To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Naturopatia dla BARFnego drapieżnika - Naturalne odrobaczanie

isabelle30 - 2013-10-22, 21:10

Znalazłam dość ciekawy matreiał na temat pasożytów pierwotniaczych trapiących nasze futerka...
Może się przyda
http://www.esccap.org/upl..._psw_i_kotw.pdf

Zofijówka - 2013-10-23, 21:47

Cytat:
Wyniki moich badań potwierdzają, że wyciągi z wrotyczu niszczą szybko i skutecznie nużeńca (demodex), świerzba, kleszcza, swędzika i in.


Kleszcza takiego łąkowego, co nas atakuje? ...bo ja mam zagwozdkę, jak się pozbyć tego świństwa na działce. Mamy dużą łąkę okrutnie zakleszczoną, przez co w ogóle się z niej nie korzysta. Dwa metry spaceru po niej to gwarancja 5 kleszczy. Już nawet myślę, czy jakiegoś speca od wypalania łąk nie poszukać :oops: Wiem, że wśród EMów jest produkt z wrotyczem- do zwalczania pasożytów z ziemii- ponoć po oprysku wyłażą na wierzch i dalej już działają wrony. Przeszło mi przez myśl, czy taki wrotycz w emie (czy innej formie) nie zniechęciłby kleszczy...

diyala - 2013-10-23, 23:59

dagnes napisał/a:
Odnośnie wrotyczu - ostatnio pisałam posta w temacie dla kotów nerkowych o ziołowym preparacie odrobaczającym, którego używam ("Zioła dla kotów" firmy Herbal Pets). Wrotycz jest w nim pierwszym składnikiem na liście. Mam z tym preparatem dobre doświadczenia. To takie coś:
http://animalia.pl/produkty_info.php?id=55

Też to kupuję regularnie mojej matce dla sierściuchów :-)
Od kiedy pierwszy raz podała kotom (z mięskiem albo szalką animondy "wchodzi" jak złoto), to już nie chce żadnej chemii.

Wilga - 2013-10-31, 17:53

Kiedyś na pierwotniaki typu lamblie był preparat ParanilJr ale go niestety wycofali. On był na bazie ziół. Teraz niby są odpowiedniki ale nie działają tak dobrze.
isabelle30 - 2013-10-31, 18:07

Zainteresowałas mnie Wilgo tymi odpowiednikami - możesz coś więcej napisać na ich temat? Niby w tej chwili problemu nie ma ale nigdy człowiek nie wie co go jutro spotka.
Wilga - 2013-11-04, 10:45

Paranil to produkt amerykańskiej firmy DrNatura, niestety firma ta już przestała z dystrybucją na jej miejsce pojawiła się firma Natural Swiss jej produkty są właściwie takie same tylko mają troszkę inne nazwy.
http://www.oczyszczanie-o...odukty/parasic/

Tufitka - 2013-11-04, 11:05

Wilga a jak to dawkować kotom, kociakom?
Wilga - 2013-11-04, 13:57

Hmmm ja mam fretki nie jestem pewna jak jest u kotów. Jeśli to coś pomoże to - ja to przeliczałam na masę ciała, stosowałam raz dziennie 1/2 ml. Moje fredy ważyły wtedy ok. 1kg. To znaczy mój weterynarz przeliczał a nie ja osobiście.

Jedna sprawa wydaje mi się że w paranilu był wyciąg z łupin orzech włoskiego a tu go nie ma (poza tym skład wydaje się praktycznie taki sam) ale nie mogę akurat znaleźć żadnej ulotki paranilu więc pewności nie mam. Ale słuchajcie żeby nie było ze ja to polecam. Tego nie używałam, słyszałam tylko że jest bardzo podobne ale ma gorsze działanie.

Natomiast mogę się z wami podzielić informacje jak podać fretce lekarstwo
http://zapisane-frecialap...-lekarstwo.html

Nina_Brzeg - 2013-11-05, 10:02

Jak wrotycz stosować do kocich uszu?
Mefi ma prawdopodobnie świerzba :-? Odkąd do mnie trafił miał problem z uszami, 2 tygodnie zakrapianie surolanem pomogły ale teraz problem wraca. Znowu brzydka, brązowa wydzielina w jednym uchu, kota swędzi, drapie się po tym uchu i trzepie głową.
Wolałabym wytępić to czymś naturalnym zamiast chemią, jeśli się da.

DOPISANE
Zaraz na początku wydzielina była badana pod mikroskopem i teoretycznie świerzba nie było widać ale wygląda to identycznie jak to cholerstwo.

sliver_87 - 2013-11-06, 16:04

u nas Felicity tez brudza sie uszyska.
Brązowa wydzielina, dużo jej, znalazł się też strupek jakiś, jak wycierałam jej uszka.
Bylismy u weta- zbadała pod mikroskopem nic nie znalazła. Powiedziała, ze i tak kocia ma niezłe uszka i po prostu częściej jej wycierać watką. ona nie ma jednak takich charakterystycznych "Fusów z kawy" jak to się mówi. po prostu dużo brązowej wydzieliny.

ciocia_mlotek - 2013-11-06, 16:09

Ponieważ dużo ostatnio widzę na forum o odrobaczaniu pozwolę sobie przypomniec pewną rzecz, cytując harrpię (post z pierwszej strony wątku)


harpia napisał/a:
Podstawą do odrobaczenia jest obecność pasożytów, w tym celu wystarczy oddać kał na badania (do ludzkiego laboratorium, koszt rzędu kilku złotych), jeżeli badanie wyjdzie negatywne, nie widzę celu podawania środków odrobaczających, nawet ziołowych.


I dokładka do tego (pozwalam sobie pogrubić bardzo ważną kwestię z odpowiedzi Sihaya)
Cytat:
Dokładnie tak ;-) Nie sposób się z harpią nie zgodzić. Insza rzecz, że na danego pasożyta staramy się uderzyć konkretnym środkiem. Nie ma zatem uniwersalnego ziołowego środka odrobaczającego działającego na wszystkie pasożyty w kocie.
Nawet ziołowych środków przeciwrobaczych nie można sobie stosować bezkarnie, gdyż trują one nie tylko pasożyta ale także gospodarza.

Bushido - 2013-11-08, 11:03

isabelle30 napisał/a:
Odrobaczanie co 6 miesięcy (mniej więcej) czarnym orzechem

isabelle30, gdzie kupujesz czarny orzech?? sama robisz nalewkę czy kupujesz gotową??

elaiedzia - 2013-11-08, 18:01

znalazłam coś takiego http://www.podarujzdrowie.pl/czarnyorzech
a ja to psu dawkować?

Sihaya - 2013-11-08, 20:46

2-4 krople w zależności od wagi psa. Ale taką samą miksturę możesz przygotować własnoręcznie, ew. podawać susz z tych ziół - jedynie łupiny orzecha powinny być w formie nalewki.
isabelle30 - 2013-11-08, 20:49

Nie Sih... dla psa jest dawkowanie jak dla człowieka. zaczynasz od 5-7 kropli i kończysz na 10 krplach na dobę. Kurację stosujesię przez 10 dni, potem 10 dni przerwa i znowu powtarzasz. I tak 3 razy. Potem odpuszczasz na kilka miesięcy i od nowa.
Tanie toto nie jest ale buteleczka starcza na bardzo długo



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group