Wysłany: 2014-07-05, 21:31 prośba o ocenę - barf amstaff
Proszę o zerknięcie i ew poprawienie błędów. Od razu zaznaczę że ze względu na armagedon w pyszczku kości będą mielone. Dodatkowo pies będzie dostawał fosforan wapnia, skorupki jajek oraz inne suplementy. Chcemy zostawić posiłki 3x dziennie. Barf gotowy z aspolu. Pies waży 22kg, kastrat, zapotrzebowanie obilczaliśmy na 25kg (do tylu ma przytyć) i 2%
1 Rano 200g żołądki
Popołudniu 200g mięso z kością
Wieczorem 100g mix
2 Rano 200g podroby
Popołudniu 200g mięso bez kości
Wieczorem 100g mix
3 Rano 200g mięso z kością
Popołudniu 200g mięso z kością
Wieczorem 100g mix
4 Rano 200g podroby
Popołudniu 200g mięso z kością
Wieczorem 100g mix
5 Rano 200g mięso z kością
Popołudniu 200g mięso bez kości
Wieczorem 100g mix
6 Rano 200g żołądki
Popołudniu 200g mięso z kością
Wieczorem 100g mix
7 Rano 200g podroby
Popołudniu 200g mięso z kością
Wieczorem 100g mix
8 Rano 200g mięso z kością
Popołudniu 200g mięso bez kości
Wieczorem 100g mix
9 Rano 200g mięso z kością
Popołudniu 200g mięso z kością
Wieczorem 100g mix
10 Rano 200g żołądki
Popołudniu 200g mięso z kością
Wieczorem 100g mix
11 Rano 200g mięso z kością
Popołudniu 200g mięso bez kości
Wieczorem 100g mix
12 Rano 200g podroby
Popołudniu 200g mięso z kością
Wieczorem 100g mix
13 Rano 200g żołądki
Popołudniu 200g mięso z kością
Wieczorem 100g mix
14 Rano 200g mięso z kością
Popołudniu 200g żołądki
Wieczorem 100g mix
Będziemy wdzięczni za wszystkie uwagi. Mięso, żołądki oraz podroby będą cielęce. Wyczytałam że dobrze rozpocząć od jednego rodzaju mięsa. Barf chcielibyśmy rozpocząć jeszcze w tym miesiącu. Niestety stopuje nas usunięcie zębów i późniejsze jedzenie papek o konsystencji gerberków przez rany w pyszczku.
Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 11 razy Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 4452 Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2014-07-06, 21:41
Na początek ok ale później warto urozmaicić. Co się dokładnie kryje pod podróżami w tym jadłospisie?
Co do kości i suplementów wapnia. Pamiętaj, że te gotowe mielone z kością mają tej kości naprawdę sporo. Po pierwsze, przynajmniej na początku, mieszalabym te mielone z kością s czystym mięsem. W ogóle w pierwszym tygodniu nie podawalabym kości w żadnej postaci. Po drugie, policzylabym wapń i fosfor. Warto tobilansowac i suplementacje wwłączać w miarę potrzeby
ciocia_mlotek bardzo dziękuję za odpowiedź. Oczywiście dietę chcę urozmaicić, jednak przez 2tyg lub miesiąc chciałabym aby jadł jeden rodzaj mięsa (czytałam że tak powinnam zacząć) a później będę mieszać rodzaje mięs. Co do podrobów - są to mielone podroby cielęce z as-polu i niestety nie jest wyjaśnione co tam dokładnie jest. Chcę wykupić kalkulator aby bilansować wszystko, weterynarz Nam radzi aby pies przyjmował więcej wapnia niż normalne psy przez jego zęby.
Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 11 razy Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 4452 Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2014-07-09, 21:13
Tak, oczywiście początki spokojnie. Urozmaicenie później.
Jeśli chodzi w ogóle o początek to przez pierwszy tydzień nie podawaj mielone z kością. Jak pisałam wyżej one mają ogromny udział kości.pies nie jest przyzwyczajony do jedzenia i trawienia kości. Pierwszy tydzień to mięsko i zoladki. Potem można wprowadzać kości i podroby. Z czego te mielone z kością i tak bym mieszalabym z czystym mięsem lub podrobami. Są oczywiście psy, które mogą wręcz same kości na posiłek wcisnąć, ale są i takie, które mogą w posiłku mieć ich niewiele. Lepiej zacząć od mniejszych ilości żeby psa przypadkiem nie zakorkowac
Co do tego wapnia to ja tak czy owak na początku bym szła w barfem podstawowy. Juz samo to poprawi kondycję psa.
Dlaczego miał usuwane zęby? Co tam się działo?
Dziękuję za cenne rady, w takim razie zaczniemy od mięska i żołądków a później włączymy resztę :) A zęby usuwamy w piątek (prosimy o dobrą energię ) ze względu na miazgę zębową i nerwy na wierzchu. Kły pies ma wielkości przednich zębów. Po konsultacjach okazało się że jedynym wyjściem jest usunięcie najbardziej zniszczonych zębów. Na pierwszy ogień idą kły, a podczas narkozy okaże się czy trzeba jeszcze coś usuwać. Zastosujemy się do Twoich rad i zrobimy w diecie więcej mięska niż kości :) A jeśli chciałabym czasami podawać łososia to wliczać go jako mięso czy jako dodatek/przysmak? Bo możliwe że będę miała dojście do tańszych resztek.
Viktoria
Barfuje od: 07.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 24 Maj 2013 Posty: 68 Skąd: Bytom
Wysłany: 2014-07-10, 12:11
Jak już będziesz miała kalkulator to sobie tamblososia wprowadzisz. Mój pies, podobny do Twojego, je ok 1 kg lłososia w miesiącu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
) ze względu na miazgę zębową i nerwy na wierzchu. Kły pies ma wielkości przednich zębów. Po konsultacjach okazało się że jedynym wyjściem jest usunięcie najbardziej zniszczonych zębów. Na pierwszy ogień idą kły, a podczas narkozy okaże się czy trzeba jeszcze coś usuwać. Zastosujemy się do Twoich rad i zrobimy w diecie więcej mięska niż kości :) A jeśli chciałabym czasami podawać łososia to wliczać go jako mięso czy jako dodatek/przysmak? Bo możliwe że będę miała dojście do tańszych resztek.
