BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Chrząstki
Autor Wiadomość
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4838
Wysłany: 2013-11-10, 11:24   

_Jadis_ napisał/a:
Na tym forum czesto w przypadku watpliwosci pojawia sie argument "co zrobiloby zwierze, zyjace dziko, na wolnosci". Jakos nie bardzo widze takiego psa czy kota odgryzajacego od kosci chrzastke i wyrzucajacego

_Jadis_, przecież dajesz kociakom całe elementy kostne, które zawierają i chrząstki.
Chodzi o to, by nie podawać dodatkowo samych chrząstek, bo one nie są potrzebne, a w nadmiarze szkodliwe. Tak samo podajesz mięso ze skórą, ale już nie robisz mieszanek z 1 kg mięsa oraz 2 kg skór, bo "akurat rzucili w mięsnym okazyjnie skóry".
Więc staramy się zachować jako takie naturalne proporcje, chociaż istnieją takie elementy zwierząt, w naturze zjadane przez nasze drapieżniki, które z żywieniowego punktu widzenia nie mają żadnego znaczenia albo bardzo małe. I w tych przypadkach warto zachować umiar i zdrowy rozsądek by niepotrzebnie nie zapychać futrzaka.
W naturze, gdy kot upoluje ptaka, to zjada go np. z częścią piór i dziobem, ale Ty już nie podasz kotom mieszanki z gęsimi piórami bo to bez sensu. Również chrząstki są niepotrzebnym zapychaczem, bo kolagen jest wyjątkowo ciężkostrawny i po zjedzeniu w większości zostanie wydalony drugim końcem. Kot czy pies niczego nie stracą, jeśli nie zjedzą chrząstek.
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
_Jadis_ 


Barfuje od: 11.2011
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 2 razy
Wiek: 35
Dołączyła: 07 Paź 2011
Posty: 870
Skąd: Zg-c / Legnica
Wysłany: 2013-11-10, 12:40   

Barfujemy od 2 lat, chrzastki gesie mam pierwszy raz w reku i jest ich moze z 0,5 kg. Wiec mowa o regularnym karmieniu bylaby mocno przesadzona.

Zima uwielbia ogryzac kosci wiec sadze , ze dla niej to bedzie nielada frajda (radzi sobie rpaktycznie ze wszystkim - to chyba krzyzowka kota i psa-.-) Kisiel ogryza ale zalezy od dnia i humoru. A książe Aleksander nie uznaje niestety w ogole nic co trzeba gryzc (czasem udaje sie przemycic mu male kawaleczki miesa ale co najwyzej z filetow - inaczej sie nie da. DLatego u nas niestety mieszanki sa raczej mielone a szansa dla dziewczyn na miesne kawalki i ogryzanie sa wlansie takie smaczki typu chrzastki, skrzydelka, szyjki.

DLATEGO tez je zakupilam. Bardziej dla nich zeby mialy co poogryzac i czym sie zajac niz dla ich wlasciwosci odzywczych. Pierwotnie chcialam je sama poobcinac z miesa ale w sumie fakt dobrze ze mi przypomnialyscie, ze koty same moga to zrobic :mrgreen: ach ta ludzka nadopiekunczosc ;p

Dzieki za odpowiedzi, jak juz ogryza chrzastki z miesa po prostu je zabiore ;)
_________________
Tysiące lat temu czczono koty jako bogów. One nigdy o tym nie zapomniały.
  Zaproszone osoby: 2
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne