Barfuje od: 07.01.2014
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 08 Sty 2014 Posty: 12 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-02-07, 11:20
Tak, dziękuję zrobię i jedno i drugie, i poczytam dokładniej i zapiszemy się do weta, bo jakoś mam złe przeczucia (w ogóle trzęse się nad nim jak osika). Tyle że taka qpa była też przed odrobaczaniem.
W ogóle żeby nie zaśmiecać chyba założę własny wątek, bo i wyniki badan krwi mam które mi się nie podobają, a jakoś jednak nie do końca ufam pani wet. u której byliśmy z młodym.
Przejrzałam cały wątek ale nie znalazłam nic co by przypominało nawet w najmniejszym stopniu to, co znalazłam dziś rano w kuwecie.
Oprócz zwykłej barfowej kupki znalazłam jeszcze jedną o długości ok. 10 cm, jasnozielonkawym (wpadającym w oliwkę) kolorze i konsystencji jakby żelu. Kupka o dziwo nie była bardzo klejąca, koteczek czysty (MCO więc portki brudzi przy biegunce). Nie mam pojęcia, która z kupek była wcześniej. Kuwetę sprzątam co 2-3 dni.
Kotek biegający, radosny - nic mu nie dolega.
Od 2-3 tygodni barfujemy z TC Premix (wcześniej samo mięsko). W tym tygodniu zaczęłam dorzucać hemoglobinę i odrobinkę tauryny. Chcę kota przyzwyczajać do suplementów. Natomiast od poniedziałku mam remont w mieszkaniu, w którym kot stara się brać jak najczynniejszy udział. Ku naszemu niezadowoleniu. Nic nie zjadła ale wszystko musi obejrzeć i obwąchać.
Powolutku przeglądam sobie wszystkie tematy i okazuje się, że w każdym znajduję jakiś swój problem
Kiedy Kaprysy były na karmach komercyjnych robiły qpy co dzień lub dwa. Od samego początku odkąd przeszliśmy na BARF qpy pojawiają się raz w tygodniu. Koty sa wesołe, nie pokazują żeby cokolwiek im dolegało, jedzą normalnie.
Aż się boję zapytać: czy wszystko jest okej?
Barfuje od: 18.10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Paź 2013 Posty: 813 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-25, 19:19
Jak moją małą przestawiłam na BARF to wypróżniała się co 3-4 dni. To co robiła miało twardość kamienia. Dodatek 1 łyżeczki nasion babki jajowatej na 1kg mięsa spowodował, że urobek pojawia się dokładnie co 2 dni i nie jest aż tak kamienny. Ale z tego co pamiętam dodatek surowego buraka przyśpiesza pojawianie się kupek w kuwecie.
_________________
To jak traktujesz koty decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1576 Skąd: podlaskie
Wysłany: 2014-03-25, 19:55
Ja mam inny problem - kot robi co jakieś 3 dni kupkę zwartą, ale na końcu jest troszkę rzadkiego, no i niestety, kupa śmierdzi powalająco Dawno takiego smrodu nie czułam. Kot je tylko barfa, mam w tej chwili 3 mieszanki (z jednej już tylko 1 porcja została) Kot zachowuje się jak zawsze, je tak samo jak jadł. Może ostatni królik nie był bardzo świeży, nie wiem . Kot je trochę świeżej trawy przyniesionej z podwórka (taka gruba, rośnie w kępkach, sadzę ją do doniczki) Czy powinnam coś z tym robić, może podawać tylko jedną mieszankę, jakieś leki
Buraka dałam gotowanego ale mieszankę jedzą dopiero 2 dzień a te babkę musze sprawdzić. Nazwa kojarzy się jednoznacznie z jajkiem którego unikamy ze względu na podejrzenie alergii u Kaprysa. Co innego mogę podać?
Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 5339
Wysłany: 2014-03-25, 21:28
Rumianek79
Babka jajowata - Plantago ovata (Plantago ispaghula) substancja czynna:
łupina nasienna babki jajowatej (Plantaginis ovatae seminis tegumentum)
nasienie babki jajowatej (Plantaginis ovatae semen).
To jest zioło i nie ma nic wspólnego z jajkiem od kury...
Drugie zioło, które można podawać jako balast to:
Babka płesznik - Plantago psyllium.
Oba preparaty zmiękczają konsystencję masy kałowej oraz zwiększają jej objętość. Nasila to ucisk na ścianki jelit, co poprawia ich perystaltykę i ułatwia oraz przyspiesza wypróżnianie.
shana55, :D to powiedz mi jeszcze gdzie to mozna dostac :D
O, juz widze ze w aptece :) bardzo dziekuje za podpowiedz. Podawac do kazdego posilku czy co jakis czas?
Ostatnio zmieniony przez Rumianek79 2014-03-25, 21:38, w całości zmieniany 1 raz
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1576 Skąd: podlaskie
Wysłany: 2014-03-25, 21:37
Nie wiem, czy przy wszystkich mieszankach jest taka sama sytuacja - w ciągu jednego dnia kot dostaje 2 różne mieszanki, następnego tą trzecią, a kupy jeszcze nie ma....
Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 5339
Wysłany: 2014-03-25, 21:42
Babka jajowata to inaczej Ispagul, a babka plesznik to Colon C. Ilość to łyżeczka na 1kg mieszanki barfowej. Podaje sie to zalane troszeczką wrzątku, odstane żeby naciągnęło i dokładane świeże do dziennej porcji mieszanki.
Można podawać codziennie lub co drugi dzień. Można na zmianę stosować oba preparaty.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum