Barfuje od: 17.04.2015
Dołączyła: 31 Mar 2015 Posty: 65
Wysłany: 2015-04-27, 14:46
Zastanawiam się, czy takie miękkie ucho może pojawić się jako wynik innego karmienia? Dochodzi też do tego ogromne linienie, ale przecież za nami dopiero 1,5 tygodnia surowego jedzenia. Ucho klapie, sierść wypada strasznie a równocześnie ma większy połysk.
Tak, moja biała znowu zaczęła się rozsiewać jak szalona A czarnej sierść dobrze się trzyma - zależy od psa.
RosieChi, po tak krótkim czasie ciężko mówić o zmianach, a trudno mi uwierzyć aby były na gorsze. Jedyną ewentualnością mogłaby być alergia, ale wtedy by się drapała, czy wylizywała. Ucho może klapać też z ogólnego osłabienia organizmu, jakiejś infekcji, przeziębienia - mówię z własnego doświadczenia. Może jej brakować jakiegoś pierwiastka, więc szczególną uwagę zwróciłabym na suplementację.
Na Twoim miejscu podawałabym jej kości. Moja jedna też wrażliwiec, a zajadała się nimi od razu i bez żadnych sensacji. Skrzydełko na początek byłoby fajnym frykasem, no i naturalnym, lepszym niż jakiś dodatek.
U nas z misek na początku konsumpcji prawie zawsze znika kostna porcja, a mięso i podroby po, z tego wynika, że kości to najukochańsza sprawa dla psa
Hey, jestem bardzo początkującą BARF-iarką :) Mam pytanie odnośnie suplementów. W kalkulatorze ciągle wychodzi mi duża ilość soli. Czy 7 g soli dla 19 kg młodej suni (6ms) to nie za dużo? Czy jeżeli będę podawała szczyptę soli raz w tygodniu to wystarczy? Czy mogę po prostu olać to, że kalkulator wyświetla mi tę wartość na czerwono? Dodam, że podaję regularnie krew wieprzową suszoną.
Jeżeli chodzi o krew suszoną to również mam pewne wątpliwości. Znalazłam informację, że powinno się używać 12 g hemoglobiny na 1 kg mięsa. Jeżeli liczę według tej zasady to zawsze wychodzi mi za mało żelaza. Czy mogę zatem zwiększać ilość suszonej krwi przekraczając dawkę 12 g, czy lepiej tego nie robić? Jeżeli liczę według zasady wychodzi mi na przykład 229g, podczas gdy minimum to 452. Czy mogę to tak zostawić? Jeżeli tak, to czy podawanie codziennie 10 g suszonej hemoglobiny wymieszanej ze szklanka wody jest ok?
Będę wdzięczna za odpowiedź na te trapiące pytania.
Dzięki. Według tych danych wychodzi, że tygodniowa dawka soli to 1,2 g. Ogólnie jak zaczynam kombinować w kalkulatorze z różnymi mięsami łatwiej jest ustawić normy, ale niestety wprowadzam co tydzień nowe mięso, więc w przypadku jednego rodzaju nie jest to łatwe. Stąd moje pytania - nie chcę zaszkodzić małej jakimiś brakami albo przedawkowaniem zanim dojdziemy do mieszania wszystkiego.
Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Lip 2014 Posty: 1292
Wysłany: 2015-04-28, 20:45
Ja mam przykładowo w kalku 8 g soli na tydzień dla 9-kilowego psiaka (1,4 roku), także myślę, że te 7g może być. Kalkulator nie jest idealny, ale ja wzoruje się na nim z ilością supli od początku i jest ok.
Mnie się to właśnie wydaje dużo, bo to jest łyżeczka soli na tydzień. Ale dobrze wiedzieć, że ktoś tak dawkuje. Zostanę więc póki co przy 7 g, później będę kombinować, jak będę już mieszać mięsa. Czasami moje wyliczenia w kalkulatorze wydają mi się podejrzane
Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Lip 2014 Posty: 1292
Wysłany: 2015-04-28, 21:04
odnośnie krwi - kalk wylicza jej raczej za dużo jakby co. Przykładowo, gdy mój był szczeniakiem wg kalkulatora miał wypić tygodniowo nawet 200g krwi, obecnie góra 40. Także jedynie tutaj bym się czepiała...
Z kalkulatorem na spokojnie wszystko ogarniesz, nie jest taki trudny Sporo ludzi wylicza też suple na oko i jest ok
Słuchajcie, mam problem:
Od dzisiaj pieseł dostaje "normalne" jedzonko, nie mrożonki-mielonki jak dotychczas.
Stwierdziłam- skoro Wam wychodzi to i mnie będzie.
No i stanęłam przed dylematem- jak mam zakwalifikować w diecie mięsne kości (narazie kupiłam kacze porcje/udka z kurczaka/podudzia z indyka/żeberka wieprzowe)?
Chodzi o to, żebym wiedziała że tygodniowo dostał te 1,5kg jak trzeba.
Mogę ALBO przyjąć, że wszystko to zawiera ok. 30% kości i na tej podstawie liczyć sobie jadłospis ALBO po prostu kwalifikować mięsne kości jak KOŚCI w kalkulatorze i osobno kupić mięso.
Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 11 razy Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 4452 Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2015-05-14, 23:05
Mysle, ze latwiej bedzie usrednic, ze maja 30% kosci. Oczywiscie kazdy z tych elementow bedzie mial inna zawartosc. Ale jako po prostu kosci raczej sie nie da tego zakwalifikowac. Jeszcze porcje rosolowe tak, ale juz udka niebardzo
Mam pytanie odnośnie ustalania odpowiedniej dawki dziennej. Dotychczas liczyłam 4% wobec masy ciała, ale waga można powiedzieć stoi w miejscu od kilku tygodni. Ważyliśmy małą jakiś tydzień temu i waga pokazywała 19,3 kg. Dzisiaj zważyłam Bonę i pokazuje mi 19 kg. Czy mogę spokojnie zwiększyć jej dawkę jedzenia do 5%? Ogólnie rzez biorąc to jest taka jakby ubita i dobrze zbudowana, nie wystają jej żebra, no ale ta waga stojąca w miejscu trochę mnie niepokoi. Bona ma 7 miesięcy.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum