[ptyskremowy]

Witajcie.
Przedstawiam wam moje dwa kitku o wdzięcznych imionach: Gruby i Łysy.
To właśnie ten łysy drań skłonił mnie do zainteresowania się BARFem. Po wypróbowaniu "setek" karm dopiero surowe mięso uwolniło go od ciągłych biegunek. Ale wiem, że samo mięso to za mało i stąd moja tu obecność.
Gruby natomiast jest uzależniony od sklepowej (kiepskiej) karmy i za nic w świecie nie chce dać się przekonać do mięska. Będzie ciężko, bo z natury jest niejadkiem. Ale będziemy walczyć, cel musi być osiągnięty

ps. jak tylko obczaję jak dodac zdjęcie to wrzucę.

https://photos.app.goo.gl/HYjJ9RjU2hf1xk1v7

[Artoo]

Ładne zwierzątka.
Ten gruby wcale jak na karmę marketową nie jest gruby.
Wśród karm gotowych też można wybrać lepszą do czasu przejścia na mięsko.

Fajnie, że dołączyłaś.

[ptyskremowy]

To stare zdjęcie :D

[Sierra]

Witam was serdecznie. Muszę przyznać, że nad imieniem Łysego nie myślałeś zbyt długo ;).


Ps. Absolutnie nie jest to uszypliwa uwaga, miałam kotkę imieniem Kota

[ptyskremowy]

To prawda :) jakoś tak samo się nasunęło
A tak na marginesie ptyś jest kobietą

[Sierra]

Przepraszam Cię najmocniej .

Miałam psiaka Ptysia (btw. kremowego) i jakoś tak płeć męska sama mi się nasunęła . Tu Ptysiek kremowy, tam Ptyśkremowy .

[małga]

ładny ten kotek, zdjęcie przed i po praniu ;)