BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Nikita i Ballantine's
Autor Wiadomość
Mrowiszcze 


Barfuje od: 2016
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 07 Paź 2016
Posty: 471
Skąd: Francja
Wysłany: 2017-02-22, 07:44   

To prawda. Odkąd znalazłam to forum ( bodajże w czerwcu czy lipcu tamtego roku) , tak przestałam czytać książki, bo ciagle czytam rożne wątki. Mój TŻ twierdzi,z w jestem walnięta, bo jak można sie aż tak interesować kotami :shock:
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-02-22, 07:55   

Na szczęście nie jesteś jedyna "walnięta" :mrgreen: jest nas więcej. Poza tym są tutaj też wątki dotyczące ludzi. Dzięki temu, że natrafiłam na forum, zmieniłam sposób żywienia swoich i znanych mi zwierząt (głównie kotów). Przełożyłam to na siebie i teraz też odżywiam się inaczej. Nie kupuję gotowych dań (czasem, od wielkiego dzwonu się skuszę) - sama je sobie przygotowuję. W tym pomogło mi też "systemowe" odchudzanie, gdzie spożywa się właśnie posiłki o odpowiedniej gramaturze i przygotowywane samemu. Dzięki zwierzętom i ja sama lepiej jem. Waga mi spadła, już się tak nie męczę jak kiedyś (chodziłam na siłownię podczas odchudzania to może kondycja mi się podniosła). Dzięki temu forum moje zwierzaki zyskały ale i ja się mam lepiej :faja: Wiem co jem. jak kupuję jakiś gotowy produkt, to czytam skład, zwracam uwagę co zawiera. Wielkie zdziwienie mnie ogarnęło, jak w składzie: bigosu, kiełbasy natrafiłam na glukozę. Często dodawany jest też syrop glukozowo-fruktozowy/fruktozowo-glukozowy i to do takich produktów, gdzie bym się tego nie spodziewała. Jak mam ochotę na coś słodkiego, to szukam takiego, gdzie jest jak najmniej różnych dodatków lub sama sobie robię.
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Mrowiszcze 


Barfuje od: 2016
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 07 Paź 2016
Posty: 471
Skąd: Francja
Wysłany: 2017-02-22, 08:31   

Tufitka, jak jeszcze mieszkałam w Polsce to często jadłam jakieś gotowe śmieci typu chińskie zupki, pasztety itp. Teraz nie wiem, czy bym to do ust wzięła, po 12-u latach stołowania sie u TŻ ( jest szefem kuchni) 8-)
Na wątek ludziowy jeszcze nie trafiłam , na razie pochłaniam wszystkie info na temat kotów.
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-02-22, 08:46   

Mrowiszcze napisał/a:
Na wątek ludziowy jeszcze nie trafiłam
np. Kulinaria dla dwunogów czy Gospodarka i finanse ale nie tylko w Hyde Parku
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Saga 

Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 03 Sie 2016
Posty: 1489
Wysłany: 2017-02-22, 11:33   

Też czytam non stop forum od czerwca ;-) . To działa jak narkotyk :mrgreen:
 
 
Mrowiszcze 


Barfuje od: 2016
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 07 Paź 2016
Posty: 471
Skąd: Francja
Wysłany: 2017-02-24, 13:24   

Dzisiaj poszłam z Ballantine's na drugie szczepienie. Poprosiłam rownież o badanie krwi i jonogram. Mam innego weterynarza prowadzącego niż Nikita i stwierdził,ze rozumie czemu to dla mnie ważne i ze rzeczywiście należałoby zbadać fosfor, jeśli kotka jest karmiona Barfem ( jak pamiętacie weterynarz opiekująca sie Nikitą nadal próbuje mnie nawrócić na chrupki.. :-/ )
Oto wyniki:
GLU 0,95 g/L (0.74-1.59)
UREE 0,522 g/L (0.336-0.756)
CREA. 7,3 mg/L (8.0-24.0) - niskie, ale powiedział, ze to dobrze
BUN/CREA 34
PHOS 70,53 mg/L (31.00-75.00) - troszkę wysoki i przydałoby sie obniżyć tak do 60mg
Ca 104 mg/L (78-113)
PT 69 g/L (57-89)
ALB 29 g/L (22-40)
GLOB 40 g/L (28-51)
ALB/GLOB 0,7
ALAT 20 U/L. (12-130)
PAL. 62 U/L (14-111)
GGT 1 U/L. (0-4)
TBIL <1,0 mg/L (0.0-9.0)
CHOL. 1,03 g/L (0.65-2.25)
AMYL 640 U/L (500-1500)
LIPA 170 U/L (100-1400)
Na 156 mmol/L. (150-165)
K 3,6 mmol/L (3.5-5.8)
Na/K 43
Cl 112 mmol/L. (112-129)
Calc Osmo. 311 mmol/kg
 
 
Saga 

Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 03 Sie 2016
Posty: 1489
Wysłany: 2017-02-24, 13:34   

A słuchaj, dajesz kotom kostki? Albo mączkę? Bo nie pamiętam, Shana Ci przepisy teraz robi, ale nie spojrzałam dokładnie.

Jeszcze przypomniało mi się - już nie dotłuszczasz mieszanek?
 
 
Mrowiszcze 


Barfuje od: 2016
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 07 Paź 2016
Posty: 471
Skąd: Francja
Wysłany: 2017-02-24, 13:58   

Cześć dalsza:
GR 6,76 x 10^12/L. ( 5.00-10.00)
HCT 33,6%. ( 30.0-45.0)
HGB 11,3 g/dL. ( 9.0-15.1)
VGM. 49,7 fL (41.0-58.0)
TCMH 16,7 pg (12-20)
CCMH 33,6 g/dL 29.0-37.5)
IDR. 19,6% (17.3-22.0)
%RETIC 0,6%
RETIC 43,3 K/uL. (3.0-50.0)
WBC 11,16 x 10^9/L (5.50-19.50)
%NEU 57,9%
%LYM 31,7%
%MONO. 4,0%
%EOS 6,3%
%BASO 0,1%
NEUT 6,46 x 10^9/L (2.50-12.50)
LYMPH 3,54 x 10^9/L. ( 0.40-6.80)
MONO 0,45 x 10^9/L ( 0.15-1.70)
EOS 0,71 x 10^9/L ( 0.10-0.79)
BASO. 0,01 x 10^9/L (0.00-0.10)
PLT 442 K/uL. (175-600)
VPM 17,2 fL
IDP 22,8%
PCT 0,76%

To wszystko. Ballantine's przytyła od stycznia z 3.10kg do 3.22kg odkąd nie ograniczam i je ile chce.
Uff.... Teraz zostawiam mądrym głowom forumowym analizę wyników i może podpowiedź , jak obniżyć troszeczkę ten fosfor..
 
 
Mrowiszcze 


Barfuje od: 2016
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 07 Paź 2016
Posty: 471
Skąd: Francja
Wysłany: 2017-02-24, 13:59   

Tak, do przepisów daje mączkę ze skorupek, a raz w tygodniu dostają po połówce skrzydełka na łebka. Tylko,ze Nikita zjada całe z kością, a Ballantine's tylko obgryza mięsko , a kość zostawia.
Mieszanek nie dotłuszczam - trzymam sie przepisu.
 
 
Saga 

Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 03 Sie 2016
Posty: 1489
Wysłany: 2017-02-24, 14:07   

Chodziło mi o mączkę kostną, skrót myślowy, sorki :-) . Czyli kości tylko sporadycznie jedzą, tak?
 
 
Mrowiszcze 


Barfuje od: 2016
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 07 Paź 2016
Posty: 471
Skąd: Francja
Wysłany: 2017-02-24, 19:09   

Tak. Raz w tygodniu - jeśli nie mam skrzydełek , to daje przepiórki ( całe, bez wnętrzności, po prostu pocięte na 4-6 części ). Nikita je wszystko z przepiórki lub skrzydełek. Ballantine's je przepiórki z kośćmi , skrzydełka - tylko mięso.
 
 
Mrowiszcze 


Barfuje od: 2016
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 07 Paź 2016
Posty: 471
Skąd: Francja
Wysłany: 2017-03-07, 13:04   

Tydzień temu przyszła paczka z ziemia okrzemnkową. Zaczęłam ją pić - na początku pół łyżeczki, potem cała , potem czubata. Dawkę będę zwiększać do 1 łyżki... Tydzień minął - zmian żadnych na razie nie zauważyłam. Od wczoraj zaczęłam ją podawać kotkom (1/3 łyżeczki wymieszanej z mieszanką), bo jak zauważyłam nadal tak dziwnie próbują coś wykrztusić, mimo, że kuracja 5-dniowa tabletkami zakończona ( Ballantine’s dostała ten sam lek, tylko jednorazowo w zastrzyku).W obu przypadkach dostałam zalecenie, żeby powtórzyć kuracje po 3-ch tygodniach, jeśli nadal będą tak kasłać.. Nie chce czekać tak długo i znowu podawać leków, jeśli istnieje szansa, żeby te robaki wyeliminować w sposób naturalny.
Tylko mam pewien dylemat- w internecie wyczytałam ,ze najlepsze efekty na odrobaczenie daje picie wody z ziemią okrzemkowa na czczo, przynajmniej dwie godziny przed posiłkiem... Ja mogę- zatkam nos, szybko przełknę i po sprawie- śniadanko mogę jeść dwie godz później :faja: Ale co z kotami? W mieszance zjedzą , ale taką wymieszaną papkę do pysia to nie sadze,żebym dała radę zaaplikować ( szczególnie Nikicie - pazury poszłyby w ruch :hair: ). Jak wy podajecie?
 
 
Mrowiszcze 


Barfuje od: 2016
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 07 Paź 2016
Posty: 471
Skąd: Francja
Wysłany: 2017-03-21, 08:39   

Czytając ostatnio watek Maksa i Mufki bardzo się uśmiałam z wyczynów tej dwójki - Saga ma w domu niezły kabaret :lol: moje w porównaniu z nimi to aniołki :love:
Było też o wskakiwaniu na barki i tak mi się przypomniało, ile czasu ten kociak (Nikita) potrafił spędzać na moich ramionach.. :->
[img][/img]
 
 
Mrowiszcze 


Barfuje od: 2016
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 07 Paź 2016
Posty: 471
Skąd: Francja
Wysłany: 2017-03-21, 08:51   

Teraz to już dorodna panna, pracuje jako wolontariuszka w sanepidzie... tutaj podczas inspekcji czystości samochodu :mrgreen:
[img][/img]
 
 
Saga 

Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 03 Sie 2016
Posty: 1489
Wysłany: 2017-03-21, 12:13   

Mrowiszcze napisał/a:
Czytając ostatnio watek Maksa i Mufki bardzo się uśmiałam z wyczynów tej dwójki - Saga ma w domu niezły kabaret moje w porównaniu z nimi to aniołki

Od trzech dni ten kabaret zaczyna się, bagatela, około 4-tej, 4:30 rano :-x . Normalnie przerobię koty na barfa ;-)

Nikita ma fajne te... pomazańce ;-) takie esy-floresy :lol:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne