BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Zakłaczenie u BARFerów
Autor Wiadomość
mirela 


Barfuje od: 09-2011
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 22 Wrz 2011
Posty: 144
Skąd: śląsk
Wysłany: 2012-01-17, 11:29   Zakłaczenie u BARFerów

U mnie to problem sporadyczny, (bo sierści u moich jak na lekarstwo) ale znowu się pojawił - kaszel/naciąganie jak na wymioty. Myslę, że to przez sierść zalegającą w żołądku. Czy oprócz past coś mozecie polecić ? Czy moze wystarczy coś do mieszanki dodawać ?
 
 
_Jadis_ 


Barfuje od: 11.2011
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 2 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 07 Paź 2011
Posty: 870
Skąd: Zg-c / Legnica
Wysłany: 2012-01-17, 11:32   

a to czasem nie siemie pomaga?
_________________
Tysiące lat temu czczono koty jako bogów. One nigdy o tym nie zapomniały.
  Zaproszone osoby: 2
 
Terhie 


Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 25 Wrz 2011
Posty: 402
Wysłany: 2012-01-17, 11:38   

U nas siemię mielone (np. do mieszanki dodawane) pomaga.

Kiedyś myślalam o maincoonach, ale jak patrzę na krztuszącego się Sanjirka z futrem zaledwie lekko przedłużonym... To rezygnuję :D
 
 
_Jadis_ 


Barfuje od: 11.2011
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 2 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 07 Paź 2011
Posty: 870
Skąd: Zg-c / Legnica
Wysłany: 2012-01-17, 11:45   

heheh ja dodaje siemie , czasem paste(jak sobie przypomne) i szczerze powiem , ze mam 2 dachoweczki i ragdolla z mega futerkiem , a tylko ta jedna dachoweczka sie zaklacza(o ironio)... Pozostalym 2 to wystarcza. Dla zaklaczonej troche wiecej pasty i daje rade.
_________________
Tysiące lat temu czczono koty jako bogów. One nigdy o tym nie zapomniały.
  Zaproszone osoby: 2
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4837
Wysłany: 2012-01-17, 12:32   

A świeżutką trawę kociakom zasiać nie dałoby rady?
Znam koty, które pasą się jak barany na łące, gdy tylko dorwą się do trawki ;-) .
To najlepszy odkłaczacz. Naturalny :-) .
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
_Jadis_ 


Barfuje od: 11.2011
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 2 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 07 Paź 2011
Posty: 870
Skąd: Zg-c / Legnica
Wysłany: 2012-01-17, 12:38   

O fakt! Moja zakłaczona do tych kociach "baranow " nalezala..Zarła , żarła... NIestety jak juz sie napasla wpadala na genialny pomysl uzycia doniczki z trawa jako "naturalnej kuwety " -.- Chetnie bym im zasiała znów trawę bo ani Zima , ani Olek nie miały możliwości spróbowania jej ale boje sie , że kłaczek- Kisiel znów tak na nią zareaguje ;/

(kuwety w domu 3 , w ty jedna kryta i nic nie obsikiwala poza ta doniczka;/)



miala tez dziwny zwyczaj układania sie na niej , wyrywania keiłków dla samego wyrywania - ale to stawiam , ze po prostu "głupie kocie zabawy"
_________________
Tysiące lat temu czczono koty jako bogów. One nigdy o tym nie zapomniały.
  Zaproszone osoby: 2
 
amanka 


Barfuje od: 2010
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 53
Dołączyła: 26 Lis 2011
Posty: 12
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2012-02-16, 13:10   

Moje futerko ma na bieżąco świeżą trawkę (konkretnie owies), często mielone siemię w jedzonku, daję coraz więcej "wypełniaczy" (ziemniaki), a zakłacza się regularnie co kilka tygodni :-(

Co jeszcze mogę robić? Profilaktycznie dawać np. co tydzień porządną porcję pasty odkłaczającej? Chciałabym unikać pasty.

Wiem, że na BARFie kupki są małe i twarde, ale ja mam wrażenie, że składają się głównie z siana i sierści. Niby to dobrze, bo reszta jest trawiona, ale czy nie powoduje to "zatykania" jelit?

Pomóżcie mi coś wymyślić, bo żal mi wymiotującego i/lub męczącego się z kupką futerka :roll:
 
 
 
Sayuri 

Wiek: 40
Dołączyła: 11 Sty 2012
Posty: 15
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 2012-02-23, 22:30   

Mogłam sfotografować to, co Dym oddał dziś z wymiotami. :hair:

Oczywiście po zmianie żywienia kłaki się sypią, a koty wymiotują mokrymi szczurami.
Po Malt paście Rufus się drapie. Czym przetykać?
- trawka
- więcej warzyw w mieszance
- babka Plantago Ovata (nasiona nie, prawda?) - czy może być Ispagul?
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2012-02-23, 23:02   

U moich kotów przechodzących na Barf'a również wystąpił okresowy wzmożony "wysyp" sierści. Byłam nawet zaniepokojona. Trawka jest w sam raz, ale wtedy to było stanowczo za mało.
Zauważałam że czesanie częściej niż za zwyczaj, przynosiło im ulgę, więc darłam pióra wielokrotnie :evil:
Jak zaczynałam czesać Fudżi'ego (norweski syberyjczyk :-D ) to 2szt krótkowłosych stawały w kolejce. Oj było to było roboty....
Oczywiście rzygi się zdarzały, ale tylko Fudż'iego, a po zintensyfikowaniu zabiegów jakby mniej.
Nie wiem co Ci poradzić, ale wiem, że Malt..coś tam to chyba trochę chemia?
A...cały czas na początku dodawałam siemię świeżo mielone, ...polubiły w końcu.
  Zaproszone osoby: 2
 
_Jadis_ 


Barfuje od: 11.2011
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 2 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 07 Paź 2011
Posty: 870
Skąd: Zg-c / Legnica
Wysłany: 2012-02-24, 08:57   

Czytalam tu na forum , ze jesli kot ma w odchodach wyraznie duzo siersci to musi byc mega zaklaczony .

Teraz na wiosne koty zaczna sie sypac wiec nie ma co liczyc na to , ze te na barfie nie beda. Wypadalobyczesciej czesac i zainwestowac w dobry wyczesujacy podszerstwk grzebien , jesli takkowego jeszcze sie nie posiada.

Mam w domu paste MAlt SOft , ale daje jej coraz mniej , raz na kilka tyg polowe zalecanej dawki . Poza tym regularnie moje koty dostaja mielone siemie. I tylko to nie dodaje warzyw do mieszanki, bo one dzialaja zdaje sie bardziej jak balast a nie jak odkłaczacz. Dawanie dcoraz wiecej "wypelniaczy" doprowadzi bardzije cdo tego , ze za jakis czas zaczniesz tuczyc kota weglowodanami i twoj barf zacznie przypominac przemyslowa karme.

Poza pasta Malt soft jest jeszcze taka hmm Be.. jak to sie nazywalo..bezopet chyba. Mozna sprobowac tego . Odklaczyc kota zeby nie zalatwial sie takimi klaczkami a potem podawac [rpfilaktycznie siemie. Wazna jest systematycznosc .
_________________
Tysiące lat temu czczono koty jako bogów. One nigdy o tym nie zapomniały.
  Zaproszone osoby: 2
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2012-02-24, 09:50   

_Jadis_ napisał/a:
.........zainwestowac w dobry wyczesujacy podszerstwk grzebien


Są takie okrągłe, małe szczotki całe gumowe, genialnie nadają się do sierści krótkowłosych
(równie świetnie zbierają włos z mebla pluszowego :-> )
A dla długowłosych ? To chyba zależy od jakości włosa, u mnie najlepiej się sprawdza zwykły grzebień.
Pozostałe "zgrzebełka" nie przeszły kontroli jakości u Fudżi'ego.
  Zaproszone osoby: 2
 
_Jadis_ 


Barfuje od: 11.2011
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 2 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 07 Paź 2011
Posty: 870
Skąd: Zg-c / Legnica
Wysłany: 2012-02-24, 09:54   

U mnie z dziewczynami to pol biedy , sypia sie ledwo co i mam dla nich grzebyk o 2 rodzajach gestosci zabkow. Zdajeegzamin, Gorzejz Olkiem, on est ragiem ma dosc specyficzna siersci , ktora wymaga troche innego i bardzo ostroznego traktowania;/ Czesze go ale i tak sie sypie, boje sie pomyslec co to bedzie na wiosne. Na szczescie juz od kilku tyg nie zauwazylam ,zeby ktorekolwiek sie zaklaczylo ;)
_________________
Tysiące lat temu czczono koty jako bogów. One nigdy o tym nie zapomniały.
  Zaproszone osoby: 2
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2012-02-24, 10:08   

_Jadis_ napisał/a:
....on est ragiem ma dosc specyficzna siersci , ktora wymaga troche innego i bardzo ostroznego traktowania;

Proszę spróbuj tego gumowego cuda :-D
Szczotka jest bardzo elastyczne i delikatne i wyciąga jedynie włos o martwej cebulce.
np. taka; http://www.karusek.com.pl...=6800&cat=53... moja jest szara innej firmy i kupiłam w Kakadu.
  Zaproszone osoby: 2
 
_Jadis_ 


Barfuje od: 11.2011
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 2 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 07 Paź 2011
Posty: 870
Skąd: Zg-c / Legnica
Wysłany: 2012-02-24, 10:19   

aaa ogladalam to ostatnio , odpada ;/ nie do tego futra...chyba ,ze do poglaskania xD Ale dzieki za info ;)
_________________
Tysiące lat temu czczono koty jako bogów. One nigdy o tym nie zapomniały.
  Zaproszone osoby: 2
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2012-02-24, 10:33   

Weszłam na stronę z kotami Ragdoll, oczywiście masz rację ich sierść jest zupełnie inna :->
To przepiękne stworzenia. Jak ja mało wiem o kotach. :oops:
  Zaproszone osoby: 2
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne