BARFny Świat Strona GłównaBARFny Świat Strona Główna
FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy Rejestracja  Album  Kontakt  Zaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Domowa produkcja wędlin
Autor Wiadomość
apple 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 24 Lip 2013
Posty: 433
Skąd: warszawa
Wysłany: 2014-12-22, 16:04   

a ten cytat obok przepisu to tak dla dodania apetytu?
 
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2014-12-22, 19:19   

Mario San Sebastian napisał, że w celu ostrzezenia :-(
  Zaproszone osoby: 2
 
situnia 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 18.10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-12-22, 19:51   

Ja taki schab z pończochy robię już od pół roku. Zawsze znika błyskawicznie :mrgreen: Jest pyszny, polecam zawsze dawać czosnek, bo inaczej wyjdzie mdłe. Natomiast reszte przypraw mozna wymieniac, my najbardziej lubimy z czosnkiem, tymiankiem, liściem laurowym i zielem angielskim :-P

Robię też pierś z indyka na surowo, ale przepis zupełnie inny, dostałam kiedyś od cioci koleżanki, też wychodzi pycha :-D
_________________

To jak traktujesz koty decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
 
 
Bianka 4 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1067
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-12-22, 19:58   

A podzielisz się tym przepisem na indyka? Bardzo ładnie proszę :kwiatek:
_________________
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
 
 
 
situnia 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 18.10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-12-22, 20:29   

To ten przepis, tylko koleżanka, jej ciocia i ja używamy właśnie piersi z indyka. Warto też dokładnie otrzepać mięso po wyjęciu z zamrażalnika, bo inaczej będzie za słone ;-)




Poprawiłam link do przepisu
_________________

To jak traktujesz koty decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
Ostatnio zmieniony przez dagnes 2014-12-23, 11:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Bianka 4 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1067
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-12-22, 21:22   

To Ty to mięso z indyka obtoczone w soli w zamrażalniku trzymasz? :shock:
_________________
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
 
 
 
apple 

Pomogła: 2 razy
Dołączyła: 24 Lip 2013
Posty: 433
Skąd: warszawa
Wysłany: 2014-12-22, 21:35   

Sandra napisał/a:
Mario San Sebastian napisał, że w celu ostrzezenia :-(

Intencje M.S.S. są oczywiste i nie o nie pytałam.
Cytat: przytoczenie czyjejś wypowiedzi. W tym przypadku jego wypowiedzi przez Ciebie.

Jesteśmy na forum, na którym wiemy z czym wiąże się jedzenie surowego mięsa, więc ostrzeżenia nie są potrzebne.
Dlatego nie mogę oprzeć się wrażeniu, że chodziło Ci o coś innego.


A wracając do meritum.
Też jestem zainteresowana tym przepisem z indyka - czuję, że zaczyna się nowa era w moim życiu - era własnoręcznie robionych wędlin z surowego mięsa :food:
 
 
situnia 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 18.10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-12-22, 21:41   

No też się dziwiłam jak mi dała ten przepis ;-) Ale wychodzi naprawdę świetne :mrgreen:
_________________

To jak traktujesz koty decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
 
 
gerda 


Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 5 razy
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1576
Skąd: podlaskie
Wysłany: 2014-12-22, 22:38   

Jestem trochę nastraszona :roll: Robić surową polędwicę czy nie - Dagnes nic nie napisała :-(

Situnia - dopiero odczytałam ten przepis, ale polędwica już zamrożona :roll: - czy mogę obsypać przyprawami zamrożone mięso i schować znowu do zamrażarki (bez rozmrażania)? W innym przepisie mięsa wcale się nie zamraża :-(
 
 
situnia 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 18.10.2013
Udział BARFa: 90-100%
Dołączyła: 14 Paź 2013
Posty: 813
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-12-23, 00:00   

gerda, nie mam pojęcia :-/ Nigdy nie próbowałam. Możliwe, że nie przejdzie tak przyprawami... :roll:
_________________

To jak traktujesz koty decyduje o twoim miejscu w niebie. - Robert A. Heinlein
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-12-23, 00:02   

Przy jedzeniu surowej wieprzowiny istnieje ryzyko zarażenia włośnicą. Kiedyś już o tym w tym wątku było: http://www.barfnyswiat.or...%B6nic%2A#67825

Czy w związku z tym mięso surowe z wieprzka jeść czy nie jeść... oto jest pytanie. Ja jem czasem, ale zawsze mam chwilę zawahania.
_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 187
 
Sandra 
Ekspert

Pomogła: 18 razy
Dołączyła: 29 Gru 2011
Posty: 3447
Wysłany: 2014-12-23, 11:12   

apple napisał/a:
Dlatego nie mogę oprzeć się wrażeniu, że chodziło Ci o coś innego.

Oprzyj się swemu wrażeniu :kwiatek: zapewniam Cie, że chodziło mi dokładnie o to co widać.
apple napisał/a:
więc ostrzeżenia nie są potrzebne.

Ostrzeżeń nigdy dość.
Sama jadam surowe mięso w róznych formach ale czytam na temat zagrożeń i gdy ktoś mi je podsuwa mówię dzieki :kwiatek:
Chciałabym zrobić na pierwszy ogień polędwicę z woła...lub jakisś inny równie szlachetny kawałek.
Bianko, czy ten przepis "pończoszniczy" może słuzyć również dla woła ?
  Zaproszone osoby: 2
 
dagnes 
Administrator


Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90%
Pomogła: 23 razy
Dołączyła: 13 Wrz 2011
Posty: 4838
Wysłany: 2014-12-23, 11:17   

gerda napisał/a:
Robić surową polędwicę czy nie - Dagnes nic nie napisała :-(

Gerdo, ja nikomu w takiej sprawie radzić nie będę, to musi być indywidualna decyzja podjęta świadomie. Ja w tej chwili jadam surową wieprzowinę jedynie pod postacią szynki parmeńskiej (o składzie: mięso, sól morska; dojrzewającej 18 miesięcy), ale wcześniej jadałam zwykłe mięso, zwłaszcza jako dziecko (uwielbiałam podjadać mamie gdy robiła kotlety mielone z wieprzowiny - zjadałam takie już poprzyprawiane z cebulką i surowym jajkiem ale przed dodaniem chleba; chyba przypominało mi to tatara; czasem okazywało się, że na obiad jest połowę kotletów mniej niż było założone ;-) ).
_________________
Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
 
 
Ines 
BARFny Hodowca
Ekspert


Barfuje od: 12.12.13r
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 7 razy
Wiek: 34
Dołączyła: 23 Sty 2013
Posty: 2660
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2014-12-23, 12:22   

Dokladnie tak samo ja "probowalam" zawsze cichaczem miesa na mielone lub golabki :) nie myslalam o tym wczesniej, mieso bylo rozne i na pewno mniej badane, a nigdy nic mi nie bylo.
_________________
Instrukcja obsługi Kalkulatora
  Zaproszone osoby: 187
 
Bianka 4 
BARFny Hodowca


Barfuje od: 12/2010
Udział BARFa: 90-100%
Pomogła: 5 razy
Wiek: 59
Dołączyła: 21 Wrz 2011
Posty: 1067
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-12-23, 12:41   

Sandro, ja nie próbowałam robić tak wołowiny ale kolega, od którego mam ten przepis, próbował i mówi, że jest OK ale gorsza w smaku od wieprzowiny.
_________________
Mieszkałem z kilkoma mistrzami Zen. Wszyscy byli kotami - Eckhart Tolle
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template forumix v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne