BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Beagle, sznaucer i ich pańcia
Autor Wiadomość
flamur 

Barfuje od: 11.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 08 Sty 2014
Posty: 11
Skąd: Świdnica Śląska
Wysłany: 2014-01-15, 20:49   Beagle, sznaucer i ich pańcia

Hej,
nadszedł czas aby przedstawić się, bo do tej pory tylko podczytywałam forum i szkoliłam się. Mam na imię Monika, a moje psy to prawie 6 letni beagle - Flash i 5 miesięczny sznaucer olbrzym - Muro.
Z barfem zetknęłam się stosunkowo niedawno na innym forum, ale przyjście młodego futra do domu zmobilizowało mnie do tego, aby od początku ukierunkować go na dobry sposób żywienia. Z drugiej strony odchowanie szczeniaka dużej rasy bez wcześniejszego doświadczenia bardzo mnie stresuje. Dzisiaj jednak zdaliśmy swój pierwszy egzamin, taki chyba sprawdzający dla mnie :lol: Zrobiliśmy wyniki i wszystko wyszło ok ( z wyjątkiem białka, ale o to zapytam w innym temacie), a tak się bałam, że skoro dopiero zaczynam to na pewno coś zepsuję ( pełno takich ostrzeżeń krąży po forach). Jestem mocno podbudowana tym faktem, że dajemy radę i cieszę się bo nasza przygoda z barfem może trwać dalej :mrgreen:
Zdjęcia chłopaków postaram się dorzucić jak najszybciej ;-)
 
 
Aniek 


Barfuje od: 01.03.2013
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Wiek: 40
Dołączyła: 06 Sty 2013
Posty: 416
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-01-16, 11:17   

Hej Wam :-)

Ja to jestem ciekawa jak się chłopaki dogadują, czy miałaś jakieś problemy z wprowadzeniem nowego członka rodziny? Zastanawiam się nad drugim psiakiem, więc wszystkie informacje bardzo mile widziane :-)

I tak, zdjęcia koniecznie!
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2014-01-16, 12:42   

Witam serdecznie i również proszę o servis zdjęciowy oraz o wiecęj opowieści o psicach i piesach :kwiatek:
  Zaproszone osoby: 2
 
flamur 

Barfuje od: 11.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 08 Sty 2014
Posty: 11
Skąd: Świdnica Śląska
Wysłany: 2014-01-16, 14:04   

Pierwsza próba zdjęciowa. Zacznę od Flasha jako seniora, ale pokarzę go też jak był mały :love:










I trochę większy.








Muro jest mniej fotogeniczny ( bo czarny) i trudniej mu zajrzeć tak głęboko w oczy ;-)













Psy dogadują się znakomicie ( a też trochę się o to bałam), nawet uważam,że Flashowi jest teraz raźniej. Wyznaczył oczywiście granice i jak ma dość zabawy jest w stanie okazać to małemu, ale bez rozlewu krwi. Każdy szanuje spokój drugiego podczas jedzenia i żaden nie podejdzie do michy drugiego dopóki ten je, nawet jak sam wcześniej kończy. Co nie przeszkadza im oczywiście na rytualną już u nich kontrolę mich po skończonym posiłku.
Jednakże na samym początku był oczywiście "foch", co z resztą widać na zdjęciu z chwili poznania :lol:

 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2014-01-16, 14:11   

Ach ta mowa ciała u zwierząt...i wszystko jasne, ale tylko dla bacznych obserwatorów :-D
Stoją w stosunku do siebie w charakterystyczny sposób i nie patrzą sobie w ślepia.
Który dominuje ? I czy w ogóle jest ten akcent ?
  Zaproszone osoby: 2
 
flamur 

Barfuje od: 11.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 08 Sty 2014
Posty: 11
Skąd: Świdnica Śląska
Wysłany: 2014-01-16, 14:38   

Flash jest bardzo tolerancyjny dla młodego, nie ustawia go jakoś szczególnie i nie jest o niego zazdrosny. Na pewno to on jeszcze rządzi, ale tego nie nadużywa. Ogarnął z nim tylko temat michy, czyli nie ma wchodzenia z mordą i przeszkadzania (ale to działa w obie strony, bo mały po kilku lekcjach zaczął też pilnować swojej). Miałam taką sytuację, że beagle nie zjadł żołądków końskich ( wszystkie inne szamie, a w tych się chce tarzać :roll: i tak już miałam kilka razy), mały po zjedzeniu swojej porcji długo się waha nad miską Flasha, mimo że tego już nie ma w kuchni :lol: Flash nie miałby takich skrupułów :mrgreen:
Nie powala też młodemu na skakanie sobie po głowie, kiedy nie ma na to ochoty. Na spacerach lubi trochę podręczyć małego, jak do ich zabawy dołączy się trzeci pies, od razu tworzą "bandę łysego" i mały po chwili dostaje cholery :evil: Ale takie zabawy im przerywam, wystarczy stanowcze " co robicie " i panowie się rozchodzą.
Wszystko się może zmienić kiedy Muro dojrzeje, ale z ich codziennych wzajemnych relacji nie zapowiada się krwawa rewolucja.
 
 
wypor 


Dołączyła: 15 Sty 2014
Posty: 37
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-01-16, 15:54   

biją rekordy słodkości :P tez wlasnie ma do nas przyjechac szczeniak mix bernenczyka, docelowo duzy pies, martwie sie wlasnie ze mu tego wszystkiego dobrze nie zbilansuje, takze podbudowalas mnie ze jest to wykonalne :P
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne