Udział BARFa: 25-50%
Dołączyła: 22 Wrz 2011 Posty: 1134
Wysłany: 2012-01-11, 11:28
chcialabym wrócic do hemoglobiny suszonej
czy moge podac kotce sama hemoglobine rozpuszczoną w wodzie
tak na deser do popicia?
nie stosuje takich mieszanek w pełnym tego slowa znaczeniu
a ona sie zabija za tą krwia
ciagle tarmosi pojemniki ktore stoją w kuchni,sa juz prawie podziorkowane zebami
jak dalam jej w takiej formie to wypila w zachwycie
(inne nie chca gołej)
ale nie wiem czy moge tak dawać
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 19 Sty 2012 Posty: 2612
Wysłany: 2012-01-19, 14:00
A ja mam małe i być może głupie pytanko....jestem tu nowa i czytam wszystko na forum z zapartym tchem (zaraz się uduszę )....czy tę suszona krew to sie sypie do żarełka czy miesza z wodą i daje do wypicia?
Mam aktualnie preparat Fortan i tak sie zastanawiam jak go dawać. Myśle że już bym chciała zapisać sie na marcową dostawę
Informacje z forum powodują że nasz 75% udział w barfie chyba nieco zwiększymy....więcej tego mięcha, mniej warzyw
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2012-01-21, 22:23
Możesz sypać bezpośrednio do żarełka albo najpierw rozmieszać z wodą i taki płyn dać psu do miski z mięsem. Pies może też wypić samą rozpuszczoną krewkę, tylko ważne jest by dostał ją bezpośrednio przed albo bezpośrednio po posiłku (żelazo hemowe z krwi najlepiej wchłania się w obecności białka), tak aby mogła się jeszcze w żołądku wymieszać z mięsem.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2012-04-03, 10:20
To także zależy od gatunku mięsa oraz od tego, czy zostały użyte kości ze szpikiem.
Przy samym mięsie wychodzi mi suszonej hemoglobiny "forumowej" średnio 15-17 g na 1 kg mięsa.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 29 Gru 2011 Posty: 3447
Wysłany: 2012-04-03, 10:48
Te 21/1kg było przy składzie który udziergała Shalom i był okreslony jako idealny z małymi korektami co do soli, tranu i wody...
Kod:
Kurczak mięso bez skóry 1090 g
Indyk mięso ze skórą 1500 g
Wołowina pieczeniowa 568 g
Wołowina gulasz 1000 g
Serca z indyka 318 g
Żołądki z indyka 330 g
Skrzydełka z kurczaka 1000 g
Żółtko jaja 8 szt.
Wątróbka z kurczaka 182 g
Tran z wątroby dorsza 10 g
Mączka z wodorostów morskich 9 g
Drożdże piwne 12 g
Suszona krew wołowa 21 g/1 kg mięsa
Tokovit E 100 7 tabletek
Smalec gęsi 100 g
Olej z łososia 10 g
Cytrynian wapnia 51 g
Sól himalajska 25 g
Tauryna 13 g
Warzywa 255 g
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2012-04-03, 12:49
Chyba niezbyt dobrze napisałam i muszę doprecyzować.
Ilości, które podałam odnoszą się przeciętnie do samego mięsa w przepisie. Inaczej sprawa wygląda, jeśli używamy części z kością oraz takich podrobów jak żołądki lub inne podroby w większej ilości oraz jeśli w przepisie przeważa białe mięso. Każda sytuacja jest indywidualna i dlatego trzeba posiłkować się Kalkulatorem. Ilość potrzebnej suszonej hemoglobiny może się zatem wahać w przepisie od 7-8g na 1 kg mięsa do nawet 22-25g na 1 kg mięsa.
Biorąc pod uwagę zawartość żelaza w naszej "forumowej" hemoglobinie w porównaniu do Fortain, moża jednak przyjąć zasadę, że używamy jej o około 25% więcej niż Fortainu, jeśli w gotowym przepisie podany jest Fortain. Natomiast nie ma możliwości by ustalić normę uniwersalną krwi na 1 kg jakiegokolwiek mięsa z jakimikolwiek podrobami i jakomikolwiek kośćmi lub bez nich.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Biorąc pod uwagę zawartość żelaza w naszej "forumowej" hemoglobinie w porównaniu do Fortain, moża jednak przyjąć zasadę, że używamy jej o około 25% więcej niż Fortainu, jeśli w gotowym przepisie podany jest Fortain.
Super, właśnie o to mi chodziło, bo w większości przepisów jest Fortain i nie wiedziałam jak powinnam to przeliczać.
Barfuje od: 08/2008
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 16 razy Dołączyła: 15 Wrz 2011 Posty: 1721 Skąd: Łódź
Wysłany: 2012-05-07, 22:11
Ma mieć sucho, ciemno i szczelnie w temp. pokojowej, czyli idealnym miejscem do jej przechowywania będzie zaciemniona szafka oddalona od źródeł ciepła, pojemnik zaś powinien być szczelnie zamknięty. Jeśli mamy duży pojemnik krwi, warto odsypać sobie niewielką ilość na bieżące potrzeby np. do niewielkiego słoika.
Krew, oczywiście, że może się popsuć, zawiera w swoim składzie ok. 90% białka, dlatego dbamy o nią utrzymując w stanie czystym, nie pakując do środka brudnych lub wilgotnych miarek/łyżek, staramy się też nie trzymać pojemnika zbyt długo otwartego. Tak przechowywana powinna bez kłopotu wytrzymać 2 lata.
Jest rozsypywana przeze mnie praktycznie w sposób jałowy. Pomieszczenie, w którym ją rozsypuję i dzielę dla nas jest zawsze czyste i poddane uprzednio działaniu lampy bakteriobójczej, co mam nadzieję, jest w stanie uchronić krwawy proch przed mikrobami z powietrza.
Barfuje od: 10/2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 5 razy Dołączyła: 16 Wrz 2011 Posty: 299 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2012-06-28, 21:20
A ja mam pytanie o fosfor - parę miesięcy temu głowiłam się nad nerkową wersją mieszanki i nie rozumiem, jak to możliwe, że nasza (forumowa) krew suszona ma taki skład, jaki ma (czytaj: dość urozmaicony) a Fortain zgoła monotematycznie, oprócz białka zawiera tylko żelazo? Aż trudno mi uwierzyć, że nie zawiera w ogóle fosforu i potasu chyba raczej producent nie podaje, a to dla nerkowców ma znaczenie, zresztą ogólnie dla obliczania mieszanek. Czy można tak ograbić ze składu preparat, podobno przecież naturalny?
_________________ Człowiek z nowymi pomysłami jest wariatem, dopóki nie odniesie sukcesu. (Mark Twain)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum