dzień, a dopiero przy ok. 312 I.E. wit A na kg m.c. kota/dzień kalkulator zaczyna się świecić na czerwono sugerując już bardzo niebezpieczną dawkę.

Jeśli 4kg kot dostanie przykładowo 500 - 600 I.E. wit. A/dzień z wątróbki, to jak dodatkowo z olejem z dzikiego łososia w ilości 1 grama dostanie ok. 176 I.E. witaminy A dodatkowo, to w totalu spożyje 676-776 I.E. wit. A/dzień, co da od 169 I.E wit. A - do 194 I.E. wit. A/1 kg masy ciała/dzień (i tak pozostaje jeszcze rezerwa).

Dużo niebezpieczniejsze byłyby te potencjalne przekroczenia witaminy D3.

Najrozsądniej pewnie byłoby stosować płodozmian jeśli chodzi o suplementowanie produktów mogących być źródłem witaminy D3. Czasem tran w kombinacji z jakościowymi kapsułkami omega -3 wolnymi od zawartości wit. D3, a czasem olej z dzikiego łososia już bez tranu, ani innych dodatków w postaci kropelek dla dzieci z witaminą D3.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne