BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Suszony BARF ?
Autor Wiadomość
Sojuz 
Ekspert


Barfuje od: 09.2012
Pomógł: 10 razy
Wiek: 30
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 1433
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-11-28, 10:54   Suszony BARF ?

sikora napisał/a:
może w takim razie ktoś opracuje sposób by podsuszyć BARFA , żeby chociaż troche przpominał suchą karmę i czasem nam życie ułatwił...., a kotkom jakąś odmianę dał, żeby nam frytek i ciastek nie podjadały.... :food:

Może nad tym popracuję w ten weekend i zobaczę. Postaram się nie używać wysokich temperatur (poniżej 40 st. Celsjusza) do suszenia, żeby nie ścinać białka i nie niszczyć witamin. Przewiduję, że samo suszenie mięsa będzie energo- i czasochłonne.
Mama mnie zamorduje za zrobienie z jej kuchni laboratorium... :D

[ Komentarz dodany przez: dagnes: 2012-11-28, 18:09 ]
Wątek wydzielony z dyskusji o karmach:
http://www.barfnyswiat.or...p?p=13039#13039
_________________
Naturalne stało się sztuczne, a prawdę uznano za kłamstwo.
 
 
Deirs 

Udział BARFa: 50-75%
Dołączyła: 09 Lis 2012
Posty: 63
Skąd: z wyspy...
Wysłany: 2012-11-28, 16:27   

Co do tego suszenia BARF to na pewno jest sposob... W koncu mozna kupic takie (lub w ten sposob reklamowane) karmy, z tym ze wiekszosc ich jest dla psow ...
Przykladowo K9 dla psow : http://www.rigtighundemad...icleGuid=112563
Instinct: http://www.barfshop.dk/produkter-tips/torfoder/ http://www.safedogshop.dk/group.asp?group=301
 
 
Sihaya 
Ekspert


Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 16 razy
Dołączyła: 15 Wrz 2011
Posty: 1721
Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-11-29, 09:10   

Można suszyć w taki sam sposób, jak robi się to z mięsem ale przy temperaturach 30-40 st.C może to faktycznie zająć wieki.
 
 
Sojuz 
Ekspert


Barfuje od: 09.2012
Pomógł: 10 razy
Wiek: 30
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 1433
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-12-01, 21:45   

Przeczytałem proces technologiczny tworzenia suchych karm i podejdę do tematu ponownie, bo dzisiejsze suszenie nie bardzo się udało.
_________________
Naturalne stało się sztuczne, a prawdę uznano za kłamstwo.
 
 
Annazoo 


Barfuje od: 14.04.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 2 razy
Wiek: 64
Dołączyła: 09 Kwi 2012
Posty: 211
Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-12-02, 10:33   

A jak się suszy mięśo?
Myślałam w kontekście moich drugich śniadań w pracy, nie zwierząt :faja:
  Zaproszone osoby: 2
 
Sojuz 
Ekspert


Barfuje od: 09.2012
Pomógł: 10 razy
Wiek: 30
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 1433
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-12-02, 17:37   

Stwierdzam, że się udało :-D Mam barfne "chrupki", choć ze względu na pierwszy i ekserymentalny krok, porcja suchej karmy jest do kosza, aczkolwiek zjadliwa...
Oto efekt moich "badań" :lol: :

Nie wyglądają znajomo? ;-)

1. Proces tworzenia suchej masy z gotowej mieszanki (eksperymentalny, czyli niedopracowany):
Ustawić piekarnik z termoobiegiem lub suszarkę do grzybów na temp. 40°C, odmierzyć pożądaną porcję mieszanki. Ułożyć porcję na ceramicznym naczyniu (np. duży talerz) i "rozpłaszczyć" na jak największej powierzchni. Suszyć 6 godzin. Mieszanka powinna stracić ok. 30-50% wilgotności. Porcję zmielić, dwukrotnie przepuszczając przez maszynkę do mięsa. Ponownie "rozsmarować" porcję na jak największej powierzchni i suszyć kolejne 6 godzin. Po wysuszeniu masę zmielić (np. młynkiem do kawy). Za pomocą prasy lub ręcznie, uformować chrupki z sypkiego barfa.

Wnioski:
-nie udało się ręcznie uformować masy w twarde chrupki, są to raczej "karmelki";
-suszenie trwa aż 12 godzin i jest energochłonne;
-suszenie wymaga suszarki do grzybów bądź piekarnika z termoobiegiem;
-można też przeprowadzić liofilizację zamiast suszenia, jednak nie posiadam wymrażarki, chłodnicy, pojemnika ciśnieniowego oraz pompy, czyli całego potrzebnego sprzętu :-P


2. Proces tworzenia suchej masy ze składników (domniemany, niesprawdzony):
Przygotować mięso, podroby oraz ewentualnie kości i wszystko razem zmielić przepuszczając przez maszynkę z coraz drobniejszym sitem lub minimum trzykrotnie z tym samym sitem (to ostatnie nie dotyczy mielenia kości). Odłożyć zmieloną treść do lodówki. Następnie odmierzyć wymagane ilości suplementów (te sypkie i mokre) i wymieszać z żółtkami bardzo dokładnie. Wyjąć mielonkę z lodówki, dobrze zmieszać z miksem jajeczno-suplementowym i "rozsmarować" na jednej lub więcej blach do pieczenia. Wstawić do piekarnika, nastawić temp. 40°C i suszyć 8 godzin. Po wysuszeniu masę zmielić (np. młynkiem do kawy). Za pomocą prasy lub ręcznie, uformować chrupki z sypkiego barfa.

Wnioski:
-proces ten wymaga mniej czasu suszenia niż w przypadku gotowej mieszanki ze względu na mniejszą ilość wody;
-suszenie nie wymaga konkretnych suszarek (piekarnik z termoobiegiem, suszarka do grzybów), mogą być dowolne


Niestety nie zbadałem wilgotności powstałych "chrupek", gdyż nie zważyłem porcji przed procesem. Po prostu zapomniałem :oops: Do formowania "karmelków" posłużyła miareczka 1ml z Ikei oraz nożyk do ucinania nadmiaru uformowanej masy:



Otrzymane "karmelki" przetestowała specjalistka do spraw kontroli jakości - Perełka 8-) :

Werdykt: Nie lubię chrupek, dlatego po otrzymaniu talerzyka nie rzuciłam się, ale popatrzyłam niechętnie. Te chrupki są jakieś takie dziwne, pomyślałam. Pierwszy kęs wyplułam, ponieważ nie było to ani chrupkie, ani miękkie. Coś dziwnego i nowego. Niestety nie zjadłam wszystkiego, ponieważ jakoś dziwnie smakowało. Podejrzewam, że pan spierniczył robotę i podgrzewał w piekarniku mieszankę w zbyt wysokiej temperaturze (35-60°C). Ale mu wybaczę, gdyż było to w warunkach domowych i jeszcze zgarniał ochrzany, że tyle prądu marnuje na jakieś eksperymenty :roll:

Stworzenie nieprzetworzonych termicznie i dobrze zbilansowanych chrupek w warunkach domowych jest możliwe!

Jednakże jest jeszcze sprawa przydatności do spożycia, którą trzeba by określić... Jak wspomniałem, otrzymany produkt nie jest docelowym, więc nie mam jak tego sprawdzić.
_________________
Naturalne stało się sztuczne, a prawdę uznano za kłamstwo.
 
 
zenia 
BARFny Hodowca


Udział BARFa: 25-50%
Dołączyła: 22 Wrz 2011
Posty: 1134
Wysłany: 2012-12-02, 17:43   

:kiss:

ale prawie udalo sie

podziwiam i gratuluje
 
 
Sojuz 
Ekspert


Barfuje od: 09.2012
Pomógł: 10 razy
Wiek: 30
Dołączył: 06 Sie 2012
Posty: 1433
Skąd: Poznań
Wysłany: 2012-12-06, 14:54   

Ja wiem, czy prawie? To jest bliskie udowodnienia, że z pomocą liofilizacji jest w pełni możliwe stworzenie suchego BARFa bez obróbki termicznej, który jednocześnie byłby o stosunkowo długim terminie przydatności do spożycia.
Z drugiej strony jaki jest sens BARFa w postaci suchej, skoro ma on też dostarczać wody zawartej w pokarmie? Dotyczy to szczególnie nawadniania kotów.
_________________
Naturalne stało się sztuczne, a prawdę uznano za kłamstwo.
 
 
milena88 


Barfuje od: 8marca 2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Wrz 2011
Posty: 127
Skąd: Kalisz
Wysłany: 2013-03-11, 21:18   

Jaki jest sens, a byłby, czasem warto mieć coś pod ręką, co się nie zepsuje np w podróży na wyjazdach. Wiemy wtedy co zawiera taki susz. Ja jakiś czas temu podczas pierwszych surowizn w 2011r zrobiłam eksperyment i suszyłam wołowinę. Bardzo długi był to proces. Sama zaś kwintesencja z suszonych pasków znikła w zatrważającym tempie. Suszone mięsko bardzo smakowało jak i kotu tak samo mi. Wciągające i wyśmienite cieniutkie kawałeczki.
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-03-12, 11:08   

W domowych (mieszkaniowych) warunkach można suszyć mięsko? Jak to zrobić? Zdradzisz sposób :kiss:
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-12-25, 15:51   

Daleko temu do suszonego BARFa, ale brakowało mi substytutu chrupków do zabawek edukacyjnych dla kotów. Ususzyłam więc mięso, tworząc mięsne cukiereczki o różnych smakach.

Choć debiutując w kwestii suszonek popełniłam kilka błędów, mięsne cukiereczki i tak spisują się świetnie :food:

















_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 187
 
vesela krava 
Ekspert


Barfuje od: 10/2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 08 Gru 2011
Posty: 952
Skąd: Francja
Wysłany: 2013-12-25, 16:13   

Wow, niezle Ci to wyszlo! wyglada bardzo apetycznie, sama bym sprobowala ;-) A zdradzisz jak sie do tego zabralas?
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2013-12-25, 16:36   

Serce wołowe, pierś z kurczaka, udziec z indyka, wątróbkę z królika i filet z łososia (łososia nie polecam - za tłusty, żeby się ładnie wysuszył) pokroiłam na niewielkie kawałki (tym razem były jednak trochę za duże - następnym razem zrobię mniejsze), ułożyłam na papierze do pieczenia i wrzuciłam na 12 godzin do ustawionego na 30-40°C piekarnika z lekko uchylonymi drzwiczkami :-)
_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 187
 
zenia 
BARFny Hodowca


Udział BARFa: 25-50%
Dołączyła: 22 Wrz 2011
Posty: 1134
Wysłany: 2013-12-25, 18:39   

fajna sprawa
a te własnoręczne wydobywanie smakołyków :food: :hura:
 
 
Meri 

Barfuje od: 12.08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 07 Lip 2012
Posty: 863
Skąd: Nowy Targ
Wysłany: 2013-12-25, 18:59   

Super to wygląda! Sama suszyłam, ale przy kominku wołowinę, jednak zawsze ktoś próbował ją ukraść... :mrgreen: nie wiem czy w piekarniku przez 12h nie wyjdzie mi cenowo tyle samo co kupienie gotowych przysmaków?
_________________
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne