Saga
Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 03 Sie 2016 Posty: 1489
Wysłany: 2017-02-03, 17:49
Jeśli się tak domagają to znaczy, że są głodny, wydaje mi się jednak, ze dodawanie kotom suchej karmy, jaka by to nie była jakaś ekstra-super to bardzo zły pomysł. A przypomnij, w jakim wieku są kotki?
Nikita urodziła się 2 maja 2016, natomiast Ballantine's - dokładnie nie wiadomo. Teoretycznie w papierach ma kwiecień 2016, ale wydaje mi sie,ze jest znacznie młodsza od Nikity. Jak poszliśmy do weterynarza z Ballantine's pierwszy raz w styczniu 2017, to po przeglądzie uzębienia stwierdził,ze ma na pewno 6 miesięcy.
Saga
Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 03 Sie 2016 Posty: 1489
Wysłany: 2017-02-03, 18:12
Te 20 g co dostają to jest mieszanka, czyli mięso + woda przepisowo czy samo czyste, suche mięso? Ile one ważą? Według mnie za mało barfa dostają a jak dokładasz suche i to w tak krótkim odstępie po mieszance to trawienie jest w cztery strony świata. W składzie tego suchego widzę mąkę ziemniaczaną, płatki ziemniaczane, ja się nie dziwię, że tyją.
Dostają całe mieszanki . Mam dostać dostęp do kalkulatora, na razie korzystam z gotowych przepisów.
Ballantine's wazy 3,10 kg
Nikita -nie wiem dokładnie, bo ważyłam siebie z nią na wadze łazienkowej i mi wyszło 3 kilo coś , co jest niemożliwe , bo 22.09.16 , w dniu sterylizacji ważyła 3,5 kg. W poniedziałek wezmę ja do weta na badanie krwi i wtedy będę miała poprawna wagę.
Saga
Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 03 Sie 2016 Posty: 1489
Wysłany: 2017-02-03, 19:41
Czyli te 20 g na porcję to jest mieszanka z wodą? To mało, w trzech posiłkach dostają około 70 g na jednego kota na dobę? No to mogą być głodne.
Kotki jedzą za mało. Do 12 miesiąca powinny jeść tyle, na ile mają ochotę . Przy barfie odradzam suchą karmę, barfujące koty mają niskie pH w żołądku i ciężej jest im trawić chrupki.
_________________
Saga
Barfuje od: 07.2016
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 03 Sie 2016 Posty: 1489
Wysłany: 2017-02-03, 21:40
Jak dasz im barfa dobrego więcej, na początku mogą się opychać to i chrupek nie będą chciały jeść. Nie wiem skąd to przeświadczenie, że kotom trzeba dać jeść (zwłaszcza suche) na noc. To wcale nieprawda, że koty nocą jedzą, jak się je do tego przyzwyczai to tak jest. Fakt, w naturze polują nocą ale też niekoniecznie. Ja powoli swoje koty przestawiałam na jedzenie dzienne i teraz w nocy w ogóle nie jedzą. Jak były malutkie to budziły głodne o czwartej rano, ale stopniowo przestawiałam je na późniejsze godziny i teraz już nie wołają jedzenia o świcie. Twoje koty są w takim wieku, że powinny już szybko się ustabilizować.
Nikicie daje 4 posiłki ( 1x30g, 3x 20g , plus pół żółtka, + ćwiartke przepiórki 3x w tygodniu).
Ballantine's - ma o jeden posiłek więcej, bo rzadko kiedy kończy swoją porcje mieszanki ( albo jej Nikita wyżera troszeczkę).
OK, od dzisiaj wstrzymam sie z suchym.
ebeata
Dołączyła: 05 Gru 2016 Posty: 16 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-02-03, 22:47
W składnikach analitycznych brakuje węglowodanów,
a są na pewno, wynika to ze składu karmy.
Takie niedopowiedzenia są niedopuszczalne.
To jak? Dawać im co 2-3 godziny? Jak mam rozumieć to ' nie wydzielanie'?
Bo ja mam mieszanki podzielone na 20 gramowe porcje... Naładować im pełna miseczkę- nie ważne ile porcji tam wejdzie? Przecież nie zostawię im surowego mięsa na cały dzień, bo będzie sie psuło lub wyschnie...
Ja nakładam po 30 g, a gdy miska jest już pusta (lub mięsko w niej wysuszone), wtedy nakładam kolejną porcję. Staram się by miseczka nigdy nie była pusta
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum