to może mieszać pół na pół, jak były serca kacze to do kolejnej dać pół kaczych i pół kurzych, a do kolejnej już tylko kurze, dalej do kolejnej pół kurzych i pół indyka a do kolejnej już tylko indyka, znowu do następnej pół indyka i pół kaczych... itd.
tyle opcji kombinowania a każda lepsza od suchej karmy pomiędzy
Ciężki jest żywot barfera ;)
u mnie strajk, mieszanka z innego sklepu z jednym nowym mięsem nie jadalna... poprzednie dosmaczane sosikiem znikaly prędzej czy poźniej a dziś musiałam dodac o zgrozo jakiegoś dziada z rossmana...5% mięsa :D
no ale zjadł, pół na pół z tym wynalazkiem w saszetce
Trochę to smutne bo znów się cofam. Ogólnie niejadek ledwo co je od dziecka a tu takie numery!
moja kotka znów odmawia jedzenia barfa, od wczoraj nie chce jesc, dzis dalam inna mieszanke ktora mialam z poprzednich zapasów, to samo :( co robic??? jedna mieszanka kurczak z kaczka a druka kurczak z indykiem, o dziwo samo mieso z kaczki chetnie zje, moze suple jej nie pasują? :(
nikt nic nie poradzi? wg kalkulatora powinna zjesc 140g mieszanki dziennie, dzis zjadła ledwie polowe z tego...i to dosmaczajac jej psta odklaczajaca inaczej nawet nie spojrzala
powtórzę, co zwykle pierwsze robię, dopajaj intensywnie, kotka najprawdopodobniej jest zatkana sierścią, u mnie to zwykle rozwiązywało problem w ciągu doby, jeśli by mi dłużej odmawiały jedzenia to bym szukała rozwiązania u wet.
ale ona je niechetnie od samego poczatku, dopajac strzykawką? dostaje paste odklaczajace i wczoraj zrobila kupke wlasciwie skladajaca sie z samej sierci wiec sie chyba odblokowała, tylko z barfem jest problem, gdy wczoraj podalam jej puszke cosmy z tunczykiem to zjadala cla jakby tydzien nic nie jadła
MartaTajfun
Barfuje od: 1 miesiąc
Udział BARFa: 50-75%
Wiek: 40 Dołączyła: 02 Gru 2017 Posty: 13 Skąd: UK
Wysłany: 2017-12-20, 10:57
aksamitka, mam ten sam problem, maksymalnie 2/3 dziennej porcji jest zjadane, czasem pół, spróbuję z tymi drożdżami :)
ja mojemu daję właśnie trochę tego tuńczyka z cosmy na wierzch mieszanki i tak lekko wbijam widelcem, trochę to pomaga
może też spróbuj z konsystencją poeksperymentować, mój lubi duże kawałki mięsa, ale wtedy zostawia wodę z suplementami, a znowy jak mu dam mielone mięso i podroby to muszę dawać dużo wody i taka zupa mu pasuje bardziej, wtedy wypija wszystko ale sporo mięsa zostawi, więc tak daję na zmianę ehhhhh
teraz mam jeszcze strajk na krew suszoną, doszłą mi z opóźnieniem, więc pierwsze porcje były bez niej i było ok, teraz dodałam bezpośrednio do porcji i jest bleeeee... nie mam siły ;)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum