BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Barf a psychika (ludzka)
Autor Wiadomość
_Jadis_ 


Barfuje od: 11.2011
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 2 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 07 Paź 2011
Posty: 870
Skąd: Zg-c / Legnica
Wysłany: 2014-01-14, 19:01   

mruczek napisał/a:
Jadis ...wierz co moja siostra mówi ,że też w ciąży zaczęłabym jeść mięso (na zasadzie przeciwieństw) A to teoria dlatego :( jest w ciąży obecnie) że nie może patrzeć na 90 % rzeczy które jadła , a ma ochotę na zupełnie co innego .........więc może dlatego ta Twa koleżanka się na mięso nawróciła?!:))))))))))))Siostra mówi ,że nawet nie da się tego wytłumaczyć:)))))))


gdzieś kiedyś słyszałam ale nie wiem ile w tym prawdy, że w ciąży zmieniają się smaki" i upodobania.
_________________
Tysiące lat temu czczono koty jako bogów. One nigdy o tym nie zapomniały.
  Zaproszone osoby: 2
 
Dieselka 


Barfuje od: maj 2011
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 39
Dołączyła: 29 Gru 2012
Posty: 1350
Skąd: prawie Wrocław
Wysłany: 2014-01-14, 19:01   

ciocia_mlotek napisał/a:
Dieselka, PETA? PETA to organizacja, która twierdzi, że psy i koty powinny byc karmione wege. Jest oficjalnie, na ich stronie

żartujesz?!
Jak ich nie lubiłam nigdy, tak teraz już totalnie tracę szacunek ;/
_________________
Paulinka i Dieselek
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2014-01-14, 19:05   

Nie, nie żartuję ani trochę. Wklep w google peta dog food i sama zobacz przepis na wege żarcie dla psa

Jeszcze odnośnie zdrowienia z różnych przypadłości po przejściu na wege. Nie neguję, ale...
Wydaje mi się, że poprawa zdrowia wynika nie tyle z zaprzestania jedzenia mięsa co z zaprzestania robienia z siebie totalnej śmietniczki bez pomyślenia o tym co się je. Takie same relacje (ozdrowień) deklarują osoby przechodzące na diety bardzo mięsne, low carb, paleo. Myślę, że większe znaczenie ma tu samo to, ze zaczyna się jeść bardziej świadomie a przez to zdrowiej (nie wdawajmy się w dyskusję, która forma jest zdrowsza od drugiej bo tu już każdy sam musi pracę domową odrobić - a dowody i badania każdy może na swoją stronę przeciągnąć :mrgreen: )
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
Dieselka 


Barfuje od: maj 2011
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 39
Dołączyła: 29 Gru 2012
Posty: 1350
Skąd: prawie Wrocław
Wysłany: 2014-01-14, 19:17   

wklepałam i faktycznie :hair:
Jedyne co mnie pociesza, to komentarze pod spodem. Jest nadzieja w narodzie....

Jak to mój szef kiedyś powiedział. Wegetarianie są zdrowsi bo częściej zwracają uwagę na to co jedzą.
Ja jestem święcie przekonana, że roślinna jest zdrowsza. ale jak mówiłam: trudno żebym twierdziła inaczej +to nie miejsce na takie dyskusje :)
_________________
Paulinka i Dieselek
 
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2014-01-14, 19:23   

Żatujesz. Większość komentarzy jakie to widziałam to podziękowania za przepis albo "historie sukcesu" No chyba, że ostatnio jakieś komentarze pojawiły sie nowe - niedawno wklejałam link na angielskojęzycznym forum - może zrobili atak :mrgreen:

Twój szef miał rację. Bo bardziej się zwraca uwagę na to co się je. Dokładnie tak samo jak z paleo. A dowody na słuszność tej czy innej diety można mnożyć i mnożyć a nieprzekonanego nie przekonasz. To są decyzje, które trzeba podejmować samemu, informacje ogarniać samemu.
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
motyleqq 


Barfuje od: 3,5 roku
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 02 Sty 2014
Posty: 425
Skąd: Łuków/Warszawa
Wysłany: 2014-01-14, 19:24   

_Jadis_ napisał/a:


gdzieś kiedyś słyszałam ale nie wiem ile w tym prawdy, że w ciąży zmieniają się smaki" i upodobania.


moim zdaniem wege to nie jest kwestia upodobań kulinarnych. tzn czasem może faktycznie jest. ale jeśli ktoś jest wege z powodów etycznych, to ciąża tego nie zmienia. ja zawsze bardzo lubiłam mięso i nadal jego zapach jest dla mnie apetyczny ;) ale wiem z czym się wiąże i dlatego nie jem


też mi się wydaje, że kwestia 'ozdrowień' dotyczy tego, że się bardziej świadomie je
_________________
"ludzie, którzy patrzą na relację z psem przez pryzmat siły, i tak zobaczą tylko to, co chcą. szkolenie to nie pole bitwy. po prostu ucz swojego psa"
 
 
_Jadis_ 


Barfuje od: 11.2011
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 2 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 07 Paź 2011
Posty: 870
Skąd: Zg-c / Legnica
Wysłany: 2014-01-14, 19:28   

Motyleqq to co napisałaś jest jak najbardzije logiczne i ja też tak sądzę. Ale jak mówię, nie wiem nie mogłam dopytać skąd to jej nagłe przestawienie, ale musiał to być jakis dobry argument bo dziewczyna nie jest głupia i z byle powodu poglądów nie zmienia.
A że sama w ciązy nie była/jestem/i długo nie bede to nie moge powiedziec nic z własnego doświadczenia. :-P
_________________
Tysiące lat temu czczono koty jako bogów. One nigdy o tym nie zapomniały.
  Zaproszone osoby: 2
 
Dieselka 


Barfuje od: maj 2011
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 39
Dołączyła: 29 Gru 2012
Posty: 1350
Skąd: prawie Wrocław
Wysłany: 2014-01-14, 19:31   

ciociu, może faktycznie im koło pióra zrobiłaś bo jak teraz weszłam to na całą stronę było tylko kilka pochlebnych opinii. Całą reszta to kanonada sprzeciwów :)
_________________
Paulinka i Dieselek
 
 
mruczek 

Barfuje od: zaczynam:)
Dołączyła: 06 Lis 2013
Posty: 73
Skąd: Gdynia, Sopot
Wysłany: 2014-01-14, 23:13   

Co do poprawy stanu zdrowia....z pewnością jest to zasługa bardziej zróżnicowanego jedzenia .....ale przez 3 pierwsze lata mojej diety wcale nie była to dieta super zbilansowana.(żywienie studenckie bardzo ubogie)...zreszta do tej pory mam swoje złe nawyki żywieniowe i nie mogę powiedzieć abym jadła super zdrowo i zgodnie z założeniami swymi bo zwyczajnie często nie mam czasu i lecą półprodukty.....po mięsie zawsze miałam efekt wiecznego trawienie, przelewania....ciężkości,ociezalosci,ospalosci...nawet jeśli było gotowane(przeszłam przed jego nie jedzeniem fazę jedzenia tylko gotowanego miesa)było lepiej ale o niebo lepiej było bez niego....i wcale nie zamierzam nikogo przekonywać do słuszności moich tez;)uważam ,ze każdemu sprzyjają inne składniki żywieniowe ...mi sprzyjają warzywa innym mięsa .Historii podobnych do mojej znam wiele i wnioski mamy podobne:nam nie -spożywanie mięsa sprzyja
 
 
motyleqq 


Barfuje od: 3,5 roku
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 02 Sty 2014
Posty: 425
Skąd: Łuków/Warszawa
Wysłany: 2014-01-15, 09:41   

a ja nie odczułam różnicy po zmianie żywienia, bo nadal jadłam dużo śmieciowego jedzenia ;-) dopiero po przejściu na weganizm sporo produktów odpadło, udało mi się schudnąć tak jak chciałam i tak jak sugerował mi lekarz(nie byłam otyła, miałam kilka kg za dużo od jedzenia słodyczy :lol: ). a teraz zaczynam bardziej myśleć o tym, co jem, mniej smażenia, więcej surowego, dziś zaczęłam pić zielone smoothie :mrgreen: czas tak samo zadbać o siebie, jak dbam o zwierzaki :lol:
_________________
"ludzie, którzy patrzą na relację z psem przez pryzmat siły, i tak zobaczą tylko to, co chcą. szkolenie to nie pole bitwy. po prostu ucz swojego psa"
 
 
mruczek 

Barfuje od: zaczynam:)
Dołączyła: 06 Lis 2013
Posty: 73
Skąd: Gdynia, Sopot
Wysłany: 2014-01-15, 15:32   

no u mnie może być suchy chleb dla ludzi ale koty muszą mieć zapasy jedzonka i leków w apteczce(w naszej nigdy niczego nie ma -poza plastrami może;P)Wszyscy się zawsze w czoło pukają , a ja mówię ,że jak się coś weźmie to trzeba być za to odpowiedzialnym i tyle
 
 
isabelle30 
Ekspert

Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 19 Sty 2012
Posty: 2612
Wysłany: 2014-01-15, 16:59   

_Jadis_ napisał/a:
Motyleqq to co napisałaś jest jak najbardzije logiczne i ja też tak sądzę. Ale jak mówię, nie wiem nie mogłam dopytać skąd to jej nagłe przestawienie, ale musiał to być jakis dobry argument bo dziewczyna nie jest głupia i z byle powodu poglądów nie zmienia.
A że sama w ciązy nie była/jestem/i długo nie bede to nie moge powiedziec nic z własnego doświadczenia. :-P


No cóż... ciążą to bardzo specyficzny okres w życiu kobiety. Wtedy nie da się oszukac instynktów i nie da się racjonalnie żywić. Racjonalnie znaczy "racjonalnie" . Bo ciężarny organizm nie dopuści do tego za skarby świata. Pojawiają się pewne potrzeby (tak zwane zachcianki) i nie ma bata - teraz i już. Moja matka jadła surowe śledzie i popijała mlekiem. Ja jadłam jajka z majonezem i pomidorami i popijałam mlekiem. Moja kolezanka jak nie potrafiła sobie znaleźć mięsa i zajrzała do lodówki i zobaczyła surowe mięso - sama siebie nie poznawała - jadła surową wołowinę aż uszy jej się trzęsły (tatar zawze napawał ją obrzydzeniem).
Po prostu potrzeby są tak silne, że albo je zaspokoisz - albo zabijesz.
 
 
motyleqq 


Barfuje od: 3,5 roku
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 02 Sty 2014
Posty: 425
Skąd: Łuków/Warszawa
Wysłany: 2014-01-15, 17:10   

no cóż, jest wiele matek weganek, które ciążę przeszły wegańsko. jak w lodówce nie ma mięsa, to go stamtąd nie weźmiesz ;-)
poza tym na wszystko są zamienniki. jak mam ochotę na coś, co jadłam przed weganizmem, to robię tego wegańską wersję i jest smaczniejsza :mrgreen:
_________________
"ludzie, którzy patrzą na relację z psem przez pryzmat siły, i tak zobaczą tylko to, co chcą. szkolenie to nie pole bitwy. po prostu ucz swojego psa"
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2014-01-15, 17:20   

isabelle30 napisał/a:
że albo je zaspokoisz - albo zabijesz.

.......i zeżresz :mrgreen:
  Zaproszone osoby: 2
 
ciocia_mlotek 
Ekspert


Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 11 razy
Dołączyła: 01 Sie 2012
Posty: 4452
Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2014-01-15, 17:33   

Ja w ciąży pierwszej nie byłam w stanie znieść nawet zapachu wędlin. Odrzucało mne, miałam odruch wymiotny. Mięso jak najbardziej i w dużych ilościach. Zażerałam sie też sezonową zieleniną. Ale na wędliny nie mogłam nawet patrzeć bo mnie rzucało i już
_________________
Taz i Cu sith na surowo
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne