Barfuje od: wiosny 2013
Udział BARFa: 25-50%
Wiek: 48 Dołączyła: 10 Kwi 2013 Posty: 247 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-09-05, 01:17
Margot, spox, nie sprawdzaj mi tego przepisu, Shanna już go sprawdziła, ja coś tam ten kalkulator kumam.
Już piszę o co chodzi. Teraz uznałam, iż to był taki pierwszy przepis teoretyczny potrzebny mi, żeby się zaznajomić z kalkulatorem, z tymi normami dla nerkowców. Ta wiedza, którą obie z Shanną się podzieliłyście przy okazji tego przepisu bardzo mi pomoże w komponowaniu kolejnych i będę je komponowała w zależności od tego jakie dobrej jakości mięsa uda mi się kupić.
Ale proszę Cię zaglądaj na forum, wiem, wiem, myślałam o tym, jaki to jest ogrom pracy. Ja sobie nie wyobrażam skąd dowiedziałabym się o tych wszystkich rzeczach, które teraz wiem. W wyszukiwaniu informacji w necie jestem lewa, jak już coś znajdę to zaczynam to w kółko sprawdzać, a potem dochodzę do wniosku, że za mało wiarygodne :) Dzisiaj, przy sprzątaniu chałupy nawet myślałam o tym, że powinnyście ustalić jakąś daninę za to czuwanie na forum, choćby 5 zł za m-c, śmieszna kwota, albo w widełkach kogo ile stać.
Po prostu jako osoba z 4 nerkowymi kotami jesteś bardzo cenna tutaj
lata wolowa - 4,5kg
filet z kaczki - 38dag
zoladki indycze - 29dag
watroba kurza - 45dag
Margot, jezeli moge Cie prosic o ppmoc w przygotowaniu mieszanki w ww skladnikow do wtorku i awaryjnie z samej laty wolowej jezeli Mama "nie zaskoczy".
We wtorek bede miala wszystkie skladniki i ktorych pisalas, ale to dopiero we wtorek
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 17 razy Dołączyła: 01 Paź 2011 Posty: 1532
Wysłany: 2013-12-21, 20:02
To jeszcze nie masz mięska? Jeżeli nie czeka w lodówce, to rzeczywiście wolałabym jutro w dzień coś skombinować, bo jestem teraz zajęta. Na poniedziałek też nie chcę zaostawiać bo nie będę raczej miała czasu.
Strasznie dużo tej łaty wołowej (chyba sporo będziesz musiała zamrozić na przyszłość).
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 17 razy Dołączyła: 01 Paź 2011 Posty: 1532
Wysłany: 2013-12-21, 20:09
Dla porządku,bo się pogubiłam, to co masz już dzisiaj, jesli chodzi o składniki mięsne? Mięso najlepiej przygotowywać świeże, więc coś skombinuję na dziś.
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 17 razy Dołączyła: 01 Paź 2011 Posty: 1532
Wysłany: 2013-12-21, 21:33
MOnik zrobiłam tylko jeden przepis, bo mi komputer zaczął wariować, jak zaczęłam rozpakowywać nową wersję kalkulatora (właśnie się ukazała kolejna wersja na forum z danymi łaty wołowej), przez co straciłam sporo czasu, dlatego dopiero teraz go wrzucam.
Spróbuj zacząć od takiego:
380 gr. filet z kaczki ze skórą
150 gr. żoładków indyczych
470 gram łaty wołowej*
35 gram wątróbki kurzej
Fortain - 11 gram
Tran Mollers 1,75 ml ze strzykawki ( 140IE wit D)
Algi - 1,6 gr.
Tokovit 200 - 0,6 kapsułki (wyciśnij całą ale bez dociskania na maxa, zawsze są jakieś straty)
1 tabletka wit. B complex (lub lepiej 2 gramy drożdży Lilly's Bar, bo naturalne)+
dodatkowo ewentualnie 1 tabletka kwasu foliowego folik
Mączka ze skorupek jaj - 5 gram
Sól morska - 0,5 grama
Warzywa w zależności od tolerancji kota, ale koniecznie dodaj 100-200gram gotowanych (najlepsza byłaby dynia, pomoże też na te zaparcia, o których mi pisałaś i jest neutralna w smaku, ewentualnie nie jest zła marchew, czy gotowany burak, nie wiem ile trzeba byłoby dać tych suszonych warzyw Lunderland, które masz, bo nie stosuję)
Woda - im więcej tym lepiej, do mieszanki warto wziąć niewiele, tylko aby rozpuścić suple, a resztę dolewać do porcji na bieżąco.
Co do tej łaty wołowej, w kalkulatorze ewidentnie ujęta jest bardzo tłusta wersja tego mięsa, więc taką wykrój.Moja uwaga: łatę trudno się mieli i niezbyt ładnie rozprowadza się z mieloną łatą woda. Dlatego ja zawsze wołowinę kroję w kawałki, a mielę do supli drób z podrobami.
Nie wiem tez na ile twoja kotka będzie tolerowała suple, zwłaszcza hemoglobinę (Fortain). jeden mój kot nienawidzi ani Fortainu, ani forumowej hemo (w zasadzie żaden z moich kotów za nimi nie przepada, ale jeden szczególnie, przechodzi tylko w mielonej piersi kaczej). Co kot to inny problem.
Ten przepis jest na 9 dni dla 4,5 kg kota (podziel mieszankę na 9 porcji dziennych lub np 27 posiłków jeśli dajesz po 3 razy dziennie).
Ostatnio zmieniony przez Margot 2013-12-21, 21:45, w całości zmieniany 2 razy
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 17 razy Dołączyła: 01 Paź 2011 Posty: 1532
Wysłany: 2013-12-21, 22:11
MOnik, przepraszam, trochę na wariata przepisywałam.
Zapomniałam o bardzo ważnym oleju z łososia. Albo daj do mieszanki 14 gram, albo lepiej nie dodawaj do mięsa, bo kotka może zbojkotować mieszankę, ale codziennie dawaj do pysia ze strzykawki ilośc 1,5ml-2ml.
i o
o taurynie, daj 2,5-3 gramy (koniecznie dobrze rozpuśc w letniej wodzie i tak dodaj do mieszanki)
Możesz też dać max. 1 żółtko. Jeżeli zdecydowałabyś się dodać żółtko, to tranu Mollers daj 1,3ml. Mączki ze skorupek z jaj możesz dać wtedy nawet 6 gram dla równego rachunku (stosunek wapnia do fosforu będzie ok. 1,4:1, jesli łata wołowa będzie rzeczywiście bardzo tłusta, ten wapń, a właściwie węglan wapnia zawarty w skorupkach, będzie wtedy pełnił też rolę wyłapywacza fosforu).
I jeszcze jedno. Jeśli będziesz dawać algi Lunderland, daj ich generalnie mniej, czyli ok. 1,2gr. Nie zauważyłam, że masz dwa rodzaje.
Przepraszam za ten chaos, ale ja nie wyrabiam czasowo ze wszystkim, jeszcze te Święta i trochę roboty.
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 17 razy Dołączyła: 01 Paź 2011 Posty: 1532
Wysłany: 2013-12-21, 22:56
Zbadaj jeszcze mocz. Obawiam się, że ten dotychczasowy ciężki białkomocz wskazuje chyba na kłębuszkowe zapalenie nerek lub inne schorzenie kłębuszków nerkowych.
Jeśli nie zrobiłaś jeszcze mieszanki, nie dodawaj folika. Jesli dałaś to nic się nie stanie, ale nie jest potrzebny.
Przy tak wysokim moczniku, to ta mieszanka jest i tak wysokobiałkowa, nawet przy bardzo tłustej wołowinie.
Może trzeba by zrobić z samej tłustej łaty.
Ostatnio zmieniony przez Margot 2013-12-21, 23:29, w całości zmieniany 1 raz
Mam wyniki moczu, nie potrafie ich zinterpretowac. I to bylo moje swiatelko w tunelu, odmiedniczkowe zapalenie nerek. Czekam na wiesci od weta co robomy dalej.
Mieso zmielone, teraz suplementy. Folika nie podam.
W pon / wtorek bedziemy miec wyniki z posiewu.
Margot, jezeli Mama nie zje tego co szykuje, podam jej sama late z suplementami.
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 17 razy Dołączyła: 01 Paź 2011 Posty: 1532
Wysłany: 2013-12-21, 23:32
Zobacz jaki wyszedł stosunek białka do kreatyniny w tym ostatnim badaniu moczu. Lub, jeśli nie ma tej infomacji, to ile wyniosła kreatynina, a ile białka pojawiło się w moczu? Potem zrób iloraz (białka : kreatyniny) i otrzymasz wynik.
Ostatnio, w podanych przez Ciebie wynikach był ciężki białkomocz. Możesz porównać.
Odmiedniczkowe zapalenie nerek też może wchodzić w grę, jeśli kotka przy tych kiepskich wynikach i białkomoczu dużo pije (polidypsja) i dużo sika ( poliuria). Tak chyba było. Chociaż, zwykle przy odmiedniczkowym zapaleniu nerek chyba poziom leukocytów we krwi byłby podniesiony. Aczkolwiek, ja się nauczyłam, że niczego nie należy wykluczać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum