gliceryna
Dołączyła: 23 Sty 2014 Posty: 9 Skąd: pod Warszawą
Wysłany: 2014-03-05, 00:12
Kateter, czyli po prostu cewnik :P
Nie chcę zaśmiecać w tym temacie zbiorczym z instrukcjami obsługi, więc zapytam tutaj o to wymacywanie kota - "Podkładam lewą rękę pod brzuszek bliżej pupy i zaciskam palce na kręgosłupie" - ten kawałek mnie bardzo zastanawia, bo nie mam pojęcia, w jaki sposób właściwie to robić. W jakim sensie rękę pod brzuszek, żeby zacisnąć palce na kręgosłupie? Bo ja na przykład obawiam się, że nie sięgnęłabym, żeby dłonią - od kciuka do reszty palców - objąć cały obwód kociego brzucha. W takim razie może to jakoś jednak od innej strony, tylko właściwie jak?
No i mam problem... Felicity miała bardzo twarde i zwarte kupy z klakami przez co ciężko było jej się załatwić. Chciałam jej pomoc, więc dodalam do mieszanki z powrotem warzywa. Początkowo marchew, a za drugim razem buraka. I tu pojawia się problem, bo w kalkulatorze jest burak gotowany i bez namysłu dałam do mieszanki tego podgotowanego buraka. A przecież gotowany burak ma działanie zatwardzajace!!! A surowy rozwalniajace :-( mieszanki mam dośznowu twardą ć dużo, na ponad 3 tygodnie. Dodaje colon do mieszanki też, ale kupa znów twarda :-( jak uratować sytuację. Dodawax do mieszanek surowy burak? Bo jeżeli nie rozwiąże do porządku tego problemu z twardymi i klakowatymi kupami to nic nie zdzialam z tym, żeby Felicity. Znów uczyć do kuwety się załatwiać... Proszę,poradzcie mi coś. Bo Felcia i jej kupa wpedza mnie do grobu...
Barfuje od: 28.04.2013
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Dołączyła: 18 Kwi 2013 Posty: 1216 Skąd: UK
Wysłany: 2014-06-12, 08:39
Trawy nie jedzą?
U mnie w takich sytuacjach sprawdza się świeżo wyciśnięty sok z buraka podany na czczo. Daję tak 5-6ml na kota. Ostatnio sobie zamroziłam taki sok i podałam po rozmrożeniu i też zadziałało. Po kilku godzinach była normalna kupa.
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 796 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-12, 09:21
Sok z buraka, surowego, jest bardzo dobry, i też ogólnie zdrowy.
Ale ja kiedyś pożałowałam tego wyciśniętego, że co się ma marnować, i dodałam do mieszanki.
Wszystkie koty miały rzadkie kupy.
Ale nie bardzo chcialy jeść mieszankę z buraczkiem, więc raczej nie polecam.
Maja trawę i jedzą. Ale to nie rozliznia im kupy.
a mieszankę z tym ugotowanym burakiem jedzą aż miło, tylko ugotowany zatwardzi ją jeszcze bardziej:-( może faktycznie sok wycisniety z surowego..
a jak wyciskacie ten sok?
Barfuje od: 28.04.2013
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Dołączyła: 18 Kwi 2013 Posty: 1216 Skąd: UK
Wysłany: 2014-06-12, 09:48
Obieram, ścieram na papkę na takiej stronie tarki jak do placków ziemniaczanych, a później wyciskam sok ręką do pojemnika. Jest trochę zabawy, dlatego pomroziłam w kostkach i jak trzeba to wyciągam.
Do tego raz na ok. 2 tygodnie przez kilka dni podaję zmielone siemię lniane do porannej porcji.
Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 7 razy Wiek: 35 Dołączyła: 23 Sty 2013 Posty: 2660 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-06-12, 12:22
To by było mocno dziwne, bo u mnie po dłuższym czasie bez kupy szparagi wypchnęły wszystko, a jak już nie miały co wypychać, to rozluźniły kupę - wtedy przestałam je podawać i kupa wróciła do normy. Potem znów podałam jako smakołyk z okazji urodzin jednej z kotek (uwielbiają je obie) i też kupa wyszła luźniejsza.
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 29 Gru 2011 Posty: 3447
Wysłany: 2014-06-13, 11:42
Podrzucam adres do Lewatywa
Nawet, jeśli jej nie zrobisz to będziesz wiedziała, że jest instrukcja.
Czy w poniedziałek była qpka ostatni raz ? Jesli tak to nie jest tak źle, ale to co podałaś (parafina, której ja tez nie polecam i to w dodatku przy chorobie Twojego kota) powinno dać skutek. Ale stało się. Tak bywa.
W kolejnym wolniejszym czasie polecam Zakłaczenie u barferów
Bliźniacze problemy, a jednak z innych powodów...
Zaproszone osoby: 2
Maciejka
Barfuje od: 04.2012r
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 26 Kwi 2012 Posty: 301 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-06-13, 22:40
Ines, w jakiej postaci podajesz te szparagi? W kawałku czy robisz z nich papkę? I ile na kotopysk ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum