Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Wiek: 34 Dołączyła: 23 Sty 2013 Posty: 2660 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-11-03, 00:13 Wrocław
Ja niestety miałam złe doświadczenia z tymi lekarzami. Odniosłam wrażenie, że nie mają podstawowej wiedzy na temat zdrowia kotów (kiedy prosiłam o badania do hodowli, mylili nazwy podstawowych chorób - Felv, Fiv, Fip). Ponadto we dwójkę nie potrafili pobrać krwi Tuli - golili jej łapy, wkuwali się kilka razy, a na końcu bez mojej zgody i wiedzy chcieli podać jej narkozę - powstrzymałam starszego Stańczyka gdy stał ze strzykawką nad kotem. Nie potrafili wszczepić jej też czipa. Nigdy więcej się tam nie pojawiłam. Badania opłaciłam, choć dostałam wyniki do niczego się nie dające - napisane było na nich, że należą do "kota Tula" (mimo, że doktor miał w bazie wszystkie dane moje i kota).
Barfuje od: 2010
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 27 Wrz 2011 Posty: 296 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-11-03, 07:59 Wrocław
W Wrocławiu polecę Wam, drodzy wrocławianie Magdę Chmielewską. Niestety nie wiem, gdzie ma lecznicę, ale wujek gugiel podpowiada, że tu: http://weterynarze.kotyps...lnoslaskie.html
Magda hoduje od lat goldeny i norwegi. Poza doświadczeniem jako weterynarzy ma doświadczenie hodowlane. Karmi swoje koty barfem.
Ja korzystam z porad Magdy telefonicznie (zwykle jako drugie słowo w stosunku do miejscowego weta) i bardzo żałuję, że nie mam jej tu, w Warszawie :(
Ag.
Ostatnio zmieniony przez Sojuz 2014-08-03, 12:16, w całości zmieniany 1 raz
"Polecam Q-Vetę we Wro, na Wojszycach, dość daleko ale biorą sobie każdą sprawą do serca, sama jestem stałą klientką u Pani Magdy Czechowskiej z moją problematyczną psicą :) I sprzedają mieszanki barf primexa oraz niektóre suplementy, co za tym idzie popierają barfa. Po wizycie czasami i 10 maili a4 wymieniam, a i jak trzeba przyjadą do domu, lub jeżeli brakuje im sprzętu odeślą do innej kliniki bez zbędnego "zatrzymywania" u siebie, żeby tylko kasy więcej skasować :) "
Przypomniałam sobie że sama ten temat założyłam i może warto będzie też tu wspomnieć :)
_________________ "Aby właściwie nacieszyć się psem, nie wystarczy po prostu nauczyć go być prawie człowiekiem. Chodzi o to, by otworzyć się na możliwość stania się po części psem"
Ostatnio zmieniony przez Sojuz 2014-08-03, 12:16, w całości zmieniany 1 raz
W nagłych przypadkach można całą dobę do Interwetu jechać. Na Ślężnej. Tak normalnie to codziennie do 20 jest czynne. Pojechałabym chociażby po to, aby kotu właśnie jakiegoś przeciwbóla podać. No i żeby ktoś zerknął czy można spokojnie na zabieg czekać.
trzymam kciuki
Całodobowo można się zgłaszać do przychodni na ołtaszyńskiej, która ma dobre opinie, chociaż mam tam praktyki i odniosłam wrażenie iż pan Rzepka jest typem człowieka "kasa, kasa, kasa", cała placówka zresztą jest zawalona karmami Royala. Wiedzy mu natomiast odmówić nie wolno, w internecie widziałam też same pozytywne komentarze. Może warto tam zadzwonić
"W NAGŁYCH PRZYPADKACH POGOTOWIE WETERYNARYJNE 24h
Sama przychodnia jest otwarta w ograniczonych godzinach, ale dr Rzepka mieszka w budynku przychodni a dokładnie nad nią, więc oferuje pomoc 24h/d.
_________________ "Aby właściwie nacieszyć się psem, nie wystarczy po prostu nauczyć go być prawie człowiekiem. Chodzi o to, by otworzyć się na możliwość stania się po części psem"
Jara
Barfuje od: 06.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 26 Cze 2013 Posty: 198
Wysłany: 2013-11-04, 09:06 Wrocław
Ja z usług Q-vetym, dr Magdaleny Czechowskiej korzystam jeśli chodzi o barfa (zakup mieszanek) oraz badania. Wszelkie badania (krwi, moczu, kały, wymazy itd) są przesyłane do świetnego laboratorium, a wyniki są jeszcze tego samego dnia wysyłane na maila.
Kontakt z wetem jest świetny, mnóstwo maily wymieniłyśmy. Jednak dla mnie za daleko żeby jeździć tam z psem.
Z racji tego, że teraz wyprowadziłyśmy się na wieś to naszym wetem jest dr Zdzisław Rak
Ostatnio zmieniony przez Sojuz 2014-08-03, 12:16, w całości zmieniany 1 raz
Może ktoś polecić dobrego weta do kastracji kocura? Chodzi o dosyć wczesną kastrację w 5, najpóźniej 6 miesiącu życia. Weta, u którego wiadomo jak dokładnie wygląda zabieg, żeby wszystko było dobrze wykonane.
Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Wiek: 34 Dołączyła: 23 Sty 2013 Posty: 2660 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-11-05, 01:04 Wrocław
Dr Marek Włodarczyk, który prowadzi moją hodowlę, praktykuje wczesną kastrację. Niestety praktycznie nie mogę się wypowiedzieć - jeszcze nie kastrowałam u niego kociąt. No i ja pytałam też o kastrację nieco późniejszą. Ale nic nie stoi na przeszkodzie, by się z nim skontaktować i zapytać - na moje pytania (czasem aż głupio dociekliwie) zawsze odpowiada wyczerpująco.
Ostatnio zmieniony przez Sojuz 2014-08-03, 12:16, w całości zmieniany 1 raz
Zaproszone osoby: 187
Jara
Barfuje od: 06.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 26 Cze 2013 Posty: 198
Wysłany: 2013-11-05, 07:51 Wrocław
Marek Włodarczyk z Legwana, Kumaka itd?
Ja operowałam i sterylizowałam w Legwanie swoje oba psy. Byłam przy całym przygotowaniach do zabiegu, głupi jaś, narkoza, zanosiłam psa na stół. Wychodziłam dopiero przy intubowaniu. Nie wiem czy klienci też tak mogą.
Ostatnio zmieniony przez Sojuz 2014-08-03, 12:17, w całości zmieniany 1 raz
Do Włodarczyka mam świetny dojazd (latami jeździłam ze szczurami do Piaseckiego, w tym samym budynku przyjmowali) a to też plus.
Z kolei Piasecka ma narkozę wziewną co jest dla mnie ogromnym plusem. Tyle, że strasznie negatywne wrażenie na mnie robiła za każdym razem ('przy okazji' bo nigdy nie zajmowała się moimi zwierzętami).
No nic, mam jeszcze trochę czasu więc mogę na spokojnie szukać.
Ostatnio zmieniony przez Sojuz 2014-08-03, 12:17, w całości zmieniany 1 raz
Jara
Barfuje od: 06.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 26 Cze 2013 Posty: 198
Wysłany: 2013-11-05, 10:30
W Rogowie Sobóckim (wioska przed Sobótką) czyli 51km od Brzegu, a 30km od Wrocławia jest nowoczesna klinika weterynaryjna, mają tam np laserowy skalpel itd. Prowadzi ją dr Rak.
Barfuje od: 01.2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1040 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-11-05, 11:03 Wrocław
Oj na Raka, to ja bym uwazala. Chyba, ze to inny Rak niz ten co leczy we wroclawskim schronisku.
_________________ Kalkulator barfnyswiat.org - czy to koci czy psi - nie zwalnia z myślenia, jest to tylko maszynka pomocnicza. Pamiętajcie o tym :) Masz jakieś pytanie - pytaj na forum barfnyswiat.org
Barfuje od: 06/2013
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 16 razy Dołączyła: 03 Cze 2013 Posty: 2811
Wysłany: 2013-11-05, 11:14 Wrocław
Hebe, z tym schroniskowym Rakiem tez mam nienajlepsze doświadczenia. Na pewno żadna moja kotka nie trafi do niego na sterylkę. Ale może w prywatnym gabinecie jest inny.
Ostatnio zmieniony przez Sojuz 2014-08-03, 12:18, w całości zmieniany 1 raz
Dla mnie to, jak wet traktuje schroniskowe zwierzęta jest głównym wyznacznikiem tego, jakim jest człowiekiem. Skoro potrafi dobrze traktować tylko prywatne zwierzaki, za które kasuje pewnie grubą kasę to widocznie zwierząt nie lubi i tylko biznes robi. Takich wetów omijam szerokim łukiem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum