To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
BARFny Świat
Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

Kącik behawioralny - Pilnowanie zasobów i jak sobie z tym radzić

isabelle30 - 2014-01-02, 18:15

O nie! Proszę Cię nie przytaczaj tutaj CM z jego czerwoną strefą, cudownymi metodami i nieomylną energią!
Nie wiem co tego psa spotkało w przeszłości. Jedyne co widać na tym filmiku to wszelkie możliwe błędy które popełnia CM wobec psa lękowego (jako całkiem obcy dla niego ktoś).
Ten pies na wszelkie możliwe sposoby mówi mu ZOSTAW MNIE, ODEJDŹ, DAJ JUŻ SPOKÓJ...
Po ilu minutach tego ostrzegania pies gryzie? Znasz innego takiego cierpliwego?

Nie jestem żadnym panem swpjego psa. Ani żadnym przywodcą. Ja jestem człowiekiem a on jest psem. Inny gatunek, inny sposób porozumiewania się. Nasz sukces polega na tym, że ja potrafiłam zniżyć się do jego poziomu a on nauczył się rozumieć o co chodzi durnemu człowiekowi. Dzięki temu jesteśmy partnerami - we wszystkim. Partnerami różnogatunkowymi.

disel - 2014-01-02, 18:26

Jasne ze znam innego cierpliwego jest to moja psica :-) mogę grzebać w misce i ile chcę zabierać co chcę i kiedy chcę.
Nie mówię ze C.M. robi wszystko zajebiscie, ale z jakiegoś powodu został wezwany do tego labka.

motyleqq - 2014-01-02, 18:34

isabelle30 napisał/a:


Nie jestem żadnym panem swpjego psa. Ani żadnym przywodcą. Ja jestem człowiekiem a on jest psem. Inny gatunek, inny sposób porozumiewania się. Nasz sukces polega na tym, że ja potrafiłam zniżyć się do jego poziomu a on nauczył się rozumieć o co chodzi durnemu człowiekowi. Dzięki temu jesteśmy partnerami - we wszystkim. Partnerami różnogatunkowymi.


dobrze napisane! :)
jestem partnerem dla moich psów w każdej możliwej sytuacji. jestem dla nich wsparciem, ufają mi, a ja ufam im.
to, co dzieje się na filmiku, to jakiś horror, a nie szkolenie czy terapia.

gpolomska - 2014-01-02, 18:38

disel napisał/a:
Patrzcie jak zachowuje sie pies w czerwonej strefie, w dodatku Labek uważany za okaz spokoju.... nikomu nie zyczę mieć takiego Labka. Na pewno własciciel popełnił mnóstwo błędów.
A partnerem mój pies to moze być tylko w zabawie, chociaż jak mu powiem oddaj to musi mi ta zabawkę oddać bez ociagania. Dlaczego? bo ja jestem jego panem a nie na odwrót.
http://www.youtube.com/watch?v=Y2sgyeM7CkY

Jakby ktoś chciał zobaczyć całość, a nie kawałek wyrwany z kontekstu, to http://www.youtube.com/watch?v=HHNnBMlzyPA

isabelle30 - 2014-01-02, 18:40

Swojemu psu ja mogę grzebać w misce do rana... pytanie tylko jak długo twój pies będzie tolerował mnie a jak długo mój ciebie.
CM to showman... Amerykanie lubują się w tego typu ludziach. Zresztą społeczeństwo w którym na jednego człowieka przypada 2 psychoanalityków samo nie potrafi sobie dać rady ze sobą. Co mówić o psach?

motyleqq - 2014-01-02, 18:41

jeszcze dodam: moje psy oddają zabawki bez ociągania, bo zostały nauczone takiego zachowania, a nie dlatego, że jestem 'przywódcą'
disel - 2014-01-02, 19:01

isabelle30 napisał/a:
Swojemu psu ja mogę grzebać w misce do rana... pytanie tylko jak długo twój pies będzie tolerował mnie a jak długo mój ciebie.
CM to showman... Amerykanie lubują się w tego typu ludziach. Zresztą społeczeństwo w którym na jednego człowieka przypada 2 psychoanalityków samo nie potrafi sobie dać rady ze sobą. Co mówić o psach?


Mój pies jest psem strózujacym :-) wiec na pewno bedzie cie tolerował dopóki ja będę na na podwórku. Przyjdzie sie do ciebie połasić. Ale jak mnie nie bedzie to na pewno na podwórko nie wejdziesz. Z zrozumiałych powodów.
Żle mnie zrozumiałaś z C.M. na pewno nie podaję tego linku zeby go naśladować.
Dużo ludzi ma podobne problemy z psami.
Dlatego polecam od małego udać sie do psiego przedszkola.

eli - 2014-01-02, 19:04

chmm..troszkę się przestraszyłam waszymi wpisami, jako że nie jestem doświadczonym psiarzem, do głowy przychodzą mi różne myśli...m.in ,że źle dobraliśmy psa do swoich warunków? Co radzicie w takiej sytuacji? Szkolenie?
disel - 2014-01-02, 19:06

eli napisał/a:
chmm..troszkę się przestraszyłam waszymi wpisami, jako że nie jestem doświadczonym psiarzem, do głowy przychodzą mi różne myśli...m.in ,że źle dobraliśmy psa do swoich warunków? Co radzicie w takiej sytuacji? Szkolenie?


Na pewno musicie zasiegnąć porad jakiegoś dobrego tresera.
Będzie dobrze :-)

_Jadis_ - 2014-01-02, 19:10

Eli tu nie ma co panikowac tylko póki pies młody i jeszcze ma chęci się uczyć to trzeba nad nim popracować. No i przede wszystkim pamietaj , że obawy meza , że to surowizna wywoluje agresje to bzdury ;) takze nie rezygnuj z przejscia na te diete bo pies ma swoje "humory" ;)
motyleqq - 2014-01-02, 19:18

hej, stary pies też może się uczyć! proszę nie dyskryminować staruszków ;)

eli, nie panikuj, nie masz się czego bać. nie uważam, że źle dobraliście rasę, tylko musicie się czegoś dowiedzieć o pracy z psami :) chętnie coś doradzę, a jeśli rady przez internet to za mało, to warto udać się do szkoleniowca

_Jadis_ - 2014-01-02, 19:25

O przepraszam , tak prawde starsze psy też są nadal zdolne do nauki ;) Mam nadzieje żaden tego nie przeczytał >.>
disel - 2014-01-02, 19:46

I jeszcze pozostaje literatura za nim sie kupi psa.

Ja polecam :
Zapomniany jezyk psów (Fennell Jan)
Pies (Anna Marek)
Okiem psa (Fisher John)
Owczarek Podhalński (Redliccy)

eli - 2014-01-02, 19:56

motyleqq ja chetnie przyjme wszelka pomoc rady porady itp. zaczynamy tzn ja zaczynam jutro szkolenie klikerem z Luisem, moze to cos pomoze...a pozatym co do barfa...Lui robi juz białe kupki :mrgreen: wiec działa, przeskoczylismy od razu i pieknieee;) tylko ze ciezko mu idzie ta surowizna tzn jak chce mu zabrac to raczej je, ale mało ochoczo sie zabiera...aha i czy mieso z krolika ktoro lezało ponad rok w zamrazalniku nadaje sie??? Mam takie rarytasy w lodowce siostry:)))
motyleqq - 2014-01-02, 19:56

Fisher przed śmiercią wycofał się ze swoich teorii... absolutnie nie polecam, dawno obalono teorię dominacji :confused:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group