doradora
Barfuje od: 09.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 09 Cze 2014 Posty: 1593 Skąd: Gliwice
Wysłany: 2016-04-04, 08:25
Arya90, pytanie jak ta pręga wygląda, bo co sklep, to inne mięso (wg mnie) opisują jako pręga
a cena bardzo git, o ile mięso jest bez kości, ja w makro kupuję wołowinę III (produkcyjną) po 13 zł/kg
Arya90
Barfuje od: 25.03.2016
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 1 raz Wiek: 34 Dołączyła: 14 Gru 2015 Posty: 104 Skąd: Września
Udział BARFa: 90-100%
Dołączył: 12 Maj 2016 Posty: 19 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2016-05-19, 13:16
Czy łata wołowa ma rzeczywiście 39% tłuszczu ?
Szukam w necie i wszędzie jest w okolicy 8%, wczoraj mieliłem łatę i nie jest to aż tak tłuste mięso, jak wynika z kalkulatora. Wydaj mi się, że 8% jest poprawne.
Chyba, że można kupić łatę tłustą, inaczej wyciętą.
Poza tym, w kalkulatorze są wołowe piersi, chuda i tłusta ... ciekawe :)
Barfuje od: IX.2015
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 23 razy Dołączyła: 15 Mar 2015 Posty: 996 Skąd: Lublin
Wysłany: 2016-05-20, 07:21
Łata może być różna. Przy tym często co tłustsze elementy są odkrajane w procesie rozbioru tuszy i do sklepu trafiają już "uładnione" kawałki (bo w dzisiejszych czasach jest moda na chude, nie tłuste mięso)
Musisz sam ocenić (wizualnie, na wyczucie) tłustość mięsa, które kupisz i w kalku wybrać to, co nalepiej pasuje, np. wołowinę średniotłustą a nie łatę.
Udział BARFa: 90-100%
Dołączył: 12 Maj 2016 Posty: 19 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: 2016-05-27, 15:29
miedzy gulaszem a wołowiną tłustą (w tych opcjach policzyłem w kalku) spora różnica w tłuszczu, a tego mam ponad 2 kg (na zdjęciu jest 2,1 kg, duże kawałki), wiec finalnie wychodzi dość spora różnica. Dokupiłem jeszcze łój wołowy (w ogóle to polecam makro na zakupy, wybór mięs bardzo duży) bo mój sfinks powinien mieć więcej kalorii :)
Gulasz w kalkulatorze ma 5% tłuszczu, to taki gulasz raczej premium. To co kupiłem ma więcej tłuszczu.
Chyba policzę tą wołowinę jako średniotłustą, albo tłustą. Co proponujecie ? Ewentualnie która inna pozycja ?
Barfuje od: 28.07.2014
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 9 razy Dołączyła: 21 Lip 2014 Posty: 1292
Wysłany: 2016-05-27, 15:41
Nie no, nie zaliczyłabym tego mięsa do tłustego. Do średniotłustego zresztą tez nie bardzo. Średniotłuste lub tłuste to taki bardziej szponder, gdzie są całe warstwy tłuszczu, jak w boczku.
Tutaj też bym celowała w gulaszowe....
Edit: Ewentualnie (no dobra...) jakbym nie wiedziała co wybrać to ostatecznie może to średniotłuste...
Barfuje od: 2012.08.20
Udział BARFa: 90-100% Pomogła: 4 razy Dołączyła: 31 Sie 2012 Posty: 2808
Wysłany: 2016-05-27, 17:42
Grze_Chu napisał/a:
Jak ją zakwalifikować w kalkulatorze,, II klasa, kupiona a makro, producent Sokołów.
Ja bardzo często kupuję kotom wołowinę II i w kalkulatorze przeważnie wrzucam ją jako wołowinę średniotłustą albo tłustą (chociaż to akurat bardzo rzadko - zawsze proszę panie w sklepie, żeby wybierały mi tłustsze kawałki mówiąc uczciwie, że to dla kotów). Podobnie traktuję mięso gulaszowe wołowe - kupowałam je kilkakrotnie i generalnie tam są bardzo różne kawałki - chude, mniej tłuste i tłuste.
Ostatnio w sklepie Wierzejki zakupiłam POLICZKI WOŁOWE Potraktowałam je jako wołowinę chudą, musiałam uzupełnić tą mieszankę tłustą kaczuchą
_________________ Mimo, że regulamin forum to FIKCJA - Śpiewać to rzecz ludzka, miauczeć to rzecz boska... (Zhuangzi 庄子)
Barfuje od: maj 2015
Udział BARFa: 90-100% Pomógł: 1 raz Wiek: 51 Dołączył: 03 Maj 2015 Posty: 107
Wysłany: 2016-05-28, 12:58
Dla mnie dość duże są te różnice parametrów różnych typów wołowiny w kalku. A dane dla łatay w ogóle są niewiarygodne: porównajcie zawartość tłuszczu (39g w łacie) np. ze szpondrem (16g)! W życiu nie widziałem łaty ponad 2 razy tłustszej od szpodra (najczęściej jest dokładnie odwrotnie)! Dlatego tu wiele osób poleca łatę na mieszanki dla nerkowców (niby najniższa zawartość fosforu: 113 mg) a w necie znalazłem (niam.pl) 197 mg i to wydaje mi się bardziej wiarygodne (w porównaniu do innych typów wołowiny w kalku). To bardzo ważne bo prawie dwukrotna różnica fosforu to w przypadku nerkowców kwestia ich życia. Chyba lepiej więc wybierać w kalku wersje chudsze (więcej białka i fosforu) w stosunku do rzeczywistej zawartości kupionego mięsa i mieć wtedy marginesy bezpieczeństwa. Za mało białka albo fosforu w mieszance nam raczej nie grozi.
a tu łata (niby 39 g tłuszczu):
a tu szponder (niby 16 g tłuszczu):
Skipper: kaczucha tłusta, ale niestety duża zawartość fosforu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum