BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Choroby oczu u kotów
Autor Wiadomość
situnia 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 18.10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-09-15, 19:35   

Wysunięta powieka to znak obniżenia odpornosci organizmu zazwyczaj, natomiast kulawizna może nie być spowodowana zastrzykiem. Jest to również jeden z objawów calicivirusa. Razem z tą powieką wygląda to podejrzanie, chociaż jak nie ma innych objawów to ciężko wyrokować.
_________________

To jak traktujesz koty decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Ostatnio zmieniony przez situnia 2014-09-15, 20:45, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3009
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-09-15, 19:40   

Ja bym jednak poszukała innego. Nie chcę Cię straszyć, ale żeby nie było gorzej. Lepiej poszukać, nawet w dalszej okolicy (lub w większym mieście) innego lekarza.
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
michalina36 


Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 01 Lis 2013
Posty: 296
Skąd: Bukowina
Wysłany: 2014-09-15, 20:00   

Klinika jest znana w Polsce, jest kilku lekarzy w tym chirurg znany i dobrze oceniany w Krakowie. Możemy sugerować badania itp. na razie czekamy na działanie odrobaczenia, bo takie leczenie zostało podjęte .Jeśli to nic nie da , będziemy działać dalej. Najgorsze że trzeba czekać.Innych objawów nie ma prócz powieki. Kulawizna pojawiła się zaraz po zastrzyku ale rzeczywiście może okazać się różnie.
Trzymajcie kciuki . :kwiatek: :kwiatek:
 
 
Sihaya 
Ekspert


Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1721
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-09-15, 20:12   

Michalino, postaraj się obejrzeć spojówki i w miarę możliwości przyjrzyj się rogówce, porównaj też obie źrenice i sprawdź jak reagują na światło. Zaobserwuj czy jest obrzęk, zaczerwienienie, wybroczyny, krostki etc. Możesz zamieścić tutaj foty, na pewno będzie to lepiej obrazowało sytuację.

Pytałam o testy w kierunku chorób zakaźnych, mając tutaj na myśli przede wszystkim białaczkę FELV. U kotów białaczkowych bardzo często obserwowałam wypadającą trzecią powiekę (zwłaszcza młodych). Przyczyną wypadania trzeciej powieki u kotów są także problemy z gałką oczną, unerwieniem oka, napięciem mięśniówki oka, a także naczyniami krwionośnymi - dużo tego. Wirus calici, o którym wspomniała situnia też często powoduje te dwa objawy - wypadanie trzeciej powieki + kulawiznę, z tym że wtedy śluzówki oka są wyraźnie zapalone, a i często można na nich dostrzec niewielkie pęcherzyki, krostki... W przypadku Twojego kota, także skłaniałabym się do tego, że kulawizna wynika z nieprawidłowo zrobionego zastrzyku - najprawdopodobniej igła trafiła w naczynko (i zrobił się krwiak) albo w nerw i kot kuleje. Jeśli stawia prawidłowo stopę i ma czucie zachowane w opuszkach palców, najprawdopodobniej przejdzie samo wkrótce. Jeśli kot jednak nie stawia stopy, daj znać, doradzę co robić w takiej sytuacji.

Ja najbardziej w tej chwili martwiłabym się tym okiem i nie bardzo nasuwa mi się tutaj jakaś korelacja związana z zarobaczeniem. Są pasożyty, które mogą powodować zaczerwienienie i obrzęk spojówek, ale wypadanie powieki jest dopiero konsekwencją zapalenia, a nie samych pasożytów.

Jaki zastrzyk dostał Twój kot? Spróbuj się dowiedzieć od weta o dokładną nazwę. Są niektóre leki p/pasożytnicze, które porażają układ nerwowy.
 
 
michalina36 


Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 01 Lis 2013
Posty: 296
Skąd: Bukowina
Wysłany: 2014-09-15, 20:28   

Sihaya, Kot na szczęście staje na stopie, ma w niej czucie w łapce i w plauszkach. Na początku stawał na łapce aż do stawu- kładł ją całą płasko i teraz też mu się to zdaża ale jest coraz lepiej. Byłam z nim na zastrzyk przeciwobrzękowy kiedy kulwizna nie przeszła po dwóch dniach. Kot kuleje coraz mniej i wet powiedział że pewnie trafiło w nerw i że przejdzie.Co dostał na robaki w tym zastrzyku, niestety nie wpisali a ja nie pamiętam ale był to oleisty zastrzyk (również na tasiemca).
Ja się zastanawiam czy to nie stres jest przyczyna tej powieki. Sa trzy nowe koty w domu od dwóch miesięcy wszystko się zmieniło.Frodo- kot rezydent jest poza domem a trzy nowe sztuki w domu. Bilbo jest bardzo, bardzo nerwowym, płochliwym kotem stąd myślę że pomimo iż dogaduje sie z kociakami to może bardzo to przeżywać, stąd osłłabienie i te objawy. Od dawna zastanawiałam się jak zmniejszyć u niego tą nerwowość, strachliwość i nadpobudliwość jednoocześnie. To takie kocie ADHD z nerwicą, taki jest od kociaka :kwiatek:
Oczy są bez żadnych innych zmian, tyko powieka. Zamieszce zdjecia wkrótce.Dziękuje Ci
 
 
Sihaya 
Ekspert


Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1721
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-09-15, 22:27   

michalina36 napisał/a:
Na początku stawał na łapce aż do stawu- kładł ją całą płasko


Takie najczęściej są objawy, kiedy krwiak powoduje obrzęk i może uciskać na nerwy. Problem zwykle mija samoistnie w ciągu kilku dni do tygodni i najlepiej jest to przeczekać robiąc chłodne okłady aby krwiak się "ściągnął" i obrzęk ustąpił. Młode koty szybko się regenerują.
Steryd warto podać w takich sytuacjach wówczas kiedy kota boli na tyle mocno, że nie jest w stanie postawić łapy w ogóle i widać, że utrudnia mu to codzienne funkcjonowanie - wchodzenie do kuwety, stanie przy misce etc. W pozostałych przypadkach ból jest ważnym i korzystnym sygnałem wysyłanym przez mózg, informującym kota o tym, że bolącą nogę trzeba oszczędzać i nie ma co się kusić na szaleństwa, gonitwy, czy skoki. Poza tym sterydy obniżają odporność i należy ich unikać do czasu, dopóki nie będą ostatnim rozsądnym rozwiązaniem, zwłaszcza u kotów łatwo popadających w stres i narażonych na sytuacje mogących powodować obniżenie odporności ogólnej organizmu. Dbaj teraz o niego szczególnie, dawaj ciut więcej drożdży, witaminy E i oleju z łososia. Ja trzymam kciuki aby Twój kot z ADHD szybko doszedł do siebie :kwiatek: .
 
 
michalina36 


Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 01 Lis 2013
Posty: 296
Skąd: Bukowina
Wysłany: 2014-09-16, 09:33   

Sihaya, jeśli trzecia powieka nie zniknie wraz z odrobaczeniem od jakich badań najlepiej zacząć?czy ogólnych krwi czy od czegoś innego ?Czy coś na wzmocnienie powinien dostać, np. betaglukan czy wystarczy dobre jedzenie? :kwiatek:
Dzisiaj powieka jest jakby nieco mniejsza . Napiszę jak roziwnęła się sytuacja. :kwiatek:
 
 
Sihaya 
Ekspert


Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1721
Skąd: Łódź
Wysłany: 2014-09-16, 09:46   

Myślę, że wtedy warto zrobić podstawowe test w kier. chorób zakaźnych, ogólne badania krwi - morfologię + ew. biochemię. No i na pewno, jeśli sytuacja się nie zmieni najlepiej będzie pokazać kota u znającego się w tym temacie okulisty.
 
 
Iowa 


Barfuje od: 6.12.2011
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 2 razy
Wiek: 41
Dołączyła: 21 Lis 2011
Posty: 372
Skąd: Lublin
Wysłany: 2014-10-20, 21:48   Zapalenie błony naczyniowej oka (?) u kota

Czy ktoś z forumowiczów spotkał się zapaleniem błony naczyniowej oka u kota? Tak przynajmniej podejrzewamy, porównując zdjęcia w necie z kotem (objawy zaczęły się od pojawienia się mlecznego zmętnienia w przedniej części gałki w formie "farfocli", po jakimś czasie zmieniło to kolor na czerwony). Zmiany są w obu oczach. Kot został dziś obejrzany przez lubelskiego okulistę i nadal nic nie wiadomo. Wet orzekł, że kot jest "ciężko chory", ale nie wiadomo, na co. Kot dostał krople Tobradex i pobrano mu krew do badań (nie wiem, jakie parametry będą oznaczone, kot nie jest mój, więc nie wiem dokładnie, co się u weta działo). Z tego, co się zorientowałam, takie zapalenie może towarzyszyć różnym schorzeniom, nie wszystkie z nich są "ciężkie". Kot jest na barfie, ale kilka pierwszych miesięcy swojego życia spędził głodując. Generalnie to praktycznie okaz zdrowia, cały czas dopisuje mu apetyt, poza małym zaparciem, które miał niedawno. W dzieciństwie nabawił się kataru i do tej pory w jednym oku ma raz na jakiś czas spuchnięte spojówki i wyciek, zapewne spowodowany herpesem. Biorąc pod uwagę brak innych objawów, to herpes byłby moim zdaniem głównym podejrzanym. Na początku lipca pojawiły się u nas tymczasy, więc kot może się trochę stresować (choć to jest najbardziej wyluzowany kot w naszym mieszkaniu). Czy istnieje możliwość, że suchy FIP objawiałby się tylko zmianami w oczach? Jaką diagnostykę należałoby przeprowadzić, żeby znaleźć przyczynę? Mam nadzieję, że ktoś coś podpowie, bo "ciężka choroba" nic nam nie mówi. Z góry dziękuję :kwiatek:
_________________
...inexplicable catness...
 
 
saphirith1987 


Barfuje od: lipiec 2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Wiek: 37
Dołączyła: 28 Lut 2014
Posty: 464
Skąd: Włocławek
Wysłany: 2015-01-27, 11:17   

Chciałabym się poradzić odnośnie oczek mojego Oberona. Przyplątało mu się "ropne zapalenie spojówek" (tak stoi w książeczce). Najpierw było trochę ropki, potem coraz więcej i doszło zaczerwienienie. W poniedziałek 12 stycznia poszłam do weta, młody dostał krople Dicortineff i zalecenie przemywania przed zakropleniem naparem z czarnej herbaty, kropelki 5-6 razy dziennie (dawałam 4-5, bo nie zawsze mi się udawało wyjść z pracy) oraz betaglucan i rutinoscorbin (wymieniłam na wit. C lewoskrętną), od siebie dorzuciłam do tego lizynę. Według przykazania lekarza w piątek 23 stycznia odstawiliśmy kropelki, wtedy miał już całkiem ładne oczka, właściwie można by powiedzieć, że wyleczone. Lekarz powiedział, że jak mu to wróci, to po 1.5 tygodnia od odstawienia kropli mamy przyjść na wymaz. Niestety widzę, że powoli wraca :( Znowu są małe ropki i lekkie zaczerwienienie. Przemywam nadal tą czarną herbatą 3 x dziennie oraz oba koty cały czas dostają betaglucan+lizyna+wit. C.
Zastanawiam się, czy coś jeszcze mogę zrobić, aby pomóc młodemu. Może to Betadine? Czy mogę go używać po odstawieniu dicortineffu? One chyba są z antybiotykiem i sterydem.
Czy zapalenie spojówek może być reakcją na pył ze żwirku? Akurat choroba się mniej więcej zbiegła w czasie ze zmianą żwirku, co prawda ten, na który zmieniłam (Benek Corn) dużo mniej pyli, niż poprzedni, ale jednak często widzę Oberona z pyszczkiem całym w pyle (on sobie ten żwirek czasem podjada :/) a przy poprzednim tak nie miał.
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2015-01-27, 11:53   

Ja jestem zawsze sceptyczna jeśli chodzi o przemywanie oczu naparami przyrządzanymi w domu, np z herbaty - trudno uniknąć zanieczyszczeń, które mogą dodatkowo podrażnić oko.
_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 188
 
situnia 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 18.10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-01-27, 11:54   

A czy wiesz co dokładnie spowodowało to zapalenie? Jakie bakterie? Czy kot nie miał kociego kataru?
_________________

To jak traktujesz koty decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
 
 
saphirith1987 


Barfuje od: lipiec 2014
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Wiek: 37
Dołączyła: 28 Lut 2014
Posty: 464
Skąd: Włocławek
Wysłany: 2015-01-27, 12:32   

No też miałam wątpliwości odnośnie tej herbaty, ale skoro lekarz kazał... nie chciałam tak totalnie mu nie ufać. Niestety nie wiem, co spowodowało zapalenie, nie było jeszcze wymazu. Co do kociego kataru, to oba koty mają lekką ciemnobrązową wydzielinę z oczu i nosa i kiedyś mi lekarz powiedział że to herpes i że jedyne co można zrobić, to podnosić odporność. BARF pomógł, ale nie wyeliminował do końca problemu. Oberon dodatkowo sporo kichał (Shira zresztą też) na początku swojego pobytu u mnie, teraz już tak często mu się nie zdarza. Nie jestem pewna, czy to oznacza, że miał koci katar :-|
Aha, zapomniałam wcześniej napisać, że zapalenie wystąpiło niedługo po intensywnym linieniu (chyba BARFowym), które już się raczej skończyło, ale pewnie też spowodowało spadek odporności.
 
 
Nina_Brzeg 


Barfuje od: 10.2013r
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 33
Dołączyła: 26 Wrz 2013
Posty: 862
Skąd: Brzeg
Wysłany: 2015-01-27, 12:39   

Że też wcześniej nie pomyślałam o zapytaniu tutaj.

Nasza Maura trafiła do nas z kk w wersji pyszcznej (miała wyłącznie zmiany w pyszczku i ciut podwyższoną temperaturę). Przy okazji łączenia kotów starsza kotka tak się tym zestresowała, że odnowił jej się kk z dzieciństwa. Oba starsze koty przeszły to błyskawicznie, katar dosłownie kilka dni i po wszystkim. Z Maurą było bardzo źle. Miesiąc trwało zanim ją doprowadziliśmy do porządku. Miała kosmiczną gorączką, zaropiałe oczy i gigantyczny katar.
Zdrowa jest od dawna ale zostało jej cieknięcie z jednego oka. Czytałam, że po kk może tak być ale może są jakieś sposoby na unormowanie tego? Z oka leje jej się solidnie, żadnego zapalenia nie ma i ogólnie kot ma się dobrze, tylko oko jej płacze. Wydzielina brązowawa, coś jak u persów jak im się kanaliki przytykają. Wyżera futerko przy oku i odbarwia to na łapce (którą kotka myje to oko).
_________________
Ze mną Brzeskie Koty Mięsożerne: Mefisto, Mia, Manga, Bambo, Nyks, Hades i Gizmo. [*] Maura [*][*Mocca[*]
Tymczaski: Krówka, Odra i Bruno.
Fundacja Brzeskie Koty
 
 
situnia 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 18.10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-01-27, 16:42   

No najlepszym wyjściem z sytuacji jest bardzo dobry weterynarz-okulista. Całkiem nieźle działa podanie serii zastrzyków z ludzkiego interferonu (i jest tanie). Ja trafiłam swego czasu do pani Oliwii Łobaczewskiej - uczennicy Garncarza. Dopiero ona wiedziała jak zabrać się do problemu. Po jej kuracji nie było ani jednego nawrotu - ani śladu jakiejkolwiek wydzieliny czy kichania.
_________________

To jak traktujesz koty decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne