Z działu psiego przeniosło mnie tutaj, a chciałabym o coś zapytać, mianowicie:
Serce wołowe - z racji na jego wielkość i ilość miejsca zajmowanego w zamrażalniku, mimo iż kupiłam tylko połowę, zastanawiam się jak rozplanować prawidłowo jego zjedzenie w czasie Czy traktować je jak mięso (to w końcu mięsień i to ogromny), czy podroby (wiadomo, że tych stosuje się w diecie mniej)??
Prosiłabym o jakieś oświecenie w tej kwestii, bo nie chciałabym dać tego psu za dużo w małym okresie czasu :) /szczeniak 3,5 miesiąca, chart perski/ Z góry dziękuję!
Barfuje od: 25.07.12
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 11 razy Dołączyła: 01 Sie 2012 Posty: 4452 Skąd: góry Szkocji
Wysłany: 2013-03-28, 12:44
Serce to mięsień. Bardzo podobny do mięśni szkieletowych(choć nie identyczny). Myślę, że spokojnie możesz traktować jako mięso. I to fajne, bo zapewne krwawe.
Z doświadczenia - serce może trochę rozluźniać kupę. I jest ona po sercu często czarna jak smoła
Serce to mięsień. Bardzo podobny do mięśni szkieletowych(choć nie identyczny). Myślę, że spokojnie możesz traktować jako mięso. I to fajne, bo zapewne krwawe.
Z doświadczenia - serce może trochę rozluźniać kupę. I jest ona po sercu często czarna jak smoła
Super, czyli moje rozważania nie są takie pozbawione sensu :) Zmiany w kupie już odkryliśmy :)
Sandra, dziękuję :) Pytałam konkretne o serce wołowe, stąd tutaj - już wiem gdzie się w pełni w temacie doszkolić :)
mapi_
Barfuje od: I 2013 r.
Udział BARFa: 90-100%
Dołączył: 06 Sty 2013 Posty: 59 Skąd: Gniezno
Wysłany: 2013-04-13, 14:49
Jakie parametry w kalkulatorze powinien mieć szponder wołowy? (jest coś podobnego wprowadzone?).
immortal
Dołączyła: 04 Kwi 2013 Posty: 453 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-05-06, 21:14
Dzięki!
Jeszcze jedno pytanie - ostatnio kupiłam wołowinę, która miał taki dość nieprzyjemny, lekko gorzko/kwaśny zapach. Czy to po prostu kwestia długiego leżenie? Mogę to dać psu?
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 08 Lut 2013 Posty: 79 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2013-05-06, 22:29
Uważam, że jak najbardziej- w naturze psowate żywiły się nie tylko upolowaną ofiarą, a i nie pogardzały padliną. Jeśli BARFujesz dłuższy czas to nic złego się nie stanie, psi żołądek na pewno sobie z tym poradzi .
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2810
Wysłany: 2013-05-25, 12:47
Kupiłam dzisiaj łatę wołową dla moich kocisk
Pod jaki rodzaj mięsa wołowego można to podciągnąć w kalkulatorze ?
Znalazłam co prawda wartości odżywcze w internecie, ale one sa jakieś kosmiczne - wartość kaloryczna 100 g 415 kcal, zawartośc tłuszczu 39,3 g.
Łata którą kupiłam to cieniutkie poprzerastane mięsko, w którym prawie w ogóle nie widać tłuszczu
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
Barfuje od: 2008
Udział BARFa: 75-90% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 13 Wrz 2011 Posty: 4841
Wysłany: 2013-06-13, 08:22
W Kalkulatorze jest zakładka "Mięso", w której można sprawdzić zawartość tłuszczu w poszczególnych rodzajach mięs. Należy "na oko" ocenić ilość tłuszczu w kupionym mięsie i dopasować do tego któryś z rodzajów.
_________________ Aby dotrzeć do źródła, musisz iść pod prąd
Pomogła: 11 razy Dołączyła: 19 Sty 2012 Posty: 2612
Wysłany: 2013-06-13, 19:47
Cielęcina to młoda krowa. Białka budujące mięso i całe cielę są dokładnie takie same jak u dużej krowy. Krowa i cielak różnią się tylko wiekiem i rozmiarem
Jeżeli pies jest uczulony na białko krowie to nie może jeść cielęciny ani krowiego nabiału - nawet masła
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum