[Agnes]

Hej hej

Mam na imię Agnieszka. Razem z moimi dwoma ragdollami - Taccusiem i Flipperkiem mieszkam w małym miasteczku w województwie lubuskim. Niektórzy z Was pewnie skojarzą mnie z forum o ragdollach.
Przygodę z Barfem dopiero rozpoczynam. Moje stwory jedzą od jakiegoś czasu Ziwi Peak (wcześniej acana, orijen i inne karmy ale z żadnej nie byłam w 100% zadowolona) + mokrą karmę (w większości applaws). Ostatnio zauważyłam (po przestawieniu na Ziwi Peak), że Flipper zaczął interesować się prawdziwym mięskiem. Wcześniej zjadł czasami kawałeczek ale nie smakowało mu zbytnio. O Taccusiu nie wspomnę... Zaczęłąm podawać mu dość często surową, oczywiście przemrożoną wołowinę. Kilka dni temu zjadł pierwszy raz kurczaka w dość sporej ilości i pierwszy raz w życiu kawałeczek wątróbki. Chcąc wykorzystać okazję zamówiłam kilka rzeczy - Easy Barf, mączke ze skorupek jaj, sól himalajską (taurynę mam). To tak na początek, żeby zobaczyć co z tego wyjdzie.
Planuję karmić je teraz Ziwi Peak + Barf. Z Taccusiem pewnie będzie cieżko ale zobaczymy.. może się uda :) Później, jeśli wszystko będzie szło w dobrym kierunku to oczywiście jestem otwarta na to aby był to tylko Barf. Mam nadzieję, że z Waszą pomocą się uda :)

No to teraz czas aby przedstawić moje futrzaki :)

Tacco to 2 letni kocurek. Piękny, dumny i dość niezależny. Prawdziwy szlachcic :)







Flipper to młodszy, przyrodni braciszek Taccusia. W marcu skończył roczek ;)
Ten pieszczoch podbija wszystkich serca. Niesamowita przylepa, kochająca być w centrum zainteresowania i na każdym kroku domagająca się pieszczot :)

[kelpie87]

Przepiękne chłopaki

[gerda]

Piękne - wychodzące ?

[Agnes]

Dziekuję :)

Same nie wychodzą ;) Raz w tygodniu zabieram je do lasu na spacerek. Na początku chodziły na smyczy. Teraz już od dawna chodzą bez smyczy. Bardzo ładnie się pilnują i chodzą za mną jak psiaki. Oczywiście trzeba wybierać bezpieczne miejsca, głęboko w lesie gdzie nikogo nie ma ;)

[gerda]

Ja bym się bała - a jak coś je przestraszy i wskoczą na drzewo lub pobiegną w las ? W mojej rodzinie raz stracili kota w lesie !

[Agnes]

Wskakują na drzewa. Szczególnie Flipperek. Ale schodzi. Wie jak wysoko może wejść. Nigdy nie wybieram się na wycieczki sama. Zawsze z kimś. Żeby każdy kot miał swojego "opiekuna". Tacco chodzi na spacery od 2 lat. Flipper od roku. Kochają to. Jak do tej pory nie dały mi powodu do tego aby im nie ufać i odbierać taką frajdę więc zabieram je do lasku. Kiedyś miałam taką sytuację, że w lesie pojawił się pies. Zanim zdążyłam je chwycić to już były na drzewach więc myślę, że to dobra reakcja ;)
Poza tym wybieram rejony naprawdę takie, gdzie bardzo rzadko chodzą ludzie.

[Iowa]

Flipper to moje ragdollowe marzenie! Cudo!

[Viktoria]

Ale piękne koty! I super że wychodzą na spacery :)

[Tufitka]

Witaj w barfnej bajce, przepiękne kocury, pozdrawiają moje panie i ja

[Skipper]

Obłędne

[Agnes]

Fajnie, że podobają się Wam moje kociaste :)

Tak naprawdę to zdecydowałam się na ragdolle nie ze względu na ich wygląd ale na charakter. Kiedyś bardziej podobały mi się koty syberyjskie lub bengalskie no ale teraz kiedy już mam swoje stwory i kocham je to dla mnie są najpiękniejsze na świecie ;)

[Skipper]

[Agnes]

Taaaak ;) Ja mam 2 ragdolle a każdy ma inny charakter :P Flipper to typowy ragdoll (chociaż lubi chodzić po szafach więc nie jest niskopodłogowy :D) ale Taccuś charakterem ragdolla nie przypomina ;) No ale tym się kierowałam przy wyborze heh

[Sandra]

Agnes, witam Twoje piękne futra, dołączam w zachwycie nie tylko do urody Futer ale również do umiejętności fotografa
[ Komentarz dodany przez: Sandra: 2013-06-09, 20:13 ]
przeniosłam część postów http://www.barfnyswiat.or...p?p=28016#28016 aby nie OT w tak pięknym miejscu jak ten dział