[Pieszczoch]

To lato było inne-
szare,deszczowe i zimne
Jesień się rozpoczyna,
zjawiają się w kuchni przeróżne słoiki,
w słoikach zamknięte są smakołyki.
Powidła śliwkowe,dżemy malinowe,
konfitury z wiśni,soki porzeczkowe.
Sałatki warzywne i mięta,
to jest pełnia lata w słoiczkach zamknięta.
Kolor,smak i zdrowie,
pamiątka po lecie na zimową porę

[małga]

"Było" jest tu kluczowe

dzięki za wsparcie duchowe, Hebe, no że pamiętam też wrześniowe 30 stopni w W-wie ciągle mam nadzieję

[Fymcia84]

A ja sobie czytam całe forum, wszystkie tematy notuję w zeszycie i jest fajnie. Przyjdzie zima i już balkon nie będzie otwarty przez większość dnia. PS Szukam książek w którym pojawiają się ciekawe wątki z kotami, teraz czytam ZŁE MIEJSCE Deana Koontza i jest tam bardzo ciekawy wątek dotyczący kotów. Polecacie coś?

[Fymcia84]

Szukam też czegoś o żywieniu psów i kotów. Mam książkę KOT NA DIECIE BARF Małgorzaty Olejnik. Słyszałem też o książce W ZGODZIE Z NATURĄ Izabeli Sekuły, Zdrowo smacznie naturalnie Prawidłowe żywienie psa Agnieszki Królak czy o publikacjach Agnieszki CHolewiak Goralczyk. Jest jeszcze książka PODSTAWY ŻYWIENIA PSÓW I KOTÓW dla weterynarzy. Szkoda że książki Iana Billinghursta niewydane w Polsce. Co wartościowego byście polecili?

[Pieszczoch]

Niedawno czytałam,,-Opowieści o kotach,które rządziły światem''.To prawdziwe opowieści,historie
o kotach,które dokonały niezwykłych rzeczy.Godna polecenia jest również książka Claire Arrowsmith
,,Mój przyjaciel kot''.
A o żywieniu mogę zaproponować-Monografia Żywienie i Dietetyka Zwierząt(Diety i Suplementy),to
już bardziej taka profesjonalna propozycja.Ja mam chore zwierzaki i dla mnie jest ona wartościowa.

[Fymcia84]

Świetnie:-) Ta książka MONOGRAFIA ŻYWIENIE I DIETETYKA ZWIERZĄT bardzo mi się przydan nawet nie wiedziałem o jej istnieniu. Wielkie dzięki Pieszczoch. Biorę się za studiowanie BarfnegoŚwiata, dużo ciekawych treści. Teraz przepisuję co ważniejsze informacje do zeszytu z tej strony. Posiedzę tu sobie dzisiaj jeszcze ze trzy godzinki. Pozdrówka

[Fymcia84]

Ciemny pokój, dwa światełka
To Fymeczka z mroku zerka
Nie wystawiaj z koca stopy!
Bo Fymeczka cię zaskoczy

[Pieszczoch]

A ja mam kota,piękne stworzenie,
na żadne skarby go nie zamienię.
Nie chcę klejnotów,ani też złota,
najbardziej kocham mojego kota.
Miłością wielką,bez żadnych granic,
mojego kota nie oddam za nic.
Na nic innego nikt mnie nie skusi,
bo w moim domu kot mieszkać musi.
Choć podrapane krzesła,fotele,i czy
w dzień zwykły,czy też w niedzielę
wstać z łóżka muszę dość wczesnym rankiem,
nakarmić kota pysznym śniadankiem.
Świątek i piątek,czy też sobota,
ciągle dbać muszę o swojego kota.
Nie oddam kota za nic na świecie,
chociaż mnie w nocy w żołądek gniecie.
Chociaż pazurki wbija boleśnie,
ja go kocham;na jawie,we śnie,
w dobrym nastroju,smutku,chorobie,
mojego kota chcę mieć przy sobie.

[Fymcia84]

W końcu przyszła ta niedziela
Czas się wybrać do Fukiera
Fymcia dobę się szykuje, no i stopy depiluje
ryjek ładnie uczesany,
w skóre torsik opinany
Magda czeka z pysznym daniem
Szczurem, kretem, w zapiekanem.
W końcu zjawia się ta mała!
Fymcia! Słodka wygłodniała
Sztućców osiem przy talerzu,
więc wyrzuca je do zlewu,
Szczura bierze w swoje łapki,
a krecika do pomadki
Uczta kończy się deserem,
No i strasznym rozwolnieniem

[Pieszczoch]

Ojejku,biedna Fymcia ,taka uczta i taki finisz

[Pieszczoch]

Lato pobądź z nami
nie uciekaj jeszcze

Bo sierpień ma to do siebie,
że słonko już niżej na niebie,
że prawie skończono żniwa,
że ciutek dnia,co dnia ubywa.
I trawa już nie tak zielona,
bo zieleń jest słońcem zmęczona.

A my urządzamy grzybobranie,
Jaka rada stąd wynika?
Gdy jakiegoś grzyba nie znasz
Nie wkładaj do koszyka

[aina]

Pozdrawiam Poetki z tej strony : PIESZCZOCHA i FYMCIĘ