BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Srebro koloidalne
Autor Wiadomość
Anitanet 

Barfuje od: 20.09.2013
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 47
Dołączyła: 20 Wrz 2013
Posty: 453
Skąd: Świdnik
Wysłany: 2015-05-23, 20:31   Srebro koloidalne

Proszę bardzo osoby, które stosowały bądź stosują srebro koloidalene u psów o opinie. Z góry dziękuję:)
 
 
traganek 


Barfuje od: 12.2015
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 31 Mar 2015
Posty: 365
Wysłany: 2015-05-26, 22:12   

Weterynarz sporządził kiedyś maść ze srebrem (nie wiem czy Ag 100 czy 123-124). Mój pies miał problemy z uszami. Maść nie pomogła. Pomógł Oridermyl.
 
 
Anitanet 

Barfuje od: 20.09.2013
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 47
Dołączyła: 20 Wrz 2013
Posty: 453
Skąd: Świdnik
Wysłany: 2015-05-28, 12:45   

Dzięki traganek :) Ale nie wiesz jakie rozcieńczenie tego było i co tam było jeszcze?

No trudno, to ja będę tą, co napisze, czy to działa. Najbardziej się boję nie tego, że nie zadziała, tylko tego, że zaszkodzi. Ale naczytałam się tyle opinii za, że nie mogę nie spróbować. Był też tekst o tym, że kobieta nabawiła się srebrzycy i jest niebieska ale ona stosowała srebro regularnie przez 9 lat. Tak się zastanawiam... Kto stosuje antybiotyk latami... non stop... No i w sumie keflex też może zaszkodzić, nie mówiąc już o sterydach...

Doszła przesyłka ze srebrem koloidalnym 20 ppm. Stosuję u Rufusa wewnętrznie od wczoraj według tabelki podanej na stronie producenta.

http://allegro.pl/gwarant...5173380561.html

Odstawiłam keflex. Daję mu jeszcze kwas l-askorbinowy i zioła. Będę pisać jak przebiega kuracja. Podobno minimalny czas podawania to 6 dni.
 
 
traganek 


Barfuje od: 12.2015
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 31 Mar 2015
Posty: 365
Wysłany: 2015-05-28, 23:36   

Niestety nie wiem. Było to tak dawno temu i jeszcze w okresie kiedy ślepo wierzyłam we wszystkie rady veta.

Przepraszam, że pytam, ale czy możesz troszkę więcej opisać całą kurację (np.jakie zioła stosujesz)?
I czy korzystasz z jakiejś ciekawej lektury albo veta?
Jeśli jest o tym założony wątek to chętnie poczytam:)
 
 
Anitanet 

Barfuje od: 20.09.2013
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 47
Dołączyła: 20 Wrz 2013
Posty: 453
Skąd: Świdnik
Wysłany: 2015-05-29, 11:38   

Jeżeli chodzi o wetów to ręce mi już opadły. Mam fajną wetkę, która nie ma nic przeciwko barfowi, wręcz przeciwnie - zachwyca się za każdym razem wyglądem Rufa (znała go jeszcze przed barfem), nie marszczy nosa na zioła. Jest bardzo sympatyczna ale tak naprawdę od jakiegoś czasu leczę Rufa sama a do niej chodzę na badania i ewentualnie po receptę na keflex jak już nie ma wyjścia. Ostatnia kuracja antybiotykami i sterydami zakończyła się rozwałką wątroby. Właśnie ją doprowadziłam do jako takiego stanu i nie chcę powtórki z rozrywki...
Zioła skomponowała moja mama, która się trochę na tym zna a polega na książce "Rośliny lecznicze i ich praktyczne zastosowanie" Aleksander Ożarowski, Wacław Jaroniewski. Jest to: babka lancetowata, pokrzywa, korzeń mniszka lekarskiego, kwiat nagietka, korzeń łopianu, ziele ostrożenia warzywnego, liść szałwii. Mają działanie bakterio i grzybobójcze, przeciświądowe, z tych zalecanych na skórę i moczopędne. Problem pojawia się kiedy trzeba je podać. Więc robię bardzo mocny wywar (mało wody) i wlewam Rufowi dwa razy dziennie do pyska. Inaczej nie da rady...
Oprócz tego daję mu kwas l-askorbinowy - ma wzmocnić organizm...? podobno...
no i srebro - dzisiaj będzie trzeci dzień.
Wiesz, tak naprawdę to działam po omacku. Ruf chodzi w kołnierzu, żeby się nie wygryzał...Strasznie mi go szkoda. Dzisiaj nie jest gorzej, wydaje mi się, że lepiej bo skóra jest sucha a była lepka.
Jeszcze co do ziół. Mam astmę, nie biorę leków, nie wziewam. Piję mieszankę ziołową właśnie z tej książki. Działa :)
 
 
traganek 


Barfuje od: 12.2015
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 31 Mar 2015
Posty: 365
Wysłany: 2015-05-30, 00:12   

Oj tak ja też mam opadnięte ręce:) Jeden vet mi powiedział, że kiepski włos już będzie i sucha skóra (z powodu niedoczynności tarczycy), drugi okrzyczał, że szukam veta endokrynologa (ten miał ego powyżej normy). A na częste drapanie uszu najpierw polecił tabletki uspokajające. Pies chodził otępiały.

Wracając do srebra. Wprawdzie na psach tego nie stosowałam - ale używam takiego toniku w sprayu Ag124 (dostałam w prezencie). Tam jest srebro i bor. Najczęściej używam go jako antyperspirantu i nie jestem srebrna.
http://preparaty-invexrem...ala-ag-124.html
Strona jest bardzo skromna, bardzo mało napisali o srebrze.
Ale ponieważ oni to "produkują" można by się dopytać co nie co ;)

Oj, Dziękuje bardzo za książkę, spróbuję ją kupić.:)

Przy terapii ziołowej dla Dyzia pierwszy raz zobaczyłam jak działają zioła. Jak powolutku odrastają włosy, itd. Na szczęście nie mam problemu z podaniem ziół. Zalewam je wodą i ukrywam w karmie. Zjada aż mu się uszy trzęsą.
Chciałabym jego wątrobę wesprzeć bo ma wysokie ALP. Zastanawiam się czy zwiększyć ostropest czy podawać sylicynar. Czy pamiętasz może jaką kompozycję zastosowałaś na wątrobę?
 
 
Anitanet 

Barfuje od: 20.09.2013
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 47
Dołączyła: 20 Wrz 2013
Posty: 453
Skąd: Świdnik
Wysłany: 2015-05-30, 12:43   

Na wątrobę mieliłam ostropest, dawałam olej z ostropestu, hepatoforce, orintynę. Się pogorszyło, dałam heparegen (z apteki na receptę) i wyniki wróciły do normy.

A jakie zioła stosujesz? Co dokładnie dolega Dyziowi?

Dzisiaj czwarty dzień srebra... jakoś tak za bardzo poprawy nie widzę, zaczynam mieć wyrzuty sumienia, że męczę psa, chodzi w kołnierzu, nie może się podrapać bida, zaraz cały wyłysieje a ja sobie eksperymentuje zamiast podac keflex...
 
 
traganek 


Barfuje od: 12.2015
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 31 Mar 2015
Posty: 365
Wysłany: 2015-06-01, 21:30   

Dyzio jest chory na przewleką niewydolność nerek, bialkomocz, niedoczynność tarczycy i cushinga.
Jego chorobę i walkę opisałam na tym wątku
http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=5674

Też walczę sama ze sobą czy podawać vetyrol czy nie. Ale miałam już psa chorego na cushinga i widziałam jak "lek" gasił w nim życie. Ta choroba to ostatnio jakaś plaga.

Nie porzuciłam jednak medycyny obecnie tradycyjnej. Podaje Euthyrox i Lotensin i zioła. Współczesna medycyna przyzwyczaiła nas (chyba) do szybkich efektów. Chociaż na działanie Euthyrox'u "czekałam" ok 3 miesiące. Dopiero wtedy unormował się poziom hormonu tarczycy.

Zrobiłam przy terapii dyziowej jeden poważny błąd. Przestraszyłam się, że jeśli będę dłużej niż miesiąc podawać zioła to mu zaszkodzą. Zrobiłam przerwę. Skutki były opłakane. Teraz powracam powoli do normy. Wróciłam do ziół. Tylko ta wątroba (prawdopodobnie przez chemię) jest zmęczona. Dla veta alp 500 nie jest takie straszne. A dla mnie tak.

Na wątku dyziowym podałam recepturę i książki - jeśli chcesz to sprawdzę jakie są zalecenia dla choroby Rufusa.
Jedną pożyczyłam będę ja miała za ok 2 tyg ale drugą (Veterinary Herbal Medicine) mam przy sobie.

W książce są też opisane badania kliniczne, charakterystyka ziół, dawkowanie na kg i skutki uboczne.
Szukałam w niej informacji o srebrze, ale niestety nie było.

Czy Rufus ma "Chronic or Recurrent Pyoderma/Przewlekłe lub nawracające ropne zapalenie skóry"?
 
 
Anitanet 

Barfuje od: 20.09.2013
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 47
Dołączyła: 20 Wrz 2013
Posty: 453
Skąd: Świdnik
Wysłany: 2015-06-02, 12:15   

Ruf ma głębokie ropne zapalenie skóry (tak wynika z objawów). Będę bardzo wdzięczna za zalecenia z tej książki:)
Dla mnie alp 500 też nie jest najlepszy... Ja dygałam jak Ruf miał alat 72... Może spróbuj ten heparegen.
 
 
bura4 

Barfuje od: 1998
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 18 Lip 2012
Posty: 327
Skąd: Rzeszów
Wysłany: 2015-06-04, 16:52   

Ja stosowałam srebro na skórne dziadostwo, moja poprzednia suka była nosicielem gronkowca i co jakiś cza ssie odnawiało, srebro pomagało. Z tego co wiem Edyta Ossowska od Rodezjanów ma większe doświadczenie, jej zapytaj na FB. U Igora srebro dawałam do ucha jak było niefajnie, tez działało.
 
 
Anitanet 

Barfuje od: 20.09.2013
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 47
Dołączyła: 20 Wrz 2013
Posty: 453
Skąd: Świdnik
Wysłany: 2015-06-04, 18:06   

Bardzo serdecznie dziękuję, własnie napisałam do niej:) :kwiatek:
 
 
traganek 


Barfuje od: 12.2015
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 6 razy
Dołączyła: 31 Mar 2015
Posty: 365
Wysłany: 2015-06-10, 19:20   

Anitanet.

Poniżej receptury:

1wsza.A prescription for deep pyoderma (modified from
Weiss, 1988). Z książki Veterinary Herbal Medicine.
-Nettle (Urtica dioica), pokrzywka zwyczajna 10%
-Dandelion root and herb, mniszek lekarski korzeń i zioła 15%
-Cascara bark (Rhamnus purshiana) 20%
-Senna leaf (Cassia angustifolia)) 15%
-Anise fruit (Pimpinella anisum), anyż 20%
-Oregon grape root (Berberis aquifolium), Mahonia pospolita 20%


2. Herbal skin strengthening formula: z książki Dr Barbara Fougere: The Pet Lover's Guide to Natural Healing:
-burdock, Łopian (Arctium L.) 1 część
-Cleavers, Przytulia czepna 1 część
-Yellow dock, Szczaw kędzierzawy (Rumex crispus L.) 1 część
-Astralagus 1 część
-Licorice, Lukrecja gładka (Glycyrrhiza glabra) 1 część
Dawkowanie:
1 łyżeczka 2 razy dziennie przez 3 tygodnie - powtórzyć jeśli to konieczne.
 
 
Anitanet 

Barfuje od: 20.09.2013
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 47
Dołączyła: 20 Wrz 2013
Posty: 453
Skąd: Świdnik
Wysłany: 2015-06-10, 20:47   

Traganek, wielkie dzięki!!! :) :kwiatek:
Z tym, że dzisiaj dostałam diagnozę: atopowe zapalenie skóry... Zleciłam testy, na dniach będzie wiadomo na co...
Chyba muszę zamknąć ten wątek bo antybiotyki na to nie działają więc i srebro odpada...
 
 
Zofijówka 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 19 Kwi 2012
Posty: 542
Skąd: warszawa
Wysłany: 2015-06-11, 13:36   

Anitanet, a podasz mi na PW recepturę tej Twojej mieszanki na astmę?
Jakiś czas pomagał mi czystek. Potem (przed wizytą u lekarza) odstawiłam na jakiś czas i kaszel wrócił.
_________________
teriery irlandzkie - hodowla Zofijówka http://www.zofijowka.cba.pl
Hand Made'owe saszetki na smakołyki http://www.facebook.com/pages/KLIK-Smakołyk/330114460426507?sk=photos_albums
 
 
Anitanet 

Barfuje od: 20.09.2013
Udział BARFa: 90-100%
Wiek: 47
Dołączyła: 20 Wrz 2013
Posty: 453
Skąd: Świdnik
Wysłany: 2015-06-11, 13:43   

Jasne, wieczorkiem a jakbym zapomniała to upominaj się na priv:)
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne