BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Usuwanie woni i śladów kociego moczu
Autor Wiadomość
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2013-07-26, 09:42   won moczu

W wątku Problemy kuwetowe kotów jest już trochę porad, http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=401
Ostatnio zmieniony przez Sandra 2013-07-26, 12:14, w całości zmieniany 1 raz  
  Zaproszone osoby: 2
 
Solarie 


Barfuje od: 18/08/2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Wiek: 31
Dołączyła: 24 Lip 2012
Posty: 114
Skąd: Oświęcim
Wysłany: 2013-07-26, 09:50   

Ja, jak pisałam w wątku o problemach kuwetowych kotów, do samego wywabienia zapachu kociego moczu, jeśli o preparaty chodzi, mogę polecić Biodor. Jest ekologiczny, nie pachnie chemią i nie odbarwia tkanin (przetestowane), a zapach moczu faktycznie skutecznie niweluje (co nie znaczy, że powstrzyma kota przed kolejnym zsikaniem się gdzie nie trzeba, to nie jest jednocześnie odstraszacz). Dzisiaj specjalnie wręcz jeździłam nosem po materacu, bo kot znów się zsikał, ale wzrokowo nie mogłam zlokalizować gdzie. W starym miejscu moczu już nie czuć, jedynie delikatną woń Biodoru, nowe miejsce natomiast śmierdziało moczem mocno, także też je umyłam i spryskałam.

Ocet też stosowałam, ale to jedynie pokryło zapach moczu i potem zamiast siuśkami pościel śmierdziała mi octem, też żadna przyjemność. :roll:

A do kuwet stosuję Aerodesin 2000, ale to już stricte, żeby odkazić i zabić zarazki, a nie pozbyć się zapachu (chociaż po umyciu płynem do naczyń, spryskaniu Aerodesinem i wywietrzeniu potem kuwet przez godzinę czy dwie na balkonie nie śmierdzi moczem).
_________________
Jesteśmy tu.
Ludzie dzielą się na tych, którzy kochają koty i na tych pokrzywdzonych przez los.
 
 
kfiatek 


Dołączyła: 29 Kwi 2013
Posty: 78
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2013-07-26, 09:57   

Ja jestem fanką środków enzymatycznych - w razie potrzeby używam SANERY (dostałam na próbę na wystawie i się zakochałam). Z tym, że to też nie odstraszać a usuwacz zapachu
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2013-07-26, 12:42   

Solarie napisał/a:
Ja wczoraj zamówiłam na Allegro Biodor, zobaczę czy w moim przypadku pomoże.


Solarie napisał/a:
Biodor pomógł o tyle, że faktycznie w "starym" miejscu sikania tego moczu nie czuć, ale Pinelli zsikał się na łóżku idealnie obok. Wzięłam więc poszwę, ściągnęłam z równie mokrego koca, pod którym spałam, dołożyłam prześcieradło i płachtę, którą kładę pod nim. Wszystko póki co zaprałam w zasikanym miejscu i prysnęłam Biodorem, potem wypiorę w pralce z dodatkiem octu. Na końcu umyłam i prysnęłam Biodorem na materac.

Znam ten preparat. Kupiłam 2 lata temu i słuzył mi jako srodek do likwidowania uciazliwego zapachu w miejscu gdzie koty sie załatwiaja na wsi.
Jego zaletą jest to, ze jest stężony i rozrabiamy tylko taka ilość jaka zużyjemy w ciągu 2 tygodni, a to może świadczyć o bio działaniu enzymów bądź licho wie czego.
Jest wydajny i znacznie skuteczniejszy od Urinary Off
  Zaproszone osoby: 2
 
Jara 

Barfuje od: 06.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 26 Cze 2013
Posty: 198
Wysłany: 2013-07-27, 10:03   

Urine Free ;) polecam
 
 
milena88 


Barfuje od: 8marca 2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Wrz 2011
Posty: 127
Skąd: Kalisz
Wysłany: 2013-07-30, 21:54   

Vitopar MSC 1L koncentrat
 
 
Kikimora 

Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 17 Lis 2013
Posty: 29
Wysłany: 2013-11-17, 19:38   

Polecam Capturine, odwaniający koncentrat o zapachu świerkowym. Rozkłada zapach uryny i neutralizuje smrodek. Mnie 5 litrowy baniak wystarcza na rok. Przelewam do spryskiwacza, rozcieńczam woda i psikam.Oczywiście na miejsca uprzednio dokładnie umyte wodą z płynem myjącym. Bardzo zadowolona jestem z tego preparatu.
 
 
kreomolinka 


Barfuje od: 10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 12 Paź 2013
Posty: 197
Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-12-13, 20:15   

Póki co w razie wypadku używam octu. Tylko jak tu się smrodu octu z kołdry pozbyć :/ Wypadek był kilka dni temu i kołdra się wietrzy. Te specjalne środku same w sobie nie śmierdzą?
_________________
Pozdrawiam,
Dorota
 
 
_Jadis_ 


Barfuje od: 11.2011
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 2 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 07 Paź 2011
Posty: 870
Skąd: Zg-c / Legnica
Wysłany: 2013-12-13, 21:48   

Mi smierdzialy i to tak ze azmi sie duszno robilo ale moze po postu trafilam na taki felerny... Soda wchlania zapach zmieszaj ocet z soda i taka papke naloz na plame. Mokra od octu mozna tez posypac soda tez troche wsiaknie... Soda uratowala kiedys nowe kozaki skorzane za ...no wieci eile one potrafia kosztowac. A kotu nie wiem co odwalilo -jednorazowo ale akurat na to ;(
_________________
Tysiące lat temu czczono koty jako bogów. One nigdy o tym nie zapomniały.
  Zaproszone osoby: 2
 
milena88 


Barfuje od: 8marca 2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Wrz 2011
Posty: 127
Skąd: Kalisz
Wysłany: 2013-12-14, 11:15   

kreomolinka napisał/a:
Póki co w razie wypadku używam octu. Tylko jak tu się smrodu octu z kołdry pozbyć :/ Wypadek był kilka dni temu i kołdra się wietrzy. Te specjalne środku same w sobie nie śmierdzą?

Vitoparem myje się/pierze normalnie, zapach wietrzeje a bakterie rozkładają co potrzeba i giną; zalewasz lub moczysz w wodzie z tym koncentratem, potem normalnie rzecz należy wyprać w pralce, sama świeżość, co najwyżej użyty proszek czuć ;-) , a kołdra w programie wełny będzie jak nowa.
 
 
deringer 

Dołączył: 29 Wrz 2020
Posty: 11
Wysłany: 2020-10-04, 13:43   Czyszczenie włochatego dywanu sodą

Jest dywan typu shaggy. Kot nabrudził, więc wyczyściłem dane miejsce szczotką z ciepłą wodą, dosypując sporo sody. Po kilku godzinach odkurzyłem. Dzień po dywan wygląda niestety tak, frędzle stały się łamliwe i zmieniły kolor.
Czy resztki sody mogły wysuszyć materiał i co z tym zrobić?
Czy profesjonalne czyszczenie pomoże?
 
 
Pieszczoch 

Barfuje od: Od teraz
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 22 Gru 2016
Posty: 644
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2021-12-28, 09:32   

Przekrojona połówka z cytryny szybko zneutralizuje nieprzyjemny zapach z kuwety.

Jeżeli nasz kociak,jest na tyle niesforny i nie lubi z niej korzystać możemy przygotować odstraszacz.
Zmieszać sok z cytryny z wodą(3 łyżki stołowe soku z cytryny+szkl.wody).Można dodać sok z innych cytrusów.
Wlać do buteleczki ze spryskiwaczem i spryskać najbardziej strategiczne miejsca w swoim domu.

U nas sprawdza się rewelacyjnie!Futro b/zadowolone! :-D
Za każdym razem gdy wchodzi do kuwety-wącha,i miauczy-Dziękuję!!! :mrgreen:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne