BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Siatki, woliery, kotoodporne ogrodzenia posesji
Autor Wiadomość
milena88 


Barfuje od: 8marca 2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Wrz 2011
Posty: 127
Skąd: Kalisz
Wysłany: 2013-07-04, 12:16   

Tak widziałam a czy mogłabym prosić o zbliżenie mocowania w oknie? U mnie o to chodzi aby... kurcze przecież nie mogę zamontować tego na stale bo jak okno zamknę a z zewnątrz dobrze by było aby ramki nie było widać :-|
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-07-04, 13:59   

milena, tutaj pooglądaj, może coś Ci się przyda

http://kocieokno.pl/index.php?id=52206
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Iowa 


Barfuje od: 6.12.2011
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 2 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 21 Lis 2011
Posty: 372
Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-07-04, 14:01   

Mocowanie wygląda tak:

_________________
...inexplicable catness...
 
 
milena88 


Barfuje od: 8marca 2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Wrz 2011
Posty: 127
Skąd: Kalisz
Wysłany: 2013-07-04, 15:00   

A okno bez problemu się zamyka? Poszukam białych listew lub coś co mogłabym wykorzystać :kwiatek:
 
 
Iowa 


Barfuje od: 6.12.2011
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 2 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 21 Lis 2011
Posty: 372
Skąd: Lublin
Wysłany: 2013-07-04, 17:44   

Jak raz ta konstrukcja nie pozwala na szczelne domknięcie, dlatego na zimę ściągamy (deski są łączone, bo nie starczyło na długość; wyszło krzywo, przez co się trochę ramka skręciła), ale poprzednia, niesztukowana, była w oknie cały czas i zamykało się bez problemu.
_________________
...inexplicable catness...
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2013-07-06, 21:36   

Skipper specjalnie dla Ciebie zdjęcia balkonu osiatkowanego...już gdzieś były, ale tutaj tez się przydadzą. Balkon jest duuuzy i wysoki .
Było roboty na dwa dni, ale już od lat koty sa bezpieczne.





  Zaproszone osoby: 2
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2013-07-06, 22:00   

Dzięki, balkon odlotowy :mrgreen:
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2013-07-27, 17:15   

Moje kociska dorobiły się dzisiaj siatki na balkonie :mrgreen:
Rico już chyba z 3 godziny jak stamtąd nie schodzi ;-)
Obecność siatki co prawda chyba niezbyt przypadła mu do gustu, no ale jak się nie ma co się lubi to sie lubi co się ma :-P
Próbował testować siatkę pod kątem wspinania ale nie za bardzo mu szło :twisted: (na szczęście).
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2013-07-27, 21:43   

Foty poproszę..pełny serwis. :kwiatek:
  Zaproszone osoby: 2
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2013-07-27, 22:23   

Sandra, u mnie balkon nie taki zazieleniony i ładny jak u Ciebie ;-) na razie pusty i łysy. Oprócz wiklinowej szafki która przed chwilą przyniosłam i do której się Rico przykleił, nic nie ma.
Tam nawet problem zawiesić coś na ścianie, bo ocieplone styropianem i co najmniej 15 cm kołki trzeba byłoby dawać :evil:
Ale postaram się jutro coś pstryknąć - dzisiaj robiłam fotki ale panowie się zadkami poodwracali do obiektywu :evil:
W kazdym razie Rico jak wyszedł na balkon po 14-ej, tak przyszedł do domu tylko na kolację :mrgreen: Skippi wpadł na 2 godziny się zdrzemnąć.
W tej chwili leżą i chłoną uroki nocy. A dla mnie komary lecą bo zamówiłam moskitierę metalową z taką uchylną klapką, ale mi jeszcze facet nie zrobił, muszę się przypomnieć w poniedziałek.
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Panterowo 


Barfuje od: 23.07.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 28 Cze 2012
Posty: 199
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-08-01, 17:10   

Moje koty jak tylko wyjdę na taras wiszą na moskitierze na drzwiach tarasowych (niestety, Tygrys- ponad 5 kg kota - porobił dziurki). No a poza tym skubańce nauczyły się otwierać moskitierę mimo podwójnych magnesów :evil:
_________________
"Czy dom bez kota - najedzonego, dopieszczonego i należycie docenionego - zasługuje w ogóle na miano domu?"
Mark Twain
 
 
 
Sojuz 
Ekspert


Barfuje od: 09.2012
Pomógł: 10 razy
Wiek: 30
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 1432
Skąd: Poznań
Wysłany: 2013-08-01, 17:32   

Panterowo, ale jakie magnesy... Do takich rzeczy tylko gwoździe czy wkręty. Rozumiem, że szkoda zniszczyć np. ścianę czy podbitkę dachową, no ale jak się chce mieć to solidnie zrobione i ma to być przede wszystkim kotooporne, to trzeba poświęcić ścianę, podbitkę, okno, itp. Nawet kafelki na tarasie, tu też nie ma przebacz :-)
Także chciałem zrobić moskitierę na tarasie, ale jest absolutny sprzeciw. Coż, zastosowałem alternatywne, nieco komiczne i poniżające kota :twisted: rozwiązanie.
_________________
Naturalne stało się sztuczne, a prawdę uznano za kłamstwo.
 
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2013-08-01, 18:39   

Panterowo napisał/a:
Moje koty jak tylko wyjdę na taras wiszą na moskitierze na drzwiach tarasowych (niestety, Tygrys- ponad 5 kg kota - porobił dziurki). No a poza tym skubańce nauczyły się otwierać moskitierę mimo podwójnych magnesów :evil:


Znaczy się trzeba koty na taras wypuścić :mrgreen:

Sojuz - ja na tarasie postawiłam wolierę dobraną rozmiarem i żadnych dziur w ścianach, podbitkach itp. nie ma. W wolnej chwili zamieszczę fotki w wątku o siatkach i wolierach.
Moskitiery w oknach są mocowane takimi zaczepami.
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2013-08-01, 22:05   

Skipper skopiowałam do tego wątku twój post tez pasuje. Sandra
Rico dzisiaj w nocy wypatrzył, że na zewnątrz okna pająk zrobił pajęczynę. I niech mi ktoś powie, że nie mam wysportowanego kota... :twisted:



PS. Metalowa moskitiera wytrzymała spokojnie 4 kg kota, ale mimo wszystko wolałam pająka wyeksmitować z obawy przed zapędami łowieckimi Rico... ;-)
  Zaproszone osoby: 2
 
Skipper 
Ekspert


Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 4 razy
Dołączyła: 31 Sie 2012
Posty: 2808
Wysłany: 2013-08-01, 23:13   

Sandra napisał/a:
Skipper skopiowałam do tego wątku twój post tez pasuje. Sandra


Się rozumie. Przykład metalowej moskitiery wyjątkowo wytrzymałej na zakusy kociego łobuza :twisted:
_________________
Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... :mrgreen: (Zhuangzi 庄子)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne