Do osób, które same robiły drapaki. Rozety kupowaliście gotowe czy też robione samodzielnie?
Co prawda nie mam u siebie miejsca na typowy drapak ale planuję zagospodarować kotu całą ścianę - półki, legowiska, domki, wysoki słupek do wspinania (od podłogi na jakieś 2,5m wysokości). I właśnie jestem w trakcie wymyślania co, gdzie i jak. Taka rozeta to super sprawa i koniecznie musi u nas być!
martens
Barfuje od: 8 XI 2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 02 Paź 2013 Posty: 104 Skąd: USA
Udział BARFa: 25-50%
Dołączyła: 22 Wrz 2011 Posty: 1134
Wysłany: 2013-11-11, 08:21
Agnieszka7714 napisał/a:
No to jak się chwalić, to chwalić. Niektórzy widzieli już moje dzieła. . Było kilka wersji, włącznie z taką rura do sufitu, ale Vincuś właził na samą górę i skakał z wysokości, potem mocno cherlał i ksztusił się, więc zlikwidowałam.
qurcze
taki własnie mi sie widzi
mały,pakowny
w miejsce gdzie potrzebuje
[ Dodano: 2013-11-11, 08:24 ]
chodziło o ten Agnieszka7714
Rumi.
Dołączyła: 17 Wrz 2013 Posty: 18 Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-11-16, 14:18
ale super wątek jestem na etapie kupowania drapaka, ale chyba się zastanowię czy nie zrobić samej takiego cuda. A jak z waszego doświadczenia? Będzie potrzebny tak duży drapak(z półeczkami itp) dla kota który raczej woli chodzić po ziemi niż po wysokościach?
Skoro kot nie lubi się wspinać i chodzi po ziemi to po co mu półki i mega wysoki drapak - który służy do wspinania?
Kup/Zrób taki żeby miał inne atrakcje - miejsce do położenia się (np jakiś koszyk, budka, albo po prostu legowisko, hamak) , długi słupek do drapania , zeby oprócz drapania mógl się na nim wyciągnąć i "rozprostować kości" , może jakieś wiszące zabawki doczepione?
_________________ Tysiące lat temu czczono koty jako bogów. One nigdy o tym nie zapomniały.
Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 20 razy Dołączyła: 21 Sty 2013 Posty: 3009 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-11-16, 15:57
A może nie ma okazji chodzić po wysokościach? Czy ma np. pionowe drapaki, jakieś drabinki ułatwiające dostanie się na górę regału? Ja swoim przygotowałam takie "pomoce" i korzystają z nich. I czasem się na nie wdrapują, a czasem chodzą po podłodze i w niższych partiach się układają (na fotelu, krześle, łóżku, oknie).
Chyba, że ma możliwość wspinaczki, ale nie korzysta z tego. Wtedy nie ma potrzeby kupowania/robienia drapaka do sufitu.
_________________ „Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
Ja najpierw kupiłam maly drapak z koszyczkiem z miekkiego materialu do lezenia. Kot urosl i przestał sie mieścić (łapy mu wystawaly) więc dokupilam drapak wyższy z 3 miejscami do lezenia ( poleczki, cos w rodzaju hamaka i budka). Pierwsze dni i tak pchał sie do starego drapaka ale pózniej bardzo polubił lezenie na najwyższej poleczce bo wszystko widział.
Najlepiej chyba spróbować z jakimś małym drapakiem najpierw, chociaż kosztowo to ten większy drapak był ok 35 zł droższy bo trafiłam na promocje, więc warto rozejrzeć sie dobrze przed zakupem.
Początkowo tez myslalam nad zrobieniem samemu drapaka ale materiały te z tych miękkich wychodziły i tak drogo.
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2808
Wysłany: 2013-11-16, 21:17
Hehe, kwestia wysokości ma jeszcze inny wymiar. Mój Skippi może by i nie latał po meblach gdyby nie Rico...
Ale najwyraźniej Skippi jest zdania, że skoro Rico biega i (przeważnie) uchodzi mu to na sucho, to dlaczego on ma nie spróbować....
No i mam 2 koty biegające po meblach
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Wiek: 34 Dołączyła: 23 Sty 2013 Posty: 2660 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-01-05, 12:01
Takich konstrukcji (w uproszczonej wersji) mam już projekt do salonu i przedpokoju. Na pewno będą uczęszczane. I na pewno pochwalę się efektem w stosownym wątku
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
. Było kilka wersji, włącznie z taką rura do sufitu, ale Vincuś właził na samą górę i skakał z wysokości, potem mocno cherlał i ksztusił się, więc zlikwidowałam.
