BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Żywienie w chorobach nerek
Autor Wiadomość
Lunszpik 

Wiek: 29
Dołączyła: 11 Maj 2015
Posty: 35
Skąd: Wrocław/Kraków
Wysłany: 2015-06-12, 18:00   

Kimchi napisał/a:
Czy do kocich zębów używacie szczoteczki? Jeżeli tak to jakiej? Słyszałam też, że pastę można nanieść na gazik i to wydaje mi się łatwiejszą metodą podania.


Ja używam szczoteczki, takiej najbardziej miękkiej dla niemowląt, bo mam jedną delikwentkę, która gryzie przy wszelkich zabiegach, a ja cenię swoje palce ;-) . Dentisept nakładam natomiast patyczkiem do uszu. Można czyścić zęby gazą, często nawet można to wtedy zrobić z większą dokładnością niż przy pomocy szczoteczki.
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-06-12, 18:27   

Ja też czyszczę gazą, nasączoną wywarem z szałwii.
_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 187
 
Jinx the Cat 


Barfuje od: próbuje...
Wiek: 61
Dołączył: 21 Gru 2014
Posty: 183
Skąd: Bawaria
Wysłany: 2015-06-12, 19:39   

Witajcie!!!! :kwiatek: Musze przyznac ze az sie nieco glupio czuje gdy mam teraz pisac pozytywnego posta ( osoby ktore sciskaly bezustannie kciuki za Lawende wiedza dlaczego... :-( ) ale pomyslalem ze jedna dobra wiadomosc nie zaszkodzi :-P .Dzisiaj przyszedl mail z wczorajszymi wynikami badan krwi Jinxa i...wszystkie parametry nerkowe sa w normie!!!! :hura: Co prawda mocznik nieco sie podniosl od ostatniego razu-jest 38 mg/dl,to gorna granica,bylo przed 6-cioma tygodniami 36mg,ale:
krea jest 1,8 - bylo 2,1 mg/dl
bialko jest 7,4 g/dl,
Albumin 2.9g/dl
sód (Natrium) 151 mmol/l
Chlorid 116 mmol/l
Kalium 3,6 mmol/l
Calcium 2.7mmol/l
Phosphat 1,4 mmol/l
czyli praktycznie - pierwszy raz od listopada,gdzie wyszly wartosci kosmiczne i maly byl na granicy kolapsu -jest wszystko w granicach normy !!!!!I w sumie od listopada ten mocznikjest jedynym faktorem ktory ciut poszedl do gory,reszta caly czas leciala na dol ! Bez lekarstw,bez pokarmu dla nerkowcow,tylko na kroplowkach teraz 2x w tygodniu,niestety i bez BARFa,ale to mam nadzieje zmienic... :mrgreen:
Na razie hitem w rzeczy papu sa nadal saszetki Purina One Adult, (wiem... :evil: ale do tego zaczne teraz powoli dodawac miesko...w sumie ten temat juz przerabialismy z mizernym skutkiem - ale wtedy bylo miesko szmuglowane z RC Renal,teraz jest cos co Jinxy je ze smakiem)
Mysle ze Maduro ma racje :beer: powoli a cos z tego bedzie - poprzednio chcialem chyba za szybko a lata na RC Urinary zrobily swoje... :evil: ale ja durny bylem... :banghead: :evil: :evil: :evil:
Wiem ze wyniki badan krwi nie sa optymalne,ale takie to chyba juz nigdy nie beda - kociak struwitowy,po 3 zatkaniach...i amputacji penisa...swoje przeszedl...a ja sie na razie ciesze ze jest jak jest,bo jesli sie porowna wyniki z listopada - mocznik 86,krea 9,2 ,Phosphat 3,1...-ze przytocze tylko te najbardziej kosmiczne wartosci-to mysle ze PNN w tym przypadku nie wchodzi w gre... :niewiem: co sadzicie???
Pozdrowienia dla wszystkich!!!
Roman + Jinx
_________________
Koty to lepsi ludzie !
 
 
Silvena 
Ekspert


Barfuje od: 28.04.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 18 Kwi 2013
Posty: 1216
Skąd: UK
Wysłany: 2015-06-12, 20:29   

Jinx the Cat,
Nie chcę cię martwić, ale niestety PNN to taka wredna choroba, że nie da się jej wyleczyć, można jedynie spowolnić jej przebieg.
Kreatynina 1,8-2,8 to jest cały czas II faza PNN. U nas też na szczęście jest II faza (chociaż ja jeszcze jestem przed ponownymi badaniami...), a to oznacza, że przy dobrym prowadzeniu i odrobinie szczęścia kot może jeszcze dożyć spokojnej starości. Jednak jest to choroba na tyle wredna, że może zacząć postępować znienacka, także ja bym nie szalała z jedzeniem i ciągle trzymała się jednak zasad dla nerkowców. Ale myślę, że możesz zacząć wprowadzać barfa i mam nadzieję, że najpóźniej za pół roku Jinx będzie barfował pełną gębą! :kciuk: :-)

Dbaj cały czas o nawodnienie, jeśli Jinx sam nie pije, bo to jest ważne, pomoże wypłukać mocznik.

W ogóle to robiłeś USG? Na USG powinno wyjść czy i jakie są zmiany w nerkach. Może warto je powtórzyć, zobaczyć jak to wygląda?
 
 
 
Jinx the Cat 


Barfuje od: próbuje...
Wiek: 61
Dołączył: 21 Gru 2014
Posty: 183
Skąd: Bawaria
Wysłany: 2015-06-12, 20:53   

Silvena, :kwiatek: ,USG robilem w grudniu.wyszlo ze nerki sa dobrze ukrwione,stosunek kory do rdzenia 1,2:1,zadnych podejrzen jesli chodzi o powiekszenia,cysty , kamienie ,zwapnienia itp.,prawa nieco mniejsza ale obie w normie,ogolnie wszystko w normie- podobno- jesli chodzi o 8-mioletniego kota.Jinxy pije okolo 80-100 ml na dobe,co -uwazam-dla kota jest calkiem niezle, bo 60 ml na kilokota to - sorry-matematyka i teoria :hair: ...przy chrupach musialby 5-cio kilowy kot wypic szklanke wody dziennie...nie znam takiego..Kroplowki sa dawane -jak napisalem-teraz 2 x w tygodniu,w zaleznosci od kooperatywnosci malego ,ale wg mojego weta to max.30 % tego roztworu idzie przez nerki.
Ale -podobno w PNN wartosci sie az tak nie maja prawa cofnac,wg jednego czy drugiego weta to -jak napisalas - mozna tylko spowolnic...wiec o co w tym wszystkim qurna chodzi???? Ujawnilo sie to bezposrednio po usunieciu zabkow,tak ze - z braku lepszego pomyslu- nadal obstaje przy tym,ze wet dal nie te narkoze;bo to na 100% nie byla wziewna,kociak wybudzal sie cala noc prawie...... :evil: a ze nerki juz przedtem nadszarpniete byly to nie podlega watpliwosci...i to ten baran leczyl Jinxa na struwity...po kakowo $%&§ maja komputer??? Nie wiedzial ze Jinx jesz juz poszkodowany???? I qurna ja idiota od 6-ciu lat odbieralem od nich zarcie struwitowe,za kazdym razem bylo pozdrowienie po imieniu i pytanie jak sie ma Jinx...chyba to byl tylko odruch Pawlowa... :evil:
A poza tym krea w systemie laboru IDEXX jest w normie do 1,9 mg/dl,i -jak napisalem-od pol roku ciagle spada-teraz jest ponizej,nigdy nie bylo skokow,a badania robimy co 6-8 tygodni...wiec to chyba dobrze???
Pozdrowienia ,Roman+ Jinx
_________________
Koty to lepsi ludzie !
 
 
Silvena 
Ekspert


Barfuje od: 28.04.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 18 Kwi 2013
Posty: 1216
Skąd: UK
Wysłany: 2015-06-12, 21:16   

To bardzo dobrze, że spada, ale kreatynina powinna być do 1,6 niby. Powyżej tej wartości oznacza, że nefrony już są znacznie uszkodzone w okolicach 50%, jeśli dobrze pamiętam.
Norma może jest wyższa, ponieważ poniżej tej wartości zwyczajnie ich się nie leczy.

60ml wody to jest bardzo dużo. Hymen na chrupkach wypijał szklanke wody dziennie tj. 40ml na kilogram ciała. Sam z siebie. Teraz mu do barfa dolewam 4x dziennie po 3 łyżki stołowe wody, wychodzi zupa. Zazwyczaj nie ma problemów z wypiciem :-) Z barfem wychodzi nam w okolicach 50ml na kilokota, jak kiedyś liczyłam.

U nas kreatynina ostatnio była 1,96 już w normie IDEXX (po miesiącu barfa spadła z 2,1 - poza normą). Mam nadzieję, że teraz będzie jeszcze niżej. Dowiem się za tydzień albo dwa, jak już się przeprowadzę i znajdę porządnego weta w okolicy :-)
 
 
 
Jinx the Cat 


Barfuje od: próbuje...
Wiek: 61
Dołączył: 21 Gru 2014
Posty: 183
Skąd: Bawaria
Wysłany: 2015-06-12, 21:40   

Silvena napisał/a:
Hymen na chrupkach wypijał szklanke wody dziennie tj. 40ml na kilogram ciała

No to pod tym wzgledem masz opoja... :mrgreen: :lol: to u malego sie nie da zrobic,jestem w sumie zadowolony z tego co wypija.W poniedzialek zrobilem sobie termin na konsultacje u weta w Bayreuth odnosnie Jinxa-zobaczymy co powie....w kazdym razie mysle ze utrzymam to co do tej pory robimy,czyli kroplowki 2x w tygodniu + wprowadzanie mieska do Puriny...tego nie robilem,ale chyba czas zaczac... ;-) i zobaczymy co bedzie dalej. W kazdym razie teraz jest dla nas komfortem sytuacja gdy nie musimy dawac Jixowi kroplowki co drugi dzien...i jesli sie nie uda jednego dnia to nie ma stressu,mozna sprobowac nastepnego dnia...jest wiecej czasu...bo gdy maly jest totalnie na "NIE",to czasem trzeba sie poddac... :peace:
_________________
Koty to lepsi ludzie !
 
 
m.ostrynska 


Dołączyła: 30 Kwi 2015
Posty: 19
Wysłany: 2015-06-12, 23:16   

Kochani...
Od trzech tygodni jesteśmy na BARFie. Dziś zrobiłam jonogram i parametry nerkowe.
Crea z 3.0 na 4.2 Mg/dl
Mocznik ze 100 na 136
Sód blisko górnej granicy, chlorki poza. Jedyny plus to spadek fosforu z 5.6 na 4.8.

Błagam! Opiekunowie kotów chorych na PNN! Z całego serca. Pomóżcie mi dobrze ustawić mieszankę, bo nie mogę pozwolić na dalszy wzrost parametrów:(((([/u]
 
 
Lunszpik 

Wiek: 29
Dołączyła: 11 Maj 2015
Posty: 35
Skąd: Wrocław/Kraków
Wysłany: 2015-06-12, 23:49   

m.ostrynska, wiele osób wstawiało tu swoje przepisy, m.in. na 88 stronie wątku masz przepis Shany na najprostszą mieszankę dla nerkowca. Wystarczy, że wpiszesz wybraną mieszankę do kalka i bazując na niej zmodyfikujesz według potrzeb swoich i kota.
 
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4838
Wysłany: 2015-06-12, 23:58   

m.ostrynska, jeśli kreatynina tak szybko rośnie to z jedzeniem nie ma to nic wspólnego. Zresztą wartości kreatyniny są dość niezależne od diety i bezpośrednio zależą jedynie od dwóch czynników: stopnia uszkodzenia nerek oraz masy mięśniowej kota. W przypadku stwierdzonego PNN kreatyninę można obniżyć jedynie poprzez intensywne nawadnianie ale takie obniżenie nie powoduje, że nerki nagle zaczynają lepiej funkcjonować, tylko krew jest bardziej rozrzedzona i w związku z tym zawartość kreatyniny w niej także się zmniejsza. "Leczenie" wysokiej kreatyniny jest jak zamykanie oczu podczas pożaru. To, że go nie widzimy, nie znaczy, że go nie ma.
U twojego kota najwyraźniej niewydolność postępuje. Podstawą jest w tej sytuacji ustawienie odpowiedniego leczenia, w tym podawanie kroplówek, natomiast dieta musi uwzględniać konieczność obniżenia podaży białka i mocno fosforu. Ile tego białka podawać musisz ustalić eksperymentalnie tak, by w połączeniu z kroplówkami uzyskać spadek poziomu mocznika do wartości normalnych lub zbliżonych. Fosfor musisz ograniczać maksymalnie (wynik fosforu jest wciąż bardzo wysoki i za wysoki) i najlepiej w połączeniu z dobrym jelitowym wyłapywaczem fosforu.

Obiecałam napisać coś w sprawie dyskusji o zwiększaniu ilości podrobów w mieszankach dla nerkowców celem obniżenia zawartości białka oraz wyszukiwaniu mięs o mniejszej zawartości białka. O traktowaniu serc i ozorów jako mięśnie już pisałam, nie widzę jednak wskazań do tego, by akurat w przypadku kotów nerkowych słuszne było zwiększanie udziału tych podrobów (bo to jednak są również podroby) do aż 50% i ponad. Jeśli taki zabieg ma jakiś konkretny cel dla konkretnego kota, to OK, ale nie na zasadzie, że mieszanki dla nerkowców "powinny być bogatsze w podroby".

trinity napisał/a:
Gdybym jednak dawała 50% serc kurzych mogłabym stosować więcej mięs, które mój kot lubi, bo serca pozwalają mi obniżyć białko.

Lunszpik napisał/a:
Chciałabym jeszcze zapytać o żołądki wołowe. Są dla mnie złotym odkryciem ze względu na wyjątkowo niską zawartość białka, tłuszczu i fosforu.

Wszyscy popełniacie podstawowy błąd w ocenie zawartości białka w tych podrobach ponieważ patrzycie na mokrą masę, a nie na suchą. Zobaczcie jaką wilgotność mają poszczególne części. Te serca i żołądki mają mniej białka dlatego, że mają więcej wody. W suchej masie sprawa wygląda już inaczej. Przecież kot nerkowy nie naje się wodą.
Problem polega na tym moim zdaniem, że wiele osób stara się wciąż kurczowo trzymać założenia, że kot musi dostawać 25g mięsa na 1 kg wagi ciała. Wielokrotnie prostowałam już ten mit na Forum i tłumaczyłam, że ta liczba jest jedynie punktem odniesienia, a w przypadku każdego kota porcje należy ustalać indywidualnie. Biorąc pod uwagę zarówno wspomnianą wyżej różną wilgotność mięs i podrobów oraz różną zawartość tłuszczu w poszczególnych częściach, te 25g staje się całkowicie bezsensowne. Ze względu na zmienną wilgotność, różna jest też zawartość fosforu w różnych częściach tuszy i podrobach, a jeśli chcemy ocenić na ile faktycznie dana część jest bogata w fosfor, to zawsze musimy wyliczyć jego zawartość w suchej masie.

Ewik72 napisał/a:
chce zmniejszyc tluszcz ale wtedy nie ma bata...zawsze podnosi sie bialko i za nic nie wyjdzie propoorcja 2:1

To jest przecież oczywiste, bo nie zmieniając wilgotności ruszenie białka zawsze spowoduje przeciwwstawny ruch w ilości tłuszczu. Nie rozumiem tylko skąd wzięła się tutaj ta proporcja białko:tłuszcz jako 2:1. Nie ma takiego zalecenia w przypadku nerkowców, a nawet w przypadku zdrowych kotów tę proporcję ustala się indywidualnie (dla nerkowców również).

trinity napisał/a:
ostatnią rzeczą, którą ja będę robić to modyfikowanie (jak rozumiem w dół) dziennej porcji.Ender jest chudy, potrzebuję go utuczyć. Chcę żeby jadł więcej niż 25g mięsa na kilokota. Przed zdiagnozowaniem problemu z nerkami jadł nawet 200g dziennie, a teraz przy mieszance nerkowej musiałby jeść 140g. Dlatego chcę zrobić mieszankę z jeszcze mniejszą ilością białka i dawać jej więcej.

Trinity, nie wiem czemu tak kurczowo trzymasz się tych porcji. Twoje rozumowanie prowadzi do wniosku, że chcesz utuczyć kota wodą. Jeśli chcesz zwiększyć mu porcję bez zwiększania podaży białka i tłuszczu, to jedyną możliwością jest zwiększenie jej objętości (i wagi) poprzez zwiększenie zawartości w niej wody. I dokładnie tak to wygląda w przypadku przeprowadzenia tej "operacji" przy pomocy zwiększenia udziału zaproponowanych tu podrobów, których wilgotność jest większa niż mięsa.
Sprawa utuczenia twojego kota jest poza tym bardzo indywidualna i może zależeć nie od tego ile mięsa mu podasz. Aby ustalić dietę trzeba wziąć pod uwagę to, czy chcesz by przybyło mu mięśni, czy tłuszczu oraz to, czy są jakieś medyczne powody jego chudnięcia (np. utrata białka z moczem, kwestie zaburzeń hormonalnych itp.), a dodatkowo musisz pilnować podaży fosforu i białka w zależności od fazy jego choroby oraz wyników badań. To nie jest takie proste, jak stwierdzenie, że jak dam więcej niż 25g mięsa na kg kota to go utuczę. Ważną kwestią w przypadku nerkowców jest również podaż węglowodanów, która chyba jest w tym temacie traktowana po macoszemu.

trinity napisał/a:
Jeśli moim celem jest, żeby kot dostawał 4,9-5g białka na kilokota i wg kalkulatora powinien jej dostawać 140g, to jeśli zrobię mieszankę na 4,8g, bo będę mogła dać jej więcej niż 140g ustalając jej ilość tak, żeby miałka było 4,9-5g.

Jeśli ustalasz sobie konkretną podaż białka na kg wagi kota, to nie możesz jednocześnie sugerować się wyliczeniami Kalkulatora odnośnie wielkości porcji, bo robi się sprzeczność. Poza tym wyliczenia te i tak zawsze są wielkościami orientacyjnymi i mają stanowić punkt odniesienia, a nie być wyrocznią. Dla każdego kota opiekun powinien ustalić porcję indywidualnie, a w przypadku kotów zdrowych z zasady tych porcji się nie wylicza.
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
trinity 

Barfuje od: 6.09.2014
Udział BARFa: 50-75%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 29 Lip 2014
Posty: 147
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-06-13, 00:21   

Dziękuję za wyjaśnienia. Muszę jeszcze poukładać sobie w głowie to wszystko co przeczytałam, żeby wyciągnąć właściwe wnioski, ale chyba zaczynam rozumieć. W między czasie chciałam doprecyzować czy dobrze rozumiem.

dagnes napisał/a:

Jeśli ustalasz sobie konkretną podaż białka na kg wagi kota, to nie możesz jednocześnie sugerować się wyliczeniami Kalkulatora odnośnie wielkości porcji, bo robi się sprzeczność. Poza tym wyliczenia te i tak zawsze są wielkościami orientacyjnymi i mają stanowić punkt odniesienia, a nie być wyrocznią. Dla każdego kota opiekun powinien ustalić porcję indywidualnie, a w przypadku kotów zdrowych z zasady tych porcji się nie wylicza.


Do tej pory rozumiałam to tak - robię mieszankę w której białko wynosi np. 4,9kg na kilokota - zgodnie z porcją wyliczoną w kalkulatorze i trzymam się tej porcji.

Teraz dociera do mnie, że nie muszę trzymać się 25g mięsa, tylko na przykład w przypadku konkretnej mieszanki będę podawała 22g mięsa i choć białka w 26 g będzie teoretycznie więcej, to w praktyce kot otrzyma go mnie. Zaś najedzenie kota uzyskuję na przykład bardziej kaloryczną mieszanką.

Tylko jak rozumiem kalkulator oblicza ilość suplementów zakładając, że kot otrzyma 25g mięsa. Jeśli dam 22g, to wszystkich suplementów kot otrzyma mniej. Czy dobrze myślę, że rozwiązaniem tego problemu jest przeliczenie suplementów na piechotę tak, by kot otrzymując mniej mięsa niż wylicza kalkulator i odpowiednią ilość białka, otrzymał również właściwą ilość witamin i minerałów?
_________________
http://enderwkraczadogry.blog.pl/
 
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4838
Wysłany: 2015-06-13, 00:43   

Dobrze rozumujesz, że nie powinnaś się trzymać tych 25g mięsa, bo ilość mięsa (wielkość porcji) wyjdzie Ci jako wynik zastosowanych założeń: podaży białka na kg kota oraz wybranych mięs i podrobów. A podażą kalorii (tłustością mieszanki) możesz oczywiście regulować to, kiedy kot się nasyci jedzeniem.

Co do ręcznego wyliczania suplementów, to zapoznaj się najpierw z postem, w którym tłumaczyłam zależność ilość mięsa/ilość witamin i minerałów:
http://www.barfnyswiat.or...p?p=28226#28226
Mniejsze spożycie pokarmu zawsze skutkuje mniejszym zapotrzebowaniem na witaminy i minerały. W przypadku kotów chorych może jednak zdarzyć się konieczność wyliczenia suplementów na piechotę, jeśli wyniki badań wskazują na jakieś niedobory/nadmiary czy też widzimy konieczność np. zapobieżenia anemii u nerkowca i chcemy nawet zwiększyć podaż żelaza w stosunku do norm albo w każdej innej szczególnej sytuacji. Sposób wyliczania podaży każdej substancji odżywczej zależy zawsze indywidualnie od sytuacji danego kota.
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
trinity 

Barfuje od: 6.09.2014
Udział BARFa: 50-75%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 29 Lip 2014
Posty: 147
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-06-13, 01:32   

Kwestię suplementów zrozumiałam. Dziękuję.

W kwestii ilości białka i mięsa chyba wracam do czytania wątku nerkowego, bo jest coś, czego nie biorę pod uwagę i dlatego nie mogę pojąć całokształtu. Teraz mam wrażenie, że praktycznie każdą mieszankę mogę podać nerkowemu kotu regulując podaż białka wielkością porcji. Jest logiczne, że tak nie jest, bo przede wszystkim muszę dostosować do indywidualnych potrzeb kota pozostałe parametry mieszanki. Ale w tej sytuacji ilość białka tak szumnie dyskutowana wydaje się drugorzędna.
_________________
http://enderwkraczadogry.blog.pl/
 
 
negra 

Dołączyła: 03 Sie 2014
Posty: 80
Skąd: Polska
Wysłany: 2015-06-13, 07:50   

Mimo, ze wybralam mięso z najmniejszą ilością białka i fosforu i zastosowałam się do zasady pół na pół białka i tłuszczu oraz 7% warzyw to i tak nie jestem w stanie zmniejszyć do podaży białka do mni3j niż 3,8 g na 1kg kota w 22 dniowej mieszance. Żeby buł 1g to chybasam tłuszczu musiałby jeść :roll:
 
 
Ewik72 

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 26 Lis 2013
Posty: 388
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-06-13, 12:55   

dagnes,
z lekka wywróciło się to, co wydawało mi się że już wiem o barfie dla nerkowców do góry nogami... :shock:
Byłam przekonana o tym, że w wyliczeniach białka, tłuszczu czy fosforu na kilogram kota w porcji dziennej należy odnosić się do wartości z mokrej masy, czyli tego co w kalkulatorze jest w pozycji "suma".
O tym pisała Margot 9.11.2012 r w wątku "kalkulator i liczydło dla zaawansowanych" (przepraszam ale na tablecie nie jestem w stanie umieścić cytatu).
Chyba że źle zrozumiałam Twój ostatni post...
Co do proporcji białka do tłuszczu z pewnością była o tym mowa tutaj w wątku nerkowym ( że proporcja 2 lub 1.9 do 1) mam to w swoich notatkach dwukrotnie wynotowane. Teraz na szybko nie potrafię tego odnaleźć.
Mam więc pytanie co do tłuszczu w mieszance dla nerkowców: w jakich ramach zawartości tłuszczu w mieszance należ poruszać się uwzględniając aktywność kota?
Pytam o wartość minimalne i maksymalne bo w tej chwili z tłuszczem muszę trochę poeksperymentować, mam zalecenie od lekarza ograniczenia tłuszczu z uwagi na wysoki cholesterol oraz odrobinę źle pracującą trzustkę.
Mam na myśli ustabilizowane PNN lub wczesne fazy.I czy wyliczając odnosić się do mokrej masy czy do procentowych wartości z kalkulatora które odnoszą się do suchej?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne