Barfuje od: IX.2015
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 15 Mar 2015 Posty: 996 Skąd: Lublin
Wysłany: 2021-06-15, 07:19
Przyjęte 5g białka tak naprawdę dotyczy wyłącznie dorosłych, zdrowych kotów o normalnej aktywności. I to nie jest tak, że jak zrobimy mieszankę, w której kalkulator pokazuje 5,1g białka to już mieszanka jest do wyrzucenia, bez przesady. Nie jest też tak, że jak nam kalkulator teoretycznie wyliczy wartości, to fizyczna mieszanka jest dokładnie taka co do miligrama. W kalkulatorze to tylko dane szacunkowe, najczęściej uśrednione. Nie robimy przecież analizy chemicznej każdemu kawałkowi kupionego mięsa, a wiadomo, że będą one się różnić. Więc staramy się przygotowywać przepis zgodnie z teoretycznymi założeniami. bo tworzą one nam pewne ramy działania, ale miejmy przy tym świadomość, że kalkulator to tylko narzędzie - nie obserwuje naszego konkretnego kota, nie robi mu badań profilaktycznych, nie zabrania go karmić cały czas tylko kurczakiem czy tylko strusiną. Od tego jesteśmy my sami
s0nata, nie uważam, że nic nie robisz, uważam, ze robisz bardzo dużo i bardzo Cię za to chwalę Tak trzymać
Jeszcze mi się nasunęło - wyobraź sobie kota w naturze. Kocięta jedzą dokładnie takie same np. myszy jak koty dorosłe. I wiadomo, jedna mysz będzie tłustsza, inna będzie tylko skórą i kośćmi, będzie młodsza lub starsza, chora lub zdrowa. Oprócz myszy zjedzą inne gryzonie, owady, ptaszka, jajko i co tam jeszcze mama im przyniesie lub same znajdą. Ale cały czas są to te same rzeczy, które jedzą dorosłe koty. Różnica między kotami dorosłymi a kociętami jest taka, że małe zjedzą relatywnie więcej tych upolowanych zdobyczy, by urosnąć. Dlatego bilansujemy mieszankę podobnie. Ale wiadomo, że jak mysz będzie tłustsza, to wystarczy na ciut dłużej niż ta niedożywiona i kocica będzie miała chwilę dla siebie . Dlatego my też wolimy zrobić ciut tłustsza mieszankę, byśmy nie musieli co chwila babrać się w mięsie Kociątko jest dokładnie takim samym kotem jak dorosły, tylko rosnącym, więc zużywa wszystkiego dużo więcej i szybciej.
PS. Jak najbardziej wątróbka być musi, bo nam pomoże zbilansować mieszankę. Ja jej nie uwzględniłam, bo jej nie potraktowałam jako mięso, które nam podbije lub obniży białko czy tłuszcz tylko jako suplement, a te trzeba przeliczyć na nowo (ja nie miałam czasu, by to zrobić, zresztą to należy do uczennicy )
Jasne! Zaraz się biorę za kalkulator 😀
Pozwolę sobie w tym wątku podpytać jeszcze jak ułożę więcej przepisów, ponieważ potrzebuję dla spokoju sumienia do początku sierpnia mieć ze trzy gotowe 😀
Czy mogłabym jeszcze prosić, które to pierwiastki powinny być poprawione w górę?
_________________ Ola
Sierra
Barfuje od: 01.12.2018
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 12 razy Dołączyła: 04 Gru 2018 Posty: 778
Wysłany: 2021-06-15, 17:56
IzabelaW napisał/a:
A co do ilości rodzajów mięs w mieszance - osobiście jestem za jak największą różnorodnością, zawsze staram się robić mieszanki wielogatunkowe
No widzisz, a ja dla odmiany jestem zwolennikiem mieszanek 1-2 gatunkowych, ale za to często zmnienianych. Alergicy mi się na mózg rzucili już lata temu, więc mam usprawiedliwienie .
Barfuje od: IX.2015
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 15 Mar 2015 Posty: 996 Skąd: Lublin
Wysłany: 2021-06-16, 07:03
Sierra, jak kto woli, mnie się nie chce robić co chwila innej mieszanki, robię hurtowe ilości dla bezdomniaków, które dokarmiam w pracy i one zawsze jadły mieszankę, którą miała też Miziula (czyli nerkową, oprócz tego dostają puszki i to, co same upolują), dla niej dodatkowo robiłam mniejsze ilości jakieś premiówki, często ubogo suplementowane , bo ona miała swoje kaprysy i te były bardziej monomięsne (np. jakaś dziczyzna + kaczka albo królik + jagnięcina czyli chude z tłustszym).
Teraz nastała nowa era (ech...) i będę się uczyć robić barfa nienerkowego, czyli z dużo większym wyborem przede wszystkim podrobów ale nadal będę mieszać różne gatunki.
sOnata, w przepisie, który zrobiłaś można się jeszcze pobawić suplementami, których użyłaś i wprowadzić poprawki dla wit. D. A, E, jodu, by były jeszcze bliżej normy. Natomiast bez dodatkowych suplementów nie uzyskamy więcej magnezu, wit. K, miedzi, manganu, cynku a te często w mieszankach wychodzą za niskie.
Witam serdecznie, mam ogromną prośbę o sprawdzenie pierwszego przepisu, korzystałam z kalkulatora, jednak musiałam kombinować z suplementami, gdyż dużo parametrów mi się nie zgadzało, mam też problem z witaminą B, niektóre za niskie niektóre za wysokie, nie mogę tego ogarnąć :
Mieszanka na 46 dni dla 3,8 kg kota
Waga Ilość miarek
1500,0 g Wołowina gulasz
1500,0 g Wołowina mielona
900,0 g Kurczak pierś ze skórą
450,0 g Wołowina serce
240,0 g Wątroba kurczaka
11,5 g Olej z dzikiego łososia Lunderland
5,1 g Mączka z alg morskich Lunderland
12,0 g Spirulina
13,0 g Drożdże browarnicze Lunderland
52,5 g Hemoglobina wieprzowa Pokusa
2,0 tab Tokovit E 200 (kapsulka)
13,0 g Mączka kostna GRAU z kości wołowych
28,0 g Mączka ze skorupek Lunderland
16,5 g Sól himalajska
9,2 g Tauryna
500,0 szpinak gotowany, po odsączeniu, bez soli
1394,0 Woda
15,0 g Masło klarowane
156,0g Woda
30,0 g Olej z kiełków pszenicy
Bardzo prosiłabym o radę odnoście mieszanki, ponieważ przeszukałam chyba wszystko co się dało i dalej nie mogę znaleźć odpowiedzi na moje pytanie. W kalkulatorze dzienna porcja jedzenia wychodzi mi 167g, jednak koty wtedy chodzą głodne. Znalazłam na grupie o barfie radę żeby przeliczyć dzienne zapotrzebowanie kaloryczne kota i sprawdzić ile jest go w mieszance. I faktycznie mieszanka ma za mało kalorii i zapewniłoby im to 300g jedzenia (są w fazie wzrostu). Tylko tu się pojawia moje pytanie, skoro białko i tłuszcz dzieli się m.in. wedle dni wyliczonych przez kalkulator (u mnie jest to względem tych 167g i za większą porcję automatycznie liczba tych dni się zmniejsza) to czy jeśli dam im dawkę, która spełni ich zapotrzebowanie kaloryczne to czy znowu nie wyjdzie za dużo białka i tłuszczu na dzień? Bardzo prosiłabym o wytłumaczenie działania tego bo z jednej strony boje się, że coś poknoce a z drugiej koty przecież nie mogą chodzić głodne
Barfuje od: IX.2015
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 15 Mar 2015 Posty: 996 Skąd: Lublin
Wysłany: 2021-12-03, 06:33
No chyba jednak przeszukałaś nie wszystko To, że rosnącym kotom nie wylicza się jedzenia, przewija się przez wiele miejsc tego forum. Rosnące mają szybszy metabolizm i większe zapotrzebowanie na wszystko, również na białko i tłuszcz. Przeczytaj ten wątek
I w kalkulatorze w Liczydle jest też w jednym wierszu stosunek białka, tłuszczu i węgli w podziale na kalorie (w drugim arkuszu jest trochę o normach tego stosunku). Ważny jest stosunek białka do tłuszczu, tak jak ważne są stosunki fosfor:wapń czy sód:potas. Trochę tak jakbyś wzięła małą i dużą myszę - mała ma mniej biaka, ale i mniej tłuszczu i tak dalej. Duża mysza ma więcej białka, ale i więcej tłuszczu i tak dalej - ale stosunki tego wszystkiego są w obu myszach mniej więcej takie same. A kot też człowiek - jednego dnia bardziej głodny, bo biega, bo dużo do załatwienia, zje dużą myszę. Drugiego ma lenia i nie chce mu się gotować, żeby cały dzień na kanapie, a że ma pod ręką tylko małą myszę, to jak się nie rusza, to taka tego dnia wystarczy. Czy to znaczy, że kot je źle - nie - je, tak jak mu potrzebuje w danym momencie.
Masz młode koty - rosną, szaleją więc potrzebują dużo energii, dużo białka, więcej tłuszczu. Jak będzie starczy i w rubryce hobby będzie mieć wpisane "pilnowanie ciepłego kaloryfera", to jego zapotrzebowanie będzie mniejsze - na energię, na białko, na tłuszcz. (dotyczy kotów zdrowych, chore koty to już inna bajka, inna zdecydowanie bardziej indywidualna analiza)
_________________ Kalkulator barfnyswiat.org - czy to koci czy psi - nie zwalnia z myślenia, jest to tylko maszynka pomocnicza. Pamiętajcie o tym :) Masz jakieś pytanie - pytaj na forum barfnyswiat.org
Barfuje od: 01.2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1043 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2021-12-03, 08:03
BachaRybka, teraz nie mam jak, ale bliżej południa postaram się wrzucić do kalkulatora. Witaminami B jak nie ma jakichś specjalnych niedoborów wynikających z badań się nie przejmujemy. Witaminy B pochodzą z podrobów i z drożdży, a nadwyżki są wysikiwane. Myślę, że możesz przeczytać wątek o witaminach B w sekcji suplementy, to może odpowie Ci na pytania :)
_________________ Kalkulator barfnyswiat.org - czy to koci czy psi - nie zwalnia z myślenia, jest to tylko maszynka pomocnicza. Pamiętajcie o tym :) Masz jakieś pytanie - pytaj na forum barfnyswiat.org
No chyba jednak przeszukałaś nie wszystko To, że rosnącym kotom nie wylicza się jedzenia, przewija się przez wiele miejsc tego forum. Rosnące mają szybszy metabolizm i większe zapotrzebowanie na wszystko, również na białko i tłuszcz. Przeczytaj ten wątek
Właśnie też czytałam na ten temat, ale z drugiej strony na grupie doradzali żeby podawać tyle ile wylicza kalkulator i zobaczyć jak będzie więc tak też robiłam. Czyli mam rozumieć, że jeśli mimo wyliczonych jakiś tam ilości dziennych białka i tłuszczu, będę podawać kotom więcej jedzenia niż sugeruje kalkulator i te wartości będą automatycznie większe (mieszanki, którą zasugerował kalkulator wychodziło mi na około 18 dni a podając tyle ile by chciały zjadać wychodziłoby na około 7 dni) to nic się nie stanie? Wiem, że młode koty mają większe zapotrzebowanie na wszystko, ale mimo to boję się żeby czegoś nie przedawkować
Barfuje od: 01.2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1043 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2021-12-03, 11:53
smarties8855, będzie ok - jak koty rosną i są chude, a nie grubaśnymi kuleczkami, to spokojnie dawaj im więcej niż wylicza kalkulator.
_________________ Kalkulator barfnyswiat.org - czy to koci czy psi - nie zwalnia z myślenia, jest to tylko maszynka pomocnicza. Pamiętajcie o tym :) Masz jakieś pytanie - pytaj na forum barfnyswiat.org
smarties8855, będzie ok - jak koty rosną i są chude, a nie grubaśnymi kuleczkami, to spokojnie dawaj im więcej niż wylicza kalkulator.
Nastraszyło mnie głównie to, że za duża ilość białka może obciążać nerki i pojawiły się wątpliwości czy na pewno będzie to dla nich zdrowe. Nie wiedziałam właśnie jak to w takim razie działa w przypadku kociaków skoro mają większe zapotrzebowanie. Dziękuję bardzo za rozwianie moich wątpliwości 😊
Barfuje od: 01.2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1043 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2022-06-03, 07:19
Radek539, a możesz wrzucić screeny? Np przez fotosik? Najlepiej 3 - zakładki BARF, żeby było widać normy, przepisu i liczydła? Łatwiej wtedy przeglądać, bo tak to bym musiała wszystko wrzucać od początku do kalkulatora.
Na szybko takie uwagi - żółtek bym dała chyba 3. Gdzieś tu znalazłam, że zaleca się 2 żółtka na 1 kg mięsa i jak masz możliwość to może masło zastąpić jakimś łojem albo chociaż smalcem jak masz możliwość? I po co marchewka?
_________________ Kalkulator barfnyswiat.org - czy to koci czy psi - nie zwalnia z myślenia, jest to tylko maszynka pomocnicza. Pamiętajcie o tym :) Masz jakieś pytanie - pytaj na forum barfnyswiat.org
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum