Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1576 Skąd: podlaskie
Wysłany: 2012-03-29, 22:34
No to "zaszalałam"-zamówiłam swojemu sierściuchowi drapak u Rufiego! (średni,trochę zmodyfikowany) Ciekawa jestem,czy będzie taki fajny jak piszecie i czy moje futro go doceni!
Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Wiek: 59 Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1067 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-03-29, 23:20
U mnie, po prawie dwóch miesiącach, drapak w dalszym ciągu cieszy się ogromnym powodzeniem Moje futra tak na nim szaleją, że od czasu do czasu muszę dokręcać słupki
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1576 Skąd: podlaskie
Wysłany: 2012-03-30, 08:41
Twój -Bianka 4 drapak jest mocno "wypasiony" ,mój będzie prostszy,podobny do tego na balkon.Kot jest 1 i pewnie nie będzie na nim "szaleć"- żeby chociaż chciał leżeć! (bo ma dużo innych miejsc w całym domu-np umywalka) Pozdrawiam.
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 54 Skąd: Z Ptaszków
Wysłany: 2012-03-30, 10:17
Ja jednak z przykrością muszę stwierdzić, że sizal Rufiego padł pod naporem kociaków. Zabrakło mu 2 tygodni do pełnego roku użytkowania. A tak się dzielnie trzymał!
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1576 Skąd: podlaskie
Wysłany: 2012-03-30, 14:35
No i co zrobiłaś? Na gwarancji trzeba zapłacić za linkę i chyba słupek wysłać do nich-a samemu można u nich dokupić linkę,tylko czy da się dobrze (ciasno) ją owinąć?Może jakaś rada na przyszłość?
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1576 Skąd: podlaskie
Wysłany: 2012-04-19, 19:46
Mam już Rufiego-(3 poziomy,w tym 2 do leżenia),bardzo ładny,ale kot traktuje go z dużą rezerwą -sam jeszcze na niego nie wszedł,ani nie drapał .Jak go wsadzę,to troszkę poleży i idzie na stare miejsca.Mam nadzieję,że się przyzwyczai.
Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Wiek: 59 Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1067 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-04-19, 21:20
Moje koty też początkowo omijały drapak szerokim łukiem, ale po jakimś czasie się do niego przekonały, a teraz ciągle któraś półka jest zajęta, a jak zaczynają szaleć.... to chyba żaden inny drapak poza Rufim by tego nie wytrzymał
Nie pamiętam już dokładnie ile zeszło mi liny... Ale kupiliśmy 2 zwoje po 100m każdy i starczyło na ten duży drapak, 2 takie mniejsze, z półką u góry i jeszcze zostało nam na kolejny malutki drapaczek.
A gdzie zamawiałaś linę i ile kosztowało 100 metrów? Na allegro lina 10mm kosztuje zł za metr, czyli za 100m całkiem sporo wychodzi :( Właśnie jesteśmy w trakcie produkcji drapaka domowej roboty i tak trafiłam na Wasze forum :) Więc przy okazji witam wszystkich :)
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4838
Wysłany: 2012-05-09, 09:10
Witaj Plicha
Zamawiałam na allegro i płaciłam właśnie jakoś tak złotówkę za 1m. Jak dla mnie to było bardzo tanio i okazyjnie zważywszy, że tu gdzie mieszkam zapłaciłabym 1€ za 1m liny.
Nadal jestem bardzo zadowolona z tego zakupu, lina jest porządna, nie wychodzą z niej nitki. Również wciąż jestem zadowolona z naszych własnoręcznie zrobionych drapaków z pełnych drewnianych pali, które są wciąż całe i jak nowe pomimo upływu czasu oraz ciągłych dzikich akrobacji na nich mojego nie całkiem małego kota (5,5 kg) oraz sporadycznie również jego kuzyna o wadze półciężkiej w okolicach 9 kg wraz z nieco mniejszą kuzynką .
A przy okazji - muszę Wam koniecznie pokazać jakie fajne drapaki można kupić w sieci sklepów zoologicznych Kölle Zoo (jeden z tych sklepów mam w okolicy). Gdy oglądam te drapaki Rufiego, które jak na zwykłe sklepowe standardy pewnie są wysokiej jakości, ale jednak zbudowane są z pustych w środku papierowych rurek, to nie wierzę, że one mogą być naprawdę trwałe. Te drapaki, które obfociłam niedawno w Kölle Zoo, są z pełnego drewna, w dodatku nie z jakichś pali tylko z prawdziwych, naturalnych pni drzew.
Zresztą popatrzcie sami, może kogoś te fotki zainspirują.... :
(niestety wszystkie drapaki stoją tam razem "na kupie", a że są dość wysokie i otoczone półkami z innymi artykułami, to trudno jest zrobić ładne zdjęcia każdego drapaka)
Tylko lepiej nie pytajcie o cenę .
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Dzięki za odpowiedź i za zdjęcia, być może nas zainspirują bo mamy też podobny konar, który chcemy wykorzystać oprócz bala z OBI, przy odrobinie inwencji i pracy może wyjść całkiem ciekawy drapaczek A tak z ciekawości ile takie cuda kosztują? (na pewno nie kupię ale będzie mi mniej szkoda wydać stówkę czy dwie na linę ).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum