Hej
Witam się ja wraz z moimi dwoma maluchami (prawie roczne, ale dla mnie wciąż maluchy) - Teodorem (Trampkiem) i Rikim. Przymierzam się do barfowania, jednak na razie mega mnie stresuje, że zaszkodzę kociakom. Oba kitki mają od urodzenia chore oczy i chciałabym im jak najbardziej ułatwić żyćko, dlatego pomimo moich obaw - biorę się za barfa :D
Barfuje od: IX.2015
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 15 Mar 2015 Posty: 996 Skąd: Lublin
Wysłany: 2022-01-14, 06:53
Alcik, powodzenia w barfowaniu Nie stresuj się, BARF nie taki straszny Najpierw trzeba podszkolić teorię, potem trochę poćwiczyć na sucho w kalkulatorze - wtedy robienie mieszanki okaże się łatwe, proste i przyjemne Jak ktoś lubi babrać się w mięsie po łokcie, oczywiście
Barfuje od: 01.2010
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Wrz 2011 Posty: 1043 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2022-01-14, 07:24
IzabelaW, a chyba mało kto lubi Ale potem jak się patrzysz na te zadowolone mordki...
_________________ Kalkulator barfnyswiat.org - czy to koci czy psi - nie zwalnia z myślenia, jest to tylko maszynka pomocnicza. Pamiętajcie o tym :) Masz jakieś pytanie - pytaj na forum barfnyswiat.org
Mam gotowy przepis, zamówione suple, wsparcie weterynarz moich maluchów, badania porobione - reszta sprzętu na dniach będzie skompletowana. Dodatkowo w zapasie są jeszcze puchy wysokomięsne, które jedzą obecnie. Chyba na nic w życiu nie byłam tak gotowa
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
Nie stresuj się, BARF nie taki straszny 
Najpierw trzeba podszkolić teorię, potem trochę poćwiczyć na sucho w kalkulatorze - wtedy robienie mieszanki okaże się łatwe, proste i przyjemne 
Jak ktoś lubi babrać się w mięsie po łokcie, oczywiście 
