BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Receptariusz (część 1)
Autor Wiadomość
_Jadis_ 


Barfuje od: 11.2011
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 2 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 07 Paź 2011
Posty: 870
Skąd: Zg-c / Legnica
Wysłany: 2013-12-15, 15:56   

JA nie mowie , ze ono sie nie nadaje. Ja mowie ze zwykle maslo jest lepsze bo nie jest przetwarzane. Z maslem zreszta i tak trzeba uwazac... mozna dac raz na jakis czas ale nie jako staly skladnik tluszczu. Moje sie na maselku pieknie utuczyly swego czasu....
_________________
Tysiące lat temu czczono koty jako bogów. One nigdy o tym nie zapomniały.
  Zaproszone osoby: 2
 
kasiek 

Barfuje od: 9 lat
Udział BARFa: 75-90%
Wiek: 38
Dołączyła: 14 Mar 2012
Posty: 25
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2013-12-15, 16:50   

Hej kochani,
niestety nikt nie pomógł w kwestii jagnięciny, więc kombinuję kolejną mieszankę z wołowiną i indykiem ( w tym tygodniu mam wolne, więc nie martwcie się Beza nie będzie wcinała tylko wołowiny i indyka, w kolejny weekend powstanie coś innego dla urozmaicenia, z kaczką albo gęsią)

Mam wreszcie swój własny komputer ale jeżeli mam być szczera to nie potrafię znaleźć kalkulatora do ściągnięcia, ostatni miałam z forum chatul, link który tam jest już nie działa. Na prawdę powiem Wam szczerze, że nie mam czasu siedzieć i zgłębiać tajników BARFA, ale mimo to chcę konsekwentnie karmić kota BARFem i nie zrezygnuję, więc wybaczcie, że co chwilę zawracam Wam głowę o skomponowanie przepisu. Wiem, ze Wy wiecie o BARFIE wszystko i jak mam od Was przepis to jestem spokojna, że jest prawidłowy. Jestem Wam bardzo wdzięczna za pomoc, Beza też :D.
Proszę wrzućcie mi przepis z suplementami naturalnymi, dla 4 kg. kota

indyk udo ze skórą, bez kości- 1 kg,
średniotłusta (szponder z przerostami) wołowina-750g
serca kurze- 570 g
żołądki kurze- 230 g
skrzydełka kurczaka 500 g
wątroba kurza
 
 
BoCHnioR 


Udział BARFa: 90-100%
Dołączył: 28 Paź 2013
Posty: 20
Skąd: Olkusz
Wysłany: 2013-12-15, 17:07   

a jak Ci mieli pomóc, sorki że się wtrącę ale zamiast kupić mięso, czekasz aż Ci ktoś z forum gotowy przepis ułoży nawet niewiedząć co tam będziesz miała dostępne. I ty piszesz że brafujesz od 9 lat :) ja miesiąc nie cały drugą mieszankę robię i przy pomocy dwóch urokliwych pań z forum mniej więcej łapię o co biega :) porażka, aż takie iście na łatwiznę :) Wszystko jest na forum i nie trzeba go czytać od dechy do dechy tylko chwile ogarnąć a nie poddawać się i prosić o przepisy.

pozdrawiam :)
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2013-12-15, 17:34   

Dobrze BoCHnioR prawisz :lol: , a teraz idź i pokaż sie wreszcie w Powitalni.
A tak a'propos ...tutaj pań nie ma :mrgreen: i panów tez....
  Zaproszone osoby: 2
 
Margot 
Ekspert

Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 17 razy
Dołączyła: 01 Paź 2011
Posty: 1532
Wysłany: 2013-12-15, 17:54   

kasiek napisał/a:
Na prawdę powiem Wam szczerze, że nie mam czasu siedzieć i zgłębiać tajników BARFA, ale mimo to chcę konsekwentnie karmić kota BARFem i nie zrezygnuję,

Sorry kasiek, a inni mają mieć czas, aby Ci komponować przepisy. Chyba mocno przesadziłaś.

W sprawie dostępu do kalkulatora napisz do Hebe.
 
 
kasiek 

Barfuje od: 9 lat
Udział BARFa: 75-90%
Wiek: 38
Dołączyła: 14 Mar 2012
Posty: 25
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2013-12-15, 22:07   

Miło jak zwykle na każdym forum spotkać obrońców uciśnionych. Nie mam do nikogo pretensji za brak przepisu z baraniną. Nikt nie miał czasu ani ochoty odpisać i nie odpisał i jest o.k.

Barfuję od 9 lat to za dużo powiedziane. 9 lat temu nie było chyba jeszcze pojęcia BARF w Polsce, nie było suplementów diety. Mój barf dla tchórzofretki polegał na komponowaniu mieszanek z różnych mięs + coś z kośćmi. Odkąd mam kota odkryłam dopiero pojęcie BARF, ale od dawna jestem za ideą takiego żywienia zwierząt.

Nie wymagam, żeby ktoś miał czas i poświęcał mi go, wcześniej sama komponowałam mieszanki, ale niestety ukradli mi 2 komputery na których miałam kalkulatory. Nie ogarniam tych wszystkich informacji, okazuje się, że oprócz wklepania konkretnych składników do kalkulatora trzeba jeszcze coś w kalkulatorze poprzestawiać, w kalkulatorze podobno są jakieś błędy ( nie wiem czy w każdym) i coś trzeba pozmieniać a jestem totalnie zielona z exel'a. Poza tym jak zrobiłam parę mieszanek z przepisów podanych przez forumowiczów to miałam wrażenie, że wszystko dotąd robiłam źle no i siedziałam na forum każdego wolnego wieczora i już nic nie rozumiem. Może mój mały rozumek jest zbyt głupi żeby to pojąć a nie chcę swojemu kotu zaszkodzić, może moje przepisy były o.k tylko nie wieżę w siebie. Wiem jedno, na forum są ludzie którzy o żywieniu kotów wiedzą więcej niż weterynarze.

Jak już odzyskałam swój komputer (po kradzieży poprzednich kupiłam nowy który za chwilę wylądował w naprawie)chciałam ściągnąć sobie kalkulator no i za chiny nie wiem skąd.

Myślę, ze na forum powinna panować jedna najważniejsza zasada... Nie chcesz komuś pomóc nie pomagaj, ale nie szukaj na forum pretekstu do wylewania żółci, bo ma bys to wątek o przepisach a Wy go zaśmiecacie.
 
 
_Jadis_ 


Barfuje od: 11.2011
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 2 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 07 Paź 2011
Posty: 870
Skąd: Zg-c / Legnica
Wysłany: 2013-12-15, 22:10   

Kasiek Jak juz zostalo napisane w sprawie kalkulatora wyslij PW do Hebe.
_________________
Tysiące lat temu czczono koty jako bogów. One nigdy o tym nie zapomniały.
  Zaproszone osoby: 2
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2013-12-15, 23:33   

Kasiek :kwiatek:
Prosiłaś o sporządzenie przepisu zrobiłam Ci go:

http://www.barfnyswiat.or...ighlight=#40726
Przydał się ??
 
 
kasiek 

Barfuje od: 9 lat
Udział BARFa: 75-90%
Wiek: 38
Dołączyła: 14 Mar 2012
Posty: 25
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2013-12-16, 10:02   

matko jaka ja bystra jestem, przecież proporcje są idealne, trochę mniej mam wołowiny po odkrojeniu kości ale to chyba nie jest duży problem. Dziękuję bardzo.


Rozwiejcie proszę jeszcze jedną moją wątpliwość. Kiedyś wrzucałam do kalka wołowinę, pierś z kurczaka, porcje rosołową- korpus z kury, chudego indyka bez skóry i wszystko było o.k. Teraz wiem, ze była to mieszanka za chuda nie było w niej w ogóle tłustego mięsa a kalkulator pokazywał, ze wszystko jest o.k. a nawet za mało białka a z za dużo tłuszczu. Dlatego w kolejnych mieszankach używałam piersi z kurczaka albo indyka. Przy tak chudych mięsach wydaje mi się, ze kalkulator przekłamywał. Wyrzucam sobie teraz że w okresie dojrzewania kocicy(teraz ma już 2 lata) źle ją odżywiałam. Jest mala jak na ragdollka bo ma zaledwie 4 kg no i nie wiem czy taka jej uroda czy źle ją karmiłam i mam wyrzuty sumienia, że jej zaszkodziłam :(.
 
 
_Jadis_ 


Barfuje od: 11.2011
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 2 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 07 Paź 2011
Posty: 870
Skąd: Zg-c / Legnica
Wysłany: 2013-12-16, 10:14   

Kotki ragdolki sa mniejsze, mogł ci sie trafic mniejszy osobnik. Zresztak 4 kg to nie jest tak malo... Na przyszlosc unikaj filetow jesli nie musisz dodawac bialka. I zaopatrz sie w kalkulator tutaj. Jego wersje są ciągle aktualizowane żeby dażyc do doskonalosci ;-) Jesli boisz się, że kotu może czegoś brakować możesz zawsze zrobić mu wyniki i sprawdzić co mu tam w środku siedzi ale myślę, że nawet na takim "nie do konca idealnie zbilansowanym barfie" dostala wiecej wit i aminokwasow niz na niejednej gotowej karmie. A jesli teraz bedziesz karmic prawidlowo to nie ma strachu ;)

[ Dodano: 2013-12-16, 11:07 ]
Potrzebuje pomocy, barfuje od jakiegoś czasu ale wychodzę z założenia, że nigdy nie można być wszystkiego pewnym i lepiej niech ktoś zerknie na nasze wypociny może podpowie coś mądrego.

Sytuacja jest taka: sierota nie przewidziałam wcześniej i mam problem. Wyjeżdżam w pt na święta, wracam dopiero po. U nas z mięsem jest niestety tak, że po świętach aż do nowego roku a czasem i dłużej w sklepach można znaleźć tylko jakieś odpady (dosłownie, przeleżane i absolutnie nieapetyczne i w dodatku najczęściej świninę lub kuraka ;/). Mieszanka kończy mi się jakoś przed końcem roku, więc muszę zrobić z zapasów z zamrażarki (ew. mogę jeszcze jutro wyskoczyć do sklepu może udałoby sie coś upolować choć wolałabym nie bo nie wiem czy coś jeszcze upchnę do zamrażarki;/ i tak już kaczka leży u szwagierki).

Oto co mam (stworzyłam prowizoryczny przepis - jest to jednorazowa wariacja ratunkowa) Mieszanka dla 3 kotów (masa docelowa 6,8-7kg, i 2 x 3,5kg) Jeden kot do utrzymania aktualnej wagi, jeden do delikatnej korekty wagi i jeden z nadwagą w trakcie odchudzania.

2 530 g Jeleń
606 g Wołowina serce
585 g Indyk żołądek (gęsie ale ujęłam jako indycze)
357 g Wołowina ozór (mam ew jeszcze jeden kawałek trochę większy)
953 g Kurczak szyjka z kośćmi (kacze szyje, zwykle daję skrzydełka wiec milo by było jakbym mogla użyć tych szyjek)
804 g Kaczka mięso ze skórą
415 g Gęś mięso ze skórą
6,0szt Żółtko jajka
200 g Wątroba gęsia (dałam trochę więcej bo w aktualnej mieszance dostały jej trochę mniej niż powinny;/)
400 g Dorsz świeży (to są właściwie głowy ale jest ich dużo, kotom nie przeszkadza zapach, chciałabym się ich w końcu pozbyć wszystkich)
10,1 g Tran z wątroby dorsza Lunderland
7,4 g Mączka z alg morskich Lunderland
12,5 g Drożdże piwne
62,5 g hemoglobina forumowa
3,6 tab Tokovit E 200 (kapsułka)
110 g Smalec gęsi (zebrany z wierzchu bulionu gęsiego gotowanego na galaretkę)
50 g Olej z łososia SALMOPET (więcej nie dodam bo mi się kończy)
15 g Wapno z alg (Algenkalk Lunderland) (daje wapno bo mam za mało skorupek, nie przerobie więcej)
8,5 g Mączka ze skorupek Lunderland
27 g Sól himalajska
15 g Tauryna
1 910 g Woda

Czy można im to podać?

[ Dodano: 2013-12-16, 12:42 ]
Aha mogę dołożyć jeszcze smalcu gęsiego lub surowego sadła.
_________________
Tysiące lat temu czczono koty jako bogów. One nigdy o tym nie zapomniały.
  Zaproszone osoby: 2
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2013-12-16, 12:48   

_Jadis_ :kwiatek:
Przepis jest dobry, ma tam co prawda niewielkie przekroczenia wapnia i fosforu i jest trochę za dużo podrobów, ale jeśli koty zdrowe to taka mieszanka spokojnie może być. Wątroby jednak nie dawaj tak dużo, wystarczy 120g i nie więcej. Smalcu też możesz dać trochę mniej np 70g skoro odchudzasz kotka i też dobrze będzie. Na dłuższą metę jednak uważaj, żeby trzymać ilości wapnia i fosforu oraz sodu i potasu w normach, to samo dotyczy wit.A, przekroczenia są szkodliwe, o czym na pewno wiesz. Co do ryby to nie wiem czy głowy to to samo co czysta ryba i czy tak się to liczy. A koty jak lubią to zjedzą a jak nie to będziesz miała problem.
pozdrawiam :mrgreen:
 
 
_Jadis_ 


Barfuje od: 11.2011
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 2 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 07 Paź 2011
Posty: 870
Skąd: Zg-c / Legnica
Wysłany: 2013-12-16, 12:52   

Shana :kwiatek: Normalnie przykładam większą uwagę ale jak mówie to jednorazowy wypadek kiedy zlepiam mieszanke z tego co mi zostało ;) U nas wszystko jest podawane razem, nie dziele tego na porcje typu dzis serduszka jutro watrobka (a co do watroby jak mowie w tym miesiacu bylo jej wlansie o jakies 50-70 g za malo ;/) CO do grymaszenia nie mam problemow na szczescie... max 1 dzien a pozniej jak widza, ze nic innego nie ma to zjadaja i jeszcze miski wylizuja.


Wprowadziłam małe modyfikacje (które mi się udało.) Zmniejszylam ilosc smalcu do 80g, glowy potraktowalam jako polwartosciowe mieso (wiec zamiast 400 wpisalam 200g i dodalam odrobine wiecej tranu), znalazlam jeszcze jeden mniejszy kawalek serca wolowego jakies 150g mniejszy wiec zamienilam, zabralam tez jedna szyjke, zmneijszylam ilosc watrobki do 160g) Efekt sod i potas w normie, wapn i fosfor troche ponad norme ale duzo mniej niz poprzednio. Trudno lepiej tym nie bedzie ;) ew. moge zamienic na watrobe z krolika latwiej mi bedzie odrabac mniejsza porcje tylko nie wiem jeszcze jak ja potraktowac w kalku bo mam dane tylko o bialku i tluszczu... ;/
_________________
Tysiące lat temu czczono koty jako bogów. One nigdy o tym nie zapomniały.
Ostatnio zmieniony przez _Jadis_ 2013-12-16, 13:22, w całości zmieniany 2 razy  
  Zaproszone osoby: 2
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2013-12-16, 12:54   

kasiek :kwiatek:
Jeśli dodawałaś w kalku warzywa, to kalkulator przekłamywał procentową ilość białka (zaniżał ją). Wałkowaliśmy to na forum wielokrotnie. Przydało by Ci się poczytanie wątku jeszcze raz, odświeżyłabyś sobie wszystkie potrzebne informacje. :twisted:
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2013-12-16, 13:03   

Ja też tak robię :mrgreen: Wszystko daję do mieszanki na raz i mięsa i suplementy, dzielę na porcję i jemy :mrgreen:
Co do wit,A lepiej troszkę mniej niż za dużo. To że dostawały mniej nie znaczy, że teraz muszą dostać więcej, a jak dasz za dużo to przesadzisz. Zostaw więc lepiej te wątrobę tak jak jest. :mrgreen:
 
 
_Jadis_ 


Barfuje od: 11.2011
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 2 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 07 Paź 2011
Posty: 870
Skąd: Zg-c / Legnica
Wysłany: 2013-12-16, 13:16   

Shana wyedytowalam poprzedni post z odpowiedzia;)
_________________
Tysiące lat temu czczono koty jako bogów. One nigdy o tym nie zapomniały.
  Zaproszone osoby: 2
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne