BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Cytrynian Wapnia
Autor Wiadomość
kluniu3 

Udział BARFa: 75-90%
Dołączył: 11 Maj 2014
Posty: 15
Skąd: Łodz
Wysłany: 2015-02-13, 11:21   

2 C6H8O7 (kwas cytrynowy) + 3 CaCO3 (węglan wapnia) ----> Ca3(C6H5O7)2 (cytrynian wapnia)+ 3 CO2 + 3 H2O
a gdyby tak w warunkach domowych zrobić powyższą reakcje, to mamy cytrynian wapnia za grosze, taka reakcja zachodzi np. w czajniku gdy odkamieniamy go kwaskiem cytrynowym. Trzeba by tylko przeliczyć proporcje kwasek-weglan wapnia(kreda)
 
 
situnia 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 18.10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-02-14, 00:22   

A ja Cię zapytam kluniu3, jak Ty potem zamierzasz sprawdzić wydajność reakcji i czystość produktu? Hmmm??? Poza tym bardzo mnie interesuje jakiej to kredy zamierzasz użyć?
_________________

To jak traktujesz koty decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
 
 
kluniu3 

Udział BARFa: 75-90%
Dołączył: 11 Maj 2014
Posty: 15
Skąd: Łodz
Wysłany: 2015-02-14, 08:51   

situnia
można np. takiej
http://allegro.pl/weglan-...5051867147.html
plus taki kwas
http://allegro.pl/kwas-cy...5051851383.html
ja nie zamierzam używać, bo moje piesy wcinają całe jaja, ale niektórzy używają cytrynianu którego cena za 227gramów wynosi 50zł i jeżeli zwierze spożywają około 1kg mięsa dziennie to na cytrynian musi wydać +- 75 zł./miesiąc
situnia napisał/a:
jak Ty potem zamierzasz sprawdzić wydajność reakcji i czystość produktu?

Jeżeli użyjesz produktów o czystości spożywczej, czy nawet farmaceutycznej czystość będziesz miała zagwarantowaną. A może wkleje tekst z forum ekoogrodników z gotowymi proporcjami

Jestem zdania, że tam gdzie mamy alternatywę, stosujmy środki eko. Dość zjadamy azotanów w wędlinach( nawet tych od chłopa, gospodarskich) byśmy musieli je jeść jeszcze we własnych pomidorach. Oprysk cytrynianem ma jeszcze tą dużą zaletę (poza brakiem toksyczności), że może być dokonany nawet profilaktycznie w okresie długotrwałej suszy na przykład, czyli zwiększonego zagrożenia zgnilizną...
Wykonanie cytrynianu wapnia do oprysku gron przeciw zgniliźnie wierzchołkowej:
Użyć do przygotowania tego roztworu szkolnej białej kredy. W paczce jest 10 sztuk a każdy paluszek kredy waży 1 deko. Na każde 3 deko kredy potrzeba 4 deko kwasku cytrynowego. W wyniku reakcji/ uwaga, bardzo się pieni/ otrzymujemy 5 deko cytrynianu wapnia. Wystarczy to na 10 litrów roztworu do oprysku. Przy oprysku cytrynianem możemy pryskać jak leci, cały krzak razem z gronami.
Od lat mamy swoje pomidory a że śp. teść był agronomem to i o uprawie trochę się wie
 
 
situnia 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 18.10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-02-15, 22:34   

kluniu3, ratuje Cię to, że przy węglanie masz dopisek food grade. Co do wydajności, czystości... Nie rozumiem jak możesz z góry zakładać przy jakiejkolwiek reakcji, której produkt ma być spożywany, że wszystko pójdzie cudownie i wspaniale? Skąd wiesz jaka jest kinetyka tej reakcji? Sprawdzałaś to? Znasz równowagę reakcji, która się ustala? Poziom przereagowania? Ok, w tym przypadku nie bedziesz miała produktów ubocznych, a jakby były? Sprawdziłaś to wcześniej? Jeśli Ci reakcja nie pójdzie do końca to zafundujesz kotu/psu kwasek cytrynowy niedoreagowany?
_________________

To jak traktujesz koty decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
 
 
kluniu3 

Udział BARFa: 75-90%
Dołączył: 11 Maj 2014
Posty: 15
Skąd: Łodz
Wysłany: 2015-02-16, 04:37   

situnia napisał/a:
ratuje Cię to, że przy węglanie masz dopisek food grade.

psy/koty w naturze znajdują przeróżne rzeczy,zjadają padlinę, kupy i ziemię i piach, a mnie ratuje to że znalazłem węglan o czystości spożywczej??, przecież samym tym węglanem spokojnie można suplementować wapń. od preparatów aptecznych różni go tylko to że nie pisze na nim np. zdrowe mocne kości, albo osteocośtam.
situnia napisał/a:
Jeśli Ci reakcja nie pójdzie do końca to zafundujesz kotu/psu kwasek cytrynowy niedoreagowany?

situnia, a co się dzieje w psim żołądku jak sól słabego kwasu(cytrynian wapnia) napotka mocny kwas? np.HCL.
Czy kupując preparaty apteczne jesteś pewna reakcji jakie tam zaszły.
situnia, gdybym ja potrzebował suplementować wapn, to odważyłbym potrzebną ilość węglanu wapnia, wsypał do szklanki, wycisnął do tego całą cytrynę poczekał parę minut, nastepnie zawrtość przelałbym do dzbanka, dopełnił wodą i powstałą lemoniadkę popijałbym cały dzień.Tak postepuje z weglanem magnezu i nie przeszkadza mi to że moja lemoniadka raz jest bardziej kwaskowa, a raz mniej.
Mój post jet raczej próbą na szukanie alternatyw na apteczne preperaty, bo czy jest normalne że cytrynian wapnia, który można sobie zrobić za 10zł/500gr w aptece kosztuje 10 razy wiecej?, no chyba że tyle kosztuje zagwarantowanie równowagi reakcji.
 
 
situnia 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 18.10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-02-16, 08:41   

Tak, ratuje, bo jak mówimy o sprzedaży tego typu związków to nie wiesz jaka jest ich technologia wytwarzania/wydobywania, nie wiesz co z nimi robią przed sprzedażą i koło czego leżały - a uwierz, ma to znaczenie. Poza tym z tym kwasem cytrynowym chodziło mi o to, że zwierzak czegoś tak kwaśnego raczej Ci nie zje. Poza tym ja Ci po prostu zwracam uwagę na pewne rzeczy jako chemik, o których możesz nie wiedzieć, albo nie przemyslałeś, bo o tym nie wiedziałeś.
_________________

To jak traktujesz koty decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
 
 
kluniu3 

Udział BARFa: 75-90%
Dołączył: 11 Maj 2014
Posty: 15
Skąd: Łodz
Wysłany: 2015-02-16, 15:54   

situnia napisał/a:
Tak, ratuje, bo jak mówimy o sprzedaży tego typu związków to nie wiesz jaka jest ich technologia wytwarzania/wydobywania

Ja pisze o preparatach czystości spożywczej, jednego używają winiarze do zoobojętniania kwasów powstałych podczas fermentacji wina, drugiego prawie wszyscy używają w kuchni
situnia napisał/a:
nie wiesz co z nimi robią przed sprzedażą i koło czego leżały

nie wiem również czy serca wołowe które dzisiaj kupiłem nie leżały przypadkiem obok miesa swinki chorej na Aujeszkyego
 
 
situnia 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 18.10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-02-16, 17:14   

Zupełnie Ty mnie nie rozumiesz, a ja Ciebie. Piszesz "psy/koty w naturze znajdują przeróżne rzeczy,zjadają padlinę, kupy i ziemię i piach, a mnie ratuje to że znalazłem węglan o czystości spożywczej??", potem "Ja pisze o preparatach czystości spożywcze" - to się zdecyduj czy to dla Ciebie ważne w końcu czy nie... :shock:

Serca wołowe jak serca wołowe, a ja za Chiny Lodowe nie zjadłabym czegoś co przeleżało godzinę w moim laboratorium. Nie widzisz różnicy? Nie widzisz różnicy w poziomie zagrożenia? :roll:
_________________

To jak traktujesz koty decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
 
 
kluniu3 

Udział BARFa: 75-90%
Dołączył: 11 Maj 2014
Posty: 15
Skąd: Łodz
Wysłany: 2015-02-16, 17:20   

Masz rację nie rozumiemy sie.
situnia napisał/a:
Nie widzisz różnicy w poziomie zagrożenia?

Wiec napisz mi o tych zagrożeniach
situnia napisał/a:

Sprawdzałaś to?

Jestem facetem
 
 
kluniu3 

Udział BARFa: 75-90%
Dołączył: 11 Maj 2014
Posty: 15
Skąd: Łodz
Wysłany: 2015-02-16, 17:41   

situnia napisał/a:
Zupełnie Ty mnie nie rozumiesz, a ja Ciebie. Piszesz "psy/koty w naturze znajdują przeróżne rzeczy,zjadają padlinę, kupy i ziemię i piach, a mnie ratuje to że znalazłem węglan o czystości spożywczej??"

Przecież to było odpowiedzią na to
situnia napisał/a:
kluniu3, ratuje Cię to, że przy węglanie masz dopisek food grade

a to
situnia napisał/a:
potem "Ja pisze o preparatach czystości spożywcze"

była odpowiedz na
situnia napisał/a:
Tak, ratuje, bo jak mówimy o sprzedaży tego typu związków to nie wiesz jaka jest ich technologia wytwarzania/wydobywania, nie wiesz co z nimi robią przed sprzedażą i koło czego leżały - a uwierz, ma to znaczenie
 
 
situnia 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 18.10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-02-17, 21:55   

Przykładowo obok naszego związku może być coś co jest w małych ilościach bardzo szkodliwe przy połknięciu i może to być pylące, co spowoduje przedostanie się tego do cytrynianu. Jest to realne zagrożenie. Poza tym zależy z czego i jak jest pozyskiwany dany związek i jak jest oczyszczany. Dlatego istotne jest food grade.

Ja po prostu odnoszę wrażenie, że Tobie wydaje się, że jest to proste, łatwe i nie bierzesz pod uwagę innych czynników. Koty są niezwykle wrażliwe i często ważne jest aby podać daną substancję w dokładnie wyliczonej ilości, jeśli po reakcji nie jesteś w stanie zrobić analizy składu to nie będziesz miał pewności co dokładnie podajesz. Poza tym cytrynian wapnia tworzy hydraty... Pytanie jakie są teoretycznie możliwe - po utworzeniu hydratu na każda cząsteczkę cytrynianu przypada określona liczba cząsteczek wody (dalej jest to oczywiście ciało stałe). W związku z czym gdy odważasz cytrynian musisz wziąć poprawkę na dodatkową wodę i odmierzyć go odpowiednio więcej.

Co do mojego zarzutu pozostałości kwasku cytrynowego w cytrynianie to liczyłam, że zaproponujesz wypłukanie go wodą, jako że jest słabo rozpuszczalny w wodzie (0,85 g/l)...
_________________

To jak traktujesz koty decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
 
 
kluniu3 

Udział BARFa: 75-90%
Dołączył: 11 Maj 2014
Posty: 15
Skąd: Łodz
Wysłany: 2015-02-18, 04:47   

situnia napisał/a:
Dlatego istotne jest food grade.

przecież ja takie produkty zalinkowałem
situnia napisał/a:
Ja po prostu odnoszę wrażenie, że Tobie wydaje się, że jest to proste

oczywiście, jest to tak proste jak zrobienie sobie sodówki z kwaśnego węglanu sodu (sody) i kwasku cytrynowego, niektórzy używają octu.
 
 
diewojtyna 

Dołączyła: 30 Sty 2015
Posty: 11
Wysłany: 2015-02-23, 19:48   

Sluchajcie, zgubilam sie. Czy lepiej podawac maczke kostna czy cytrynian kotu z wysokim ph? Bo raczej nie jedno i drugie, skoro w obu chodzi o wapn? Konkretnie sie zamotalam :oops:
 
 
Sojuz 
Ekspert


Barfuje od: 09.2012
Pomógł: 10 razy
Wiek: 30
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 1433
Skąd: Poznań
Wysłany: 2015-03-02, 23:18   

Trochę wcześniej rozważałem samodzielne wykonanie cytrynianu wapnia w warunkach domowych, ale nie posiadam odpowiedniego sprzętu, ani odczynników. Wszystko musiałbym kupić i to trochę mnie zniechęca do eksperymentowania. Teoretycznie, licząc sam koszt substratów (tlenku wapnia i kwasu cytrynowego bezwodnego), wytworzenie 1kg cytrynianiu wapnia kosztowałoby niecałe 40zł (mniej niż połowa ceny rynkowej!). Zakładam (może się mylę), że reakcja zachodziłaby "bez wody", gdyż wytwarzałaby się samoistnie jako produkt reakcji. Niestety tlenek wapnia to dosyć reaktywny związek (silnie higroskopijny) i w dodatku w większości reakcji z dodatnim bilansem energetycznym (reakcja wydzielająca dużo ciepła). Odczynniki oczywiście cdma, czyli czystości do analizy.

Situnia, może rozważyłabyś poniższe równanie? Obliczenia stechiometryczne już wykonałem, ale chciałbym się wspomóc opinią chemika :mrgreen:

Kod:
Wytworzenie 1kg cytrynianu wapnia w reakcji podwójnej wymiany:
2 C6H8O7*H2O            + 3 CaO            = Ca3(C6H5O7)2         + 4 H2O
kwas cytrynowy bezwodny + tlenek wapnia    = cytrynian wapnia     + woda
4 Mole (771g)           + 6 Moli (337,5g)  = 2 Mole (1000g)       + 6 Moli (108,5g)
_________________
Naturalne stało się sztuczne, a prawdę uznano za kłamstwo.
 
 
situnia 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 18.10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2015-03-03, 16:52   

Ja się nie zajmuję tego typu chemią :-) Jednak myślę, że da się to otrzymać w ten sposób. Co do hydratów... To jak piszesz C6H8O7*H2O - to oznacza właśnie, że to hydrat ;-) a pod wzorem sumarycznym piszesz, że bezwodny... I wydaje mi się, że ten dwucytrynian trójwapnia to jest na dodatek właśnie czterohydrat... ale pewna nie jestem czy to się da odwodnić. Na szybko wrzucając hasło Tricalcium dicitrate do wyszukiwarki wyskakuje... większość patentów :roll: Albo publikacje w stylu: "Production of calcium citrate from citric acid in Tahiti lemon juice", "Technology for production and chemical composition of calcium preparations from eggshells and dolomite", "Process for preparation of low-​lead light-​density granular calcium citrate", "Periodic recrystallization of tricalcium citrate in dicalcium citric acid", "The preparation of food intensity agent - citric acid calcium from egg shell", "Study on the influence of citric acid on retardation and formation of new hydrates in cement"... :roll: Z króciutkich opisów patentów masz np. "The title process consisted of mixing citric acid solns. with a Ca compd. (e.g., aq. CaO suspension) in a static mixer (at, e.g., ∼24° with a residence time ≤1 s, preferably <0.1 s) transferring it, for the reaction, to a flow tube at 20-​50°, preferably 30-​40°, residence time ≤20 min, preferably <1 min, then carrying out the pptn. of the Ca citrate in a stirring vessel at 60-​90°, preferably 65-​75°, pH 5.4-​6.5, av. residence time 0.3-​2.0 h."
_________________

To jak traktujesz koty decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne