BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przepisy fretkowe - dyskusja
Autor Wiadomość
Północ 


Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 07 Lis 2011
Posty: 18
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-11-08, 15:29   Przepisy fretkowe - dyskusja

Chciałabym, abyśmy na tym forum stworzyli dział taki jak u kotów - z gotowymi przepisami, ich analizą, radami. Jeśli ktoś ma coś takiego z dokładnymi ilościami to bardzo bym prosiła o podzielenie się :-)
 
 
harpia 
Ekspert


Barfuje od: zawsze
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 8 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 713
Skąd: Libiąż
Wysłany: 2011-11-08, 15:55   Re: Przepisy fretkowe - dyskusja

Północ napisał/a:
Chciałabym, abyśmy na tym forum stworzyli dział taki jak u kotów - z gotowymi przepisami, ich analizą, radami. Jeśli ktoś ma coś takiego z dokładnymi ilościami to bardzo bym prosiła o podzielenie się :-)


Północ, tak jak pisałam już wcześniej, nie da się stworzyć tak dokładnych przepisów dla fretek, jak mają koty, nie mamy na tyle szczegółowych informacji o potrzebach fretek, nawet księgi i publikacje z ferm futerkowych nie są zbytnio użyteczne bo opierają się jedynie na zapotrzebowaniu na kalorie. Nigdzie nie znalazłam wiarygodnych informacji o potrzebach tych zwierząt. Czasami posiłkuję się informacjami z książek fermowych opisujących żywienie mięsożernych zwierząt futerkowych (lisy, norki), o tchórzach takiej książki nie widziałam.

Żywienie fretki to wybór różnorodnego mięsa, z czasem przechodząc na mięso z kośćmi, skorupki jaj (tu różnicy nie ma - 6g/kg mięsa bez kości) czy mączki kostne. Z witaminami jest już gorzej, tu potrzeby są inne niż kocie, na przykład tauryny fretka potrzebuje sporo mniej niż kot.

Moje fretki karmione są na zasadzie mięso+kości (porcje z kurczaka, królika, kaczki, gołębie...)+suplementy (żółtko, drożdże, tauryna, czasami tran)+podroby (nie każdego dnia, średnio 2-3x tygodniowo po trochu serc i kawałek wątróbki drobiowej lub z królika)+ odświętnie - gerber domowej roboty w którym przemycam witamin, miksuje w nim wątróbkę (której nienawidzą jak leży na talerzu) czy podaje leki, podtuczam chorowitki.

Mięsa już nie mielę od dość dawna, tylko kroję.
_________________
Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym
 
 
Północ 


Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 07 Lis 2011
Posty: 18
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-11-08, 16:04   

Czyli rozumiem, że znacznie większa dowolność niż w przypadku kotów? Nie muszę się trzymać ściśle określonej ilości drożdży, tauryny? Bo nie spotkałam tu na forum jakiś jednostek - jeden da szczyptę, drugi łyżeczkę. I czy te składniki, które wymieniłaś zapewnią WSZYSTKIO co potrzebne? Ja podaję jeszcze pastę CaloPet, ale też nie wiem, czy to dobrze?
 
 
harpia 
Ekspert


Barfuje od: zawsze
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 8 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 713
Skąd: Libiąż
Wysłany: 2011-11-08, 18:35   

Spokojnie możesz stosować różnorodność i nie trzymać się ścisłych dawek suplementów :-)

Zasada jest jedna, lepiej dać mniej (czyli nie dodawać wszystkiego do każdej porcji a na przykład dziś szczypta drożdży, jutro taurynka, za trzy dni żółtko a po żółtku znów drożdże) niż przedobrzyć, fretki pobierają witaminy z mięsa, niektóre z nich potrafią syntezować, Ty dajesz jeszcze Calopet więc niedoborów się nie bój, calopet jest dobrą pastą, ale pamiętaj by nie szaleć z ilością, dla zdrowej fretki wystarczy kilka lizów dziennie.

Napisz jeszcze jakim mięsem karmisz smroda to obgadamy czy to dobry wybór ;-)

Przykład z mojego terenu, na tę chwilę mam 11 na RAW (dieta naturalna, trochę się różni od BARF), dla całej bandy dziennie dodaję 1-2g drożdży naprzemiennie z 1-2g tauryny, łyżką stołową tranu (jesienią i zimą gdy czas linienia, wiosną i latem nie daję), raz w tygodniu mają dzień na żółtko, wtedy dostają po pół żółtka na sztukę, poza tym dodaję czasami żółtko do mięsa i prawie zawsze do gerbera.

Te wymienione przeze mnie to taka podstawa, możesz stosować suszoną hemoglobinę (ja nie daję, moje fretki pobierają żelazo z zawartości kości, krwistych części mięsa, podrobów i innych, bardziej horrorystycznych rzeczy), skorupki jaj zamiast kości, algi, sporo tego jest, poczytaj w dziale o suplementach :-)
_________________
Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym
 
 
Północ 


Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 07 Lis 2011
Posty: 18
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2011-11-08, 19:37   

Bąk dostaje różne rodzaje mięs (oprócz wieprzowiny), stawiam na różnorodność i oryginalność. Zwykle niestety karmiłam ją tylko jednym rodzajem przez kilka dni, później zmieniałam, np. 2 dni kurczak, 2 dni cielęcina, 2 dni wołowina, 2 dni rybka, 2 dni żaba, 2 dni wątróbka, 2 dni baranina (to mniej więcej ostatnia kolejność). Gdy mam okazję kupić coś lepszego to oczywiście inwestuję. Dodatkowo dostaje żółteczko albo jajko przepiórcze (około raz w tygodniu właśnie), plasterek banana, jabłka, ogórka, papryki. Do tego zawsze na oko sypałam pokruszone skorupki jaj.
Z tego co już się nauczyłam muszę dokupić taurynę, algi i zmienić olej, bo dawałam Olisanę (olej winogronowy, olej z kanoli, olej z ryżu, olej kukurydziany, olej sezamowy razem), a chyba powinnam zastąpić to tranem.

Jeszcze mam pytanie - czy mogę dać jej mięso strusia? Bo kupiłam w Ekozwierzaku dla kota docelowo. Czy taka mieszanka struś, koń i królik może być podawana fretce? Do tego co dwa dni bym jej kupowała tak jak teraz coś świeżego i mieszała (królik i struś są z kością)?
 
 
harpia 
Ekspert


Barfuje od: zawsze
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 8 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 713
Skąd: Libiąż
Wysłany: 2011-11-08, 20:05   

Dobrze karmisz, pamiętaj jedynie by mięso było z tłuszczykiem i skórą (nie usuwaj tego), jasne, może dostać koninę i strusia, im więcej różnych gatunków, tym mniejsze możliwości niedoborów, sprawdź tylko wielkość kości w mielonce, fretka, która jeszcze nie jadła kości powinna zacząć od drobno mielonych, z czasem daje się częściej kawałek z całą kością (ja polecam żeberka z królika i porcje rosołowe) by zwierzak nauczył się je gryźć.

Olej koniecznie zmień, roślinne są niewskazane dla fretek bo poza obciążeniem wątroby i nerek, nic więcej nie dają, kup olej z łososia lub tran i dodawaj po trochu.
_________________
Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym
 
 
Alani 

Barfuje od: 10/2010
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 22 Wrz 2011
Posty: 78
Skąd: Poznań
Wysłany: 2011-11-09, 10:00   

Harpio - RAW? :mrgreen: Mogę wiedzieć co to znaczy? ;-)

Północ masz w tym dziale mój temat (przeniesiony z "Powitalni" :roll: ) w którym piszę jakie mięska daje fretkom ;-)

Na tłuszcz są najlepsze podudzia kurze bądź indycze ;-) Możesz też dawać szyjki z gołębi w całości (moje b. chętnie je rozgryzają bo są małe), szyjki z kurczaka (pokroić na cienkie plasterki) albo szyje z indyka (ale to już dla bardzo zaawansowanych "kościopożeraczy" :lol: )

Głaski dla Odysejki
 
 
harpia 
Ekspert


Barfuje od: zawsze
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 8 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 713
Skąd: Libiąż
Wysłany: 2011-11-09, 12:18   

Alani napisał/a:
Harpio - RAW? :mrgreen: Mogę wiedzieć co to znaczy? ;-)


Ja sama czekam na dokładniejszy opis, na razie wiem tyle, ile znalazłam w necie (bo się okazało, że większość freciego życia, karmiłam zwierzaki bardziej pod RAW, niż BARF :mrgreen: )

RAW to dieta naturalna, surowa, która zakłada podawanie zwierzęciu tego, co może upolować w naturze, potrzebne witaminy i minerały pobiera z organizmu ofiary, fakt, że w naszych warunkach trudno o pełen RAW bo kto rzuci fretce całego królika czy całego gołębia, mimo wszystko staramy się odtwarzać naturalne składniki diety tchórza.
_________________
Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym
 
 
Alani 

Barfuje od: 10/2010
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 22 Wrz 2011
Posty: 78
Skąd: Poznań
Wysłany: 2011-11-09, 13:26   

Dzięki ;-) Już wszystko jasne :mrgreen:
 
 
gohna 

Barfuje od: 29.01.2012
Wiek: 47
Dołączyła: 29 Sty 2012
Posty: 7
Skąd: UK
Wysłany: 2012-01-30, 22:05   Re: Przepisy fretkowe - dyskusja

harpia napisał/a:

Północ, tak jak pisałam już wcześniej, nie da się stworzyć tak dokładnych przepisów dla fretek, jak mają koty, nie mamy na tyle szczegółowych informacji o potrzebach fretek, nawet księgi i publikacje z ferm futerkowych nie są zbytnio użyteczne bo opierają się jedynie na zapotrzebowaniu na kalorie. Nigdzie nie znalazłam wiarygodnych informacji o potrzebach tych zwierząt. Czasami posiłkuję się informacjami z książek fermowych opisujących żywienie mięsożernych zwierząt futerkowych (lisy, norki), o tchórzach takiej książki nie widziałam.

harpia polecam zatem angielskie publikacje jako że tu się fretki nie na futra a na króliki trzyma to jednak dieta zorientawana jest właśnie na mieso i kości.
Widziałam kilka naprawdę dobrych publikacji, jedną z nich mam w domu (o ile Kasia komuś nie pożyczyła bo to tak naprawdę jej książka)
dość dobrze opisana sprawa karmienia, pielęgnacji a także charakter i wiele innych kwestji opisanych z punktu widzenia żyjących z fretkami nie obługujących klatki (brrrrrr :evil: )
 
 
agabra 


Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 23 Wrz 2011
Posty: 24
Wysłany: 2012-01-30, 22:30   

A możesz podać tytuł?
Też mam trochę pozycji dot. fretek, raczej książki weterynaryjne, w jednej jest obszerny rozdział dot żywienia, w pozostałych raczej podstawy co do procentowego udziału składników pokarmowych, ale w każdej kończy się to na opisie albo podaniu nazw komercyjnych karm...
 
 
gohna 

Barfuje od: 29.01.2012
Wiek: 47
Dołączyła: 29 Sty 2012
Posty: 7
Skąd: UK
Wysłany: 2012-01-31, 00:50   

ja mam coś w tym stylu
http://www.petsathome.com...rs-(book)-11699
nawet też z tego sklepu, patrząc po streszczeniu moja i ta książke niewiele się różnią
ale są też takie publikacje:

http://www.amazon.co.uk/E.../ref=pd_sim_b_1
zerknijcie też na sugestie pod spodem ;-)
tytuł mojej podam jutro bo dziś już Kasia śpi i nie chcę się jej kręcić po pokoju ;-)
 
 
agabra 


Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 23 Wrz 2011
Posty: 24
Wysłany: 2012-01-31, 07:35   

Brakuje mi trochę bardziej naukowych publikacji dotyczących analizy potrzeb żywieniowych fretek biorąc pod uwagę specyficzne cechy ich układu pokarmowego. Jak wspomniałam to co jest w książkach weterynaryjnych w rozdziałach dot. żywienia jest trochę żenujące, pewne informacje trzeba wyciągać z pomiędzy wierszy, w poradnikach też są ogólniki.

Na przykład zapotrzebowanie na pewne aminokwasy. Dość powszechnie wiadomo, że tauryna jest niezbędna, wpływa na funkcjonowanie serca i oczu, ale dotrzeć jakie jest konkretnie zapotrzebowanie to już się trzeba napocić. A już sporadycznie spotyka się informacje o tym, że białko roślinne m.in. nie zawiera aminokwasów z siarką (metioniny i cysteiny), która jest przerabiana i wydalana przez nerki, podnosząc pH moczu i chroniąc przed stanami zapalnymi. I tak jeszcze trochę mogę ciągnąć, a poszukuję takich właśnie analiz :)
 
 
gohna 

Barfuje od: 29.01.2012
Wiek: 47
Dołączyła: 29 Sty 2012
Posty: 7
Skąd: UK
Wysłany: 2012-01-31, 22:37   

znalazlam dwie takie publikacje
http://www.amazon.com/exe...mericanferretas
oraz
http://www.amazon.com/exe...mericanferretas
tylko tu dziwi mnie to postawienie fretek obok królików i gryzoni :-/
 
 
agabra 


Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 23 Wrz 2011
Posty: 24
Wysłany: 2012-01-31, 22:55   

Tę książkę Foxa już kiedyś szukałam czy nie da się dostać w jakiejś sensownej cenie, ale się poddałam. Natomiast podgląd na books.google wyświetla akurat rozdział o żywieniu. Dzięki gohna :)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne