Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1576 Skąd: podlaskie
Wysłany: 2014-10-04, 22:57
Shanna - kark 1680g, udziec wołowy 540, serca indycze 380, pierś indyka bez skóry 800g, pierś z gęsi ze skórą 1050g z Easy i 10 żółtek przepiórczych oraz resztę supli z kalka - trochę za tłusta ta mieszanka ? Jak kupię gęś - wychodzi tłusto, kaczki chyba kot nie lubi, kurczaka nie daję.
Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 5339
Wysłany: 2014-10-04, 23:15
trinity
Przepis ma niedociągnięcia, niby małe ale normy psują. W mieszance jest za dużo podrobów,
ma ich być max 20% mięsa, więc trzeba zabrać trochę z każdego albo dać tylko jeden rodzaj.
Mieszanka jest bardzo tłusta i bardzo kaloryczna aż za... kociak może jeść niewiele co nie jest dobre albo bardzo szybko przytyć na normalnej porcji.
Połączenie FC z naturalnymi suplami jest dobre, można tak spokojnie robić, tylko trzeba dokładnie suple dozować pilnując przede wszystkim proporcji wapnia do fosforu i sodu do potasu. Warzyw nie musisz dawać no chyba, że kot lubi i łatwiej się mu po nich wypróżnić.
Zrób korektę i wrzuć do poprawki i nie zapomnij mi podać wagi i wieku kotka.
Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 5339
Wysłany: 2014-10-04, 23:39
gerda
Faktycznie trochę tłusta ta mieszanka, mogła by być w sumie, ale kot jadłby jej mniej na pewno.
Mogłabyś dać więcej indyka tak 1100g a gęsi tylko 700g i się zaraz proporcje poprawią. Białko niewiele wzrośnie a tłuszcz się obniży. Wrzucić Ci ten przepis??
trinity
Barfuje od: 6.09.2014
Udział BARFa: 50-75% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 29 Lip 2014 Posty: 147 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-10-05, 00:36
shana55, Bardzo dziękuję za tak szybką odpowiedź :) Byłam ciekawa jak mi poszło.
Poprawiłam mieszankę zgodnie z Twoimi wskazówkami: zmniejszyłam ilość łaty wołowej, żeby ograniczyć tłuszcz, zmniejszyłam podroby. wyrzuciłam brokuły, pozmieniałam suplementy, tak, żeby się zgadzało. Mam jednak pytanie co do podrobów. W kalkulatorze jest napisane, że serca i żołądki powinny stanowić maks. 15% mieszanki i też tak zrobiłam w pierwszej wersji. Ale mieszaka to dla mnie cała mieszanka, a nie tylko mięso. Czy źle to rozumiem? Mam też pytanie co do spiruliny, bo jakoś dużo mi się jej wydaje, ale tyle podpowiedział mi kalkulator. Czy ta mieszanka nie zrobi się przez to zielona i niezjadliwa dla kota?
ENDER- wiek: 5 miesiący i 1 dzień waga: 2100g
100,0 Wołowina łata
223,0 Wołowina udziec
543,0 Kurczak udo bez kości ze skórą
181,0 Jagnięcina
110,0 Indyk serce
110,0 Indyk żołądek
10,0 Felini Complete
1,0 Żółtko jajka
63,0 Wątroba kurczaka
43,0 Pstrąg strumieniowy
0,9 Tran z wątroby dorsza Lunderland
0,7 Mączka z alg morskich Lunderland
33,2 Spirulina
4,5 Fortain
0,7 Tokovit E 100 (kapsułka)
34,0 Olej z łososia SALMOPET
3,0 Mączka kostna (35/25)
4,0 Cytrynian wapnia 21%
1,7 Sól himalajska
0,0 brokuły gotowane, bez soli
2,7 Tauryna
690,0 Woda
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Zgłoszę się do powitalni za 2 tygodnie, bo sama czekam jeszcze tyle na mojego kocurka ;) To 3,5 miesięczny maine coon. Zdrowy. Podobno największy łobuz z miotu. Będę go chciała przestawiać na Barf- podobno je surowe mięcho, więc mam nadzieję, że pójdzie w miarę łatwo. Jeszcze raz dziękuję.
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2808
Wysłany: 2014-10-05, 09:09
placebo11 napisał/a:
Podobno największy łobuz z miotu.
Hahaha to niezły ubaw będziesz miała
Ja pół roku wzięłam największego łobuza z miotu, gość za jednym podejściem spokojnie jest w stanie wymęczyć swoich dwóch kumpli ze stadka, wymęczyć pańcię i jeszcze mieszkanie częściowo zdemolować
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1576 Skąd: podlaskie
Wysłany: 2014-10-05, 12:17
Shanna dziękuję ale mieszanka już zrobiona Muszę robić z takiego mięsa jakie dostanę, a nie jakie sobie wymyślę. Pierś indycza była paczkowana, a na wagę też sprzedają nie krojąc z całości.Na razie kot będzie ją jadł na zmianę z poprzednią mieszanką. Czasem też daję konserwę. Nie dałam tym razem kaczki - może mu będzie lepiej smakować niż poprzednia
trinity
Barfuje od: 6.09.2014
Udział BARFa: 50-75% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 29 Lip 2014 Posty: 147 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-10-05, 14:31
Gerda, ja rozwiązałam ten problem z taki sposób, że mięsa, których nie użyłam do poprzedniej mieszanki zamrażam i biorę jako bazę do następnej. Z poprzedniej została mi wątróbką, miałam też trochę zamrożonego pstrąga. Wylądują w kolejnej mieszance. Z niej kolei, jak już widzę z podpowiedzi Shanny zostanie mi łata wołowa, która będzie w następnej mieszance itp. Wtedy nic się nie marnuje, a mieszanka zbilansowana jest.
Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 5339
Wysłany: 2014-10-05, 14:36
trinity
Mieszanka jest dalej bardzo tłusta ale to kociak to energii potrzebuje sporo
Takim nie ogranicza sie jedzenia, więc myślę, że sam sobie dobierze ilość dzienną.
Takie niewielkie korekty mi wyszły w przeliczeniu, soli tylko 1g (proporcja z potasem 1.35 jest optymalna), wątroby 27g żeby wit A nie przedawkować, spiruliny mi kalk pokazał tylko 22g więc nie wiem jak to u Ciebie policzył. Ja wogóle nie daję spiruliny (moje koty jej nie jedzą), bo ja można dawać ale się nie musi. Wit.E daj całą kapsułkę i tak trochę odpadnie przy wyciskaniu. Cytrynianu tylko 3,5g, (lepsza proporcja wapnia do fosforu). To by było na tyle
A co do ilości podrobów... te 15%-20% to jest procent ilości mięsa, przeliczane to było kiedyś jako ilość wszystkich podrobów w ofierze kota. Tam też nie ma więcej wszystkich podrobów jak 20%.
trinity
Barfuje od: 6.09.2014
Udział BARFa: 50-75% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 29 Lip 2014 Posty: 147 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-10-05, 18:33
Dzięki Shana. Mieszanka jest tłusta, masz rację, ale chyba jeszcze powinnam podać, że będą ją podawać na zmianę z poprzednią mieszanką, która z kolei była dość chuda.
Bardzo cenna informacja, że proporcja sodu do potasu powinna być 1.35... ja celowana w 1.5, bo to w środku skali. Teraz będę umiała dobrać to lepiej.
Kalkulator podpowiedział mi tyle spiruliny, gdy miałam jeszcze więcej łapy, którą potem odjęłam, a spiruliny już nie... jeszcze brak mi praktyki szczególnie gdy robię korekty - teraz widzę, że w takim przypadku lepiej wbić wszystko od nowa.
Bardzo Ci dziękuję za okazaną pomoc. Przystępuję do mieszania. Mam nadzieję, że niebawem uda mi się zaproponować mieszankę, co do której nie będzie uwag :)
Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 5339
Wysłany: 2014-10-05, 19:34
trinity
To były tylko drobne korekty radzisz sobie bardzo dobrze i tak trzymaj. Ćwicz robienie mieszanek a szybciutko dojdziesz do wprawy.
trinity
Barfuje od: 6.09.2014
Udział BARFa: 50-75% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 29 Lip 2014 Posty: 147 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-10-06, 00:08
Dziękuję za komplement, staram się jak mogę.
Mieszanka gotowa, suplementy dodawałam sprawdzając 10 razy czy aby dobrze.
Przy okazji Ender dostał swoją pierwszą kość do ogryzienia - rozkosznie to wyglądało.
Ale mieszkanka.... fuj. Zielona całkiem. Nie wiem czy on to będzie chciał jeść :(
Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 22 razy Dołączyła: 07 Sie 2012 Posty: 5339
Wysłany: 2014-10-07, 00:05
monikasan
Przepis może być ma co prawda troche za wysokie białko bo 5,4g na kg.m.c.kota ale jest tłuściutka mieszanka...więc zasada ta sama koty zjedzą mniejsze porcje, tłuściejszej mieszanki i zarazem mniej białka. Dołóż 1g skorupek będzie lepsza proporcja wapń - fosfor. Troszkę przekroczyłaś sód i potas ale to na prawdę niewielkie przekroczenie.
Więcej zastrzeżeń nie mam
-1660 g izndyk m. ze skórą
-849 g indyk m. pierś
-324 g kurczak żołądek
- 596 g kaczka serce
+ FC, Tauryna, woda
Całościowo białka wyszło mi ponad 60 % w mieszance (chyba 63%), co wg kalkulatora jest za dużo. Czy mogę (na przyszłość) te kilka procent zbagatelizować, czy powinno być poniżej 60% ?
Koty mają kolejno 9 i 6 miesięcy, Fiodor waży teraz 4,800, docelowo 4,0 - 4,5 kg. Oba koty są zdrowe, starszy po kastracji.
Chodzi o to, że pani ze stoiska była hojna i ja jej mówiłam ile chcę mięsa, a po zważeniu w domu okazało się sporo więcej i proporcje były już nie te. Zrobiłam mieszankę z całości (nie chciałam bawić się w zamrażanie resztek), ale nie wiem, czy to prawidłowa praktyka i czy to nie za dużo białka... Nie chciałabym kotom zaszkodzić...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum