Zobacz temat - Pytania, na które wielokrotnie już odpowiedziano (koty)

To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
	BARFny Świat Dieta BARF dla kota, psa i fretki. Naturalne i zdrowe żywienie zwierząt domowych.

BARFne ABC dla kotów - Pytania, na które wielokrotnie już odpowiedziano (koty)

cami322 - 2015-05-25, 17:02

Ile jest "ważny" otwarty olej .
http://sklep.modernpet.pl...kowanie_-250_ml

I ile dziennie powinny dostawać go koty ?
Czy jakąś inna ilość powinna dostawać kotka z podwyrzonymi parametrami nerkowymi.

vesela krava - 2015-05-25, 17:33

Modernpet napisał/a:

Po otwarciu przechowywać w lodówce i zużyć w ciągu maks. 8 tyg. po otwarciu.

O dawkowaniu poczytaj np. tutaj.

Zelka2303 - 2015-10-01, 23:16

Czy skorupasy na maczke to tylko i wylacznie po surowych jajach? Moj mezczyzna dostaje do pracy codziennie salatke z gotowanym jajem, czy mozna uzyc "mieszanki" skorupek po surowych i gotowanych jajach?

Ines - 2015-10-01, 23:19

Raczej nie można.

rafikko1 - 2015-10-18, 10:34

Gdzie moge zakupić taurynę, potrzebowałbym ok 2-3 kilo?

Lena06 - 2015-10-18, 11:03

Przeczytaj wątek to na pewno się dowiesz :-P

Nawet trzy wpisy wyżej jest link gdzie.

melba - 2016-09-30, 11:58

czy olej z lososia moze kota uczulac?
dalam swojemu do pysia (bo senior i mozliwe ze nerkowiec) dwa dni temu i od tego czasu sie drapie :( prawie jak po suchym rojalu... :evil:

olej z kryla sie nada na zamiane?

Saga - 2016-09-30, 12:42

Mnie też się wydawało, że po oleju się drapią i dostawały właśnie kryla. Teraz dostają ten co pisałam wyżej i jakoś nie zauważyłam nawrotu drapania.

praxx - 2016-09-30, 17:05

@melba - myślę, że olej może uczulać jak najbardziej, bo czemu nie, ale wtedy uczulać powinien też cały łosoś... istnieje też (teoretycznie) możliwość, że powolne wprowadzanie do diety nie będzie powodowało reakcji... ale to teoria... :)

Skipper - 2016-10-02, 17:42
Temat postu: Re: co dodać do mieszanki

Schrodinger napisał/a:

Chcialabym jak najszybciej przejsc na barfa, a tu jeszcze trzeba przemrozic mieszanke przez 3 tyg.

A gdzie znalazłaś, że mieszankę trzeba tyle mrozić :shock:

?
Ja mieszanki zaczynam dawać kotom już po 3-4 dniach mrożenia (oczywiście jak robię mieszanki to mięso dobrze myję). Cztery lata minęło jak tak jedzą i jakoś nic im nie jest :mrgreen:

Przecież w naturze koty też świeże mięso jedzą i zdaje się, że sobie nie przemrażają przed spożyciem ;-)

Schrodinger - 2016-10-02, 17:52
Temat postu: mrożenie mieszanki

W wątku o mięsie, autorstwa Dagnes . Jeszcze nie umiem się tu swobodnie poruszać, także nie zalinkuję Ci dokładnie gdzie to było.

W naturze koty nie żyją tak długo jak przy nas. Poza tym nie maja zamrażarki, maszynki do mięsa i nie biegają do sklepu. Co najwyżej to pozwolą się pogłaskać.

Saga - 2016-10-02, 19:01

Schrodinger napisał/a:

Chcialabym jak najszybciej przejsc na barfa, a tu jeszcze trzeba przemrozic mieszanke przez 3 tyg.

Chyba przez 3 dni nie tygodnie. Faktycznie było coś takiego na forum, nie pamiętam gdzie. Ale było też, że to nie jest konieczne.

Schrodinger - 2016-10-02, 19:07

Nie ma przymusu. Są zalecenia, kazdy ma wybór i sam decyduje. Ja chcę skorzystać z porady Dagnes.
Pozdrawiam
TeraMyOcicat

Saga - 2016-10-02, 19:29

Przeczytaj jeszcze raz dokładnie: http://www.barfnyswiat.or...php?p=4287#4287 . Gdzie tam dagnes radzi mrozić mięso przez 3 tygodnie?

Kod:

Argumentem, często podnoszonym w kontekście mrożenia mięsa jest rzekome pozbywanie się w ten sposób jaj i innych form przetrwalnikowych pasożytów. Z tego, co wiem, procedura, która umożliwia pozbycie się ewentualnych tego typu lokatorów wymaga szokowego zamrażania do temperatury poniżej -18 stopni oraz mrożenia przez minimum 3 tygodnie lub nawet dłużej. W warunkach domowych jest to trudno osiągalne. Zważywszy na prawdopodobieństwo znalezienia się tych lokatorów w przebadanym, świeżym mięsie, ze zdrowych zwierząt, celowość tej procedury jest chyba wątpliwa w większości przypadków.

Schrodinger - 2016-10-02, 19:41

Dziękuję za wiadomość. Będę mrozic.
Pozdrawiam
TeraMyOcicat