Witamy wszystkich razem z Milo - 4,5 miesiecznym kociakiem tajskim
Na forum trafilam, bo koteczek najwyrazniej wie co dla niego dobre i niechetnie je kocie chrupki - woli puchy a najlepiej wchodzi oczywiscie to co my jemy. Co ciekawe od malenkiego byl wstawiony na RC, ktorego nigdy nie chcial jesc, chyba ze wysmarowane bylo mokrym z puszki. Teraz przerzucam go na Applaws i powoli Was podczytuje i szukam innych suchych niezbozowych karm tak zeby mial mieszanke.
Na razie plan jest taki zeby czesciowo ustawic go na BARFie a czesciowo na suchym. Poniewaz bede poza domem 9-10h dziennie chcialabym zeby jego jedzenie sie nie psulo gdy nie ma mnie w domu. Jak ostatecznie wszystko wyjdzie dopiero zobaczymy
Milo ma dziwne jak na kota upodobania zywieniowe, dlatego mysle ze BARF mu posmakuje. Poza oczywistym miesem i nabialem wcina warzywa - uwielbia pieczona dynie, papryke, bataty, marchewke, buraczki Nie pogardzi tez owocami np bananem, jablkiem czy kiwi. Jednym slowem smakosz, wszystkiego trzeba sprobowac
Troche jeszcze poczytam a za tydzien lub dwa zaczniemy BARFowanie
Dziekuje za rady :) W tej chwili Milo je suche Applaws i czekamy na dostawe puszek Feringi, mam nadzieje ze mu posmakuja.
Zobaczymy czy uda sie wstawic zdjecie
Z surowizny Milo na razie probowal lososia, ktorym jest zachwycony i kawalek piersi z kurczaka, ktora zjadl ale wielkiego zainteresowania nia nie bylo, przynajmniej nie dobieral sie po niej do lodowki proszac o wiecej
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 29 Gru 2011 Posty: 3447
Wysłany: 2013-05-23, 10:22
I mamy kolejnego taja w BARFnym Świecie
Jest nasz już trochę. Pinto wita malucha
To wyjątkowa rasa bardzo chętnie się ucząca nowych rzeczy, ciągle ciekawa świata.
Kupuj mięsko z tłuszczykiem (nie samo chude mięsko) ze skórą (np. uda indycze, gulaszowe wołowe).
Kupuję czasem całą kaczkę (ostatnio były/są w Biedronce po ok. 10 zł./kg), mięso ze skórą mielę a na reszcie robię galaretkę dla kotów (dobry sposób na dopajanie) - przepis na galaretkę znajdziesz na forum w wątku jak przestawić kota na barfa (wątek podałam wyżej).
Ja się dorobiłam do swojej maszynki (Zelmer Diana "8") sitka "szarpak" i dzięki uprzejmości Sojuza z forum mam nożyk z dwoma ostrzami do kompletu (http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=1781&highlight=no%BFyki) . Nie muszę już kroić, po prostu mielę mięso na fajne kawałeczki.
_________________ „Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
. Tak powinien (i kiedyś tak było) wyglądać kot syjamski.
