Barfuje od: 3 lata
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 18 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 887 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-11-15, 13:26
karakalek napisał/a:
Ciepłe i wygodne łóżko to podstawa dobrego snu, ale zima za pasem, w związku z tym, czy przewidziano jakieś gustowne wdzianko dla piesa ?
Tak, młody będzie miał uszytą kurtkę w takim stylu: http://www.bzik-studio.pl/ Już zgłosiłam wymiary i czekam teraz na odpowiedź. Mam nadzieje, że przed pierwszym śniegiem będzie, bo młodemu już dupka rano marznie.
O rany - wymiękłam jak zobaczyłam piżamki dla chartów
Chyba zacznę się rozglądać za jakimś mało kudłatym stworkiem do domu
Pamiętam jak lata temu mieszkaliśmy w niedogrzewanym bloku i nasz spaniel miał ubranko, czyli golf mojego brata:), noszone wyłącznie w domu. Stanowczo domagał się ubierania zaraz po powrocie ze spaceru.[/quote]
Barfuje od: 3 lata
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 18 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 887 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-11-15, 18:42
U takiego psa jak Oz taka kurtka to mus, ponieważ nie ma on podszerstka ani nie ma za bardzo tkanki tłuszczowej. Te piżamki też mi się bardzo podobają :D Kurtałę będzie miał czarną na zewnątrz, podszytą czerwonym polarem :)
Oz będzie pięknie wyglądał w czarnym z czerwonym akcentem. Ale w piżamce moim zdaniem jeszcze lepiej:))
A duże Białe w czerwonych nałapnikach wygląda odlotowo. On w ogóle jest zawsze tak uśmiechnięty, że nie sposób się samemu niej uśmiechnąć na jego jego widok.
Z obróżek to stanowczonmta z santa is coming.
Szkoda, ze u kotów nie da się tak zaszaleć:)
Jara
Barfuje od: 06.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 26 Cze 2013 Posty: 198
Wysłany: 2013-11-16, 06:18
Obroze furkidza sa spoko o ile masz psa kanapowego, ktory z domu nie wychodzi. Albo do noszenia tylko po domu. Material - te kolorowe tasmy sa liche, szybko sie psujs i brudza do tego stopnia, ze nie da sie ich doprac. I tak samo jest ze wszystkimi obrozami hand made, ktore sa obszyte takimi tasmami.
Ja za to kupilam.dla swojego psa dwie nowe kurtki juz nie moge sie doczekac az przyjda. Odblaskowa pomaranczowa przeciwdeszczowke i rozowo-szara zimowke
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 19 Sty 2012 Posty: 2612
Wysłany: 2013-11-16, 09:28
No coś ty Jara.. Brutus pies błoto i brudolubny, w furkidzach śmiga swobodnie. Brudzą się - to fakt - ale jako szmatka ładnie się piorą. Mamy ich całe pudło bo są mięciutkie i lekkie. No i ładne.
Nie mam do nich zastrzezeń. A na wyprawy mocno wodne i błotne mamy DD
Jara
Barfuje od: 06.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 26 Cze 2013 Posty: 198
Wysłany: 2013-11-16, 11:44
Serio
U nas po pierwszym spacerze oba furkidze nadawaly sie na smietnik, a nie mam psow szambonurkow. Nie dalo sie ich doprac. Po miesiacu material sie podziurawil. Po miesiacu uzywania smyczy wygladala jakby ja psu z gardla wyciagnieto.
Ja mam chyba pecha do tego typu sprzetu. Bo wszyscy kupuja, pieja z zachytu i te obroze jakos sie trzymaja. Powiedzialam sobie, ze nigdy wiecej hand made. Zaryzykowalam jednak i kupilam dwie obroze i dwie smycze DogStyle. Na kudla spoko. A bulla obroza wytarla, a na smyczy nie dalo sie prowadzic, bo przy szarpnieciu slizgala sie w reku i ranila dlonie
3 lata temu kupiłam na Dogo na bazarku obroże od Taks, jedna z klasycznych tasiemek z odblaskiem, druga jakby z irchy z ozdobną tasiemką oraz smyczką do kompletu. W tej z taśmy chodził z 2 lata non stop, ale fakt pod berneńskim futrem niewiele widać jej, więc nie musi prezentować się jak nówka. Ta ozdobna wcześniej służyła na jakieś ekstra wyjścia, teraz chodzi w niej non stop. W smyczy wprawdzie tasiemkę trochę poniszczył mój największy łapiąc w zęby, gdy odprawia taniec zniecierpliwienia gdy wychodzimy na spacer. A ostatnio skróciło ją najmłodsze czortowate (zostawiłam nieopatrznie na kanapie), ale udało mi się ładnie wszyć na koniec karabińczyk. Podobają mi się bardzo obroże furkidz z serii active, ale puki co te na psach są ok, a wydatki zawsze wypadną jakieś pilniejsze
Przy okazji znacie może jakieś smycze dla zębów jak brzytwa, najlepiej z linka stalową w środku
Jara
Barfuje od: 06.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 26 Cze 2013 Posty: 198
Wysłany: 2013-11-16, 12:56
Ja mam smycz kupiona w osiedlowym zoologicznym za 20zl. Okragls i gruba, zeby bulteriera przez 2 lata jej nie naruszyly.
bura4
Barfuje od: 1998
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 18 Lip 2012 Posty: 327 Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2013-11-16, 20:45
Ja mam dogstyle obroże podszytą skórką i sprawdza się super mimo chodzenia na błotne spacery.
Wierciłapa [Usunięty]
Wysłany: 2013-11-16, 20:51
ja tez na akcesoria DS nie mogę narzekać, jedynie na kontakt z nimi.... ale to juz inna sprawa.
Mi z kolekcji świątecznych najbardziej przypadły do gustu obroże Pawsitive Dog Design, sa boskie :)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum