BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Jądra
Autor Wiadomość
Aisha 


Barfuje od: 01-2011
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 184
Skąd: Belgia
Wysłany: 2011-10-17, 01:29   Baranina/jagnięcina - dyskusja

A ja moge dostac jadra baranie :oops: Czy maja jakas wartosc w pozywieniu?
 
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4838
Wysłany: 2011-10-17, 09:31   

Mają na pewno. W wielu kuchniach świata to przysmak, traktowany jako męski afrodyzjak ;-) .

A serio - nie znam dokładnych wartości odżywczych jąder (trza by poszukać), ale wiem na pewno że zawierają dużo cynku i selenu. Są to pierwiastki odpowiedzialne za prawidłową spermatogenezę, więc ich obecność w jądrach nie powinna dziwić. Dlatego jedzenie baranich czy byczych jąder (te są najczęściej spotykane) przez facetów wpływa m.in. korzystnie na ich płodność.
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
harpia 
Ekspert


Barfuje od: zawsze
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 8 razy
Wiek: 39
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 713
Skąd: Libiąż
Wysłany: 2011-10-17, 10:46   

Jądra mogą być ciekawym dodatkiem, ale należy bardzo uważać z ilością, w jądrach wytwarza się testosteron, może on zburzyć gospodarkę hormonalną zwierzęcia, które spożywa jądra. To samo tyczy się macic (estrogen) i głów kurzych. Sama doświadczyłam ogromu problemu takiego żywienia, gdy trafiły do mnie fretki z rozbitej pseudohodowli. Samiec musiał zostać szybko wykastrowany, nie reagował nawet na terapię hormonalną, samice zamiast jednej, góra dwóch rui, miały po kilka, były problemy z ciążami.

Ja osobiście odradzam, ale mówię to przez pryzmat przejść z moimi fretkami, może kastratom można by dawać trochę od czasu do czasu.

Wartości odżywczych nie znalazłam, książki nic na ten temat nie mówią, muszę wgryźć się w wujka google.
_________________
Jeśli nie masz po co żyć, żyj na złość innym
 
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4838
Wysłany: 2011-10-17, 11:11   

Jasne, że nie można tym karmić kotów i psów, tylko używać jako mały dodatek, suplement, urozmaicenie czasem. Te ograniczenia będą jednak dotyczyły wyłącznie jąder surowych, bo w ugotowanych hormony już są zdeaktywowane (jakby ktoś chciał taki nie całkiem BARF).

Abstrahując od tego, że nie należy podawać jąder za dużo, jak zresztą każdego innego podrobu, to sądzę, że tego testosteronu nie jest w nich aż tak wiele jak można by podejrzewać. W jądrach wprawdzie produkuje się testosteron ale nie jest on tam magazynowany, jak np. witamina A w wątrobie. Jądra produkują hormon, który natychmiast jest rozprowadzany po całym organizmie. Oczywiście, stężenie testosteronu w jądrach będzie wyższe niż w innych tkankach męskiego organizmu, ale nie należy też myśleć o tych organach jak o "skoncentrowanej bombie testosteronowej".

Nie należy też zapominać, że koty w naturze, z każdą zjedzoną myszą zjadają także jej organy płciowe, zarówno męskie jak i żeńskie. Zatem ilości organów w BARFie odzwierciedlające ich ilości zjadane naturalnie, nie mogą negatywnie odbijać się na kotach.
Wiadomo oczywiście, że jądro myszy w porównaniu z jądrem barana są wielkościowo nieporównywalne. Dlatego takie jąderko można podać bardzo rzadko, albo najlepiej podzielić w całej mieszance barfowej.
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne