Dzień dobry Kochani ! Z przyjemnością przedstawiam Wam moje dwie ukochane, futrzaste córeczki
Mniejsza, biała koteczka to Ryszarda :) ma 6 miesięcy.
Druga to Kola ma 8 miesięcy.
Mieliśmy ostatnio trochę kłopotów zdrowotnych - u Koli wątroba, u Rysi jelita, robaczyca :/
Na szczęście udało nam się to zażegnać i we wtorek idziemy się kastrować :)
Przez problemy z wątrobą Kola dostawała przez 40 dni leki - ponieważ tylko z surowym mięsem byłam w stanie jej to przemycić, przez ponad miesiąc Kolcia jadła codziennie jeden posiłek surowego mięsa. Rysia też dostawała ale zjada tylko pierś z kurczaka, wołowiny nie rusza.. Będziemy próbować z innymi rodzajami mięska :) Po pierwszym tygodniu podawania leków Kola przestała całkiem jeść karmę z puszki, czekała na porcję mięska plus kilka chrupek dziennie podjadała.. Myślę, że ona dosadnie mi sugeruję, że trzeba przejść na Barfa :) Surowiznę pochłania prawie razem z miseczką, puszki zje odrobinkę jak jej podam z ręki, z miski nie ma mowy żeby ruszyła.. Obawiam się, że pojawi się problem, kiedy zacznę podawać mięcho z suplementami. Parę mcy temu kotki zajadały się puszkami Power of Nature, wyczytałam na Waszym forum, że do tej karmy warto dodawać taurynę i olej z łososia - co też zaczęłam czynić. Niestety żadna z kotek nie chciała tknąć tej karmy.. w efekcie już w ogóle nie chcą jeść PON. Ale będę próbować - małymi kroczkami mam nadzieję, przekonam obydwie dziewczyny do różnego rodzaju mięska z suplementami :)
Wysłałam prośbę o udostępnienie kalkulatora a tymczasem zagłębiam się w lekturze tej skarbnicy wiedzy...:)))
Serdecznie Was pozdrawiamy
_________________ "Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."
Théophile Gautier
Barfuje od: 10/2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 2 razy Dołączyła: 08 Gru 2011 Posty: 952 Skąd: Francja
Wysłany: 2015-05-22, 09:54
Witajcie. Sliczne dziewczynki Nie przejmuj sie na zapas suplementami, moze z tym PON Wam nie wyszlo ze wzgledu na olej z lososia, nie wszystkie koty lubia a przynajmniej nie od razu, tauryna wymieszana z woda jest chyba bezsmakowa. Zacznij wprowadzac suplementy powoli, zaczynajac od wapnia, tauryny, soli i drozdzy (drozdze koty zazwyczaj uwielbiaja), a zobaczysz, ze szybko sie rozkochaja w barfie. Sa jeszcze mlode i jak widac, same rozumieja co dla nich najlepsze
_________________ "Zdobyć przyjaźń kota nie jest rzeczą łatwą. Nie lokuje on swych uczuć nierozważnie: może zostać Waszym przyjacielem, jeśli jesteście tego godni, ale nigdy waszym niewolnikiem."
Théophile Gautier
Jak mojemu kotu pierwszy raz zaserwowałam olej z łososia "na smaczek" będąc przekonaną, że musi być wniebowzięty takim rarytasem (uwielbia ryby), to się na mnie wypiął, że mu takie coś podtykam Teraz olej przechodzi w mieszankach bez szemrania, więc kotki są reformowalne
Jednego jestem pewna - przestawiając kota trzeba się uzbroić w cierpliwość, być upartym i przekonanym do idei, aby ni wymięknąć po drodze Życzymy powodzenia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum