BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Aśkowe wilki - Cherry Szelma i Whiskey Lea Wilcze gniazdo
Autor Wiadomość
Cherryszelma 

Wiek: 50
Dołączyła: 01 Mar 2013
Posty: 26
Skąd: Rudawa
Wysłany: 2013-03-01, 21:47   Aśkowe wilki - Cherry Szelma i Whiskey Lea Wilcze gniazdo

Witam!

Zapisałam się dzisiaj na forum. Przedstawiam moje dziewczyny: Lea i Szelma

Tu jest o nas wszystko: http://askowewilki.weebly.com/

Żałuję tylko, że powodem mojej wizyty tutaj jest choroba....
_________________
http://askowewilki.weebly.com/
Ostatnio zmieniony przez Sandra 2013-03-16, 11:43, w całości zmieniany 3 razy  
 
 
gizmo 


Barfuje od: 01.2013
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 47
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 47
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-03-01, 21:49   

głowa do góry :!: Bedzie dobrze - zobaczysz
 
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2013-03-01, 21:52   

Jak trwoga to do BARFologa :-P
Witamy serdecznie :kwiatek:
  Zaproszone osoby: 2
 
Cherryszelma 

Wiek: 50
Dołączyła: 01 Mar 2013
Posty: 26
Skąd: Rudawa
Wysłany: 2013-03-01, 21:54   

Staram się nie poddawać, ale wiecie jak to jest.....
_________________
http://askowewilki.weebly.com/
 
 
harpia 
Ekspert


Barfuje od: zawsze
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 8 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 713
Skąd: Libiąż
Wysłany: 2013-03-01, 23:20   

O matko, ta młodsza sunia nie ma nawet roku i już dysplazja?
To straszna choroba, cholernie nie sprawiedliwa u tak młodych psów :-(
_________________
Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym
 
 
magda_z 

Dołączyła: 30 Sty 2012
Posty: 101
Skąd: Rybnik
Wysłany: 2013-03-03, 13:47   

Witaj ;-)
My też niestety zmagamy się z chorobą nerek :-(
 
 
maix 
Ekspert


Barfuje od: 10/2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 16 Wrz 2011
Posty: 299
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-03-09, 12:53   

Cherryszelma, jestem w szoku :-( wielki pech :-( trzymam kciuki, żeby było najlepiej jak to tylko możliwe... albo nie - żeby zdarzył się cud! Za cuda zawsze warto potrzymać, czasem się zdarzają!
ON-ki to nie rasa - to styl życia...
_________________
Człowiek z nowymi pomysłami jest wariatem, dopóki nie odniesie sukcesu. (Mark Twain)
 
 
gizmo 


Barfuje od: 01.2013
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 47
Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 47
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-03-09, 13:31   

Niestety onki a w przypadku cherryszelmy Dony to juz nie styl życia. Na ogół nazwać to można "problem życia"Hodowla tych psiow jak i kotów to wolna i bezmyslna amerykanka w większości. Co widać coraz częściej zarówno po eksterierze, psychice jak i w w/w przypadku samej genetyce i życzyć należy takim opiekunom jak najdłuższych chwil ze swoim ps
_________________
Człowiek potrzebuje psa, który będzie go uwielbiał i kota który będzie go ignorował.
 
 
 
harpia 
Ekspert


Barfuje od: zawsze
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 8 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 713
Skąd: Libiąż
Wysłany: 2013-03-09, 15:33   

Kocham onki, lata temu miałam onkopodobnego psa, teraz moim marzeniem jest mieć onka, ale boje się, boje choroby i cierpienia, ta rasa nierozerwalnie kojarzy mi się z chorobami bardziej od innych :-(
_________________
Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym
 
 
maix 
Ekspert


Barfuje od: 10/2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 16 Wrz 2011
Posty: 299
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-03-10, 21:37   

Kocham ON-ki i miałam kiedyś ON-ki i z tego co wiem ta rasa w hodowli miała surowe przepisy odnośnie dysplazji stawu biodrowego. O innych chorobach ON-ków nie słyszałam... Mam na myśli klasyczne, krótkowłose, czyli kiedyś jedynie słuszne.
_________________
Człowiek z nowymi pomysłami jest wariatem, dopóki nie odniesie sukcesu. (Mark Twain)
 
 
Cherryszelma 

Wiek: 50
Dołączyła: 01 Mar 2013
Posty: 26
Skąd: Rudawa
Wysłany: 2013-03-11, 19:21   

Stawy biodrowe to jedna rzecz. I nawet ostra selekcja tego nie wytępi, bo zdrowy pies może być nosicielem genów i przekazywać. Dysplazja biodrowa to choroba poligeniczna i dlatego tak trudno z nią walczyć.

Co do nerek to zdarza się w każdej rasie. Ale zgadzam się z Gizmo - jest coraz gorzej z naszymi owczarkami. Ale co poradzę - je właśnie kocham.

Za życzenia cudu dziękuję, po cichu mam nadzieję, ale wyniki są brzydkie.
_________________
http://askowewilki.weebly.com/
 
 
Tilia 


Barfuje od: 11.2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 06 Cze 2012
Posty: 356
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-03-11, 19:33   

Walczcie. Jak powiedział kiedyś nasz wet badając naszego kota ['] : w końcu leczymy kota, a nie wyniki!!
 
 
Cherryszelma 

Wiek: 50
Dołączyła: 01 Mar 2013
Posty: 26
Skąd: Rudawa
Wysłany: 2013-03-11, 20:10   

Walczymy!

A, zapomniałam się pochwalić dobra wiadomością :lol:

Druga suczka ma bardzo dobre wyniki krwi! Zrobiłam na wszelki wypadek, bo to siostry po jednej matce.
_________________
http://askowewilki.weebly.com/
 
 
Cherryszelma 

Wiek: 50
Dołączyła: 01 Mar 2013
Posty: 26
Skąd: Rudawa
Wysłany: 2013-03-11, 20:15   

magda_z napisał/a:
Witaj ;-)
My też niestety zmagamy się z chorobą nerek :-(


Bardzo mi przykro :-( Trzymajcie się!
_________________
http://askowewilki.weebly.com/
 
 
Cherryszelma 

Wiek: 50
Dołączyła: 01 Mar 2013
Posty: 26
Skąd: Rudawa
Wysłany: 2013-03-13, 22:24   

Wyniki biopsji Szelmy:

http://askowewilki.weebly.com/blog-szelminki.html
_________________
http://askowewilki.weebly.com/
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne