BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rozważania o Polsce i Polakach
Autor Wiadomość
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2014-11-01, 19:36   

Cytat:
Niemcy są bardzo dobrym przykładem na to jak można szybko i niepostrzeżenie wygrzebać się z dołka startując ze zdawałoby się straconej pozycji. Po obu przegranych wojnach jakoś im się udawało.

Zapewne dobrym...
Jesli zapomnimy o Jałcie i o tym co sojusznicy uczynili Polsce, stwarzając żelazną kurtynę za którą, na dziesiatki lat wpadlismy pod hegemonię Związku Radzieckiego, który traktował nasz Kraj gorzej niz jedną ze swych republik...jak Kolonię, które wiadomo że słuzyły wyłacznie exploracji...
Jesli zapomnimy o łupach wojennych nazistów i Rosjan oraz tajnych kontach w bakach szwajcarskich (i nie tylko szwajcarskich) oraz o tym, że własnie te łupy przez lata nabijały Niemcom kapitał i pozwalały grać przez lata role opiekuńczego państwa i to juz od pierwszych chwil po przegranej wojnie.
Polecam link do wywiadu z profesorem Götz Aly, który jest autorem książki "Państwo Hitlera" (niem.Hitlers Volksstaat), w której m.in. udowadnia, że w latach 1939-1945III Rzesza uzyskała równowartość minimum 2 bilionów euro z grabieży krajów okupowanych.
Znaczna część powyższej sumy zdaniem autora sfinansowała działania militarne, reszta została redystrybuowana do niemieckich obywateli w postaci zwolnień podatkowych, świadczeń socjalnych, podwyżek płac, wczasów pracowniczych, sztucznie nisko utrzymywanych cen towarów.
https://www.google.com/ur...niswmb-_kwSzQhA
Czy Polska zaliczana do grona wygranych mogła sobie na to pozwolić ?

Zgodnie z prośbą autorki usunięto OT
Ostatnio zmieniony przez dagnes 2014-11-04, 21:46, w całości zmieniany 1 raz  
  Zaproszone osoby: 2
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-11-01, 19:44   

scarletmara napisał/a:
A niby czemu mielibyśmy nie mieć szans ?
musiałaby się zmienić mentalność społeczeństwa, żeby nie grabili do siebie ale patrzyli na ogólne dobro. Póki na scenę polityczną (a pewnie to się nie zdąży) nie wejdą specjaliści i uczciwi ludzie, to się nic nie zmieni. Politycy mają ludzi za głupków i tylko "obiecanki macanki a głupim radość". Rozmontowali OFE, okradli młodych z ich przyszłych emerytur. Teraz to trzeba na starość oszczędzać pchając do skarpety, bo banki jak upadną nie wypłacą kasy. Tak kombinuję gdzie chomikować kasę, żeby się do niej nikt niepowołany nie dobrał. Jeszcze nie wymyśliłam :evil: .
Przecież to buta, pycha i prywata (ogólnie mówiąc) doprowadziło do rozbiorów Polski. Wkurza mnie np. powiedzenie, że "prawo jest po to, żeby je łamać". np. w Niemczech jakoś ludzie (są wyjątki, jak wszędzie) przestrzegają prawa. U nas ludzie nie szanują prawa, choćby prosty przykład. Sprzątanie po psach. Ile osób to robi? Trochę sprząta, może i przybywa takich osób, ale inne - czemu nie sprzątają? Z lenistwa, niewiedza nie zwalnia od przestrzegania prawa. I tak z każdą duperelą jest, to jak ma być z większymi sprawami? Tyle trąbi się o pijanych kierowcach i co - nic, dalej jeżdżą. Niby drobiazgi-ale od nich się zaczyna zmiana mentalności, podejścia. rzucanie śmieci gdzie popadnie, bo nie chce się do najbliższego kosza zanieść (choćby i do domu). Najłatwiej postawić na chodniku, koło ławki, na której się piło, a po drodze, za garażami "obszczymurkiem" się stać - czyli się odlać. I nawet jak się patrzy z politowaniem na takiego delikwenta to go nie zniechęca od sikania. Tak go w domu nauczyli :shock: :hair: Jak widzę, zwracam uwagę, ale inni - odwracają głowę - akceptują takie zachowanie :evil:
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
Ostatnio zmieniony przez Tufitka 2014-11-01, 19:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Nazar 

Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 37
Dołączył: 23 Paź 2014
Posty: 172
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-11-01, 19:54   

Sandra, teraz to dolałaś do pieca :mrgreen: Coś czuję, że trzeba będzie wydzielić temat "Teorie spiskowe" :-P

A odnośnie sytuacji Polski: sądzicie, że da się zmienić mentalność naszego narodu w celu przeprowadzenia zmian? Bo chcieć nie zawsze znaczy móc. Na ile realna jest szansa takich zmian?
 
 
 
gerda 


Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1576
Skąd: podlaskie
Wysłany: 2014-11-01, 19:55   

Sandra :kciuk: :kwiatek:
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-11-01, 19:58   

Może trzeba obecnych polityków, wszystkich partii wysłać w kosmos, bo się rzygać chce jak się słucha co wygadują. Niestety nie mamy pewności, że na ich miejsce nie wskoczą nowi "grabiący do siebie", żeby się na stołkach "nachapać". Choć niektórzy prezydenci miast są długo na swoich stanowiskach bo robią dla swoich miast coś naprawdę potrzebnego, docenianego przez mieszkańców. Ja zazdroszczę Krakowowi ich obecnego prezydenta.
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Nazar 

Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 37
Dołączył: 23 Paź 2014
Posty: 172
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-11-01, 20:00   

A co zrobisz z tzw. twardym elektoratem tych polityków? :->
 
 
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-11-01, 20:13   

Poczekam aż zmienią poglądy - tylko krowa nie zmienia :mrgreen: , a jak nie zmienią to ..... coś się wymyśli, żeby nimi pokierować we właściwym kierunku.
Z takim podejściem do sprawy to nic się w tym kraju nie zmieni .
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
Nazar 

Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 37
Dołączył: 23 Paź 2014
Posty: 172
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-11-01, 22:03   

Ciekawe plany ma nasz rząd:
http://www.pb.pl/3779986,...haka-na-kazdego
 
 
 
scarletmara 


Barfuje od: 01.11.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 06 Lis 2012
Posty: 1419
Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2014-11-02, 00:16   

wystrzelenie polityków w kosmos nic nie da. Na ich miejsce już czeka dłuuuuuuuuga kolejka innych takich samych. Byłam kiedyś za jakimś zebraniu takiej małej nic nie znaczącej partyjki i nic a nic się Ci ludzie nie różnili od tych których na co dzień w TV oglądamy :( Zmiana mentalności to długi proces, więc my tego na bank nie doczekamy mimo, że właściwie chodzi tylko o jedną małą rzecz żeby ludzie zaczęli patrzeć w przyszłość (najlepiej z optymizmem :) i chcieli ją budować zamiast się szarpać miedzy sobą albo popadać w apatię bo nic nie ma sensu i tak lepiej nie będzie. Inne nasze narodowe przywary nie mają tu tak naprawdę większego znaczenia bo każda wada charakteru może w odpowiednich warunkach okazać się atutem jeśli się umie ją wykorzystać. Każdy naród ma jakieś wady ani Niemcy ani Anglicy ani Amerykanie nie są lepsi od nas oni jedynie nie są tak zrezygnowani jak my i wierzą w swój kraj a my się chyba poddaliśmy. Co widać nawet po waszych wpisach, że nam się nie uda. Jak będziemy myśleli, ze się nie uda to na pewno się nie uda.
 
 
scarletmara 


Barfuje od: 01.11.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Dołączyła: 06 Lis 2012
Posty: 1419
Skąd: LUBLIN
Wysłany: 2014-11-02, 00:23   

"Znaczne korzyści podatkowe to, zdaniem fiskusa, obniżenie podatku, jego uniknięcie, odsunięcie w czasie momentu powstania obowiązku podatkowego, podwyższenie kwoty nadpłaty, zwrotu podatku lub straty, które „poprzez swój rozmiar finansowy w istotnej mierze poprawiają sytuację finansową podatnika"

no tak bo przecież posiadanie dobrej sytuacji finansowej w Polsce jest przestępstwem i nie powinno być broń boże celem polskiego podatnika :cry: Ech może jednak wystrzelmy tych polityków w kosmos ? nowi przynajmniej bedą niedoświadczeni i trochę im zajmie zanim sie nauczą wpadać na tak genialne pomysły.
 
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4837
Wysłany: 2014-11-05, 00:06   

Sandra napisał/a:
własnie te łupy przez lata nabijały Niemcom kapitał i pozwalały grać przez lata role opiekuńczego państwa i to juz od pierwszych chwil po przegranej wojnie. (...)
w latach 1939-1945III Rzesza uzyskała równowartość minimum 2 bilionów euro z grabieży krajów okupowanych.
Znaczna część powyższej sumy zdaniem autora sfinansowała działania militarne, reszta została redystrybuowana do niemieckich obywateli w postaci zwolnień podatkowych, świadczeń socjalnych, podwyżek płac, wczasów pracowniczych, sztucznie nisko utrzymywanych cen towarów.

A w jaki sposób oni to zrobili, ci Niemcy? Jak majątek (łupy) III Rzeszy przeniesiono na te wczasy, podwyżki płac, niskie ceny, zwolnienia podatkowe po wojnie skoro po zwycięstwie aliantów III Rzesza przestała istnieć? Jakim sposobem majątek byłego państwa niemieckiego (przejęty przez aliantów) posłużył do obdarowywania przez to państwo niemieckich obywateli po wojnie w kraju, który nie istniał, bo znajdował się pod okupacją, podzielony na 4 strefy okupacyjne? Dodam, że w kraju całkowicie zniszczonym wojną. I proszę nie doszukiwać się w tym co piszę jakichś podtekstów czy umniejszania czyichś win lub innych rzeczy, których nie napisałam. Chodzi mi jedynie o zgodność z faktami oraz kwestie techniczne - konkretnie, jak oni zrobili ten "trick"? Pytam z ciekawości, bo lubię wiedzieć.
I jeszcze, żeby było bardziej konkretnie, to w której części Niemiec, już po podziale, ci obywatele dostawali poprzez redystrybucję łupów wojennych tą kasę od państwa - w RFN czy w NRD?

Zastanawiam się też, w jakim celu (skoro państwo było tak bogate w łupy wojenne), w 1948 roku przeprowadzono legalne wywłaszczenie narodu niemieckiego na rzecz państwa, by sfinansować odbudowę kraju? Z jednej strony opiekuńcze państwo obdarowywało obywateli hojnie z tych wojennych łupów, a z drugiej musiało im zabierać wszystko, co posiadali? To byłby chyba jakiś absurd.
Wywłaszczenie polegało na przeprowadzeniu w 1948 roku reformy walutowej, która ustanawiała różne kursy wymiany starej waluty na nową dla bieżących należności, depozytów i kredytów, co w rezultacie spowodowało utratę ponad 90% majątku pieniężnego ludności, który przeszedł w posiadanie państwa. Drugim elementem reformy i wywłaszczenia było ustanowienie hipoteki przymusowej na rzecz państwa na wszystkich nieruchomościach, które nie zostały zburzone w czasie wojny. Każdy posiadacz nieruchomości musiał w ciągu kolejnych 30 lat z bieżących zarobków spłacać raty na rzecz państwa w takiej wysokości, by oddać państwu 50% wartości swojej nieruchomości.

Sandro, potrafisz mi wyjaśnić ten absurd?

Sandra napisał/a:
Czy Polska zaliczana do grona wygranych mogła sobie na to pozwolić ?

Cóż, zachowywała się tak, jakby mogła. Przecież odrzuciła całkiem niemałe pieniądze, które USA zaoferowały jej w ramach planu Marshalla. Może miała ich nadmiar... a może dobrze wiedziała co czyni...
Niemcy nie były zbyt majętne (ani suwerenne), więc plan Marshalla przyjęły i, jak twierdzą źródła historyczne, skorzystały na nim gospodarczo. Mogły dzięki niemu rozpocząć tworzenie swego późniejszego dobrobytu, co nie stało się jednak samo, bez udziału pracy i danin ludzi. Ale możliwe, że źródła się mylą i fakt ten zupełnie nie miał wpływu na budowę gospodarki powojennych Niemiec... :roll: .
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2014-11-05, 11:53   

dagnes napisał/a:
Chodzi mi jedynie o zgodność z faktami oraz kwestie techniczne - konkretnie, jak oni zrobili ten "trick"? Pytam z ciekawości, bo lubię wiedzieć.

Tego Ci nie wyjaśnię, nie znam sie na "trickach" i inzynierii finansowej tamtych czasów, a i dzisiejsze potrafia mnie zaskoczyć... , ale możemy polemikę w tej kwestii podjąc z profesorem Götz Aly ;-)
dagnes napisał/a:
Sandro, potrafisz mi wyjaśnić ten absurd?

Te fakty, które przytaczasz nie wykluczają jak to nazywasz "absurdu", który nie jest "nonsensem".
dagnes napisał/a:
Sandra napisał/a:
Czy Polska zaliczana do grona wygranych mogła sobie na to pozwolić ?

Cóż, zachowywała się tak, jakby mogła. Przecież odrzuciła całkiem niemałe pieniądze, które USA zaoferowały jej w ramach planu Marshalla. Może miała ich nadmiar... a może dobrze wiedziała co czyni...


Czy wówczas Polska była polska i gdzie były decyzje podejmowane ?
Gdzie mieściło sie centrum zarządzania całym Blokiem wschodnich państw ?
W okresie zimnej wojny i wszystko było sprawa polityczną, a nie ekonomiczną.
Polska pozostawała pod okupacją ZSRR przez 50 lat po wojnie...i zadna decyzja nie była polska :-(
  Zaproszone osoby: 2
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4837
Wysłany: 2014-11-06, 09:22   

Sandra napisał/a:
Czy wówczas Polska była polska i gdzie były decyzje podejmowane ? (...)

Sytuacja polityczna w ówczesnej Polsce jest mi dobrze znana, ale ja zupełnie nie o tym pisałam.
Zwróciłam jedynie uwagę na aspekt czysto finansowy, czyli jedną z różnic "na starcie" pomiędzy Niemcami i Polską dzięki amerykańskim pieniądzom inwestowanym u naszych zachodnich sąsiadów, których my byliśmy pozbawieni.

Sandra napisał/a:
ale możemy polemikę w tej kwestii podjąc z profesorem Götz Aly ;-)

Podejmijmy ją zatem. Myślałam, że wiesz dokładnie o czym piszesz, albo chociaż przeczytałaś tę książkę.

Sandra napisał/a:
Te fakty, które przytaczasz nie wykluczają jak to nazywasz "absurdu", który nie jest "nonsensem".

Typowy sofizmat (absurd = nonsens).
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2014-11-06, 10:25   

dagnes napisał/a:
ale ja zupełnie nie o tym pisałam.
....a ja o tym pisałam i wcześniej i później, wg mnie nie mozna rozpatrywac tych spraw oddzielnie.

dagnes napisał/a:
Myślałam, że wiesz dokładnie o czym piszesz, albo chociaż przeczytałaś tą książkę.

Nie mylisz się w swoim myśleniu, ale ja nie mam watpliwości aż takich jak Ty więc polemikę podejmuj jesli bedziesz chciała udowadniać, że Götz Aly się myli, bo Twoje źródła mówią inaczej.
dagnes napisał/a:
Typowy sofizmat (absurd = nonsens).

Dobrze, że to Ci się spodobało, rozumiesz i w tym sie zgadzamy ;-)

Nadal uważam, że tytuł wątku jest nietrafiony :-P
  Zaproszone osoby: 2
 
Nazar 

Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 37
Dołączył: 23 Paź 2014
Posty: 172
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-11-13, 13:39   

Państwowa Komisja Wyborcza jak zawsze w formie:
http://niezalezna.pl/6137...ana-sfalszowane

Dlaczego mnie to wcale nie dziwi? :lol:
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne