BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Hejka!!!
Autor Wiadomość
Jinx the Cat 


Barfuje od: próbuje...
Wiek: 61
Dołączył: 21 Gru 2014
Posty: 183
Skąd: Bawaria
Wysłany: 2014-12-21, 12:16   Hejka!!!

Witajcie!!!
Mam na imie Roman i od 8 lat jestem personelem najmilszego kociaka swiata - perskigo ksiecia o imieniu Jinx.Jinx jest kotem "po przejsciach"-struvity,w zwiazku z tym 3 x operacja (ostatnia przed dwoma laty zakonczyla sie amputacja penisa-kot sie po prostu "zatkal" i to byla jedyna mozliwosc uratowania ogona... :-/ Problemy wystepowaly prawie regularnie co 2 lata,byl prowadzony przez jednego weta,ktoremu wierzylem,bo w koncu komus trzeba a on za kazdym razem wyciagal malego z drugiej strony.Koncem pazdziernika bylismy u weta ktory stwierdzil koniecznosc usuniecia paru zebow,po powrocie kot nic nie jadl,(przedtem tylko "swiete" Royal Canin Urinary -suche,bo z karmy mokrej tylko wylizywal sos),nie myslalem nic zlego-w koncu po takim czyms ja tez nie mialbym apetytu,ale na 3 dzien pojechalismy do kliniki zeby to obejrzal kto inny i szok - prawie kolaps,Kreatynina 9,36 , Kalium (K+) 7,9mg...USG bylo jak na jego wiek OK. - zero narosli,cyst,kamieni,ukrwienie dobre,prawa nerka nieco mniejsza ale w granicach normy.Trzy dni kroplowka dozylnie w klinice,poprawilo sie na tyle ze mozna go bylo zabrac do domu,ale co drugi dzien musi dostawac kroplowki podskorne - tez jazda... :evil: Probowalem karmy dla nerkowcow,z lekow byla stosowana Semintra,po ktorej przestal jesc karme nerkowa (Royal Canin Renal),po odstawieniu Semintry zaczal jesc Hillsa K/D,druga proba z Semintra,Hills jest be...teraz jedziemy na pokarmie dla seniorow i probuje przemycac karme nerkowa firmy Medica,ale opornie to idzie u tego smakosza...do tego Renalzin. :-( Jutro pobranie krwi ,robiony bedzie konkretny test...zobaczymy co wyniknie...Kociak na ogol robi wrazenie O.,K:,gdyby nie to jedzenie...dlatego pomyslalem o BARF...i siedze teraz i czytam i czytam i czytam...Problem nr 1 - mieszkam w Niemczech,i chociaz niemiecki znam dobrze,to wyniki badan po niemiecku to wyzwanie - musze porownywac wartosci i w niektorych przypadkach zgadywac co jest co..takze nie podaje tu konkretow na razie,poza tym za pare dni beda aktualne wyniki..Nawiazalem kontakt z tutejsza kocia dietetyczka,po swietach mamy sie spotkac i omowic sprawe BARFA-kobieta robi to zawodowo,prowadzi wlasna przychodnie i doradztwo , wiec wychodze z zalozenia ze ma pojecie,ale ostro probuje sie doksztalcac na wlasna reke i mam nadzieje ze w razie jakichs watpliwosci ktos z Forum bedzie mogl sluzyc rada i pomoca.Do tej pory bylem niepewny co do Barfa ze wzgledu na struvity,ale nowy wet stwierdzil ze po amputacji i zaleczeniu mozna bylo zrezygnowac z RC Urinary i dawac czy BARFA,czy tez pokarm dla zdrowych kotow - niebezpieczenstwo zatkania drog moczowych praktycznie nie istnieje...
A teraz mamy noz na gardle...i trzeba cos wymyslec.Niemiecka strona Dubarfst to niezbyt jest pomocna - nie znalazlem tam wcale nic o nerkowcach,tak ze BARFNY SWIAT to najlepsze zrodlo w temacie.
Jesli ktos jest na Naszej Klasie to tam sa foty Jinxa - niestety nie ma ich na innym zewnetrznym serwerze,tak ze na szybko nie moge wstawic...
http://nk.pl/#profile/8811473/gallery/album/2/44
Na razie kociak jest w dobrej formie z wyjatkiem jedzenia - nie smierdzi mu z pyszczka,(ani w ogole nie czuc mocznika), jest ciekawski,interesuje sie np. dzwiekami,czasem lata po mieszkaniu,wskakuje regularnie na kuchne czy stol bez problemu...wetka ktora raz robila infuzje gdy nie dalismy rady stwierdzila "gdyby nie widziala wynikow to wdragalaby sie przed infuzja,bo kot i wyniki krwi jakby z roznych bajek pochodza"...
Dzieki za duzo pomocnych informacji!!!
Pozdrowienia dla wszystkich,Roman + Jinx
_________________
Koty to lepsi ludzie !
 
 
gerda 


Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1576
Skąd: podlaskie
Wysłany: 2014-12-21, 13:15   

Czy kot lubi surowe mięso ? Witamy pięknego rudego :mrgreen:
 
 
Jinx the Cat 


Barfuje od: próbuje...
Wiek: 61
Dołączył: 21 Gru 2014
Posty: 183
Skąd: Bawaria
Wysłany: 2014-12-21, 13:26   

Czy kot lubi surowe mięso ? Witamy pięknego rudego
Witaj!!! :-D Tak,wolowinke wcinal,nawet niedawno gdy po powrocie z kliniki odmawial jedzenia to tym dalo sie go przekupic,kurczak nie za bardzo,ale pewnie sie przekona,innych rodzajow nie probowalem ze wzgledu na struwity.Do dzisiaj gdy otwieram lodowke to przybiega i wrzeszczy - pamieta co tam bylo...i moze to tez powod tego ze zbytnio nie je - czeka na cos lepszego... :food:
_________________
Koty to lepsi ludzie !
 
 
situnia 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 18.10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-12-21, 14:14   

Jinx the Cat, witamy! Czytaj wątek dla nerkowców! Fajnie, że w Niemczech macie dietetyków, którzy znają się na BARFie!!! U nas tego brakuje. Strasznie mi przykro z powodu Twojego kocurka, który ma takie problemy :-( Jest duża szansa, że na BARFie mu się poprawi!
_________________

To jak traktujesz koty decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
 
 
Jinx the Cat 


Barfuje od: próbuje...
Wiek: 61
Dołączył: 21 Gru 2014
Posty: 183
Skąd: Bawaria
Wysłany: 2014-12-21, 14:25   

_________________
Koty to lepsi ludzie !
 
 
Jinx the Cat 


Barfuje od: próbuje...
Wiek: 61
Dołączył: 21 Gru 2014
Posty: 183
Skąd: Bawaria
Wysłany: 2014-12-21, 14:32   

situnia, witaj!!!Czytam watek dla nerkowcow,dobrze sie sklada bo przez swieta mam tydzien urlopu...jest zajecie! :-P A co do dietetyczki to sie okaze...przez Telefon brzmiala dosc konkretnie,ale chciala danych z labu,ktore mialem - takie konkretne - sprzed 6-ciu tygodni,teraz beda nowe,swieze...I powalczymy,mam nadzieje! :twisted:
_________________
Koty to lepsi ludzie !
 
 
gerda 


Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1576
Skąd: podlaskie
Wysłany: 2014-12-21, 19:52   

Szkoda, że wcześniej nie tu nie trafiłeś... Mojemu kocurkowi (NFO) po ciężkim zatkaniu cewki bardzo pomogła Dagnes- jeszcze na forum Chatul... Po przejściu (z suchego) na barf , problem ze stuwitami się nie powtórzył, a kotek niestety odszedł 2 lata temu za tęczowy most z zupełnie innego powodu. Ludzie (często nie zdając sobie z tego sprawy) karmią koty suchą karmą, a do czego to prowadzi to już sam niestety wiesz... :-( Życzę dużo zdrowia pięknemu persikowi :tuli:
 
 
Jinx the Cat 


Barfuje od: próbuje...
Wiek: 61
Dołączył: 21 Gru 2014
Posty: 183
Skąd: Bawaria
Wysłany: 2014-12-21, 21:34   

gerda, Za te sucha karme teraz sam bym sobie w d...e nakopal :oops: ,ale wtedy wierzylem wetom... :evil: teraz juz nie...moj obecny ktory przejal Jinxa pare tygodni temu wyglada na dobrego fachowca,odpowiada na kazde pytanie wyczerpujaco i bez "chinszczyzny fachowej",tak ze laik tez zrozumie,ale i on sie "spocil" gdy powiedzialem ze mam kontakt z BARFna dietetyczka...kobieta sprawia w kazdym razie wrazenie kompetentnej,studiowala 2 lata w Norymberdze na "Akademie für Tiernaturheilkunde (ATM)",robi wyklady,seminaria,tak ze chyba bedzie wlasciwa osoba do tej misji,a poza tym moze mi na pewno podpowiedziec gdzie tu mozna jakies suplementy zakupic - znalazlem w necie "Lunderland",ale tam tez wszystkiego nie widze...Zobaczymy jakie beda wyniki badan krwi,troche glupio ze swieta wypadaja - przeciagnie sie pewnie...Dzisiaj robilismy z zona infuzje - nie bardzo poszlo,na 2 razy,przed i po poludniu...chyba zrobilismy blad ze gdy sie nie uda za drugim wkluciem robymy pauze,bo chyba maly puszynski skapowal ze jak sie broni to odpuszczamy.To bardzo inteligentny kocurek,tyle ze czasem jego inteligencja az mu przeszkadza... ;-) Tak ze raz w tygodniu jezdze na infuzje do innego weta,tylko 10 km,to mniej stressu - klinika jest 45 km stad,jak glupio idzie to dobra godzina jazdy w te i wewte...Zamowilem igly Terumo,podobno jest duza roznica - do tej pory uzywalem Sterican albo Braun,przewaznie byla walka,a z cienszymi to trwalo pol wiecznosci.
Powalczymy!!!Oby tylko moj maly przyjaciel byl kooperatywny...
_________________
Koty to lepsi ludzie !
 
 
gerda 


Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1576
Skąd: podlaskie
Wysłany: 2014-12-21, 22:01   

Może wyniki będą dobre i będzie można zrezygnować z kroplówek :roll: - tego życzę Wam i rudemu pod choinkę :kwiatek:
 
 
Jinx the Cat 


Barfuje od: próbuje...
Wiek: 61
Dołączył: 21 Gru 2014
Posty: 183
Skąd: Bawaria
Wysłany: 2014-12-21, 22:36   

gerda, A jak ja tez sobie i przede wszystkim Jinxowi tego zycze - wolalbym sam je brac... ;-)
_________________
Koty to lepsi ludzie !
 
 
Malinowa1991 


Barfuje od: ....
Wiek: 32
Dołączyła: 18 Gru 2014
Posty: 29
Skąd: Ozorków
Wysłany: 2014-12-23, 09:36   

Witamy :) I trzymam kciuki za zdrowie kociaka :)
_________________
;)
 
 
 
Jinx the Cat 


Barfuje od: próbuje...
Wiek: 61
Dołączył: 21 Gru 2014
Posty: 183
Skąd: Bawaria
Wysłany: 2015-01-10, 10:33   

http://pl.tinypic.com/use...xc#.VLDwTpU5B9A
A tak wyglada moja puszystosc - czyli Jinx Pierwszy Wspanialy Prince of Persia... :love: :lol: ..prosze nie zwracac uwagi na dekoracyjny kosz z praniem na drugim planie - to w sumie zbedny rekwizyt,ale Photoshopa nie mam... :mrgreen:
_________________
Koty to lepsi ludzie !
 
 
Verano
[Usunięty]

Wysłany: 2015-01-10, 11:21   

Boski w boskiej pozie :-D
 
 
Jinx the Cat 


Barfuje od: próbuje...
Wiek: 61
Dołączył: 21 Gru 2014
Posty: 183
Skąd: Bawaria
Wysłany: 2015-01-10, 11:35   

Skrzyzowanie Buddy z Garfieldem... :-P a spojrzenie tu ma jakby chcial powiedziec "Co,grozisz mi???"...zbuldozyl sie bo przerwalem mu pielegnacje "footra"...zawsze jest kupa smiechu gdy Jinx czysci lapka pyszczek,a jesli sie zada pytanie "Jinx,pokaz jacy sa ..np. kibice Bayernu Monachium", to polize z reguly z namaszczeniem lapke a potem pare razy machnie energicznie po nosku -"wycieraczka"..., jakby chcial pokazac ze oni porabani sa... :lol: mozna stosowac - w zaleznosci od sytuacji - do roznych osob czy ugrupowan... :mrgreen: nagrac to kiedy musze,do tej pory sie nie udalo... :-)
_________________
Koty to lepsi ludzie !
 
 
Jinx the Cat 


Barfuje od: próbuje...
Wiek: 61
Dołączył: 21 Gru 2014
Posty: 183
Skąd: Bawaria
Wysłany: 2015-01-14, 14:15   

Jinx the Cat napisał/a:
mam kontakt z BARFna dietetyczka...kobieta sprawia w kazdym razie wrazenie kompetentnej,studiowala 2 lata w Norymberdze na "Akademie für Tiernaturheilkunde (ATM)"
Mile zlego poczatki ...nie wiem co ta kobieta tam studiowala,ale nie ma to nic wspolnego z BARFowaniem jakie jest propagowane na tym Forum... :evil: okazalo sie,ze ta jej BARFna dieta dla nerkowca to mieszanka miesa pol na pol z woda + lyzka masla + tauryna...ewent. wymiana miesa na rybe...nawet nie zadala sobie trudu zeby powiedziec co to ma byc za mieso,a jedyne co w tej mieszance bylol wyliczone to ilosc jedzenia na 1 kg kota... :evil: :evil: :evil: Baba wie ze gdzies dzwoni,ale nie wie czy to w kosciele,czy tez np. kulig jedzie...po ktoryms z rzedu mailu podziekowalem za wspolprace,piszac ze nie jestem zainteresowany "BARFem for Dummies" i zarzucajac ze jej "przepis" to tak jakby ktos na BigMaca polozyl dodatkowy lisc salaty i uwazal ze sie zdrowo odzywia,do tego puscilem link na niemiecka strone "Du Barfst" , poradzilem zainteresowanie sie kalkulatorem barfowym,i od tego czasu cisza w eterze i obraza majestatu... :lol: Dobra,przyznaje ze jeszcze nie wyliczylem do tej pory zadnego przepisu,bede "pasozytowal" na poczatku na przepisie shana55 :-P (DZIEKI!!! :kwiatek: ) ale przynajmniej potrafie skapowac kiedy ktos nie ma w ogole pojecia albo mnie w zwierze pociagowe robi. Gdzies na tym Forum przypadkiem trafilem na temat opisujacy jakie pojecie maja np. przecietni Angole o BARFie,wyglada na to ze Niemcow rowniez dotyczy...Tylko jestem teraz wsciekly na samego siebie ze nie wypytalem jej na samym poczatku co baba rozumie przez BARF - prawdopodobnie takie - jak mozna w DE dostac - mrozone myszy w co lepszym zoologicznym,nazywa sie to "MICE ON ICE"... :mrgreen: A samemu cos wyliczyc- jako tzw. "BARFna dietetyczka" - to juz jest fuj,bo z praca zwiazane...i komu by sie chcialo robic cos tak bezsensownego jak mielic mieso dla kota? :shock: No nic...odreagowalem sie...moze ktos przeczyta... ;-) A na dzien dzisiejszy stan rzeczy jest taki,ze w domu juz jest maszynka i lyzka-waga do supli,same suple w drodze,czekam na zamowiony drugi nozyk i sitko zeby je przerobic na dwuskrzydlowy noz i szarpaka -podziekowania za inspiracje dla Sojuza w tym miejscu... :kwiatek: no i sloiki na przechowywanie produktu tez zamowione...szklane... :-P Teraz jeszcze tylko pozostaje -gdy juz pierwsza mieszanka bedzie gotowa - przekonac mojego puchatego "bojownika ruchu oporu" ze to sie je...ale tu beda wszystkie chwyty dozwolone,moge nawet z nim z jednej miski jesc,a co... :lol:
Trzymajcie kciuki prosze...ale jeszcze dokladnie napisze kiedy,aby nikogo nie rozbolaly... :lol:
Roman + Jinx Pierwszy Wspanialy Prince of Persia
_________________
Koty to lepsi ludzie !
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne