BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Witam! :)
Autor Wiadomość
gesiowy 

Dołączył: 09 Sie 2014
Posty: 2
Wysłany: 2014-08-09, 19:55   Witam! :)

Witam serdecznie!

Jestem właścicielem dwóch futer: * Owca (4,2kg, dwuletni ragdoll) * Juniek (6kg, dwuletni ragdoll) Futrzaste przeżyły już swoją krótką historię z barfem, jednak z powodu ich niechęci, zakończyłem tą przygodę dość szybko.

Teraz wracam ponownie zmotywowany, by wrócić do barfowego żywienia.
W wielkim skrócie: Kociaste jedzą suchego Applaws'a i PoN oraz mokre CFF.

Juniek od czasu do czasu dostaje gotowane całe skrzydła kurczaka, które pochłania w całości, ogólnie jest wszystkorzercą, mam nadzieję że się go da łatwo zresocjalizować na barfa.

Z Owcą będzie większy problem, ponieważ odmawia jedzenia mięsa, najprawdopodobniej jest to spowodowane kamieniem na zębach z którym walczę.

Mam nadzieję, że szybko się tu zadomowię i pozdrawiam z Wrocławia!

Linki do zdjęć kociaków:

Juniek Owca
 
 
shana55 
Ekspert

Barfuje od: 08.2012
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 22 razy
Dołączyła: 07 Sie 2012
Posty: 5339
Wysłany: 2014-08-09, 21:14   

Witamy Cię serdecznie na forum :mrgreen:
Kociaki urocze :love: zdjęć więcej prosimy. Czytaj forum i działy o barfie dla kotów, dowiesz się więcej jak nakłonić niejadki mięsa do barfa. Trzymamy kciuki i życzymy powodzenia.
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2014-08-09, 22:36   

Fajnie, że powracasz do BARFa :kwiatek:
Piękne koty i ciekawe imiona.
Skąd pomysł ?
gesiowy napisał/a:
Juniek od czasu do czasu dostaje gotowane całe skrzydła kurczaka, które pochłania w całości,


Kość ugotowana jest bardzo niebezpieczna, bo zmienia się jej struktura i potrafi się rozszczepić na ostre jak igła drzazgi, które sa niebezpieczne dla przewodów pokarmowych (przełyku) zwierząt.
Kości podajemy wyłącznie surowe.
  Zaproszone osoby: 2
 
Tufitka 
Ekspert

Barfuje od: 17.02.2013
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 20 razy
Dołączyła: 21 Sty 2013
Posty: 3006
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-08-11, 11:31   

Miau, miau na forum, przepiękne "kotełki" :love:
na początek podpowiedź jak przestawić koty na barfa (cierpliwie :faja: ) http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=268
_________________
„Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta.”
George Bernard Shaw
 
 
gesiowy 

Dołączył: 09 Sie 2014
Posty: 2
Wysłany: 2014-08-16, 22:51   

Witamy wszystkich ponownie i dziękujemy za cenne uwagi i ostrzeżenia :-)

Sandra - Juniek to zdrobnienie od Junior, a Owca została owcą bo sierść jej się tak kłębuszyła jak leżała na boczku i tak zostało :mrgreen:

Tufitka- staram(-y) się być bardzo cierpliwi :oops: , a koty ( z naciskiem na Owcę) bardzo oporne.

Dziś pierwsza próba sparzonego mięska ( z uda kurczaka) + kości i wszystko co na nich, właściwie bardziej dla przekąski i ,,wybadania terenu” niż posiłku.
Juniek wsunął wszystko – od spażonego mięska, po kawałki surowego ze ścięgnami oraz kość ( surową, nigdy więcej gotowaną :oops: ), wiem że to nie wielki powód do dumy bo kot to ,,mały” odkurzacz :twisted: ale mimo wszystko trudno się nie cieszyć.

Nawet z Owcą odnieśliśmy "sukces" – niewielkie kawałki sparzonego mięska zostały przememłane i ostatecznie zjedzone w połączeniu z ulubioną puchą mokrego.
Martwi mnie jej niechęć do nie-gryzienia. Najchętniej połykała by wszystko od razu, przez co ogranicza się do jedzenia małych rzeczy ( sucha karma). Mielone puchy typu CFF, GranataPet w ogóle jej nie podchodzą bo wszystko co mielone jest feeee :evil: , za to za Applawsa z owocami morza dałaby się zabić -.- i aktualnie głównie tą karmę reflektuje. W ogóle to jest niejadkiem - mimo stałego dostępu do suchej karmy ( powoli od tego będziemy odchodzić) i mokrego podawanego rano zjada z tego wszystkiego bardzo niewiele. Mam wrażenie że wygląda jak futro i kości ( szczególnie przy Juńku), ale sierściucha jest miękka i ładna, kot radosny, mruczący i ,,gadatliwy" więc nie chcę się na siłę do czegoś przyczepiać ( jak te mamy dla których dzieci ciągle jedzą za mało :roll: )

Pozdrawiamy wszystkich kociastych opiekunów wraz z podopiecznymi i życząc im dobrej nocy i snów pełnych świeżego pysznego mięska :food:
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2014-08-17, 12:18   

Owca jest wybredna i tak najczęściej bywa...
Zacznij od małych kostek typu skrzydełko. Podziel na trzy części i pod Twoja kontrola niechaj walczy.
Albo z porcji rosołowej wytnij część żeberek sa kruche ale i elastyczne, delikatne i mięska na nich sporo. Może się rozsmakuje.
Tak wprowadzałam mojego kościojada Fudżiego, w arkana tej sztuki :-D
  Zaproszone osoby: 2
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne