Witam serdecznie,
od tygodnia mieszkam z małym kocim szkrabem, który został złapany przez mojego współpracownika na hali produkcyjnej.
Niestety kociak jest jeszcze młodziutki ok 6-7 tygodni, jednak wizja rozjechania przez wózek widłowy lub przygniecenia przez kontener sprawił iż postanowiłam wziąć go do siebie.
Na szczęście malenstwo szybko się udomowiło. Jest wielkim obżartuchem. Wie już gdzie przygotowuje się dla niego jedzonko więc czasami staje tam i miauczy aby dostać jakiś kąsek.
Jada zarówno mokrą karmę (animonda i apllaws) jak i sparzonego kurczaka czy wołowinę. Myślę więc, że przejście na barfa przejdzie bez większych kłopotów.
Czekam na jeszcze jednego kotka, który ma dopiero 5 tygodni i jest jeszcze u mamy, która okociła się u kogoś na strychu. Oczywiście również bedę u niego wprowadzać barfa.
Na razie mam zamiar używać gotowej mieszanki TCPremix i dokształcać sie poprzez to forum oraz zbierać odpowiednie naturalne suplementy.
dziękuje bardzo za linki
zdjęcie dodam póżniej, ponieważ na chwilę obecną nie mam jak połączyć sie z komputerem.
Szkrab również chyba chciałby sie przywitać, ponieważ cały czas naciska klawiature ;)
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2808
Wysłany: 2014-09-19, 17:54
Koci szkrab jest po prostu słodki
To jest on czy ona i jak ma imię ?
Super, że chcesz wziąć drugiego kociaka - zobaczysz co potrafią wyprawiać 2 koty (ja mam 3 sztuki tzn. 2 dwuletnie, jednego młodocianego 8,5 miesiąca i tornado w domu).
Szkrab będzie miał towarzystwo w przypadku gdyby został sam w domu. Ja na początku miałam jednego kociaka, ale po 3 miesiącach wzięłam drugiego bo widać było, że po prostu brakuje mu kociego kumpla.
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
Jest to kotka a jej imie to Mikomi (w skrócie Miko)
Już od dłuzszego czasu myslałam nad przygarnięciem kociaków, a zawsze najpierw dużo czytam zanim podejmę decyzję więc praktycznie od początku wyszło na to, że będzie dwójka.
Właśnie głównie miałam na względzie ich dobro, aby nie nudziły się gdy będę w pracy.
Mam tylko nadzieję, że kociaki sie polubią :)
ale to sie okaże juz wkrótce :)
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2808
Wysłany: 2014-09-19, 20:24
Twoje kociaki to jeszcze maluchy i na pewno wszystko się dobrze ułoży
Bądź dobrej myśli.
Skippi (najstarszy) jak był jedynakiem to po jakimś czasie widać było wyraźnie, że czuje się samotny i brakuje mu towarzystwa. Człowiek niestety jest w stanie zapewnić kotu tyle atrakcji co drugi kot.
No chyba że trafi się jakiś ewenement co takich atrakcji nie potrzebuje ale to chyba bardzo rzadko się zdarza
A co potrafią wyprawiać 3 koty Masakra normalnie, jak zaczną rozrabiać i się ganiać to posikać się można ze śmiechu
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
Dla trzech moje mieszkanie chyba było za małe
Liczyłam na to, że wezmę rodzeństwo, ale jak to zwykle bywa plany planami a życie to weryfikuje.
Przy tak małym szkrabie nawet z jednego jest wielki ubaw. Jego nie do końca jeszcze skoordynowane ruchy bywają zabójcze dla mojego brzucha
A co to bedzie przy dwoch takich
I oto pojawił sie nowy szkrab niestety znów zbyt wcześnie bo ma dopiero 6 tygodni.. zdjęcia wrzucę po weekendzie.. teraz walcze z pchłami u nowego pana kocurka jeszcze bezimiennego. a kotce zmieniliśmy imię w trakcie jej poznawania teraz nazywa sie Yakuza i tak już zostanie :)
oto mały Kojot, jest z innego miejsca- z jakiegoś strychu, na szczęście już pozbyliśmy sie pcheł i zwierzak zaczął jeść, bo na początku było ciężko
A tutaj wygląda jakby sie uwielbiały, ale to tylko pozory, Yakuza na szczęście już coraz rzadziej na niego syczy, jednak walki na pięści i łowienie rudzielca są na porządku dziennym. Ale są ze sobą dopiero 2 dni więc mam nadzieję, że sie przyzwyczają do siebie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
[/img]
[/img]
(ja mam 3 sztuki 
tzn. 2 dwuletnie, jednego młodocianego 8,5 miesiąca i tornado w domu).
Masakra normalnie, jak zaczną rozrabiać i się ganiać to posikać się można ze śmiechu 
[/img]
